ita3-84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ita3-84
-
cześć Jak tam po świętach? Ma ktos kontakt z Elfikiem? Madziaczek to ja mam termin na 5 wrzesnia a co będziesz miała chłopaka czy dziewczynke? Ja jeszcze nie wiem w piątek mam wizytę może sie dowiem. Czarna no u mnie też po staremu, oprócz ciąży, a też bym chciała żeby było inaczej, już mam dość pracy mojego, tego, że go nie ma, mojej pracy i tych ludzi, tej niesprawiedliwości.... Strzyga a ile ty km od Wawy mieszkasz? Bajka no masz rację z rodzinką najlepiej na zdjęciu haha Onfi wszystkie jesteście na FB? Pozdrawiam i piszcie!!!
-
chyba zwariuję z niewyspania-sorry niedoczytałam, jak do spacerówki to nie ma jeszcze roku haha ;-) Co do papierosów, ja popalałam najczęściej do alkoholu przed ciążą, teraz nie pale, ale marzy mi sie winko i papierosek, no i impreza, ale kiedy to będzie echhhhhhhh
-
Goja, Pafi to koniecznie trzecie trzeba będzie robić ;-) haha, nie stresuj się to normalne, mnie to też być może czeka, bo jeszcze nie znam płci. Malutka u mnie jest pepco i faktycznie fajne te ciuszki, o tesco słyszałam F&F, ale u mnie same tesca bez ciuszków...:-( dzis chyba znowu na lumpki zajrzę, no w końcu wszystko po 4 zł ;-) haha ja mam od 3 dni jakiegos doła, nic mi sie nie chce, w ogóle nic na święta nie zrobiłam, ani nie sprzątałam, ani nie gotowałam i nie mam zamiaru, mamy zaproszenia do rodziny praktycznie od soboty wieczór do poniedziałku, ale tez mi się nie chce iść ....
-
do chyba zwariuję z niewyspania-tak pisałam na 20-latkach :-) fajnie było, bardzo się do dziewczyn przyzwyczaiłam i do tego codziennego rytuału, no ale cóż wszystko co dobre się kończy, fajnie byłoby pogadać z nimi jeszcze raz A Ty pisałas z nami? Co do wóżka masz sailor czy inny kolor?Nie brudzi się? bo tam dużo białego? I kupowałaś w necie czy w sklepie w Bydgoszczy? jak tak podasz nazwę sklepu i adres, wiesz na żywo zobaczyć to też inne wrażenia. A ile Twoje maleństwo ma latek? Pozdrawiam gorąco A ja nadal jakieś jazdy robię, czasem mam wyrzuty sumienia, że tego mojego zajeżdżam i dzidzię stresuję, ale to jest silniejsze ode mnie. No i źle mi tu samej ...... miłego dnia Wam życzę
-
no ja bym poszła, ale to pewnie zajęcia są w tygodniu a ja w tyg jestem sama...
-
http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-fotelik-limited-edition-i2220469408.html jeszcze ten mi się widzi sailor
-
ja też pije taka słaba z jednej łyżeczki z mlekiem, wczesniej piłam wiecej i mocniejsze, ale lekarza nie spytałam gupia
-
dziewczyny a Wy pijecie kawę?
-
A pogoda u mnie tez do bani, leje masakrycznie z wózków to mi się ten podoba: http://allegro.pl/quinny-buzz-3-2011-gondola-kosz-gratisy-kolory-i2238022953.html
-
Basia dzieci to po porodzie 50 kilka cm mają, więc to chyba na troszkę póxniej będziesz miała, no ale lepiej mieć większe niż za małe ;-) Do mnie też dziś mama dzwoniła, że mam po zupkę warzywną wpaść.
-
Sikorka to widzę tak jak ja "samotna przyszła mam " ;-) a jak długo Twój mąż będzie pracował zagranicą?
-
zapisujecie sie do szkoły rodzenia?
-
cześć Dziś mam jakiegoś doła, wczoraj sie pokłóciłam z moim, biedy maluszek tylko niepotrzebne stresy ma, teraz mam wyrzuty sumienia....
