Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Siluetta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Siluetta

  1. manina, na tym teście płytkowym na stówę są 2 krechy!!!!! widać gołym okiem. może ten test dzisiejszy jakiś mało czuły?? wiesz powiem ci dla pocieszenia, że quick vue są strasznie mało czułe...nie ja pierwsza ci to powiem. na forach poczytaj, że quick vue nie pokaże ci ciąży, dopiero po dłuższym czasie, ale i tak bladą kreskę. beznadziejny jest. pre-test jest najlepszy
  2. manina, k.........wa mać, jak to negatywny???? jezu te testy to wszystkie jakieś beznadziejne są:(:(:( moje też jakieś były podejrzane, a dwa ostatnie jakie robiłam (co niby miały być wyraźniejsze) wyszły totalnie negatywnie, więc ja wiem, że u mnie nic z tego... manina ja naprawdę tą kreskę u ciebie widziałam, u mnie na tych 2 pierwszych była dużo mniej widoczna od twojej, więc u ciebie powinna być ciąża...i pokazała się w dodatku w ciągu pierwszych 5 min. Musisz poczekać na betę. Może ona rozwieje wątpliwości. pregg, okres?? szczerze, teraz ci zazdroszczę, ja jeszcze nie mam;(
  3. pregg nie wiem już sama co czuję. nic chyba. czekam na okres. nie mogę się doczekać kolejnych starań i tylko tym żyję:) a te testy niby pozytywne to były podejrzane mówię wam, ja się dopatrywałam czegoś po godzinach, a kto wie może tam nic nie było;/ dzisiejszy jest już pewny. zero mowię wam. nie ma fasolki na 100%. next time:) maninka, rób test 7zeta to nie majątek:)
  4. wełna, nic się nie stało, naprawdę. Kolejny miesiąc się bardziej postaram a nie tylko raz do środka;) niech tylko ten okres przychodzi szybciej. Poza tym mam już jedno ukochane słoneczko w domku i to jest ogromne pocieszenie dla starających się, bo raz: daje mi pewność, że płodna jestem, a dwa, że bardziej bym przeżywała, jakby to było 1 dzieciątko, a tak to już mam dla kogo żyć. Dlatego wiem jak bardzo zależy dziewczynom, bo one nie mają ani jednego maleństwa. Dam radę;) następnym razem się uda;)
  5. dziewczyny kochane moje, test totalnie negatywny. jest biały pasek niezabarwiony, z porannego moczu. nie mam złudzeń...czekałam tylko przepisowe 5 min. Nie jestem w ciąży na 100%. Trudno, wcale się nie smucę tak bardzo, bo będę z niektórymi z was podczas starań w kolejnym cyklu. Nie liczę naprawdę na to, że czwartkowy test się jakoś odmieni... raczej modlę się o bardzo o okres, żeby szybko przyszedł. A na razie ani widu ani słychu:( gosiak, przykro mi, ale zostajesz ze mną:) Do lekarza i tak idę, bo kontrolnie muszę po recepty na leki. Dla spokoju zrobię test przed tą wizytą - pre-test, który zamówiłam. I nie będe już robić tych testów jak głupia. Kochane miłego dnia, zabieram się do pracy, ale cóż nie sposób do was nie zaglądać, związałam się z wami bardzo. Manina, daj znać kiedy odbierasz wynik bety i czy po drodze do domku kupiłaś jakiś teścik:)
  6. preggers, moim zdaniem czekaj do środy i zrób test. coś czuję, że u ciebie zagnieżdżenie dziś było:) gosiak, ile trwał twój okres? 2 dni?
