Siluetta

manina to ja też mam przeźroczysto-mleczną..hmm a ty robisz test? kiedy masz dostać okres?

a mi bóle podbrzusza ucichły. kurna dostanę ja ten okres czy nie? chyba z tej ciekawości czystej zrobię test. A na przyszły miesiąc kupuję na allegro testy, bo w aptece za drogo. Choć te apteczne,np. pre-test są super. Tak ładnie i wyraźnie widać wszystko. W poprzedniej ciąży miałam pre-test. rewelka.

gosiak rozumiem twoje rozczarowanie i to, że cię ten okres jeszcze boli to już szczyt 13stego w piątek:( przykro mi kochana. Skoro czujesz, że to nie ciąża, to nie rób testu. zostaw go na za miesiąc. Może za miesiąc ty i ja będziemy razem testować. ja mam dostać okres jutro planowo...ale zobaczymy czy te leki które biorę mi go tak regularnie wywołają. OBY, bo nie chcę zwlekać ze staraniami... kochane 3majmy się razem. Jeśli nie wrześniówki, to październikówki lub listopadówki, co?? ja jestem z listopada, fajne dziewczynki się wtedy rodzą, hihihihihi:) a potem otworzymy forum wrześniówki-październikówki-listopadówki i będziemy sobie pisać razem z dziewczynami co juz są w ciąży. dobry pomysł nie? głowa do góry!

majeczka, ja to mam w ogóle dziwnie, bo ja mam non stop śluz przeźroczysty. dopiero od 2-3 dni lekko mleczny, ale tak baaardzo lekko, więcej przeźroczystości w nim niż koloru. więc cholera wie o co chodzi. ja mam bóle na okres, podbrzusze ciągnie. I tyle. Kawa smakuje, więc chyba nastawiam się na staranka w przyszłym cyklu:) chciałabym tylko,żeby okres przyszedł szybko (bo ja jestem na bromergonie który ma mi okres wyregulować, bo bez leków nie dostałabym go w ogóle, więc u mnie brak okresu nie oznacza ciąży, bo ja go nigdy nie miałam niestety co miesiąc). testu chyba nie robię, no zobaczę jeszcze.... chyba, że mnie diabeł pokusi:P

gosiak, ale ty w końcu nie zrobiłaś testu ciażowego!!!!!!!! a co jeśli mimo okresu jesteś w ciąży??? jaki jest ten okres? może to plamienie? ja bym tego tak nie zostawiła... mnóstwo moich koleżanek miało normalny (zaznaczam obfity normalny) okres, a było już miesiąc-dwa w ciąży. Moja koleżanka z pracy tak miała. 21 maja miała miesiączkę, potem miała dokładnie miesiąc po niej kolejną...a ciąża była i jest dalej - rodzi córeczkę 15 lutego!! i lekarze po usg stwierdzili dopiero, że ciąża jest o miesiąc starsza i trzeba ją liczyć od ostatniej miesiączki 21 maja, a nie 18 czerwca. więc nie sugerujmy się tą miesiączką tak do końca. może zrób ten test dla świętego spokoju, ale tym razem ciążowy i owulacyjne wszystkie jakie masz odłóż na półkę, mam nadzieje,że już nigdy ci nie będą potrzebne!!

majeczka, a ty masz na imię Maja? czy córka to Maja?

roxi,a może i Laila. już nie wiem

roxi przez j, czyli LAJLA. a ja cierpiałam bo miałam pospolite imię, więc roxi zgadzam się z tobą...dlatego synkowi dalam Oliwier, druga Laura, lub Nataniel, po prostu inne... w szkole zazdrościłam Olimpii i Grecie i innym Dominikom i Weronikom. moj też nie lubi takich wymyslnych, ale polubił:) jemu dla córki się podoba Sandra..

gosiak, obyś miała rację. moi znajomi mają Szymonka. śliczny chłopiec z niego. mi się też bardzo Łukaszek podoba, ale mam brata Łukasza, z którym ciągle się widuję, więc głupio to będzie brzmiało. synkowi dalam tylko 1 imię. Ale teraz żałuję. Moja córcia bedzie miała 2 imiona: Laura Amelia A synek Nataniel i na drugie hmmmmm Łukasz może

roxi, ufffffffffffffffffffffff Lajla suuuuperowe, myślałam o tym imieniu... Tylko ja bym dała spolszczoną wersję, żeby dziecku nie było ciężko w szkole mówić ciągle Layla przez y.

no i roxi też brzuchata. zazdroszczę wam baaaaardzo

Adaś suuuuper...gdybym nie była Ewą, to Oliwier byłby Adasiem.. Michaś oj tak, ale chyba Bartuś lepsze. ale ładne imiona wymieniacie;)

gosiak, Bartuś piękne imię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nazwij tak synka. takie ładne imię! roxi, co ty gadasz?? ty jesteś Roksana. ja bym tak w życiu nie dała. a na pewno nie chciałabym się nazywać tak jak moja mama..