-
A miałam sie Was zapytać czy słyszałyście o hartowaniu brodawek w czasie ciąży?
-
Cześć Kobitki U mnie ze spaniem bylo srednio jak poszłam na L4, jak wróciłam do pracy to jest ok, idę do łóżka i usypiam od razu. Co do budowy domku, to nie firma bo za drogo, pewnie to będą fachowcy od poszczególnych dziedzin, no i mój tata by nadzorował, bo on mniej wiecej wie o co kaman. Ale to jeszcze nie wiadomo, jest jeszcze parę dylematów, jest to jednak 17 km od miasta, decyzję podejmiemy jak będzie kolejna robota dla męża i jak się dzidzia urodzi czy chce mieszkać poza miastem czy np zmienić mieszkanie i mieszkac w miescie-wiadomo plusy i minusy wszystkiego. Aga 24 tydz ja 19 i chyba mam ciut większy, lub taki sam ;-) Co do pasteryzowania hmmm nie wiem czy nie lepsze mrożenie tzn bezpieczniejsze, podobno wszystkie właściwości są zachowane. Co do wózka to też bym chciała taki 3 w1, podobają mi się te, których spacerówka jest kubełkowa, tylko one są takie małe, nie wiem czy dzidzi będzie wygodnie. A w ogóle to podobaja mi się te retro z takimi duzymi kołami, ale ceny są masakryczne, no i spacerówka z tego tak srednio mi się widzi. A mnie od jakiegos czau bolą hmmm nie wiem chyba dobrze diagnozuję, kosci łonowe????Nie wiem czy to normalne. Dzis dzwoniłam do położnej i mam wstępnie termin na 13.04 na badanie będzie to koniec 20 tyg, i mam nadziję, że poznam płeć :-) chociaż od kilku dni wszyscy w pracy mówią, że będzie chłopak bo ładnie wyglądam ;-) Buziaki dla Was!!!
-
A mnie dzis głowa masakrycznie boli, u mnie pogoda też do du.., dzis rano wyszłam do pracy i chciałam iśc pieszo mam 15 min, ale jak grad z deszczem zaczął walic, to cofnęła sie po kluczyki i autem, jeszcze jakiemuś gratowi urwałam lusterko torebką, bo zaparkowany był w przejściu nie miałam jak dojść do auta, no ale ono chyba było już lekko rozwalone no bo bez przesady, torebką...??? Ja tez moje maleństwo ulokuję w sypialni, niby mam 3-ci pokój, który stoi niewykorzystany, są meble, biurko, komp, ale jeszcze krótko przed świętami BN, pomalaowałam sciany na biało, żółty dywan wyrzuciłam i kupiłam, czerwony, na łóżko czerwono-białą narzutę kupiłam, lampy czarną i białą, i różne dodatki w tych kolorach, więc zal mi teraz to wszystko zmieiać, tym bardziej, że sypialnię mamy dużą i spokojnie łóżeczko, komoda się zmieszczą. Lilimum tak samo jak Ty, jak wszystko pójdzie ok, to my też na wiosnę przyszłego roku zamierzamy sie budowac. To wtedy dziecięcy. Mam ochotę cos z włosami zrobic, chyba przed świetami zrobię sobie pazurki z przodu, mam sąsiadkę fryzjerkę ;-)
-
Cześć Nie no z tymi kładami i laptopami na komunię to lekka przesada, ja jako chrzestna jakieś 2 lata temu dałam kasę. W tym roku siostrzeniec ma przyjęcie więc też daję kaskę. Co do wagi to wiadomo dzidzia to priorytet i gdy tylko zaburczy mi w brzuchu zaraz po cos sięgam, a staram sie jeśc normalnie, tylko zdrowiej niz wczesniej, bo kiedys to chipsy, cola, a sniadanie dopiero po 11. Teraz jak tylko przyjdę do pracy muszę cos przełknąć. Ale obżerać sie nie zamierzam. Co do pracy, też tak miałam, że nie chciało mi się tu siedzieć, ale jak posiedziałam ponad 1 miesiąc na L4 to z miłą chęcią wróciłam do pracy, ale wstawać średnio mi się chce. Byłam na zakupach w sobotę kupiłam sobie baletki miętowe, takie jakich szukałam i torbę, weszłam do Zary na dziecięcy, jakie śliczne te ubranka, ale jakie ceny, powariowali chyba.... Ostatnio nie mogłam sie powstrzymac i mimo, że nie znam jeszcze płci, kupiłam na lumpkach taki tyci, na zaraz po urodzeniu kaftanik, modny w kwiaty haha, echhhh ciekawe czy sie przyda, ale co tam 4 zł tylko ;-) A macie jakieś wózki upatrzone? Jak tak to dajcie jakies linki? Co do bóli krzyża wiem cos o tym, 2 tyg lezałam, nie mogłam chodzić, ból nie do zniesienia, ale przeszło, teraz czasem pobolewa. Ja sie zastanawia czy ruszać okna na święta czy nie, w sumie do swiat ma byc zimnica, ale moze po swiętach bym umyła, tylko trochę sie boję, zeby sie nie nadwyrężyć..... Pozdrawiam wszystkie Mamy
