uffff skończyłam czytać cafe i nadrobiłam zaległości i tak dzień w pracy zleciał, jeszcze pół godzinki i do domku, a potem przyjacióła przychodzi.
Jeżeli chodzi o ten ból krzyża, to mnie boli praktycznie cały czas, tylko zmienię pozycję, albo jak wstaję, jak chodzę po schodach, albo jak się kładę, a jak mam wstać z pozycji leżącej to masakra....naczytałamsię bzdur w necie, że mogą to być objawy wczesnoporonne, albo świadczyć o tym, że ciąża obumiera, biorę na luz, pytałam innych ciężarnych i dwie miały tak samo i jest wszystko ok. Pytałam też położnej to ona z koleii pytała czy mam bóle brzucha przy tym, ale ja nie mam, czasem coś tam zakłuje.Wizytę mam 17.02 wstrzymam się.
Dziś też mnie mdli...i spać mi się chce, dobrze, że już do domu.
AAA i okropnie się boję tego badania przezierności, zazdroszcze niektórym, że już są po...