Siluetta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Siluetta
-
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosiaczku, zapomniałam napisać, że strasznie się cieszę, że jesteś pod opieką konkretnego lekarza. Super, że tak się przejął i doprowadzi cię do ciąży wszelkimi sposobami. Czyli teraz jeszcze 2 cykle clo, dobrze, że potem laparoskopia (to boli?), a potem inseminacja. Inseminacja przy tak zdrowych ludziach, wyjdzie wam od razu. Niedługo się doczekasz, nie mogę się doczekać waszego szczęścia! loco, śliczne imię dla córeczki! -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do wyglądu, to wyglądam identycznie jak wyglądałam. z synkiem tak samo, nic się nie zmieniłam. U mnie akurat to nie jest argument, bo nic się w ciąży nie zmieniam:) ani nie ładnieje, ani nie brzydnę. moja mama miała identyczne ciąże pod względem samopoczucia ze mną i z bratem, a dwie różne płci dzieci ma, więc naprawdę nie ma co robić zgaduj zgadula, tylko zaufać lekarzowi, który robi usg:) loco, a z ciekawości zapytam, pamiętasz kiedy zaszłaś w ciążę, tzn z jakiego dnia współżycia w cyklu? wszędzie się mówi, że przed owulacją córka, a w trakcie lub po synek. Ja zaszłam nie wiem kiedy, ale bardziej w trakcie przesuniętej owulacji,kiedy myślałam, że już po ptokach, ale potwierdzi to jeszcze usg. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja od momentu jak wiem o ciąży, byłam na 100% pewna, że będzie córcia, od razu mi sie nawet powiedzialo, ze nasz synek będzie miał siostre i żyłam w tym przekonaniu jakieś 2 tygodniu, aż powiedzieliśmy rodzinie i oni mi wmawiają, że na pewno synek drugi, podobnie jak znajomi, więc zaczęłam nastawiać się na synka. Nie wiem jak to jest z tą intuicją, dowiem się dopiero za parę miesięcy, czy sprawdziło mi się wewnętrzne przeczucie na córcię. Nawet do brzucha mi się mówi córciu, a nie synku. Ale nie chcę za bardzo w to wierzyć, bo jak mówię, wszyscy naokoło przepowiadają mi synka. Mi to już się zrobiło obojętne, choć czuję, że doczekam się wymarzonej Laury. Aby zdrowe było, tylko to się liczy dla mnie, nic więcej. Zaczęłam mieć mdłości i mi słabo do południa. Od wczoraj się zaczęło:( Robi mi się niedobrze, na wymioty się zbiera i przy tym chce mi się mdleć, a jeżdżę do pracy pociągiem, nikt miejsca nie ustępuje, bo nic nie widać jeszcze, a ja czuję że zaraz upadnę. eh...zaczyna się -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wełna, pocz. 8 tygodnia, a to prenatalne w 12tc. takie standardowe te badania, a potem w 20tc połówkowe. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
loco, wielkie gratulacje. wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa! super wieści. Ja mam przeczucie, że chyba będzie drugi chłopczyk. Mówi mi tak cała rodzina, poza tym w rodzinie męża są same chłopaki, a to podobno zależy od faceta (płeć). Chyba o Laurze mogę jedynie pomarzyć. Na razie jednak muszę się doczekać usg. Tak bardzo chcę usłyszeć bicie jego serdunia. Wełna, cudowne wieści, bo z tego upału pisałaś już jak szaleniec:) dobrze, że ci ulżyło, od razu inna kobieta!:) margotka, powodzenia! -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
roxi, ciesz sie kobieto z cesarki. Jak ja bym chciała mieć cesarkę... jesteś pewna kiedy to się stanie...nie martwisz się, że termin mija a mała nie chce wyjść...nie latasz na ktg z wywieszonym jęzorem i się martwisz, czy mała się rusza czy nie. Cesarka to taki pewny poród. Poza tym nie będziesz musiała czuć tego okropnego bólu porodowego. Pierwszy poród trwa wieki, więc męczarni jest sporo. Jedyny minus to to, że musisz leżeć po, bo masz ranę. Najlepiej zorganizuj sobie opiekę nad małą jeszcze w szpitalu. U mnie za to się płaci...że po cesarce położna bierze dziecko do siebie a ty śpisz i dochodzisz do siebie. Przy naturalnym nie ma takiej potrzeby. Ja mimo, że poród wspominam znośnie, bardzo ucieszyłabym gdyby moje maleństwo leżało sobie w poprzek i nie chciało się obrócić:) a ten poród rodzinny to nie taka fajna sprawa...mój mąż do dziś trzęsie się na to wspomnienie. Było trochę stresująco dla niego. więc jak dla mnie super, że będziesz miała cesarkę. Na kiedy masz termin? a ja czuję się normalnie. Nic nie czuję. już zaczynam się martwić, czy wszystko jest ok....żadnych mdłości, żadnych bóli nic..:( mam nadzieję, że moja dzidzia zdrowo mi tam rośnie... -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gaja, na 80% cykl powinnam liczyć od krwawienia, bo wskazują na to badania krwi i beta hcg w takiej ilości właśnie jak ja mam, ale usg 10 sierpnia to potwierdzi jeszcze bardziej. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