-
coś mi nie poszło z tą tabelką
-
NICK..........WIEK......MIASTO/WOJ......TP.................. ....KTÓRE DZIECKO letnia_mama.....30.......W-wa............02.08........... .......2 (będzie syn) .A.N.I.A......... .31.......S-ce............01.07 -02.08........synek 5.5r - bliźniaczki taka tam aga....29........E-g..............02.08..................... ........2 Aneta_21.........23.......Pruszcz Gd.....06.08............................2 Quore1988.......24...Sandomierz....10.08................. ................1 Gosiaaa ........ 32 .... .St. Wola .......11.08/18.08 ........ 2 (22m córka) Basia2410........25..........Olkusz.............12.08.... ...................1 KasiulaUK.........?.......Londyn............12.08........ .....................1 Miss.M............17.........Łódź..........15.08 ......................(1,5 syn) 30juz30...........?.............?...............17.08.... ........................? goja27.10........30............Wrocław...........17. 08 .....................2 qwerty28.......28.....mazowieckie........20.08........... .................1 Oliwia27l .............. Dzierżoniów......... 22.08 ..........................2 sieprnióweczka2012.....27.....Wł-ek......24.0 8..........................1 supernudziara..24........Kalisz..............26.08....... ....................1 Susełek1..........36.......Olsztyn............26.08..... ......................1 JoannaUK1987...24......Raszkow/UK......26.08. ..........................1 Pafi86.............26........Gliwice............26.08.... .......................1 Marti884.........28........Śląskie............27.08.... ........................1 malutka3110.....32........Kraków..........30.08..(1 -bliźniaki)........... sikorka1988.........24.....Mazury..........23.08......... ...................1 Limetka_87.........25......lubelskie.........05.09....... .....................1 Ita3-8428..Toruń.........05.09..1
-
Ja bym chciała rodzinny, ile to się płaci teraz? Ale nie wiem czy mój zdąży dojechać te 230 km haha Co do dobania o sylwetkę, ile juz przybrałyscie na wadze? Ale głodna jestem, a jeszcze pół godziny, mam ochotę na warzywa na patelnię. Dziś jestem jakaś padnięta, a jeszcze kino mnie czeka z siostrzeńcem i dwoma małymi sasiadami bo obiecałam, dobrze, że sąsiadka też jedzie. mam nadzieję, ze nie zasnę na tej bajce.
-
sierpnióweczka przykro mi z powodu pracy męża, ale zobaczysz szybko znajdzie. Co do szpitala, w którym mam zamiar rodzić, u mnie jest tylko jeden- więc tam, lekarz do którego chodzę pracuje na oddziale, chodzę na NFZ do niego po znajomości, bo teściowej kolezanka to położna, która pracuje w poradni K przy szpitalu, więc on raz w miesiącu schodzi do mnie z oddziału. O porodzie staram sie nie myśleć. Co do wyprawki w ogóle nic nie zaczęłam myśleć, wiem, że będę musiala kupić białe łóżeczko i jakąś komodę dokupić, przewijak, wanienkę będę miała po małym siostry, chociaż to po 9 latach to nie wiem w jakim stanie to bedzie. Ciuszki muszę wory przebrać bo chyba z 7 jest po nim. Ale ostatnio nie mogłam sie powstrzymać byłam na lumpkach i takie 4 tycie rzeczy kupiłam, mogłam wiecej bo sliczne i nie zniszczone, ale nie znam płci. Ściskam Was i miłego popołudnia życzę!!!
