Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

silvergold

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez silvergold

  1. silvergold

    życie po rozwodzie

    Dzięki za wsparcie:) Chyba wchodzę w okres menopauzy i tak mnie wszystko dołuje.To też ma ogromne znaczenie.
  2. silvergold

    życie po rozwodzie

    gość dziś rozwódki oszukują i wykorzystują mężczyzn którzy nic im nie zawinili smutas.gif . I Taaaaa...ciągną ich za kudły do wyra i ujeżdżają ile wlezie ! Takie my są niewyżyte bestie:):)
  3. silvergold

    życie po rozwodzie

    Scherena dziś Silvergold,czego się boisz?Wyjazdu? I Właśnie.Okazuje się że jednak się boję. Nie byłam na wczasach od 1985r.Czuję się jak Burek na krótkim łańcuchu.Uwiązana pracą,rodzicami już w podeszłym wieku i zwierzętami które są w domu. Czasem tak sobie myślę...co by było gdyby mi odbiło i wsiadłabym do samolotu i odleciała hen,daleko od wszystkich. Chyba jestem bardzo zmęczona i wpadam w deprechę:(
  4. silvergold

    życie po rozwodzie

    Jakoś nie mam odwagi ruszyć tyłka z tego miasta.Chyba się boję,tak dawno nigdzie nie wyjeżdzałam....
  5. silvergold

    życie po rozwodzie

    gość wczoraj żeby kogoś mić musisz mieć dla tej osoby czas,ale z tego co piszesz to ci go notorycznie brak.Tak się nie da,u mnie takie szaleństwo zemściło się okrutnie.Powinnaś mieć czas na wypoczynek i mały egoizm.Ja zwolniłam ,pieniądze,obowiązki to nie wszystko.Moje życie coraz bardziej zaczęło przypominać wyścig szczurów,tylko po co?Ja pierdziu...... Dziewczyny,tak wam zazdroszczę tych ogrodów,zieleni,przyrody.. Niech wam cały rok kwitną róże i jabłonki:)
  6. silvergold

    życie po rozwodzie

    Kochane,przedstawienie było fantastyczne:) Nie można było się nudzić a takiego dyrygenta orkiestry to jeszcze nie widziałam. Ma facet jaja,gościu wjechał na scenę starym motorem z koszem jako rockmen,w peruce i zszedł po drabinie do orkiestry:):) Publiczność nie wiedziała o co biega bo sztuka była nietypowa. Polecam. Jeśli tylko będziecie miały okazję to obejrzyjcie "Napój miłosny"
  7. silvergold

    życie po rozwodzie

    Przecież gór nie przenoszę:):)
  8. silvergold

    życie po rozwodzie

    Oczywiście że masz rację gościu.Dlatego napisałam że udany związek będzie wtedy gdy tylko jedna strona po rozwodzie będzie miała dzieci,wtedy nie będzie przepychanek i kłótni czyje lepsze.
  9. silvergold

    życie po rozwodzie

    Erozjo,kochana cieszy mnie to że twoje zdrowie w normie.Nie zwracaj uwagi na złośliwosci bo jak wiesz ludziska są różni.Nawet dla zabawy lubią dręczyc drugiego. Najwyższy czas pokochać siebie:) a inni ? Brzydko napiszę ale srał ich pies! I wiesz co? Mam w nosie jak zaczną teraz używanie na mojej osobie.
  10. silvergold

    życie po rozwodzie

    Witajcie ! Po co te kłótnie,czy nie macie większych problemów ? Z ciekawości zajrzałam tutaj bo już dawno się nie udzielam na kafe,ale moje zdanie jest takie-(ciul facetowi w oko skoro nie umiał postawić sprawy uczciwie) .Ja już nigdy nie związałabym się z facetem który ma zobowiązania wobec dzieci.Najlepiej jest gdy jedna ze stron nie ma zobowiązań(pod warunkiem że się na to godzą obydwoje) inaczej to ciągła walka o to czyje dzieci lepsze,bo moje,bo twoje itd.....Porażka. Wiem to z własnego doświadczenia. Schereno,przesyłam uściski:)
  11. silvergold

    życie po rozwodzie

    gość dziś Ach,jaka żalosna historia! Wręcz się popłakałam:( Nie martw się zarobisz na reklamie to bedziesz mieć na adwokata:)
  12. silvergold

