York 202 12
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Cola zero-jak tylko masz motywacje to dasz rade. I dużo silnej woli aby nie przestać!!! Trzymam kciuki za wszystkie-orbitrek jest jak kawa . Ja k zaczniesz pic to ja polubisz i potem żyć się bez niej nie da. Tak tez jest z orbim- naprawdę polecam
-
Trzymam kciuki -zjadło mi posta(((((((((((((
-
Ja sobie po malutko ćwiczę jak zawsze i zawsze twierdze ,ze to były moje najlepiej zainwestowane 2 tys. Moj York nie jest wieszakiem na ubrania służy mi zawsze, bez lata =-w domu za ciepło ale za to mam rower i codziennie śmigam wtedy 15 km . Dla mnie teraz trochę mecząca jest dieta -jak to tak można nazwać. Po prostu ograniczyłam jedzenie i więcej białka włączyłam do posiłków. Chce się najeść w święta. Naolala- gratulacje za wytrwałość -spodnie są mobilizujące.Ja w ciąży przytyłam 30 kg a potem przez rok zbijałam wagę -ciężko było. Xena21.- a ty normalnie to jesteś energia ćwiczeń-masz niesamowite osiągnięcia w ćwiczeniach.Oj podziwiam . Aniuula -mam nadziej ze za rok napiszesz, w zeszłym roku zgubiłam 10 kg i teraz jest mi dobrze.Trzymam kciuki.Silna wola jest najważniejsza Majusia 36- daj znac ja ci idzie dajesz rade .To kwestia nastawienia i dobrego samopoczucia.Jakby co pomożemy- czytaj nas to pomaga i mobilizuje. nowa.pl- a co taka cisza u ciebie czekamy na relacje z ćwiczeń.
-
Witam Naolala- gratuluje wytrwałości, pamiętam jak rozmawiałyśmy pół roku temu o twoich zmaganiach.każdy kg na wagę złota!!!! xena21-tak to ja się udzielałam, i walczę już rok z orbim i nadal mnie to tak samo cieszy jak na początku. Pauletkaaa- słodycze spróbuj zastąpić np.słodka żurawiną suszona ,rodzynki-tez słodkie lecz "lepsze " kalorie asiula82- ale masz pozytyw z wymiany okien już masz posprzątane porządnie na święta))) Pozdrowionka
-
zmieniałam stopkę na niekorzyść dlatego walczę. Chce jeszcze przed świętami wazy 50 kg- zobaczymy czy osiągnę cel. Realnie wiem ze będzie 51 ale marze o 0 w drugiej cyferce
-
York 202 12 dołączył do społeczności
-
Ja po przerwie rowerowej w wakacje-tzn.mało orbitreka dużo jazdy na rowerze po 15 km dziennie -wracam Chyba miałam miesiąc luzu -ćwiczyłam może tylko 5 razy w miesiącu. wracam do mojego nałogu minimum 5 razy na tydzień po 35-40 min. Efektu są w figurze i w ogólnie tez. Lecz waga trochę skoczyła do góry. wiec standardowo będę liczyła tez kalorie.Nie potrafię zrezygnować z jedzenie wiec do ograniczam na początek do 1800 dziennie. W sumie dużo lepiej się czuje jak ćwiczę. Będę zaglądała może nawet uda się stopkę zmienić)))))
-
Trzymam kciuki za nowe dziewczynki i starych wyjadaczy. Dacie rade efekty są naprawdę fajne , warto wytrwać i nie-poddawać się choć sama wiem jakie ciężkie chwile nadchodzą ,ze nic się nie rusza. Trzymam kciuki mocna ja na dzień dzisiejszy śmigam rowerem codziennie 15 km wiec orbitrek sobie stoi. pozdr.
-
Zmieniałam stopkę a co tam. Mam nadzieje ,ze dacie rade dziewczyny, trzymam mocno kciuki Fajnie było zacząć ćwiczyć w zimie, bo latem można cieszyć się sylwetką.Tego wam życzę ja nadal się nie poddaje .Za dobrze czuje się w tym ciele)))))))))))))))
-
NAOLALA -trzymam za ciebie kciuki. D A S Z R A D E
-
wITAM Nowe orbitomaniaczki Powiem tak regularne cwiczenia daja duzo. Najwazniejsze cwiczyc powyzej 30 min, kedys w ziemie cwiczyłam zawsze 50-60 ,pozniej juz po 45 min..,teraz w lecie jak ciepło to 35 min. Tak juz pól roku Waga spadła to takiej jaka chciałam, nic w dół sie nie rusza ale ciało wyglada zupełnie inaczej, mam wiecej siły, wigoru. I ciesze sie z siebie jak wygladam. Nie zaprzepaszcze tej szansy temu cwiecze nadal. WYTRWAŁOSCI W DĄZENIU D CELU
-
Cwiczyłam pół roku ,perzez 5 dni w tygodniu po 50 min-taka srednia z 6 miesiecy. Spadek wagi jest około 5 kg...wiecej by sie chciałao ale moj organizm się zatrzymał i stoi.Ale moze tyle mi było trzeba.)))) Generalnie i tak widac po figurze ,ze jest inna -lepsza widza to znajomi.Czyli efekt osiagniety . Teraz pracuje nam tym aby ten stan został bo za długo na niego pracowałam. ORBI JEST WIELKI
-
Witam i jestem Ale w pracy mam nowa kolezanke jakas znajoma szefa i nawet ukradkiem nie mam kiedy zagladnac coby nie podkablowala. Wiec nie wiem jak bedzie z moim pisaniem. Cwiczenia maja sie dobrze kg ani rusz prawie nie rusza w doł.
-
A mi waga staneła..ale za to moja budowa jest inna. Mi własnie mineło 5 miesiecy cwieczen-miałam jedna tygodniowa przerwe z powodu kontuzji nogi. Ale srednio cwicze 5 godzin tygodniowo. Ale nadal licze na cud i chce aby waga pokazała moje cele.Na razie bez rezultatu mój mąż mówi,ze moze tak musi być-starosc nie radosc. Niestety nie mam juz 18 lat))))
-
Bielszczanki- moze topik Podbeskidzia na pogaduszki?
York 202 12 dodał temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Bielszczanki a moze zrobimy sobie topik pogaduszek z Podbeskidzia. Co wy na to? -
Już tak niewiele do celu mi zostało ..dobrze ze czerwiec daleko bo tak akurat jak licze 1 kg na miesiac to w czerwcu powinnam miec upragniona wage. Ale teraz juz tak nie daze do utraty tych kg bo naprawde wiedze roznice...mam nadzieje ze moje mięsnie tez waża. Teraz jeszcze musze sie skupic nad praca na brzuszka coby jeszcze te boczki bardziej zeszły.Własnie moj małżon na sciagnac mi z netu jakisc cwiczenia....... Ja to bardziej cwicze niz sie dietuje