calinessa1

dobry wieczór :) o U mnie cały dzień był pogodny ale z ostrym wiaterkiem a teraz jakoś pocieplało na wieczór, zupełnie odwrotnie...właśnie wróciłam z przejażdżki rowerowej. Ależ się nawdychałam zapachów kwitnących drzew, krzewów i kwiatów bzu...zawrót głowy :) o Ciekawe czy Ferdzi się polepszyło bo rano była trochę niewyraźna. o Daa:) dzisiaj nie szalejesz z wypłatą ? :D o Zuzia :) fajna sałatka na kolację :)

Takiemu to dobrze :) pracując podróżuje, zwiedza sobie, odpoczywa od domu...no żyć nie umierać ;) szefowa lub szef nad nim nie stoją...fajnie masz Olivier. Jeszcze w zakątkach bywa ;):P

Ja już mam weekend od 23:00 dnia wczorajszego...3 dni wolne

a co do świętości to gdybyśmy jednak tego nie psuli to jaki sens miałoby niebo czy piekło ? wszystko jakby zaplanowane... taka myśl mi przebiegła przez głowę...

Zupka sie gotuje, brokułowa, więc w wolnej chwileczce zaglądam a tu trzeba uwidocznić nową stronę;)

Ja planuje jakąś zupę kurcze z telefonu więcej piszę niż z laptopa a real wzywa

ciekawe czy Saam zauważy że dał Olivierowi kwiatka ? :Da może dzisiaj wszyscy dostają niezapominajki ;)

a...to dzięki Saam przyjrzę się swoim, gdzieś tam mam kilka par :)...całe życie człowiek sie uczy

;)

a mi googelki pokazały opaskii na przeguby;) zapewne te rzeczy mają jakiś wspólny mianownik bo otaczają części ciała ...

he he ...nie pomyliłeś obrazków Saam ? :P coś się erotycznie robi :P

Devey :) ktoś Ty ? dzięki za muzyczną oprawę topiku:) o Olivier :) jesteś w ogrodzie ? a może Ty masz coś z czarodzieja? i wklejając piosenkę wklejasz też przekaz myślowy wraz z nią ?gdy jest dobry nadajnik i czułe antenki to hmmm...fajnie jest ;)

Saam :) masz już YT na telefonie ?

no i koniec brykania.... :P

raz nóżka w górę...

no to hop, wyobraźmy sobie że w pończoszkach :D

haa:D Daa:) właśnie gdy piłam ją pierwszy raz w tym roku zresztą :D myślałam że napiszę tu o tym by dać Ci tę piękną chwilę triumfu nademną :D :D ja laboratoryjnie:Djestem zdrowa jak ryba to mogę sobie pozwolić na niektóre "wybryki". a i pewnie troche ostatnio ' "zardzewiałam" to mi się przydało:D o niezapominajki kiedyś miałam w ogródku gdy jeszcze nie było trawnika. Bardzo się rozgościły i błękitem oko pieściły :) ale niezapominajki bywają też różowe :)

po mojemu Gość wyżej to Meri :) witaj Meri i Tobie też wszystkiego dobrego życzymy :)

Dzień dobry :) Ferdzi ::) Twój pierwszy dzisiaj post i gorąca herbatka mnie miło obudziły bo o 8 otworzyły mi się oczy :) dawno nie spałam tak twardo i bez przerwy jak dzisiejszej nocy. I tak się zastanawiam bo czekolady nie jadłam, w pracy wypiłam małą pepsi na humor by znośniej czas do fajrantu zleciał i obawiałam się po niej bezsenności. Prawie o pólnocy zjadłam małą kiść czerwonego winogrona z... he he nie śmiejcie się... pajdką chrupiącego wieloziarnistego chlebka z prawdziwym masłem. A może ta namiętna kołysanka tak mnie ukołysała ? ;):D Nawet fajnie z netem w telefonie bo zanim wyszłam z łóżka już mam napisanego posta...i mogę dalej walczyć w realu bo mimo że wczoraj dostałam sms że usterka na linii usunięta u mnie nadal cisza :-o o milutkiego dnia wszystkim życzę :)

he he...Saam się szybko dzisiaj skorygował :D dlatego tak mi trudno było dostać się na topik i już myślałam że mój post przepadł :(

Daa :) będę okrutna ale Ci powiem: na Twoje korzonki lepiej gdybyś zjadła flaczki niż szczawiową ze szczawianami. Poczytaj o nich. Dobra, spadam póki same mnie nie popędzicie :D :P

oczywiście kilka kosteczek to nawet codziennie nie zsszkodzi, gorzej jeśli jest to kilka tabliczek :D

kurcze, w telefonie nie jest tak przejrzyście jak w laptopie i proszę o wybaczenie gdy czasami się do czegoś nie odniosę :) witaj Daa :) biedna Ty:( jeszcze korzonki do tego...moja siorka młodsza odemnie też co jakiś czas jest zaginana przez tę dolegliwość. A ja odpukać...puk, puk ! zupełnie nie znam tego bólu. Ferdzi :) z tym netem to wiem że mam(miałam) 10 a oferowali 20. czekoladka to wiadomo że jest kojąca na nerwy i stress, dodatkowo syci :) ale też odkłada się coś z niej w stawach zakwaszając je i przynosząc różne dolegliwości. Ale to gdy brakuje umiarkowania ;) niektórzy ją wsuwają codziennie :D

Synio nie zdążył mi wgrać nowego Windowsa bo właśnie wysiadło to co wysiadło :( nikt nie wie co...podobno to coś u mnie na chacie więc dlatego wizyta będzie. Jestem wierna jak na razie Orange ale widzę, że dobrze mieć koło zapasowe w postaci komórki z Plusa i jeszcze przydałby się tablet z internetem od innego operatora ;) :D

Ferdzi:) właśnie oczekuję na technika od mojego operatora bo od kiedy przedłużyli umowe i niby podwiększyli net nie ma nic i jakoś nie mogą tego zdalnie skofigurowac :-o tak więc nawet laptopa nie mogę ożywić:(