ita3-84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ita3-84
-
Bardziej chodzi mi o ksiązki na później, po ciąży. Ja pomykam w baletkach, płaskich, a że czasem zimno, to ubieram zwykłe skarpetki a na nie cienkie rajstopowe kryjące :-) A wy w jakich spodniach chodzicie, bo ja dziś ubrałam takie normalne dzinsy ala legginsy z gumką w pasie, jednak ta gumka jest tak nisko, pod brzuchem, jednak jest ciasna, i nie wiem czy nie zaszkodzi to maluchowi???
-
Basia a w warszawie też będą te badania? Dziewczyny macie na oku może jakąs fajną i rozsądna książke na temat wychowywania dzieci? Myślałyście o tym?
-
Basia a w łodzi to kiedy te badania?
-
cześc juz mam gdzies te odsetki, tak naprawdę wina jest nie tylko moja...dyrektor zareagował spokojnie Malutka te Twoje łóżeczka są cudne I ta pościel satynowa ten fiolet też sliczna!!! Widzę, że wy sie już obkupujecie a ja jeszcze nic nie mam. Jakie tu nudy w tej robocieeeeeeeeeeeeeeee, ale jakbym była na zw.lek to jeszcze gorsze. Goja a czemu ma Ci nie dać zw.lek ???? Ja na początku też byłam 6 tyg na zw.lek i wróciłam, teraz też mam zamiar iśc na cały tydzień w maju(majówka), a potem na tydzień w czerwcu, i może na początku lipca pójdę juz na długie L4, zobaczymy.Jeszcze na początku lipca chciałam jechac nad morze na kilka dni z moim, to jest z 230 km, nie wiem czy to nie za wysoko bede. U mnie dzis pogoda paskudna, nic się nie chce. ....
-
Cześć jestem tak wkurzona, że aż chce mi sie ryczeć, własnie się dowiedziałam, że w swojej pracy zrobiłam błąd, który powoduje 184 zł odsetek, świetnie ciekawe co na to dyrektor
-
No myslałam, że takie tarcie szorstka rękawicą, to może jakieś skurcze wywołać.... Dzis włoski farbuje, od grudnia nic z nimi nie robiłam, a chce troszke rozjasnić, mam nadziję, ze mi nie wyjdzie żółtko, albo zieleń na głowie. A jutro chce iśc na tą głupkowatą komedię do kina American Pai-Zjazd Absolwentów. może będzie wesoło.
-
Kasiula a powiedzieli jaka przyczyna tej wizyty w szpitalu? Taka tam Aga dziewczyny współczuję, oszczędzajcie się!!! Łóżeczko Safari też mi się podoba, posciel w dinusie też ok. Właśnie pisałam z kumpela, która urodziła 3 tyg temu, i zrobiła się jej siatka z rozstęów pod pępkiem, ale dopiero po porodzie, zaleciła mi kremy i masaż szorstką rękawicą, mówi, że tam gdzie się masowała tam nie ma rozstepów, ale czy tak można???? a i co myślicie o tym pasie poporodowym, mi mama mówi zebym odrazu załozyła, to będzie szybiej macica i skura się obkurczać, ale czy to tak można zaraz powiedzmy na 2lub 3 dzień??? A wózek mnie korci zeby jednak czarny kupić :-)
-
Marti a liczyłas na dziewczynkę? Ja też bym chciała miec następne dziewczynkę, a jak nie to do 3 razy sztuka, jak Pan Bóg da, no chyba, że odechce mi się wiecej dzieci po Stasiu ;-) Co do wesel my mamy zaproszenie w czerwcu, ale to ponad 300km od nas, ja ich prawie w ogóle nie znam, to od Mojego z pracy jakaś para, powiedziałam, że nie chce mi sie jechać, po pierwsze za daleko, po drugie bede juz wysoko, po trzecie to zadni znajomi, po czwarte szkoda mi kasy... Co do łóżeczek, ja chce białe, bo mam białe meble w sypialni, w listopadzie malowałam je sama, z sosnowych na biało, myslałam, ze zejde bo chyba 4-5 warstw musiałam położyć, ile sie naryczałam echhh, ale wyszło ok, nowe uchwyty i zmiana jest. Oglądałam te z Ikeii, podobaja mi się. Tata mi mówi, że jest jeszcze łózeczko takie drewniane po kimś, że mozna je przemalować, ale ono jest ze szczebelkami, a mi sie podobaja z pełnymi szczytami, chociaż ostatnio widziałam takie przyborniki, które można zawiesić np na szczycie, mi sie podoba biały, fajne to praktyczne, nie wiem zastanowie sie na ta propozycją. A i kupiłam ochraniacz do łóżeczka czysto biały, taki właśnie chciałam, na lumpkach, nic nie zniszczony za 14 zł. Co do poscieli podobaja mi sie te z Ikeii. A w piatek jeszcze kupiłam taką lila róż mini sukienkę z Zary(na lumpku) plus sweterek do tego pastelowa mięta śliczne a bedzie Staś ;-)haha
-
