olka25ul

Pela u mnie waga tez staneła w miejcu miałam 10 kg na plus po porodzie ale na poczatku grudnia wziełam sie za siebie i do swiat spadło 3 kg ale w swieta troche wiecej sobie pozwoliłam i teraz znow ciezko zaczac ale te 3 kg mi ubyły i teraz cały czas mowie musze sie wiasc ale ciezko mi ale jakos mnie dzis zmotywowałas i zaczynam od jutra

ale byków narobiłam sorki ale mam ciemnno w pokoju bo Franek spi a mi na kompie kołysanki leca

tzn miałam nap albo w łózeczku albo w bujaku

Miba wiem masz racje i musze Ci powiedziec ze robie postepy bo w niedziele przyjechali do nas i Franek był spiacy a ostatnio troche sie meczy z zasypianiem i ona go wzieła do pokoju i zaczeła go na rekach lulac to znaczy trzesła nim a mały płakał i sie wyginal a ona jeszcze mocniej zaczeła go bujac a on tak nie lubi poprostu miałam wrazenie jakby chciała pokazac ze ona umie go uspic wiec wstałam i poprostu podeszłam i powiedziałam... ze ja spróbuje go uspić i wziełam jej go odłozyłam do łozeczka i Franek coprawda nie usnoł ale lezał z 20 minut spokojnie puzniej zaczoł sie krecic to wiełam go dalam herbatki a ona .... no chodz chodz do babci..... i mi go wzieła ja poszlam do doalety i przychodze ona znów nim trzesie to mówie do mojego Marcina ze ma go wlozyc do bujaka i on go włozył poczym babcia przychodzi do pokoju a tesc do niej z tekstem i co babcia nie udalo ci sie uspic wnuka a ona z wredna mina jak mi ciagle go zabieraja a ja ze on ostatnio usypia albo w bujku albo na rekach

ja wracam do pracy 2 kwietnia....... mały zostaje z moja mama....... ale teraz juz zaczynam sie denerwowac ze musze go zostawic

witam musze sie wam takze wyzalic na swoja tesciowa która doprowadza mnie do szału.... wiecie co ostatnio musiałam spac u niej z Frankiem bo zaczeła nam wilgoc wchodzic do sypialni i mój Marcin kupil bardzo dobry srodek do usuwania wilgoci tylko strasznie smierdzi chlorem i musielismy wszystko powynosic z sypialni i musiałam u niej spac... wiec pojechalismy do niej tak koło 20..... Franek spał ale jak go rozbierałam to sie przebudził no to mysle sobie przebiore go w piżamke i pujdzie spac dalej oczywiscie jak go przebierałam to tesciowa stała mi nad głowa a jak juz Franio był ubrany to powiedziała to ja Cie wezme do pokoju i sie pobawimy oczywiscie franka tak rozbudziła ze potem juz nie mógł zasnac i usnoł po 23.... ale co najlepsze przez cała noc drzwi od pokoju miała otwarte...... a o 4 Franek sie obudził to wlazła bez pukania mi do pokoju i powiedziała ja cie wezme a mama jeszcze pujdzie spac po czym ja poszłam do toalety i drzwi były juz zamkniete a Franek płakał mi było głupio tam isc ale wkoncu nie wytrzymalam poszłam i go zabrałam.......... mówie wam jakie ja mam z nia akcje........ ona by najchetniej wydarła kazdemu Franka........

hej kobiety dawno mnie tu nie bylo przjzalam wasze ostatnie wpisy... i my tez wybieramy sie do kardiologa 17 stycznia prywatnie bo na fundusz termin byłby dopiero w kwietniu i taka wizyta 180 zł w to wchodzi ekg, echo i badanie.... a musimy jechac bo jak Franus miał katar to bylismy u lekarza i powiedział ze ma lekkie szmerki na serduszku i ze trzeba to skontrolowac mam nadzieje ze to nic takiego..... ogólne Franek rosnie jak nie wiem ma juz 7 kg i wszyscy sie dziwia ze on taki duzy ostatno jedna pielengniarka mi powiedziała ze mu chyba kaszke daje do zjedzenia ze tak rosnie .... a on tylko je przeciez samo mleko ale u niego to pewnie tez geny robia swoje za tatusiem bo tata tez jest ppostawny......ostatnio kupilam jabuszko z gerbera i dalam mu troszke taka odrobine... nic mu nie było wiec od czasu do czasu dostaje odrobine jabuszka a jego mina wtym momencie bezcenna.