  7. dziewczyny ale będą jaja, jak się okaże, że my wszystkie w tym miesiącu zaciążone;) a lidka lada moment do nas dołączy, kto wie może już zaciążyła w tym 17dc, hehe. wełna, jak ty mnie dobrze już znasz.. właśnie opracowuję plan jak tu przetransportować w pojemniczku poranny mocz do pracy, po drodze kupić test w aptece (koło pracy amil za 9 zeta) i zrobić go punkt 9:00 jak wejdę do pracy zahaczając o łazienkę najpierw... :):):) no cóż zwariowałam:) najwyżej będę córci mówić całe życie, jak jej matka jej pragnęła z całego serca:) że robiła non stop testy:) manina, nawet jak pojdziesz na betę, to i tak gwarantuję ci, że zrobisz test nawet po badaniu, bo nie wytrzymasz doby do odebrania wyników:)
  8. właśnie dziś trochę na forach siedziałam i też wiele dziewczyn pisało jak to beta z krwi się pomyliła i to JAK...beta nie rośnie od razu, więc czy krew czy mocz od razu jej nie wykażą, w wielu przypadkach rośnie powoli, a ciąża jest od paru dni, więc nie można wierzyć ani becie ani sikańcowi do końca, choć na sikańcu czasem dojrzy się cień cienia krechy. aniczek, a powiedz mi, to robiłaś testy i wychodził ci widoczny też biały pasek i on oznaczał ciążę?? mi na jednym wyszedł biały pasek, ale brzegi miał lekko różowe?????? ja sama nie wiem, czy to ciąża czy to ja schizuję. ale żeby zaoszczędzić sobie czasu łażenia po aptekach i szukania pre-testu, po prostu go zamowiłam w aptece internetowej. Dałam 42 zł za 3 testy pre-test z przesyłką kurierską. Na wtorek powinnam już je dostać (zamówiłam do pracy, nie do domu). czyli wyszło mi 14zł za sztukę. jak się okaże, że się nie przydadzą w tym cyklu, to na pewno w kolejnych:):):)
  9. aniczek, dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem. jutro ruszam na poszukiwanie pre-testu:) on tez mnie nie zawiódł (jako jedyny) przy 1 ciąży. Więc chyba się zgadza, że nie test testowi nie równy, mimo, że niby każdy ma tą samą czułość.... ja tym razem po 7 dniach od stosunku robiłam amil i jakiś no-name "nova", pokazały się kreski, ale nie takie jak trzeba. dzięki
  10. czyli 4 dni do zagnieżdżenia i 7 dni do pozytywnego testu. wow...szybko, ale że beta wyszła tylko 1?? szok. ja też ten pre-test uwielbiam (ale nie wszędzie mają:(. w 1 ciąży robiłam 3 testy - jakiś pink, kinder, quick vue i na nich ledwo widoczna kreska, leeeeedwoooooo, że się musiałam domyślać że jest, a pre-test już dał jasność - różnica czasu w robieniu kilka godzin jedynie. na pre-test widac było 2 krechy, jedna bledsza, ale dwie. chyba kupię ten pre-test.
  11. gosiak, mój mąż się domyśli że testy są dla mnie:) ja non stop o tym gadam, że chcę dzidzię i on słuchać już tego nie może;P dla świetego spokoju będzie ją robił na legalu w kolejnym cyklu:) mam nadzieję, że nie będzie już musiał się wysilać:P ale się zdziwi;) pregg, ale wierzysz we mnie dzięki! choć ja nie do końca. czekanie mnie dobija. dobrze, że jutro do pracy idę, to się zajmę czymś szybciej mi dzień zleci.
  12. gosiak byłam napuchnięta jak balon i silne PMS przed okresem. Teraz nic. tylko podbrzusze pobolewa, ale tak leciutko i czasami. cholera wie. spekulacje tu nic nie pomogą. teścior potrzebny. tylko sił brak na to czekanie i niepewność. tak biorę luteinę na okres, ale w tym mc zapomniało mi się kilku tabletek i to może powodować opóźnienie. na dwoje babka wróżyła. biorę lutkę jeszcze jutro cały dzień i odstawiam.