-
cześć co do porodu Wy sie boicie, a co ja mam powiedzieć, ja będę sama w tygodniu haha więc na pewno go nie będzie, wątpię zeby to akurat trafiło w weekend. Ostatnio rodzice mi powiedzieli, że jak będzie bliżej porodu to do nich mam sie wprowadzić, średnio mi się to uśmiecha ;-) Mój mąż sie ogarnął po awanturze, wczoraj dzwoniło co godzinę, normalnie chłopak ze skrajnosci w skrajność popada ;-) Dziś też dzwoni, a na weekend wraca, jednak tylko pracownicy będą zostawać a reszta wraca do domu. Co do zębów odpukac u mnie ok, chociaż kamień mi się zbiera i z chęcią bym go zdjęłą. Mam dzis lekkiego doła. Weszłam na facebooka i tam u znajomych, zobaczyłam zdjęcie dzidzi ich znajomych z wielką rurą na szyji. Mała podobno nie oddycha, jest w stanie krytycznym, jakaś choroba genetyczna....normalnie ryczec mi sie chce
-
Gosia no ja dziś miałam kryzys ze wstaniem do pracy, fakt wróciłam po prawie 1,5 miesięcznym L4 do pracy w piątek, miałam problem z krzyżem, przez 2 tyg chodzic nie mogłam. A wróciłam bo w domu bym zwariowała, w pracy szału nie ma, ale chociaż człowiek z domu wychodzi. Tym bardziej, że ja od niedzieli od godz 20 do piątku wieczór jestem sama, bo mój mąż pracuje 230 km ode mnie, wraca na weekendy....:-( A dziś to wydaję mi się, że miałam zjazd rano, bo wczoraj wyłam jak głupia, przeklinałam i rzucałam telefonem. Mój mąż jest pracoholikiem normalnie, nie ma czasu na nic, nawet na tel w ciągu dnia do mnie echhhh szkoda gadac, wkurw.... mnie to wszystko. Aż do tesciowej zadzwoniłam, żeby sie nie martwiła (teraz na weekend miałam do niego jechać-bo jeszcze raz w miesiącu dyżury weekendowe bedą tam mieć) jak dojadę i wrócę, bo nie jadę do niego hahaha i oczywiście całą litanię jej powiedziałam. Jak chce to niech sie obraża. Uffff wyrzuciłam to z siebie
-
Basia ja poczułam ruchy w tamtym tyg a to był 17 tydz, więc też by wychodziło, że w 37 tyg urodzę ;-), tylko ja mam termin na 5 września???? Czytam zaległe posty i coś mi smignęło o jedzeniu wątróbki, ostatnio byłam w takiej restauracji gdzie zawsze standardowo zamawiałam wątróbkę, ale teraz w ciąży się bałam, dzis popołudniu umówiłam się z koleżanką właśnie tam i mam na nią wielką ochotę, ale nie wiem w końcu czy można czy nie?
-
Cześć mamusie Długo sie nie odzywałam, nie wiem czy mnie jeszcze ktoś pamięta. A tak dla przypomnienia to termin mam na 05.09.2012 chyba jak Limetka. Jestem z Kujawsko-Pomorskiego. Mam 28 lat i to będzie moje pierwsze dziecko. Płci jeszcze nie znam, na ostatnim badaniu ponad 2 tyg temu lekarz powiedział, że powie mi na następnym. Czytałam, że pisałyście o ruchach maleństwa, ja je czuję od kilku dni, dziwne uczucie, raz takie porządniejsze-tak jakby coś się obracało, a czasem tak jakby motyle mi fruwały i trzepotały skrzydełkami. Muszę nadrobić spore zaległości w cafe. Miłego dnia dla wszystkich mam.