Vivii co do tych szczeepionek skojarzonych to ja tez chciałam 5w 1 ale akurat nie mieli w przychodni wiec wziełam ta 6w1....ja sie naczytalam tyle o tych pnemo ze tak sie wystraszyłam i zaszczepiłam.......... ja dzis padam na twarz Franek spi juz 4 godz wiec wykorzystuje ten czas i sprzatam, piore.... mój franek ma 5600 i 62 cm naprawde wielki juz jest ale polozna i wczoraj pani doktor mi powiedziala ze lepiej ze przybiera niz by miałmiec niedowage

hej kobiety chcialam sie zapytac czy któras była juz na pierwszym szczepieniu..???? my bylismy dzis i franek poprostu jest strasznie marudny ani nie chce lezec ani na rekach mu nie odpowiada jak zasypia to zaraz sie budzi masakra jestem wykonczona o 17 dostał paracetamol i teraz spi..... a jak tam wasze maluchy po szczepieniach...... i jakimi szczepionkami szczepicie..... i na co bo my wzielismy ta 6w1 i na pnemo...... juz na rota meninokoki nie szczepilismy bo by to kosztowało koło 800 zl a tak zapłacilismy 470zł i za 6 tyg. znów 470 masakra......... ale dobrze ze zaszczepilismy na te pnemo bo jak by zachorował to bym sobie nie darowała ze szkoda kasy mi było na szczepienie

hej mamuski czytam was prawie codziennie ale nie ma czasu pisac........... ale dzis jak przeczytałam teksa pomeranczowej to sie WKURZYŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec droga pomeranczowa kolezanko moj Franek po urodzeniu lezal w inkubatorze i lezał jak????????????????? na brzuchu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gdy do niego poszłam to zapytałam sie pani doktor czy on sobie nie zatka noska i sie nie udusi. na co usłyszałam ze NIE!!!!!!!!!!!!!!! i WSKAZANE JEST ZEBY NOWOROTKI ( NIEMOWLAKI) LEZAŁY NA BRZUSZKU.............................. to ty chyba słuchasz jakis zabobon babcinych bo moja babcia tez powiedziała ze nie moge go tak kłasc bo cos sobie zrobi............................. połozna jak do mnie przyjezdza to ciagle pyta sie czy kłade malego na brzuchu....................... bo wtedy mu lepiej jelitka pracuja i dzieci kładzone na brzuchu maja mocniejsze krengi szyjne.............................. TYLKO trzeba pamietac o tym zeby dziecko nie lezało na PODUSZCE ................................

hej kochane strasznie długo mnie tu nie bylo ale komp... sie popsuł i tylko podglądałam was na tel. ale sie nie odzywałam bo strasznie długo sie pisze na tel. Mamusia dzieki jeszcze raz za sms jak byłam w szpitalu.......... ja teraz korzystam z okazjii jak mały spi i tu zagladam..... Mamusia wiesz co ja dzis tez miałam koszmarna noc myslałam ze oszaleje mały skrzeczał i tez nie wiedziałam o co chodzi bo tez nakarmiony sucha pielucha brzuch ok ... dzis tez zrobil taka wielka kupe ze szkoda gadac i teraz juz 4 godz spi az jestem w szoku pewnie mu po tej kupie ulzyło dzis bylismy na usg bioder i naszczescie wszystko dobrze ...... mały rosnie tak szybko juz ma 4600 dzis go połozna wazyła ja go juz karmie butla bo z piersi miał mało na poczatku go karmiłam 2 cyce potem butla ale teraz juz jestesmy na samej butelce.... i on tyle je ze połozna była w szoku bo co 2 godz wypija 90 ml a czasem 120ml

a co do spania mamusia to ja mam kołyske przygotowana i mysle ze pierwsze noce ój mały spedzi w kołysce bo poprostu BEDZIE BLISKO TAPCZANU I BEDE GO MIEC NA OKU I POD REKA CHOCIAZ ŁÓZECZKO TEZ MAM PRZYGOTOWANE ale mysle ze te pierwsze dni to bedzie kołyska

czasem to taki strach mnie ogarnia przed tym porodem ze szkoda.... Tez tak macie kobietki......

ja byłam w szpitalu bo miałam zagrazajacy porod przedwczesny i musiałam ciagle lezec.... oczywiscie takie były zalecenia po powrocie do domu ale wówczas byłam pelna energi i mało [polegiwałam no starałam tam sie troche lezec... brałam leki zeby szyjka sie nie skracala no-spe zeby skurczy nie było i teraz od 2 tyg. mam kjuz to odstawione i nic sie nie dzieje..... najlepsze to to ze mam duzo chodzic a teraz to własnie mam ochote wiecej lezec niz chodzic........... ale wiecie co dzis chyba bede sie przytulac moze cos ruszy....

hej dziewczyny na poczatku gratuluje wszystkim mama które maja swoje skarby przy sobie............ Dziekuje mamusi ze o mnie pamieta.......... bo dawno sie nie odzywalam ale mialam troche komplikacji 2 razy zaliczyłam szpital..... duzo zajec w domu te wszystkie przygotowania i tak czasem sobie was czytam ale za bardzo nie miałam czasu na pisanie..... dzis mam luzacka sobote..... niestety nic mnie nie bierze czasem delikatne skurcze,, delikatne przejsciowe biegunki ,,, jakies klucia w macicy a tak to nic .....lekarz mowi ze mam miekka szyjke skrocona do cm i rozwarcie tez na cm.... maly jest juz nisko ładnie ma główke wstawiona....mam straszna nadzieje ze moze w tym tyg cos sie ruszy...... bo nie wiem dlaczego ale jakos boje sie tego wywolywania porodu.... wszystko juz wiem na ten temat jak to sie u mnie w szpitalu odbywa ze najpierw zakladaja ten ballonik do szyjki zeby [poszlo rozwarcie jak to nie pomoze to kroplówka jak nie pomoze to za dwa dni nastepna i jak ona nie pomoze to cc.....

