żeleczek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez żeleczek
-
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Jak się powinno wiazać szalik ?" na kokardkę :D -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"a w ogóle to kupiłem sobie wczoraj kurtkę. taką: http://www.leecooper.pl/kolekcje/meska/kurtki /jack-black fajna?" fajna :) "smutna pusia wcale nie najgorszy wybór. przynajmniej stres będzie mniejszy niż z jakimś superlahonem." no to ustalone! kto zbiera kasę? :D -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Ok, składamy się po piątaku" będzie nas stać co najwyżej na Smutną Pusię -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
poza tym Darkerku, może się zrzucimy i wynajmiemy jakąś pannę, która co Ciebie zagada. i nagra nam, jak się będziesz jąkał już nie wspomnę o tym, że i tak jak byłam mega głodna to jadłam na mieście, ale po prostu dziwnie się z tym czułam. teraz nawet jak się upierdolę lodami w metrze to się nie przejmuję :) -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Ja to bym zapłacił ludziom aby na mój znak wszyscy tam zaczęli Cię obserwować. Beka jak diabl" śmieszny jesteś. jak się bałam to wcale nie wychodziłam, a potem to mi już koło dupy latało czy ktoś się na mnie gapi czy nie -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Ale byłaby jedna zaj**ista zaleta tej fobii: nie trzeba by było Cię zabierać do knajp" no właśnie TRZEBA było, żeby przełamać ten lęk :P -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Buhahahahahaha! ROTFL" równie dobrze możemy wyśmiać twoje z dupy wyjęte problemy "Zaba - a jak zwalczylas ?" wytłumaczyłam sobie, że to głupie i że nie jestem jakimś wielce ważnym okazem, żeby wszyscy się na mnie gapili. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Nie jeśli nie miał by kumpli." niech wynajmie z trzema puszczalskimi studentkami. jedna popijawa na chacie i już nie będzie prawikiem :D a propos lęków, to miałam kiedyś straszną fobię przed jedzeniem w miejscach pubicznych. bałam się, że wszyscy będą się na mnie gapić, że na pewno się czymś upaprzę itp. :D -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
z kumplami* -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Mam też inne wydatki i to niemało" przecież nawet do kina nie chodzisz, na psychiatrę też nie wydajesz... :P "Offerma ma bardzo dobre podejście - olać, mieć w dupie i zająć się tylko i wyłącznie sobą." tyle, że offerma ma znajomych, nie boi się ludzi i nie użala się nad sobą. a dla was zdaje się wyjście z kumplai na piwo i pizzę to abstrakcja -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
jak ktoś nic praktycznie nie umie robic, to wykształcenie może mu podnieść co najwyżej samoocenę -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"a ostatnio nawet chciałem się wyprowadzić ale nie mam pieniędzy." przecież nieźle zarabiasz, mieszkasz z rodzicami i mogleś odłożyć. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Musisz bo inna wskoczyła by na twoje miejsce." e tam, przecież obciągać to każa umie :P -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Będzie dobrze, będzie dobrze; na pewno kogoś poznasz (jak większość ludzi na świecie). Tiaaa " nie mam takich głupich przyjaciół. poza tym mówię o sytuacji już kiedy byłam w związku "Zaba : w skali od 0 do 10 , gdzie zero oznacza kompletny dol z myslami samoboczymi a 10 totalna euforie ze skrzydlami u ramion. Gdzie jestes obecnie?" nie wiem, nie obliczam tego w ten sposób. czasem jest lepiej, czasem gorzej, jednak ciągle dużo nad sobą pracuję i walczę z lękami -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"A poza tym i tak wychodzi na nasze; facet cię wziął i nagle jak ręką odjęło. Nic sama nie zrobiłaś." gówno wiesz, więc się nie wypowiadaj. miałam depresję jeszcze długo będąc w związku, "Pamietasz co bylo Twoim punktem zwrotnym ?" wkurwienie na stan obecny i stwierdzenie, że nie zamierzam zostać kafeteryjnym przegrańcem. dużo pomogły rozmowy z przyjaciółmi. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Skoro nie miałaś takiego problemu to skąd wiesz czy "wystarczy chcieć"? " bo miałam inne problemy podobnej natury, tzn. związane z zahamowaniami społecznymi, niską samooceną itp. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
a że zawsze kończyło się tak samo" rzucali się na Ciebie i odgryzali Ci głowę? :P "Jasne kiedyś pisałaś inaczej i to nie był żaden okres tylko realna ocena sytuacji." teraz widzę, że wydumana przez moje nasranie w bani, a nie żadna realna. poza tym ja nigdy nie miałam problemu z nawiązywaniem kontaktów w szkole itp. ale w najgorszym okresie bałam się panicznie kontaktów z obcymi osobami. "Bez pomocy byś z tego nie wyszła i tyle" wniosek: Kaliban jest genialnym psychologiem i polecam zglaszanie się do niego na terapię :D oczywiście nie ma nic za darmo -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
spoko, rozumiem, że Ty w swojej nowej w robocie z miejsca zacząłeś opowieści o życiu osobistym, zamiast o ogólnikach i obowiązkach. jak to mawiał pewien mój znajomy "uważam, że dalsza gawęda jest zbędna". -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Ale jaka w tym twoja zasługa, że Cię facet zechciał?" mam dobre serce, jasną duszę, dobrze gotuję i jestem pracowita itp. "A co ma niby zmienić?" traktuję to jako pytanie retoryczne. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"wszystko mozna spieprzyc jak ktos bardzo chce" racja. jak się BARDZO CHCE to zawsze można. gdyby bardzo chciał coś zmienić, to by zmienił. ale wygodniej mu jęczeć i tyle. ja też miałam taki okres, że tylko w domu siedziałam i popłakiwałam w kącie. no ale kura ILE MOŻNA??? -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
"Gdyby nie Kaliban to dalej byś nikogo nie miała i tez się "użalała"." możliwe. jest wysoce prawdopodobne, że pisałabym z Tobą do emerytury, a gdy już zdecydowalibyśmy się na piewszą randkę, to zaawansowany artretyzm nie pozwoliłby ruszyć się z domu :D "Jak kogoś rozmawianie o takich pierdołach cieszy to moim zdaniem jest idiotą." a kto tu mówi o cieszeniu się? po prostu nie wyobrażam sobie, jak można spieprzyć rozmowę o pogodzie. -
prawiczki sami pozbawiają się szansy na związek nie robiąc kroku do przodu
żeleczek odpisał na temat w Życie uczuciowe
co wy tak po nocy siedzicie? -
"polałem se biurko wodą :/" ciesz się, że to nie sok porzeczkowy :D
-
oczywiście czasem gotuję bez mięsa, ale nie sądzę, żeby stawianie sobie jakichś ograniczeń w tej kwestii miało sens. jeśli ktoś ma ochotę na mięso codziennie, niech je codziennie. nasze organizmy same najlepiej wiedzą, czego potrzebują :)
-
pierwszy raz weszłam na ten topik, tak sobie czytam i nie wiem, o co chodzi z tym mięsem. przecież mięso to bardzo wartościowe jedzenie. właśnie z niejedzenia mięsa biorą się różne niedobory pierwiastków, m.in. żelaza (bo to niehemowe ze źródeł roślinnych jest fatalnie przyswajane). oczywiście mówię o czystym mięsie z pewnego źródła, takim jak sprawdzony sklep mięsny ze świeżym towarem, a nie jakichś dziwnych wytworach wędliniarskich o kosmicznym składzie :P do tego duuużo warzyw, trochę węglowodanów i mamy bardzo wartościowe obiady.