Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zakochana_w_ksieciu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zakochana_w_ksieciu

  1. zakochana_w_ksieciu

    POZNANIE Z JEGO RODZICAMI

    tak jak w temacie. po jakim czasie chłopak poznaje dziewczynę ze swoimi rodzicami ? Jestem (19 lat) z chlopakiem(20 lat) 14 miesiecy, zawsze spotykamy się u mnie, to on przyjezdza. (z 5 razy bylam u niego na poczatku zwiazku, ale to oczywiscie jak rodzicow nie bylo) na poczatku spotykalismy sie na dworze, chodzilismy na spacery albo na rowery. po jakis 3 miesiacach, zaczelismy sie spotykac u mnie... oczywiscie jak nikogo nie bylo w domu . moich rodzicow poznal u mnie na urodzinach, tj jakos po 6 miesiacach naszego zwiazku... i w przeciagu miesiaca od poznania zdążył jeszcze poznać babcie, ciotki, wujków, sąsiadów, znajomych itd. ;) u mnie w domu czuje sie jak u siebie.. kiedy pytam go, kiedy zapozna mnie ze swoimi rodzicami odpowiada 'niedlugo', 'w przyszlym miesiacu' itd.. na wszystkie imprezy rodzinne chodzi sam, ja wtedy musze siedziec w domu jak taka idiotka... 3 miesiace temu jego siostra miala rocznice slubu... dostal sms, cos w tym stylu: zapraszam Ciebie z osoba towarzyszącą na imprezę. i tam data i godz itd. ;) mimo iz pokazal mi tego sms, poszedl sam... jakis czas pozniej poszedl ze znajomymi na impreze, oczywiscie beze mnie... teraz na spacery raczej nie chodzimy, siedzimy calymi dniami u mnie.. czasem pojedziemy do sąsiedniego miasta do kina, kfc itd . Jest mi bardzo przykro z tego powodu, juz ponad pol roku mowi, ze niedlugo mnie pozna z nimi... za miesiac mam impreze klasowa, oczywiscie kazdy z osoba towarzyszącą i co ? ja nie idę, przeciez nie pojde sama... nie wiem dlaczego mnie tak traktuje.. :( JEST MI STRASZNIE PRZYKRO. :( Dodam, ze w Wigilię mial przyjsc do mnie, a ja w peorwszy dzien Świąt do niego.. oczywiscie cale Świąta, włącznie z Sylwestrem spedzilismy u mnie.. :(
×