odebrałam wyniki badań - wszystkie mam książkowe moja beta hcg wynosi 15600 czyli jest to 6 tydzień. Moje obliczenia są prawidłowe. Zaszłam 7 lipca na 100% bo wtedy było przytulanko, termin porodu na 28 marca. Jejku dziewczyny szaleję ze szczęścia. Teraz tylko modlę się o zdrówko mojej córeczki lub synka. Tylko to się dla mnie liczy. Do usg jeszcze kupa czasu. Wizyta u lekarza prowadzącego 20 sierpnia u siebie w medicover. Zapisałam się też na prowadzenie ciąży do przychodni przyszpitalnej, gdzie chcę rodzić, więc będę miała dwie karty ciąży. Tak jest później łatwiej się dostać do tego szpitala i oczywiście respektują to tamci lekarze. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
margotka, ja miałam te same dylematy z synkiem..na tydzień przed terminem rozpoczęłam akcję: wywołuję:) tzn myłam podłogi i chodziłam po schodach na 6 piętro w tę i wewtę:) io najbardziej pomogły mi schody, bo czułam schodzącego w dół dzidziusia, parcie na mocz i na kiszkę stolcową i jakby czop sluzowy mi się wysuwał, te schody mi pomogły. Nie chciałam rodzić i czekać po terminie, bo sie balam, też nie miałam skierowania do szpitala, więc działałam sama i dużo spacerowałam po mieście, po 2-3 km i w końcu bóle się zaczęły:) na 4 dni przed terminem czyli jakieś 3 dni po tych moich aktywnych zajęciach:), a następnego dnia już urodziłam:) i tym razem będę robiła podobnie. Wolę urodzić przed terminem te pare dni niż po. Powodzenia!!! córcia niedługo będzie z tobą. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zmieniam się w tabelce nick..................wiek..........cykl starań..................@ iwona1982............30............14(3)................. ....19.06 Ann8912...............23..............2.................. ......01.07 Misiaczek2507........20..............5................... ....06.07 Lidka33.................33.............18................ .......17.07 Marcysia00............25...............6................. ....... ? taka j..................31..............29(7)................... 29.07 Muna....................33.............21............... . .....03.08 gaja_86................26..............3................. ........07.08 loop87..................25..............3................ ... ....14-15.08 magduniaa............25...............7.................. ..... 14.08 Nemira................20..............3.................. ...........? gosiak666 .............26..............9........................30.08< br /> Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... ... 7 sierpień Doti .....................24..................5................ 19 sierpień wełna....................30 .................3..................7 wrzesień roxikct..................22..................3........... ......21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... ..10 listopad preggers ...............23..................4..................5 grudzień loco99...................23..................1........... ......23 grudzień exe.......................33..................1.......... .......2 styczen FasolkaSzparagowa...23..................1................ .10 styczeń teacher26..............26..................5............. ....1 lutego ??? puszeknieokruszek...25..................5................ .. 09 luty Majeczka_83...........29.................8............... ....24luty Słowiki...................26.................2.......... ... .....3 marca prawie_ruda 30.......30..................3...................4 marca Siluetta.................29..............2............... .........28marca -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gaja, ja też już zupełnie nie wiem o co chodzi z tym liczeniem cyklu. Ja z obserwacji uważam, że owulkę miałam z liczenia cyklu od plamienia a nie od krwawienia, a gin twierdzi, że od krwawienia, bo u mnie było tak: 20 czerwca plamienie takie okresowe - 28 dzień cyklu, czerwone na pół tampona na cały dzień 21 czerwca - sucho, cisza, jakby koniec okresu 22 czerwca - ruszył porządny wodospad okresowy trwający 5 dni I jak ona to usłyszala, to powiedziała, że liczymy od 22 czerwca, a nie od 20tego. Z tego 22 czerwca wynika, że zaszłam później, bo 6 lipca w ciążę. Nieważne, ważne że zaszłam:) ale gaja, po usg pierwszym , gdzie określi się wiek dzidzi, powiem ci jak liczyć cykl, bo wtedy wyjdzie ile dzidzia ma. I ja to obliczę. Ale to dopiero 10 sierpnia, bo wtedy mam usg. