-
Zawartość
43 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez calinessa1
-
Daa :) miałaś wszystko pozakrywane ;) teraz mam urlop w lipcu to Ci się bardziej przyjrzę :) o ile pojadę. Bo może być tak, że albo zakup auta albo wakacje nad morzem ;) o Saam :) nie dotarłam wczoraj do Twojej bajki, jakiś fałszywy trop podałeś czy co? :D
-
Dzień dobry ! o Mam mżawkę dla Ferdzi :) o i uśmiech dla wszystkich ;)
-
A gdzie bajka dla dorosłych? ja bym chętnie obejrzała przed snem...
-
Saam :) Ty łobuzie :P zmykam już ;) dobrej nocy
-
Naprawdę Saam ? Zuzia możesz to potwierdzić ?
-
Karolina :) jak dasz radę to zapraszamy :) troche trudny temat dzisiaj ale zawsze można się wykręcić :P
-
wow!! wychodzą tajemnice z lochów filtrownii ;)
-
to będzie fajne ;) http://i1.ryjbuk.pl/9eed6b7e2cb7fa8c677ac5d0e66f12249de26f52/pupcia-faceta-gif-gif
-
Heh... ja już szukam odstresowania w grafice :P http://www.playcast.ru/uploads/2014/11/11/10588184.gif
-
odstresowywania * ;)
-
Ferdzi :) masz racje, bigos też mrożę czasami, wiele potraw można mrozić tylko u mnie jakoś nie ma tej tradycji, gotowane raczej jest z dnia na dzień lub na dwa dni, zupa na trzy dni. Czasem coś zamrożę i zapominam o tym a gdy znajdę po pół roku to już po cichu wyrzucam :D Ostatnio zamrożony żurek jeszcze tam siedzi bo grochówke M już wyczaił :D u mnie w zamrażarce są surowe mięsa, ryby, warzywa, czasem kiełbasa i chleb, gdy mi się za dużo kupi. No i są lody :) teraz mam Movenpick bo są w promocji z 15 na 9,99 o Miłego odstressywania się Ferdzi :) dobranoc
-
Kurcze, co jest ? przed chwilą nic nie było a tu tyle postów widzę nad moim? albo mi oczy kapustą zaszły :D albo już wiem... przejście na drugą stronę...:D
-
Ale sobie narobiłam roboty!!! Ferdzi :) maszynką nie dało się zmielić, chyba tępa:D prawie jej nie używam a ma ze 20 lat :D tylko sok leciał, blender też za słaby, została poczciwa tarka z dużymi oczkami. Mój M z politowaniem kiwał głową, że tak się zagrzebałam w kuchni a mogłam tylko usmażyć mielone ewentualnie klopsiki, gotowany ryż i zrobić surówke z kapusty. Cosik za dużo mi się tego wszystkiego narobiło i muszę dusić na 3 tury. Już druga tura dochodzi. Wyjdzie na to, że część zamrożę, czego za bardzo nie praktykuję bo jednak co świeże to swieże. o Wierzę Zuzi na słowo bo zdaje się, że razem ze Saamem zakładali filtrownię :)
-
Dzień dobry popołudniowo i po pracy :) ja też już kawał roboty odwaliłam:P 8 godzin w pracy:D a teraz mam zamiar zrobić nagie gołąbki bo w tarasowej spiżarce znalazłam główke kapusty z przed Wielkanocy nawet jest w dobrym stanie. Mogłam tam jeszcze nie zaglądać bo teraz los kapusty nie da mi spokoju :( postanowiłam, że rozdrobnienie jej zrobię mieląc w maszynce do mięsa :) zobaczę co z tego wyjdzie. o Saam :) straszna ta legenda! jak ja się cieszę, że żyję w teraźniejszych czasach. Dobrze, że teraz przeczytałam bo bym miała koszmary w nocy. Wszelkie lochy pewnie skrywają takie mroczne historie, krzywdy itd. A lochy filtrowni to pewnie Ty znasz najlepiej...jak myślisz, też dużo smutku widziały czy to raczej przyjemne lochy(nie mylić z samicami świni :D) ? :D o Daa :) odpocznij sobie teraz relaksując się filtrowaniem o u mnie lato ale chmurki też są, jest cieplutko :) o mążświn ? :D nawet trafna nazwa co do niektórych mężów w niektórych sytuacjach :D !
