johnzotwocka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez johnzotwocka
-
a ja nie wyobrażam sobie żeby w zatłoczonym tramwaju facet sobie zwalił i chodził w spodniach z mokrą plamą!!! BUJDA NA RESORACH!
-
Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)
johnzotwocka odpisał na temat w Życie erotyczne
landrynkowa - o to to to! nie można wszystkiego rozpatrywać w kategoriach wykorzystywania....ja kogoś takiego szukam! z takim podejściem :) -
Dojrzała pani - mieć taką koleżankę w pracy :)) marzenie
-
bardzo ładnie Desuufanka :) a może nam dzisiaj też zaprezentujesz?
-
a mi by się w pracy przydała taka koleżanka ;)
-
ja nie mam... a szukam :)
-
pisałem kiedyś opowiadanko dla dwóch użytkowniczek tego forum o ich potencjalnym spotkaniu :)
-
nie będę się cofał i czytał co było ale domyślam się, że może chodzić o ciekawe opowieści...z chęcią poczytam :)
-
proponuję hiszpańskie półwytrawne...idealnie pasuje do gorącej atmosfery ;)
-
znaleziona... do mnie też mogłabyś napisać ;)
-
na co takiego nie mogłeś patrzeć a teraz robisz polecony? Wydawało mi się, że to kobiety w tym względzie są bardziej oporne ;)
-
no i dobry wątek polecony :) ja się nie zgadzam, uważam, ze to nie są dewiacje, owszem jakiś zupełny odpał typu zachwytywanie się fekaliami itp to już dewiacje, ale jeśli jest coś co mnie nie kręci to tego nie oglądam a jak przez przypadek zobaczę to i tak nie polubię ;) a to o czym piszesz, to przez porno i internet staje się dostępne dla wielu ludzi i wiem, że są pary, które to lubią i dzięki takiej wiedzy mają dużo zabawy i urozmaicenia. Kiedyś też były takie rzeczy, ale nie znał ich motłoch a jedynie bogaci bywalcy domów publicznych gdzie szkolone kurtyzany robiły takie rzeczy jakich może nie zobaczysz w pornosach ;)
-
będziemy musieli pląsać trochę po "manowcach" bo w głównym temacie...ileż można to samo wałkować ;)
-
oj no pisałem, zę albo trafiam z daleka albo typowe "kobiety z problemami" i brakiem przytulenia itp. na co ja nie mam czasu ani ochoty żeby się zrywać z domu na długie godziny...
-
znaleziona - kochanki ;)
-
co dwie głowy to nie jedna ;)
-
znaleziona - doskonała interpretacja :)
-
o to to - jej ja on :) ja wiem jak ona reaguje jak coś niby ukrywam ;) znaleziona - doceniam starania, ale wiesz... czekam na pocieszycielki również w prywatnym mailu ;)
-
aaa, nie wiem - próbowałem - to się wścieka, że się obrażam i wymyśla milion rzeczy, których niby nie spełniam mówiąc, że jak widać każdy ma inne potrzeby.... chyba jeszcze przeczekam w zawieszeniu, poobserwuję dająć jej jedynie do zrozumienia czego mi brak ale bez nahalności... a potem jeszcze z tym listem - już podobny pisałem jak Wam mówiłem, stwierdziła, że przykro jej, że nie jestem z nia szczesliwy i w sumie i tak nic sie nie zmieniło ...minął jakiś napięty czas i tyle... nawet jak pyta czy jestem szczęśliwy to mówię, że tak z wyjątkiem jednego... jedyne co to mógłbym zagrozić rozwodem, ale ona zna moje relacje z dziećmi i dzici ze mną i wie na 200%, że tego nie zrobię... i tu sięnie da okłamać - nie zrobię tego z tego powodu...
-
no własnie odpuszczam.... ale o jakim dokładnie rodzaku "odpuszczenia" mówisz....?
-
znaleziona - w sumie to ja mam takie nastawienie, że gdybym miał żonę "normalną" seksualnie i mielibyśmy udany seks to byłbym otwarty na takie propozycje z jej strony wiedząc, że ona ma takąfantazje i to jej sprawi przyjemność, ...i obroża mogłaby być ;) czemu nie :)
-
znaleziona - ale np jakieś dziwne ubrania? skórzane maski? :/ bo jakoś sama zabawa moze być fajna przy jasnym układzie partnerów, ale tego typu akcesoria jakoś mi się nie podobają... ;)
-
jej ja on - staram się ;) na razie mało jest lepszych zajęć ;) są mecze, które są lepsze niż seks ale to się rzadko zdarza ;) no... jeszcze trochę i w sumie będę już tylko zdatny do oglądania a nie do działania, wtedy pozostanie tylko żal, że się w życiu nie doświadczyło paru fajnych rzeczy...
-
:) no cóż zobaczymy... podejmę za czas jakiś jeszcze próbę z listem... sęk w tym, że jej podejście powoduje to, że ja już na myśl o jej "zaangażowaniu" nawet się przy niej nie podniecam, kiedyś inicjowałem seks jaki był taki był ,a teraz bywa, że się człowiek zatnie i mimo, że mu się chciało to się odechciewa :/