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosiak, błagam cię idź jeszcze raz do tego swojego gina. Niech on coś zrobi. Przecież tak nie może byc......ty masz owulację....i to jaką!!! mąż zdrowy jak byk, stosunki są wtedy kiedy trzeba i kurna co to są za jaja? idź do innego gina, szukaj, bo nie zniosę kolejnej tabelki z datą twojego kolejnego okresu, mówię poważnie!!! to nie jest normalne! idź może do dobrego endokrynologa, niech sprawdzi wszystkie hormony, tarczycę ci porządnie zbada, bo tarczyca często ukryta daje objawy trudności z zajściem. wszystko posprawdzaj, niech już zasieje się w tobie maluch, bo normalnie nie zniosę tego dłużej, naprawdę. zrób to dla mnie...po prostu idź się przebadaj u kogoś innego... jak zaszłam z synuniem w ciążę, to chodziłam do słynnej profesorki endokrynolog w wawie, która znana jest na całą polskę - prof. baranowska...w jej gabinecie powieszone są zdjęcia małych dzieci, które urodziły się dzięki niej... ona robi bardzo specyficzne badania, jakieś testy, których nie robią zwykłe laboratoria i wszystko wyjdzie... To ona wykryła u mnie wiele rzeczy i naprowadziła na dobre leczenie, bo mój stan wtedy był tragiczny. Dzięki niej i jej metodach zaszłam w 1ciążę. jeśli chcesz, mogę dać namiary. Trzeba sobie pomagać dziewczyny.Trzeba dążyć do spełenienia marzeń. Proszę was zróbcie to. Bycie mamą to najcudowniejsza sprawa na świecie. wełna, wiem dokładnie o co ci chodzi, bo ja będę miała ten sam problem z wózkiem. Mój maluch 2latek też uwielbia swój wózek i bez niego ani rusz. widziałam na ulicy zajefajne wózki taki z podnóżkiem, żeby starsze dziecko sobie stało, a z przodu w wózku mała dzidzia. Ten podnóżek jest na dole pod rączką do prowadzenia. super sprawa, bo wieziesz 2 dzieci na raz. tylko nie wiem jaka to firma i jaki to wózek, ale poszukam. jak ty coś znajdziesz, to podeślij linka. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
byłam u lekarza, przepisał skier. na badania, usg mam dopiero 10 sierpnia. nie badała mnie. więc tylko taka gadka szmatka. Dowiedziałam się jednak, że okres powinnam liczyć od typowego wodospadu, a więc od 22 czerwca a nie jak myślałam od 20 czerwca. A więc wg cyklu 28dniowego, termin mam na 28 marca. I tyle...jutro z rana na czczo na badania, a za 10 dni na pierwsze usg. Luteinę mam sobie brać, nie zaszkodzi. Poza tym tylko kwas foliowy. Zaczynają mi się pojawiać pierwsze sygnały ciąży. Strasznie, ale to strasznie chce mi się spać...oczy mnie pieką, zamykam je i odpływam. A życie nie rozpieszcza, w pracy masę roboty, a po pracy jeszcze mnie ciągną na spotkanie służbowe...muszę coś wymyśleć, bo nie dam rady fizycznie tam pójść. chcę do domu i do łóżka..............ratunku -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a rodzicom jeszcze nie powiedziałam, choć tak mnie korci jak nie wiem co...tak chcę powiedzieć tą cudowną wiadomość choćby mojej najdroższej mamie. Ale mąż mówi, że jeszcze nie, żebym zaczekała, jak lekarz potwierdzi, po usg. eh, nie wiem czy dam radę i w tajemnicy przed mężem nie powiem mamie wcześniej:) -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lidka kochana, dziś idę za godzinę mam wizytę. Nie będzie to mój lekarz prowadzący ale przynajmniej zrobię te wszystkie badania na miejscu i założy mi kartę ciąży i dostanę skierowanie na usg. A do prowadzącego lekarza wybieram się za 2 tyg zwynikami badań i zdjęciem usg. Zastanawiam się, czy nie zapisać się również prywatnie do lekarza. 100zł za wizytę (na miesiąc), ale komfort większy, bo daje ci lekarz nr tel do siebie i jakby cię coś niepokoiło, to dzwonię kiedy chcę. USG jest zawsze w gabinecie i zawsze może lekarz podejrzeć. A w medicover mam tak, że mam tylko 3 usg na całą ciążę w określonych terminach, zapisuję się na nie osobno do zupełnie innych (zwykle różnych) lekarzy i jest to takie niespójne... -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