Cześć wczoraj miałam wizytę, wszystko w porządku, jednak będzie chłopak STAŚ, mój mąż bardzo się cieszyyyyyyyy, ja w sumie też, chociaż, popołudniu wczoraj jakiś smutol mnie dopadł, chyba jednak nastawiałam się na dziewczynkę!!!!Ale i tak kocham Stasia. Buziaki dla Was muszę, Was, nadrobić, wczoraj miałam zw.lek, dziś jestem pierwszy dzień w pracy. Termin wg usg mam na 29.08, czyli jednak mieszcze się w Sieprpniowych :-)
-
joanna na pewno będzie wszystko ok, ja tez miałam mieć dziś, ale przełożyli mi na poniedziałek, więc trzymajcie kciuki za mnie i moje maleństwo w poniedziałek!!!!ja trzymam za Was
-
co do ciuszków to nawet poszaleć nie mogę na lumpkach, bo nie znam płci, jak już takie wyrąbiste ubranko jest typowo dla dziewczynki(bo jednak dla chłopców to i dla dziewczynki tez ubierzesz, no chyba, ze typowo w auta) to biorę i mam chyba 4 szt takie typowo dla dziewczynki. Wczoraj byłam też i po 3 zł kupiłam, śliczny pajacyk biały z nadrukowana zebrą z boku, spodnie dresowe takie tycie szare, śliczniutką bluze zapinaną na zamek z kapturem, odcinana pod "biutem" dla dziewczynki bo biała w kwiatuszki i takie getry ze stópkami pomarańczowe z centkami ala tygrys, była do tego góra ale tak napackane było na niej, jakis tygrys namalowany i jakieś niebieskie napisy, że nie wzięłam, ale to komplet więc chyba dzis podejdę i dokupie glupia.
-
Cześć Mnie też boli krocze, ale to już dłuższy czas, nic przyjemnego ....no i co noc leci mi cos z piersi, mam na pizdżamie i prześcieradle plamy. Ja się znowu pokłóciłam z moim, kurcze, on to taki dobry wujek dla wszystkich, jemu ucinaja z faktury pieniądze,bo cięcia, a on swoim pracownikom jakieś bonusy daje, zaraz nie wytrzymam, niech on dzis lepiej nie wraca.....tak się wczoraj wkurzyłam, że aż maleństwo to poczuło chyba, bo tak się biedactwo zaczęło ruszać ehhh A i moja teściowa wymyśliła tzn nawet nie ona, ale jej to pasuje, wyjazd do miasta obok do jej siostry, bo wujek nas dawno nie widział, a chce zobaczyć brzusio, a wyjeżdża zagranice, noż kuźwa ja sie ze swoim prawie nie widuje, bo ciągle go nie ma, tydz temu byliśmy u teściów w sb i pn wielkanocny i teraz znowu a taka wyprawa to ponad pół dnia. Wkurwia mnie to wszystko, sorry ale się zbulwersowałam
-
Joanna-ja też sie martwiłam tym małym brzuszkiem, ale teraz coraz bardziej mnie wywala, nie czytaj głupot w internecie, jutro wszystkiego sie dowiesz. Co do wagi to dzis sie ważyłam i około 3 kg na plusie 20 tydzień, ja też tym się martwie, że nie przybieram...ja lekarza mam w poniedziałek
-
Moi rodzice mają zdrowe podejście tak mi sie przynajmniej wydaje, chociaż mama ostatnio mnie wkurzyła przed świętami tekstem o tym, że okna to bym mogła sobie umyć, nic mi się nie stanie. A z koleii teściowa jest ogólnie ok, ale strasznie męcząca i nadopiekuńcza, ona stwierdziła kategorycznie, że nie mam myć okien, a i że do pracy by było lepiej nie wracać, najlepiej jakbym ciągle leżała i nic nie robiła, a jak usłyszła, że będe do pracy pieszo chodzić, mam 15 min spacerem, to ola Boga, prawie zeszła MASAKRA, męczy mnie strasznie, boję się co to będzie jak dzidzia się urodzi. Dziś byłam na krwi i ta położna to ma jakąś skleroze, wczoraj się pytałam czy mocz tez mam przynieść, ona że nie. A dzis rano jak pobierała mi krew to pyta się czy mam mocz, no nie normalnie nie wytrzymam z debilami....krzywą cukrową będę miała za 4-6 tyg, w poniedziałek mam wizytę u lekarza. A i pytam się czy to już połówkowe (21 tydz) a ona do mnie,ale jakie połówkowe, a ja, że no takie genetyczne, a ona do mnie, że co miesiąc mam takie... Ona chyba na głowę upadła ta kobieta.... dobrze, że lekarz jest ogaranięty i przypominam sobie, że mówił na ost wizycie, że kolejne usg to będzie po koleii szczegóły anatoiczne badał. Miłego dnia dziewczyny
-
Basia ja mam wszystkich koło siebie oprócz męża, mama 3 bloki dalej, tak samo teściowa i siostra, i wizyty ograniczam, najczęściej do swoich rodziców chodzę, raz na tydzień, do teściów prawie w ogóle- sama, jakoś nie mam ochoty.... :-) A mężowi troszkę sie nie dziwię co za dużo to niezdrowo ;-)
-
Dziewczyny czy Wy orientujecie się czy jak się jest w ciązy i potrzebuje zw.lek to mozna 1 dzień wziąć? czy conajmniej 3 dni?