  13. w tym miesiącu nie nastawiał się na starania a ten jeden raz do środka to tak wyszedł bardziej z mojej inicjatywy:P jeśli teraz zaszłam w ciążę, on będzie bardzo zaskoczony. choć zapowiedział mi, że przyszły miesiąc będzie "robił dzidzię", więc bardziej będzie skłonny uwierzyć w moją chęć kupienia testów niż teraz... teraz to będzie lekki szok:) dlatego nie chcę żeby wiedział. kochane, konto na allegro nie zakłada si,e tak szybko. trzeba czekać aż przyślą jakiś kod aktywacyjny pocztą;/ a to trwaaaaa może w przyszłym mc mąż mi pozwoli zamówić testy, choć on facet nie rozumie, że ja ich potrzebuje 20....bo dla niego powinnam poczekać aż okres sie opóźni i wtedy kupić 1 i zrobić. On oszczędza na wszystkim... taki typ
  14. gosiak, oj chciałabym... normalnie zero okresu, zero oznak, że nadejdzie. kurna bolek. ja chcę juz wiedzieććććććććććććććććććććććććććććć ale też żadnych innych objawów ciąży nie mam, ni huhu
  15. pregg też bym cchciała kupić te z allegro, ale mąż wszystkiego sie dowie;/ napisalam do tego kolesia z allegro czy mogę kupić je bez posiadania konta allegro, ale mi nie odpisał:( więc pewnie nie;/ mam nadzieję, że nie będą już potrzebne i te 2 Amile wystarczą:) no i w czwartek beta.
  16. pregg i jak sytuacja?? dalej kropka? czy leci więcej? czerwone czy różowe? ciągnie cię do dołu jak w czasie okresu? czy nie?
  17. pregg myślę, że do wtorku rano wytrzymam:) muszę sie zaopatrzyć w 2 testy. Kupię te po 9zł, bo tanie AMIL. jeden zrobię we wtorek rano a drugi w czwartek przed lekarzem. oczywiście dam znać. na więcej cierpliwości mnie nie stać. choć wiem, że marnuję kasę na te testy. czy one nie mogą kosztować 1zł;/ zdzierstwo
  18. a wiecie jeszcze jakie ładne imię dla dziewczynki? NIKOLA:) ciekawa jestem czy córeczka już w brzuszku:) czytam dalej te fora i piszą, że jedne testy wykazują ciążę, a inne w ogóle. dziwne te testy robia jednym słowem;/ i test wychodzi 12-14 dni po stosunku dopieroooo. Jezu ile to czekania...
  19. Misio, widzisz pisałam ci, że w końcu się uda! i nie musisz już iść do tej profesorki, którą ci polecałam:) grtauluję ci serdecznie, jak gruba krecha to w ogóle się nie zastanawiaj tylko leć do lekarza. Gratuluję z całego serca.
  20. albo pregg zrób kolejny test jutro rano, jeśli nie rozwinie się okres. wkleisz fotę a my tu już ocenimy. kurcze żałuję ze wam moich testów nie wkleiłam:( na fotosiku można dodawać zdjęcia tak? to jakieś skomplikowane? komórka moja robi okropne zdjęcia, nic byście nie zauważyły. Zrobiłabym aparatem i później na kompa zgrała. zrobię tak z kolejnym testem jeśli będę miała cień wątpliwości. Bo te stare testy w nerwach wywaliłam do kosza.
  21. pregg tak luteina na receptę. ja bym ci mogła podesłać, ale będziesz na nią czekać kilka dni. umów się do lekarza, mówię ci.
