maajka81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maajka81
-
Hej! Wiele jest tematów o tej diecie, ale wszystkie forumowiczki są już daaaleko, a ja dopiero zaczynam, więc tworzę nową grupę wsparcia dla początkujących. ZAPRASZAM!! Wiele razy już próbowałam, ale tym razem mam motywację chyba jak nigdy, bo jak tym razem się nie uda to już chyba nigdy... Dietę zaczęłam 2 stycznia( postanowienie noworoczne jakich wiele :), więc tydzień pierwszy za mną i chyba całkiem nieźle go zniosłam.. I coś o mnie.. W marcu urodziłam synka i wcale nie problem w tym ,że kilogramy zostały tylko po prostu od jakiś 5 lat jest ich co roczek za dużo i nazbierało się już 20!!!! optymistycznie 15!!! więc ALARM!!!! Zapraszam do grupy wsparcia...
-
Hej dziewczynki! ostatnio rzadko się odzywam , ale czytam, czytam:) U mnie waga wciąż 84, ale coś sobie popuszczam troszkę i nie zawsze trzymam się tych 1000 kcal. I to jest mój problem. Ale mam tez inny, problemy z wypróżnianiem. Już ostatnio nawet jem śliwki suszone jem, choć to tak dużo kalorii. Jem warzywa, owoce, ale nic nie pomaga. Zawsze tak miałam. Jak sobie radzicie? Też macie takie problemy?
-
Ja dziś bilans całkiem niezły, zjadłam nawet mniej niż planowałam. Po prostu nie jestem dzisiaj głodna. Ale niestety nic się nie poruszałam, bo po wczorajszej zumbie mam takie zakwasy, że ciężko się ruszać. Jutro po dwóch tygodniach wolnego wracam do pracy, zobaczymy jak będę trzymać dietę, w domku mi łatwiej jakoś. Po prostu nie mam kalorycznych produktów, poza słodyczami, których nie bardzo lubię, za to mój mąż uwielbia. No i jutro z ciekawości się zważę, po 5 dniach nieważenia. Zobaczymy co pokaże. Jak już zacznę sobie myślęć, że się całkiem dobrze trzymam na tej diecie, to mi się strasznie chce............pizzę!!! Obiecałam sobie i mężowi,że w następny weekend zamówimy. Zmniejszę ilość kalorii w ciagu dnia i pozwolę sobie na kawałek... :) Już mi ślinka cieknie! No ale wracamy do rzeczywistości. Dziś już tylko woda, a jutro kolejny dzień zmagań. Trzymajcie się!
-
Mam postanowienie. Od dziś zaczynam tańczyć zumbę w domu!! Na youtube są super filmiki z zumbą, która tańczą dziewczyny z klubu fitness center z Sosnowca. Super!!!
-
Dzięki dziewczynki! Jutro napiszę jak mi poszło:)
-
dziewczyny ratujcie!!!! Dziś mam imprezkę dla znajomych! I jak mam nic nie jeść, jak od 3 godz w kuchni stoję! Trzymam się , ale jak długo?
-
Hej. Dziewczynki dziś się zważyłam i 84,3 , więc jest jakiś postęp :)
-
Nooo, tez jestem ciekawa...
-
mjluska super!!!Gratulacje
-
Z dzieckiem jest duuuuuuuuża aktywność fizyczna :)
-
Zajrzyj na tą stronkę i tam indywidualnie, uwzględniając wagę, wiek oraz tryb życia można policzyć zapotrzebowanie kaloryczne, a także ile spożywać kcal żeby zgubić 1 kg tygodniowo, a ile żeby 1 zyskać :) http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie- kalorie.php
-
Noooo, a szkoda by było:)
-
Policzyłam sobie zapotrzebowanie i wychodzi, żebym mogła schudnąć 1 kg tygodniowo powinnam zjadać 1147kcal, czyli dieta 1000 kcal to tak na styku jest w moim przypadku. Przekraczając lekko 1000kcal, mogę wcale nie chudnąć. MASAKRA!!!
-
Myślę, że 1000 kcal dla mężczyzny to zdecydowanie za mało i nie wyjdzie mu to na zdrowie... Zapotrzebowanie zależy od kilku czynników, zajrzy na stronkę: http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php
-
Może i tak, muszę lepiej komponować jadłospis.
-
tak normalnie to 0,5 %, ale ostatnio kupiłam nawet 0%
-
Cześć! Nasz temacik się rozwija, wciąż się nowe osoby pojawiają, co mnie cieszy.. Dziś się w końcu zważyłam, ale strasznie opornie idzie mi to odchudzanie, no ale chociaż coś się ruszyło...waga pokazała 85 kg.. Mam strasznie zwolniony metabolizm, jelit nie opróżniałam już od 4 dni.. Trzeba być dobrej myśli.. Najbardziej mnie martwi to, że jestem osłabiona, cały czas kręci mi się w głowie.. Może to chwilowe nie ma co narzekać.. Cały czas myślę o tej zumbie, czy by się nie wybrać... No więc mamy nowy dzień, nowe wyzwania:)
-
Hej! Dziś kolejny dzień na diecie, ale znów bez ważenia. Jestem już bardzo ciekawa wyniku, ale poczekam do jutra:) Mam nadzieję że będę zadowolona.. Od dwóch dni jestem osłabiona, nie mam nawet siły ćwiczyć. Mam nadzieję, że to chwilowe. Chyba organizm się troszkę buntuje.
-
No to nie wiedziałam. Ale dobrze wiedzieć..
-
Ryż ważymy po ugotowaniu oczywiście...
-
Ugotowany ziemniak ma 85 kcal w stu gramach...
-
A no to rzeczywiście motywacja jest:) Jeśli chodzi o ryż to wcale nie ma tak mało 20g czyli jedna czubata łyżka to 28 kcal jeśli to ryż biały, a jeśli długoziarnisty na dodatek to 34 kcal. Dużo!
-
Śledzę właśnie Twoje postępy:) Chyba największe w tym temacie.. Co Cię tak zmotywowało właśnie teraz?
-
Optymistka z Ciebie, ale to dobrze. Najważniejsze dobre nastawienie:)
-
mjluska lecisz w dół jak odrzutowiec:)