hej dziewczynki długo mnie tu nie było ale jakos brak czasu mi ostatnio dokucza........ juz jestem po remoncie teraz to urzadzamy mieszkanie ciagle cos dokupujemy cos montujemy.... widze ze duzo tu nowych mam........ i duzo piszecie przjzalam pare stron wstecz..... ja w miedzy czasie zaliczyłam pobyt w szpitalu gdzie stwierdzono zagrozenie przedwczesnym porodem i teraz musze odpoczywac...... ale Franus tak sie rozphycha ze ledwo sie poloze to juz mi od niego sie obrywa kopniakami ,,,, maly łobuz:-) ogolknie dzis mam takiego lenia ze wstalam o 9 to o 12.30 sie polozylam i spalam do 14..... teraz na koncu to jakos gorzej sie czuje bo zalądek czuje ze mam scisniety i ledwo cos zjem to juz sie czuje pelna i ociazała........ no i ja juz mam na plus 14 kg....... ale od 6 tyg przybralam tylko 500g wiec moze troche moja waga sie uspokoiła...... a jak tam macie juz pozalatwiane połozne bo ja juz miałam pierwsza wizyre

hej dziewczynki u mnie remont dobiega konca....:-) czekamy jeszcze az nam drzwi wstawia i musimy jeszcze kupic lodowke i mozna sie wprowadzac.......... dzis byłam u lekarza wszystko jest ok Franek sie ładnie rozwija wszystko doktorek pomierzył i wszystko w normie........... ja tez juz kopletuje rzeczy do maluszka........ a jesli chodzi o pieluszki z rossmanna to polecam własnie ja tam pracuje i babki sobie bardzo chwala a duza róznica cenowa bo paczka kosztuje 21,99 a pampersy 57,99

wiecie co tak z nudów przejzałam inne fora tzn wrzesniowki i lisopadówki istwierdzam ze nasze jest najlepsze

no mamusia najgorszy wlasnie ten kurz wszedzie sie nosi po calym domu.... pocieszam sie ze juz niedlugo bedzie koniec......i bede miala swoja kuchnie... gdzie nikt mi sie nie bedzie wtracał

hej dziewczynki ja własnie sie polozylam musze troche odpoczac.... Remont jeszcze trwa ale juz blisko konca dzis wybieralam kolory na sciany i bylam pogladac plytki do aneksu...... szczerze juz mam DOSCYC REMONTÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!! jakos od 5 dni troche zle sie czuje to znaczy czuje sie zmeczona i troche taka otepiala i jeszcze serce czasem mi tak szybko bije wiec nie wiem co to jest w srode ide do lekarza to mu powiem..... moze jakas anemia albo co??????? no ja własnie dzis zamówilam te darmowe próbki... a Ty mons dlugo czekalasd za nimi

moniś ja juz 7 kg oj do konca ciazy to bedzie z 20 :-)

hej dziewczyny u mnie ciagle remont ale co tam franus juz kopie:-) nie mam teraz czasu na czytanie postow na kafe ze wzgledu na remont ale jestem przerazona jak przeczytałam ostatnia strone co sie stało z coreczka ingi musze szybko to doczytac

hej dziewczynki u mnie nadal remont niewiem kiedy to sie skonczy bo okazało sie jak chcemy miec wlasna kuchnie to musimy prady przerobic bo na tych piec elektryczny by nie wytrzymał no i musielismy wszystko kuc..... mam nadzieje ze moze tak za miesiac to sie juz skonczy i sobie zamieszkamy........ a co do wagi to ja mam juz 7 kg na plus

Aleksandra mój synus ma zawsze powyzej 140 wiec u mnie sie nie sprawdziło

czesc dziweczyny u mnie jescze remont i chyba szybko sie nie skonczy bo zdecydowalismy sie na osobna kuchnie i łazienke na górze wiec teraz ciagniemy rury.... bałagan niesamowityi mieszkam teraz na dwa domy troche u tesciów spimy i obecnie nie mam troche czasu siedziec na kafe ale mam nadzieje ze o mnie nie zapomnicie...... dzis miałam wizyte no i jest synus.....Franus mój jeszcze nie wie bo w pracy a nie dzwoniłam bo chce mu zrobic niespodzianke kupiłam niebieskie body z napisem kocham mojego tatusia i mu to wrecze............. a i mam juz 6 kg na plus lekarz mówi ze to jest jaknajbardziej w normie jak na 20 tydz