  22. pregg ja myśle, że lekarz na takie 1dniowe plamienie wyśle cię na betę, a na wszelki wypadek da luteinę dopochwową, nie bedzie chciał ryzykować. Luteina jak pisałam: albo wywoła spóźniający się okres, lub w przypadku ciąży podtrzyma ją i zniweluje plamienia. Jak zaszłam z synkiem w ciążę - 27 dzień cyklu - 2 bardzo blada kreska, 3 testy w odstępstwie 3 godzin, ale w końcu wyszly, lekarz powiedział, że tak wczesnie on mi nic nie powie, wysłał mnie na betę i dal luteinę i na tej luteinie kazał sobie czekać. Powiedział, że nie chce ryzykować. I brałam sobie luteinę, a okres sie nie pojawiał..beta już i tak wszystko potwierdziła następnego dnia jak odbierałam wyniki - miałam jej już wtedy 656 czegoś tam (tyle wynosiła na 27 dzień cyklu - zaszłam 14 dnia cyklu równiutko). lidka, dziękuję za wlewanie we mnie nadziei:) gdyby nie były to znikające kreseczki to bym bardziej im uwierzyła. Mi to naprawdę nie pozostaje nic tylko czekać...dziś dopiero 9 dni mija od ostatniego stosunku. Za mało. Moje oczy jak ponownie będą wychodzić z orbit, żeby dojrzeć kreskę tego chyba już nie zniosą:) sama się z siebie śmieję, jak mi się mieni w tych oczach i gapię się na ten test jak baran pod każdym możliwym kątem:P i rozbrajam go zwykle na kawalki, żeby z jeszcze bliższej odległości mu się przyjrzeć. chyba kupię sobie lupę na kolejny miesiąc starań:):):):P:P:P
  23. preggers, to dobry znak jeśli to tylko kropla krwi, bardzo dobry. To właśnie może być zagnieżdżenie czyli teoretycznie od jutra możesz testować. Chyba, ze jesteś już w ciązy, a kropla krwi to takie plamienie na początku ciąży, wielu kobietom się zdarza. Na wszelki wypadek powinnaś wziąć luteinę - progesteron na podtrzymanie ciąży (ale może lepiej umów się na jutro do lekarza). Chyba, że nie masz w domu luteiny podjęzykowej? to zwykly progesteron. podtrzyma ciążę. oj pregg, strasznie bym chciała, żeby te 2 testy na których widziałam 2 kreski (pamiętacie jak się trzęsłam z radości, to chyba musiałam coś widzieć) były wiarygodne.
  24. pamiętam jak na tym pierwszym teście AMIL w piątek widziałam po 2-3 min cień kreski, ale naprawdę oczy wychodziły mi z orbit żeby go dojrzeć (no chyba, że miałam jakieś zwidy). Po 30 min/godzinie widziałam już wyraźną kreskę. No ale po godzinach... i pamiętam drugi test tego samego dnia tylko 2 godz. później jak wróciłam do domu NOVA - dwie kreski na bank wyskoczyły, druga oczywiście okropnie słaba, ale były dwie obok siebie pod światło, później zniknęła ta druga po 30min jej nie było, a za 3 godziny znowu wyszla i się nie zmyła... trzeci test - PINK następnego dnia z porannego moczu - negatyw. Dlatego cały czas mam nadzieję, że coś jest na rzeczy. Tak mi intuicja podpowiada, ale ja wiem czy jej wierzyć. eh;/
  25. preggers, a to plamienie przeradza się w okres? jak to wygląda? dawaj znać. Jak się rozszaleje, to raczej nie ma ciąży, ale jeśli skończy się na 1 dniu plamienia, to bym robiła test. wełna, współczuję to tylko słowo....ja wiem co przechodzisz, miałam to samo. jeśli mogę poradzić to wsyp sobie do herbaty porządną łychę imbiru (na wrzącą herbatę). jak wystygnie, wypij duszkiem - będziesz miała 3 godziny z głowy. Wiem ohyda, ale ja byłam zdesperowana, tak mnie mdliło od rana do nocy - tylko TO pomagało, a próbowałam wszystkiego. taka zwykła przyprawa imbir mielony w torebeczce. Powodzenia! manina, mam to samo - podbrzusze boli, a raz nie boli. Ja już sama nie wiem o co c'mon. Biorę cały czas luteinę na okres, ale powinien być wczoraj, a go nie ma. Teraz to już w ogóle cisza zapadła, nic tam nie czuję, a na pewno nie zbliżający się okres. Cholera wie dziewczyny. Ja też chcę wiedzieć już. Ale już się nie da. Czytałam inne fora, to jest mnóstwo wypowiedzi, że kreski po godzinach na testach sa nieważne i nie ma ciąży. Czytałam też tysiące wypowiedzi, że kreska po godzinie na teście jednak oznacza ciążę, ale bardzo wczesną. Zgłupieć można - która opcja pasuje do mnie? do czwartku chyba skisnę z ciekawości;/ wynik bety będzie na piątek jeśli w czwartek mi pobiorą krew. Znając życie będzie po drodze jeszcze jakiś sikany teścik. Spróbuję dorwać ten mega czuły.
×