calinessa1

Daa :) jak to za co?za sutka :P to też guziczek :D

Odważny strażak już był więc kolej na inny hardcorowy zawód, który dzisiaj świętuje :) łapać się za guzik! http://nami.com.pl/user/images/1383049035_DSC00165.JPG

hmm... czy ja oślepłam czy ktoś wrąbał podwieczorek Zuzi razem z postem ? :-O :D ale głodomor to musiał być :D

Cześć Zuzia :) dzięki ale mogę odstapić moją porcję podwieczorku głodniejszym ? :) o Ferdzi, możesz posadzić na ryzyk-fizyk ;) i w razie co przykrywać folią. Jak się uda to będą a jak nie to dosiejesz. Ja tak robiłam bo przecież z tą pogodą to różnie może być.

Idę wywiesić moje truskawki już na zewnątrz. Na termometrze 25 stopni w cieniu tarasowym....normalnie lato

Na weselu zawsze jest gorąco, przynajmniej mi bo ja tańcuję ile mi sił starczy a co? :D na codzień tego nie ma :P

Daa :) a w czerwcu to już można w jakichś eleganckich wygodnych sandałkach wywijać na weselu :)

A co to dzisiaj święto buta? :D szewca Ferdzi nie wymieniła ;) o Saam:) dziękuję za objaśnienie ,,w dechę,,:) bo przez chwilę gdy to wczoraj pisałam miałam taką ciekawość dlaczego nie np.,,w filar,, czy,,w cegłę,, lub ,,w belę,, :D o Ferdzi :) ja też mam stalking :-O, mam nawet nagranie w telefonie świadczące o tym. Tyle, że ja wzięłam się na sposób i też stosuję do tej osoby gdy mnie mocno wnerwi :D o Czyżbyśmy mieli zaszczyt gościć na topiku Gościa modystkę ? Witamy zatem czym chata bogata :)

Dobranoc Daa :) ale wcześnie uciekasz...

yees! pozbyłam się WP ale Explorer ma problem z łączeniem z internetem :( chyba WP się mści :D ale wszystko inne działa...

czyli poskakać na topiku by strona przeszła :D

tylko przed snem wskazana gimnastyka ;)

I ja muszę się do spania szykować bo jutro już na pewno pobudka o 5 :D

Sz. c. króliczek :), dzięki za link :) ładnie tam i wygląda na przytulnie i tajemniczo ;)( ta tapeta :D) podoba mi się :) jeszcze raz dziękuję Jeszcze nie wchodziłam we właściwości internetowe bo mnie jak na złość real odciągnął. Ale musze się pozbyć WP :-O o Dobrej nocy dla śpioszka Ferdzi ;)

No to z innej beczki bo kurcze nie wiem jak się pozbyć strony startowej Wirtualnej Polski na Firefoksie i na Windowsie Explorerze ? wnerwia mnie ta strona, wolę tylko zwykłe google. Wie któraś ?

He he Daa :) no właśnie zapomniałam dopisać żebyś się nie stresowała tymi dwoma ciasteczkami :D ale ciekawa jestem co się dzieje z resztą ciasteczek z blaszanego pudełeczka ? a,a,a ? a rolade makową na wagę kupuję raz lub dwa w roku z cukierni "Michaś", a nie taśmowej produkcji. Nie ma w niej konserwantów bo po 5 dniach potrafi już pleśnieć :( W kaczce i przyprawach nie widzę nic złego ;)

Ferdzi :) ja też lubie i jeśli to kupuję pierniki z marmoladką w środku. Lubię te co Twój M bo te białe to przecież w cukrze :) a jeśli piekę to piernik a nie pierniczki. Kupuję też wafelki i zawsze kilka zdążę skubnąć z półkilogramowej paczki :D Nie znam tego pająka, kiedyś zanim znalazłam kafe i inne zajęcia w necie to namiętnie grałam w kulki :D teraz moim pająkiem są skrzyżowania i testy ;)

E..tam 6 kwiatków to pikuś i relax...już posadzone i podlane :) ładny chlebek Ci wyszedł Ferdzi :) wiem ile radości to daje :)chyba to najzdrowszy wypiek z mąki orkiszowej :) a ciasteczka te kupne może smakują i ładnie wyglądają ale wierzcie wyrządzają wiele złego w jelitach powodują obklejenie jelit, przez co blokują wchłanianie innych potrzebnych nam substancji odżywczych, witamin i minerałów. Winne temu jest gluten pszenny w połączeniu z trans-tłuszczem cukierniczym+ polepszacze, konserwanty, barwniki i chemia smakowa. Potem jest zdziwienie, że wypadają włosy, są jakieś skurcze czy osłabienie. Nawet niektóre bóle głowy są z tego powodu. Postanowiłam sobie, że będę Was przestrzegać od czasu do czasu ;) choć wiem, że to Wam nie w smak :D he he to mój M miał dzisiaj witamine B6 :D