-
Piękne bezchmurne niebo u mnie, połówka księżyca mocno lampi i gwiazda miłości też pięknie się skrzy :) zmykam już bo rano do pracy, wprawdzie na 8 ale jestem nie wyspana z poprzedniej nocy :( o dobranoc Daa :) o dobrej nocy wszystkim :)
-
Ja też nie jestem entuzjastką lochów brrr :(
-
no to powoli transportuję się na drugą stronę;)
-
Daa :) o jakie uciechy Tobie chodzi? bo dla każdego mogą być inne :D
-
dobry wieczór :) no i spokorniałam bo długo z netu w telefonie się nie nacieszyłam, bateria chciała jeść a prądu nie było ale już jest :) Saam :) nic nie podsiąka, blaszka nie musi być idealnie poziomo, moja ma dodatkowo rynienkę. Ja rzadko piekę ciasta więc pewnie jeszcze rzadziej używam piekarnika niż Wy bo te nóżki to jak raz w miesiącu zrobię to góra! Mi zupełnie nic do głowy nie przychodzi w związku z dzisiejszymi świętami, myślę, że będzie mi wybaczone ;) zawsze staram sie odnieść a dzisiaj jakiś ,,zonk,, :-O Nawet Pasterz nie daje mi natchnienia, jedynie kojarzy mi się z Jezusem, pasterzem owieczek :) oj, a co to ? szewc...pasterz...ale nich wpierw odsłucham :)
-
kurza twarz!!!!! wyłączyli prąd :-o trzeba będzie czytać książkę...dobrze że mam net w telefonie ;) Ferdzi:) ja już od dawna to odkryłam, że można udka i ziemniaki upiec jednocześnie w piekarniku. obrane ziemniaczki przekrawam na połówki, nacieram oliwą, posypuję przyprawą do ziemniaków albo tylko solę. wszystko układam na wielkiej blasze fabrycznej od tego piecyka i jest apetycznie zrumienione. Można też to zrobić w dwóch naczyniach żaroodpornych. Jednak dopóki nie włączą prądu robię przerwe od kafe no chyba że mnie coś wyjąttkowego porwie do wpisu :D
-
Daa :) no jest od Ciebie sms, od Meri też :( równie smutny:( chyba, żeście się zmówiły z cierpieniem. Aż żal bierze...no ale mogę tylko życzyć by te stany szybko minęły. Siedzę przy lapku w testach i nie słyszę sms A myślałam, że poprasujesz wygniecionego Saama ;)będzie musiał saam sie prasować albo poszuka innej rączki ;) ;)
-
Niedzielkowe dzień dobry! o Ferdzi :) mam nadzieję, że udało Ci się jeszcze zdrzemnąć. Ty nie śpisz od 4 a ja ok 3 chyba zasnęłam. Więc nie jesteś sama z bezsennością. Wprawdzie mogłam inaczej ten czas wykorzystać bo miałam zaproszenie do sypialni Żonkila :P jednak ilość piwa jakie pochłonił wieczorem skutecznie mnie zniechęciła. Zbyt ,,żarłoczny,, się wówczas robi :-O a droga ucieczki jest odcięta :D Nie pomagało liczenie baranów itp. i stwierdziłam, że pewnie jestem wyspana bo kilka dni urlopu jednak było a poza tym księżyc teraz rośnie. A gdy rośnie to wiadomo ciśnienie też rośnie ;) :D zwłaszcza gdy doczytałam, że w tym roku odczujemy skutki trwającego już od jakiegoś czasu przebiegunowania Ziemi. Był więc czas na spokojne przemyślenia :) o dzięki za herbatkę :) miłej niedzieli wszystkim życzę:) wypoczywajcie
-
ktosik skacze?;)
-
Dzień dobry : o Dzięki Ferdzi:) za herbatkę, Zuzi:) za śniadanie a Saamowi:) za życzenia udanego dnia :) Ferdzi zresztą też :) Odzajemniam i życzę również by dzień dla Was był owocny w miłe wydarzenia i większe lub mniejsze sukcesiki ;) świąt to ja mam dziś dosyć własnych :D, pogoda sprzyja więc już nie przynudzam tylko zmykam
-
Saam :) nie dało rady spaść wcześniej z konia :D nawet dłużej trzeba było go ujeżdżać bo korki w mieście niesaamowite były :(