ale się rozmarzyłam dziewczyny. wy to możecie sobie spekulować nt. imion...bo macie już dzidziusie w brzuchach - gosiak, wełna, pewnie też pregg. eh, a ja?:(

Emil super, też mi się podoba. Miłosz ok. No dobra wełna, w końcu znamy imię twego synka;) Amelia, hmm, jeśli masz bliźniaki 1jajowe, to pewnie druga jest córcia;) Ja myślę żeby dać Laura Amelia. O i będę usatysfakcjonowana;)

wełna, miękkie są: Maciuś, Emilek, Kamilek, Mikołaj (Mikuś), Klaudiusz, Jaś, Krzyś

lidka, liczę na te twoje układy!! dziękuję, jesteś bardzo miła. Bardzo bym chciała, żeby spełniły się twe życzenia do mnie;):):):) Tak w domu mam mężczyzn, ale ubóstwiam ich po prostu do potęgi n-tej. wełna, ale się będę śmiała, jak małemu jajca już wiszą:P to, że ty się nastawiasz na córę nie oznacza, że ci się córa utworzyła:) kochana, wiem co mówię! i dla świętego spokoju wymyśl nam tu imię dla potencjalnego synka;)

moja intuicja mówi mi że będę miała teraz córkę. Ale mi już wszystko jedno. Zdrowe i amen, jak to lidka skwitowała;) I lepiej się na płeć nie nastawiać,bo decydujemy się na dziecko a nie na konkretną płeć. kto ma jeszcze jakieś pomysły na imiona? mi się podoba też Aleks, Kamil. wełna, Amelia to bardzo popularne imię...w szkole będzie 10 Amelek, tak jak kiedyś Kasiek. Wątpię,że ktoś powie o tym imieniu "ą", "ę". Ja również myślę o tym imieniu. Śliczne. Albo Aurelka, Auri, Aura - super. Jednak ta Laura wygrywa. Laurunia moja. Fajne są też zapomniane: Dominika, Klaudia.

pregg, lena piękne!

hehe lidka oj chciałabym córcię, ale synka również, kurcze nie mogę się zdecydować, obojętne mi chyba, ale może bardziej córcię, kurczę co będzie, co Bóg da, aby zdrowe było. ZDROWA córuś moja albo ZDROWY synuś mój drugi:) eh, córunia. Jak ja o niej marzę;)

lidka a widzisz w 80% tak jest, że chce się jedną płeć, a dostaje się inną, jako niespodziankę. Zawsze ta niespodzianka okazuje się pozytywna. I tak najważniejsze jest zdrowe. Niestety znam historię mojej koleżanki:( tak chciała miec córcię (oczywiście jak prawie każda kobieta) i bardzo krzywdząco wyrażała się o możliwości urodzenia chłopca..urodziła tak córkę... ale bardzo bardzo chorą - choroby genetyczne, mnóstwo operacji, dziecko roślina. Dziewczyny tylko zdrowy bobas - o tym powinnyśmy marzyć! Mówię wam!

wełna, wymyślaj imie dla syna! ale to już!

gosiak zawsze trzeba imiona wybrać dla obu płci, bo potem będziesz miała wyrzuty sumienia, jak okaże się synek,a ty tak marzyłaś o córci. Tak miało wiele dziewczyn z forum ciążowego na którym byłam. wszystkie oczywiście chciały dziewczynki i innej opcji nie brały pod uwagę, a potem pół ciąży żarły je wyrzuty sumienia, że nie pragnęły tak synków. Gosiak wymyślaj imię dla synka też. Dziecko to dziecko, zakochasz się w każdym bo będzie miało twoje oczy i będzie wołać: mamusiu, kocham się najmocniej na świecie:) lidka a ty?jak ma na imię twoja córcia? a jak miałaby druga/drugi?

lidka, no pewnie! Moja córcia będzie Laurą;) A jeśli synuś, co też mnie ogromnie uszczęśliwi, Nataniel. Choć na pewno będę się jeszcze głowić nad: Aurelią, Amelią, Łukaszem lub Igorem:) Ale ten 1 wybór to zdecydowanie moje nr 1;)

manina, wiesz że trzeba pomóc marzeniom? tak będziesz siedzieć cały miesiąc bez cienia szansy na zapłodnienie...no chyba, że ci luby prześlę fiolkę ze spermą szybkim ekspresem a ty sobie ją zapakujesz gdzie powinnaś:) nie łam się, trochę humoru i dystansu. Staraniom o cud nie mogą towaryszyć takie doły tylko wola walki! Leć do niego albo poproś, żeby on przyleciał. Przecież to ON, na pewno się zgodzi. Już ja wiem,że potrafisz na niego wpłynąć!!!!!! Jak będziesz bez szansy, to humor dopiero ci się zwali od tego czekania...a tak zapłodniona wrócisz do Polski i do nas i będziemy dalej knuć kiedy te teściory robić i jakie objawy mamy. Ja inaczej tego nie widzę! Zbieraj menele i do roboty! samo się nie zrobi.