Trzeba się ruszyć kwiatki posadzić i kalorie spalić :D

Ej tam Daa, to nie dobrze, że nie patrzysz na skład :-O już lepiej dobrą czekoladkę byś zjadła. Albo te pyszne mleczne kanapki dla dzieci http://www.ferrero.pl/produkty/produkty-chlodzone-kinder/kinder-mleczna-kanapka/ ciekawe czy się otworzy bo sobie namieszałam w laptopie z obrazami :(

Ferdzi, masz huśtawke i chcesz kupować następną ? no chyba, że żonkil na swojej a Ty na swojej się chcesz bujać ? :D

Fajne hamaki, jednak na razie nie kupię bo przez nasze podwórze przetaczają sie tabuny ludzi, znajomych i rodzin naszych(siostry i brata) dzieci. Poprzedni hamak szybko stracił swój żywot :(Moja huśtawka już prawie kończy żywot i niech teraz syn kupuje.

Daa :) najlepiej słuchać swojej intuicji...he, he...ale jednak na kiełbaskę z grilla i chipsa z boczku się skusiłam :D siostra przyniosła salatere surówki z marchewki z ananasem i jabłkiem i te moje pieczone(w piekarniku) ziemniaczki zamiast chleba, ech smakowało jak nie wiem co :D

Heh, to nie tak:D Ferdzi:) ja nie obwiniam nikogo i daleko mi do gniewu. Opisuję tylko jak to u mnie zadziałało większe zainteresowanie kulinarne. Mój M ma problem z umiarem :D i gdy jest nagotowane i pełna lodówka to wiadomo, że się nie oprze :D Muszę wrócić do swojego dawniejszego stylu żywieniowego bo inaczej w niedługim czasie będziemy wydawać na kuracje odchudzające albo leki z apteki. :( Ale może nie powinnam w ogóle o tym pisać bo i tak zrobię swoje. M utuczył się tak chyba od Bożego Narodzenia bo mniej więcej od wtedy więcej udzielam się w kuchni a nie od jednego sernika, którego faktycznie zjadł 3/4 :D o U mnie też zawsze była plaga ślimaków, takich rudych. Teraz jakoś nie widzę bo od kiedy zamiast ogródka mam trawnik chyba zmieniły kurs do sąsiada. Ale na ulicy, na kostkach puzle można je spotkać gdy się przemieszczają od sąsiada do sąsiada. Ja to bym chciała hamak bo stary się wydarł a i drzewa owocowe na których wisiał już ścięte :( zostały iglaki i jeden orzech włoski. o Daa :) moja tesciowa gdy chciała przytyć po chorobie to jadła mleczne kaszki dla niemowląt te w proszku Bobo-Vita i dorzucała sobie łyżeczke masełka.

Dzień dobry :) o U mnie też pogoda jak to się mówi ,,w dechę,, :D ale dlaczego tak się mówi to nie wiem :D bo co ma deska do pogody? :D Co by to nie znaczyło trzeba to wykorzystać i posadzić czekający już prawie tydzień sześciopak kwitnących już begoni. o Meri :) rozumiem Twój obecny stan :( wyrazy współczucia już wysyłałam sms-em bo kontaktowałyśmy się w tym temacie. Solidarnie przytulam i wspieram pozytywną energią o Ferdzi :) Ty sobie nagotowałaś na zapas i masz dziś spokój a ja się nagotowałam ostatnimi czasy pod wpływem naszego topiku i przewijającej się tematyce. Jednak znowu potwierdziło mi się, że codzienne pitraszenie i oczywiście jedzenie tego najczęściej w dużych ilościach by się nie zmarnowało ma zgubny wpływ na moje zdrowie i psychikę(wyrzuty sumienia). Na M chyba też bo przytył 8 kg!!! i ma do mnie pretensje!:-O :D:D Każdy jednak musi indywidualnie mieć dobrany dla siebie sposób żywienia i nie iść za głosem ogółu. Tak więc dzisiaj u mnie pieczone w piekarniku ziemniaczki w obierkach i surówka z kiszonej kapusty. Z mięsa dzisiaj nic nie jem, jakoś nie mam ochoty na nic a M już rozpala grilla i będzie miał kiełbasę. Ja mam ochotę na gotowane jajka ale to może zrobię na kolację po takim dzisiejszym poszczeniu :D może wypróbuję te w koszulkach? tylko czy wówczas nic z tych jajek cennego nie ucieka do wody? o Saam :) dobry pomysł z cmentarzem by pobyć dłużej na powietrzu. Wyobrażam sobie Twoje płuca po pracach remontowych, zwłaszcza tych początkowych gdy się pyli :-O. Tak więc nie żałuj sobie dzisiaj głębokich oddechów pełną piersią i przeponą na przemian na świeżym powietrzu. o Daa :) a Tobie dam po łapach za taki "optymizm" :D szykuj się do weseliska i nie myśl o bzdetach :) chyba nie ma Ciebie kto połaskotać :D :D o dobrego odpoczynku wszystkim :)