-
Już troche ochłonęłam.... Zadzwoniłam do niej, żeby zapytała sie lekarza czy w poniedziałek może, to mój zostanie i pojedzie wieczorem, no i na spokojnie jutro pojade te wyniki sobie zrobić, ale co sie nawkurzałam to moje.... trzeba było odrazu iśc prywatnie a nie słuchać teściowej...
-
dziewczyny ja w ogóle to się zastanawiam czy ja mam dobrze termin porodu wyznaczony ostatnia miesiączka 26.11.11 a termin mam na 05.09.12r.
-
sikorka tylko ja nawet grupy krwi nie mam oznaczonej, a ostatnie wyniki miałam 01.02 i teraz kolejne bym dopiero pokazała w połowie maja no to chyba lekka przesada co?????
-
coś cafe ześwirowało sorry
-
dziewczyny ile razy miałyście robione jakieś takie badania poza ginekologicznymi? Tzn morfologię, mocz, tą krzywą cukrową i ewentualnie jakies inne? Wkurw... sie na maksa, miałam mieć wizytę w piątek, zadzwoniłam do połoznej (fakt to po znajomości), ona że na piątek nie da rady, że na jutro, no to nic ze chciałam żeby był Mój na tej wizycie to połówkowe więc te genetyczne badanie no i płec, i tak sobie załatwił, że zjechałby w czwartek, a teraz z tego nici....to jeszcze kolejną wizytę nie będę miała żadnych wyników ani krwi, ani moczu nicccc ostatnie miałam na początku lutego. A ta do mnie, że zrobimy po tej wizycie i na kolejnej( czyli za miesiąc)lekarz zobaczy to chyba trochę dłogo no nie, żeby lekarz nie widział wyników.....
-
dziewczyny ile razy miałyście robione jakieś takie badania poza ginekologicznymi? Tzn morfologię, mocz, tą krzywą cukrową i ewentualnie jakies inne? Wkurw... sie na maksa, miałam mieć wizytę w piątek, zadzwoniłam do połoznej (fakt to po znajomości), ona że na piątek nie da rady, że na jutro, no to nic ze chciałam żeby był Mój na tej wizycie to połówkowe więc te genetyczne badanie no i płec, i tak sobie załatwił, że zjechałby w czwartek, a teraz z tego nici....to jeszcze kolejną wizytę nie będę miała żadnych wyników ani krwi, ani moczu nicccc ostatnie miałam na początku lutego. A ta do mnie, że zrobimy po tej wizycie i na kolejnej( czyli za miesiąc)lekarz zobaczy to chyba trochę dłogo no nie, żeby lekarz nie widział wyników.....
-
Pracuje hmmm przy projekcie unijnym, bardziej od strony finansowej, nudy, nudy, nudy i w ogóle totalna niesprawiedliwość... fakt pracy nie mam za dużo, ale wolałabym mieć więcej i sie nie nudzić, niestety są osoby, które są zasypywane ciekawymi tematami i np dodatkami w formie kasy haha no cóż życie, muszę się cieszyć, że w ogole mam pracę! Ja też jestem w 20 tyg, i czuję dzidzie nisko na dole. Wczoraj miałam taka chętke na arbuza, że wieczorem jak przyjacióła wychodziła ode mnie poszłyśmy do Biedrony, akurat ostatni był :-)mniam Basia nie przejmuj sie to na pewno hormony, ja też tak, mam z byle powodu, albo bez powodu .... Malutka u mnie trochę cieplej ale pochmurno, nie wiem czy z tego deszczu nie będzie... a dziś popołudniu miałam iść na ogódek a miasto z koleżanką na obiad :-( Miłego dnia Wam życzę!!!
-
A mi sie nie chce siedziec w pracy-nudyyyyyyyyyyy masakra, ta praca w ogóle mnie nie kręci
-
Cześć chyba zwariuję z niewyspania-a ile płaciłas za ten wóżek u producenta? Bo na allegro kosztuje jakoś niecałe 1100zł? Goja jeżeli jesteś w ciąży i pracujesz to na wszelkie badania masz prawo wyjść, nie musisz brać urlopu. Ale spać mi się chce szok, trochę przesadziłam z jedzeniem w te święta czuję się jak wielki balon. Pafi i Aga jak się czujecie? Bóle minęły?