    życie po rozwodzie

    Niestety,nie znam,ale uważam że powinnaś obserwować swój organizm i być w ścisłym kontakcie z lekarzem żeby ewentualnie mogł zmienić lek lub dawkę . Ja stosowałam amitriptilinę i muszę przyznać że mój organizm z powodzeniem akceptował ten lek.Inna sprawa to to,że ja bardzo chciałam wrócić do równowagi a podobno chcieć to móc :)
  13. silvergold

    życie po rozwodzie

    Witaj Sklonowana! Właściwie to sobie przypomniałam o topiku a że akurat było pytanie do mnie to się odezwałam:) I gość dziś ja biore 3 m-c i czuje sie o wiele lepiej, ale nie wiem co bedzie, gdy je odstawie... I A po co masz odstawiać? Nie wolno martwić się na zapas.Żeby były jakieś efekty trzeba tak długo zażywać aż nie będzie potrzeby.Sama zobaczysz:) Ale nie możesz zapominać o pozytywnym myśleniu i pracy nad sobą.Same leki niczego nie załatwiają. Czy możesz napisać co zażywasz?
  14. silvergold

    życie po rozwodzie

    Pozdrawiam dziewczyny z którymi pisałam,mam nadzieję że u was wszysto w porządku. U mnie nic się nie zmieniło,związek trwa,syn ma sympatię(śliczne dziewczę),pracuje i jeszcze podjął naukę w systemie zaocznym.Wydoroślał,co mnie niezmiernie cieszy:) Jest dobrze.
  15. silvergold

    życie po rozwodzie

    Pośmiejmy się trochę:) https://www.youtube.com/watch?t=122&v=pzvitMvn1lQ
  16. silvergold

    życie po rozwodzie

    Tego nikt nie przewidzi .......przyczyny śmierci są bardzo różne.
  17. silvergold

    życie po rozwodzie

    gość dziś Nie kazdy bedzie mial tyle szczescia, ze dozyje 70-tki oczko.gif Dlatego trzeba sie cieszyc kazdym dniem usmiech.gif I Masz rację.Ja jeszcze dodam że należy dbać o swój organizm,nie lekceważyć sygnałów które nam wysyła lecz konsultować je z lekarzem i nie zapominać o badaniach okresowych. Nie ma gorszego podejścia do zdrowia jak założenie że"samo wlazło,samo wyjdzie"
  18. silvergold

    życie po rozwodzie

    Mój brat również odszedł w kwiecie wieku.Miał 39 lat. I Zuzanno,w tym Twoim nieszczęściu kochana,pocieszające jest to, że siostra już nie cierpi.
  19. silvergold

    życie po rozwodzie

    Dziękuję,dobrze.Nie narzekam .
  20. silvergold

    Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

    Może i jest to żałosne ale jakże konstruktywne w przyszłości. W końcu nikt nie jest nieomylny.
  21. silvergold

    Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

    Może i jest to żałosne ale jakże konstruktywne w przyszłości. W końcu nikt nie jest nieomylny.
  22. joawa28, pozwól że zapytam:dlaczego nie masz pracy? I 1988maleńka to co teraz przeżywasz nie jest miłością to współuzależnienie:(
  23. co kochanki myślicie o mężczyźnie kochanku? usmiech.gif jak on musi się fatalnie z tym czuć.......czy mężczyzna będąc w takim położeniu też ma takie same rozterki jak kochanki?? I Niekoniecznie. Niektórzy mężczyźni nie chcą zobowiązań i tak im dobrze,mają wolność,niezależność,nie muszą finansować kochanki,bezpieczny seks i błogi święty spokój.I to jest ich sposób na życie.
  24. gość Tak, jestesmy znajomymi ale pojawiaja sie z jego strony podteksty erotyczne, ale ciagle mowi ze nic na sile, nie nalega, wie ze i tak nic z tego nie bedzie itd. To po co t ogada?? I Jak to po co?Po to żeby ci w głowie namieszać:D po pewnym czasie cię przeleci a potem ci powie że nic ci nie obiecywał,przecież mówił że z tego nic nie będzie.Dobry z niego psycholog hi,hi,hi.
  25. aga,tak sobie myślę.......swoją drogą to nieźle się ten twój luby ustawił.Przejęłaś jego obowiązki wychowawcze to ma luuuzik,może chlać,przecież ty zawsze zadbasz o dzieci a on biedny będzie sie użalał że musi zarobić na WŁASNE dzieci i mówiąc jak to mu ciężko ze spokojnym sumieniem otworzy następną puszkę piwska! A tak właściwie..... to gra na twoich uczuciach,tylko ty jeszcze o tym nie wiesz.
×