taka j, rozumiem twoje podejście. Życzę nabrania dystansu i oddechu, a potem próbuj...marzenia trzeba spełniać, a Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają. Życzę ci maleństwa. chciałam tylko wam napisać,że teraz kiedy zaszłam w ciążę brałam wiesiołka (1 cykl). Nie wiem, czy to on zdziałał ten cud, ale może warto spróbować:) nie doczytałam o loop, loop straciła maleństwo? jak to się stało? -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i zrobiłam kolejny - pink test - miałam jeszcze w domu, nawet nie wiedziałam. Tutaj ładnie widać. ten zostawię na pamiątkę. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b685c16c37e52cb.html czemu to tak jest, że jak człowiek zajdzie, to nie wierzy... -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
majeczka, dziękuję za te modlitwy...bardzo...pomogły... Bóg dał mi fasolkę. Będę ją kochała nad życie. Niech tylko zdrowo rośnie. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój dzisiejszy świeży test - dziś jest 14 dni po terminie okresu. Początek 7 tygodnia:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73165b98b60d6529.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf98687359056895.html -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a chciałam zapytać - czy luteinę dopochwową któraś z was brała na pocz ciąży? jeśli tak - to jak długo i ile tabletek? ja nie mam żadnych plamień, nic mnie nie boli, a lekarka przez tel kazała mi jednak brać. nie lubię sobie tego tam wciskać i się zastanawiam czy musze. poza tym wzięłam na razie 2 tabletki i już czuję jej działanie - cycki mnie bolą. a tak bez niej mnie nie bolały. z synkiem miałam b. wysoki progesteron, ciąża silna, zero plamień i zero bólu piersi. Teraz tak samo się czuje, a jednak kazała mi to brać bez zbadania mi progesteronu. może nie muszę? czy każda musi? i jeszcze pytanie - czy od 7 tygodnia ciąży brać witaminki? bierzecie coś? bo ja tylko kwas foliowy od 2 miesięcy biorę codziennie 1 tabletka czyli 0,4mg. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lidka, czekamy trzy, bo ja bardzo ale to bardzo chcę zobaczyć twoje 2 kreski. Chyba najbardziej na całym forum ja chcę:)!!! -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
puszku, ty rzygusie:) hahahah, córa będzie jak malowana;) dzięki!! taka j, napisz co myślisz o pomyśle z inseminacją? -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziękuję wam wszystkim za trzymanie kciuków za mnie. Naprawdę dziękuję. Jestem w szoku. Myślałam już, że mam cykle bezowulacyjne, że to moje leczenie nic nie daje..już nawet byłam skłonna brać antykoncepcję i po odstawieniu sie strarać (tak zaszłam z synkiem). cieszę się, że to nie było potrzebne i zaszłam. Lidka, kochana moja, ja tak bardzo smucę się, że nie jesteś razem ze mną w ciąży. Miałyśmy obie rodzić na wiosnę. Tak mi jakoś źle. Ale cieszę się, że wrzuciłaś na luz i nawet przestałaś się na razie starać. skup się na życiu codziennym, gościach, córuni, a kiedyś się maluch zrobi, wtedy kiedy będziesz myślała, że szans nie ma (jak u mnie). Ja jestem b. ciekawa kiedy ja zaszłam... okres 20 czerwca. Współżycia w cyklu tylko 2: pierwsze 10 dzień cyklu, a drugi 21 dzień cyklu. Hmm??? wg moich obserwacji owulację miałam 14 dnia cyklu, czyli niby z pierwszego współżycia? chociaż wiadomo??? nie wiem naprawdę jak to możliwe, że się udało nie wierzę.. kiedy???? -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pregg, tez uwielbiam takie zakupy... i też jestem niecierpliwcem. pewnie będę chciała jak najszybciej wiedzieć jaka płeć. Po synku mam masę rzeczy, ale jeśli będzie Laura, to na pewno zmienię jej wystrój pokoju, bo ja uwielbiam róż:) a synek caaały na niebiesko. -
Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy
Siluetta odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nad morzem było cudownie....po prostu cudownie.. ciesze się, że test zrobiłam w przeddzień wyjazdu znad morza dopiero, bo bym się tak dobrze nie bawiła:)tylko martwiła, itp. a tak pełen luz, całe dnie na plaży, jestem opalona, synek szczęśliwy, z mężem też cudownie. Eh, nie chciało się wracać. idę zjeść jakieś zdrowe śniadanko:)