calinessa1

URLOP!!!! i nie wiem kiedy mnie zobaczycie;) Dobrej nocy:)

Dzień doberek w ostatni dzień przed urlopem:) Dziś już 13-ego sierpnia i oby pechy nas omijały z daleka. A święto? zaraz... Nietypowe święta: Międzynarodowy Dzień Osób Leworęcznych i dość wymowny cytat dnia: „Prawdziwa miłość nie ma granic, ale potrafi się ograniczać, aby wyjść na spotkanie drugiego, aby uszanować wolność drugiego.” - Papież Franciszek ja bym ten fragment...,,wyjść na spotkanie drugiego,,..zamieniła na ...,,aby nie szkodzić drugiemu,,..;) A leworęczna jestem tylko częściowo. Np myszkę obsługuję lewą ręką by prawą stukać w klawiaturkę:)W pracy też często używam lewej obsługując kasę. o Ferdzi :)witaj po długiej przerwie. Dobrze, że psyche zaczyna Ci się normować. Przyznam, że mi też czasami siada ale widocznie nie aż tak bardzo skoro potrafię to ukryć i nikt tego oprócz mnie nie dostrzega. Jestem z tych co tłumią i gryzą się w sobie i obwiniają tylko siebie:( Blat tylko pokazałam. Nie chcę nikogo przekonywać do niego. Od zawsze miałam blade i gładkie więc teraz te wzorki mnie rajcują i głaszczę je codziennie;) a jak jest porządek to wszystkie ładnie wyglądają. Chociaż gdy widzę jakie moja synowa wybrała teraz na miejsce tych które mi oddali to chyba musiałabym do nich dojrzeć. Są czarne, matowe. Zdecydowanie wolę z połyskiem bo lubię gdy lśni:) o Miłej soboty wszystkim:)

Hej północą o Daa:) widocznie to nic takiego z tym krwiakiem. Za długo siedziałaś w tych papierach wczoraj i może nadwyrężyłaś oczy. No popatrz Saam, nawet blaty mamy takie saame:D wprawdzie mam je od niedawna ale gdy bywałam u syna to wciąż myślałam, że chciałabym też mieć takie:) o Ja też już padam. Ale zwyczajnie w pościel bo już pora. o Spokojnej nocy:)

Dzień dobry:) o A to się dobrze składa bo mogę oba święta uczcić. Zaraz ruszam do pracy pracocholikować się:D a trąbę a nawet kilka znalazłam w moim sklepiku przy domu. Może nie od prawdziwego słonia ale skojarzyć można:)proszę spojrzeć... http://www.fotosik.pl/zdjecie/d2a222136d096465 o Saam:) może jeszcze zdążysz się poczęstować...:). Najpierw pomyślałam, że nareszcie jakiś piekarz pomyślał o bułce w kategorii dla pań:) potem pomyślałam, że może to była piekarzowa. Ale jeśli piekarz to może innej orientacji:D Fakt faktem dostałam od M kilka epitetów:P i dwie bułki ze stojącą trąbą zostały zabrane przez M do pracy a mi się została z opadniętą trabą:(:D ale raczej nie skuszę się na nią bo mam jeszcze wieloziarnisty chlebek i z niego zrobię sobie kanapki. o Miłego dnia wszystkim:) ...przy okazji pokazuję blat na jednej z kuchennych szafek. Inaczej wygląda w świetle żarówki(po lewej) a ineczej w świetle dziennym z okna. Oczywiście te różnice są na fotkach, w rzeczywistości jest jeszcze inaczej bo blaty są na wysoki połysk.

Hej wieczornie:) o hmmm Wiola, czasem też mam takie wrażenie, że gdy ja jestem to inni znikają:( Może Ferdzi wyfrunęła na wyspy? ale nie, miała przecież mieć za niedługo urlop z małą. Ja w telefonie sama piszę teksty no i sama muszę smarować sobie dziurki :D Nareszcie zaczęła a raczej zaczął bo to Łucznik, szyć . Tylko coś szmera w pedale gdy nic nim nie robię a jest pod prądem. Trzeba będzie też tam zajrzeć. Teraz po tych deszczach będą grzyby. Takie w sosiku by się zjadło, mniam....chyba te pierwsze grzybki zjecie? bo do suszenia jeszcze pewnie będą.

Dzień dobry o Jola :) dzięki i odpozdrawiam:)wszystko dobrze w pracy? o no co ja czytam?:D Daa w najlepszym wypadku organizuje słodkie biuro matrymonialne :D Dostałam już przesyłkę z olejkiem wazelinowym do urządzeń precyzyjnych i zaraz się biorę za maszynę do szycia. Trzeba wlać olejek w każdą dziurkę do tego przeznaczoną i powinna śmigać jak dawniej.Przy okazji poczyszczę ją w środku. o Wiola:) pewnie, jak jesteś brunetką to przemalowanie na blond to za dużo zachodu. Jeśli już to może tylko jakieś pasemka. Ja ostatnio usilnie poszukiwałam farby która by mi dała taki naturalny jasnobeżowy odcień. Jedne wychodziły za jasne inne jakieś ryże. A dzięki ostatniej modzie na odrosty okazało się, że moje naturalne są właśnie takie jakie bym chciała:D Tak więc chwilowo nic nie farbuję póki nie weźmie mnie ochota na zmiany. o Saam:) chyba trochę przestało u Ciebie lać bo patrzę teraz na wybrzeże przez kamerę. Ciężkie chmury są ale parasoli nie widać. Żadnych, ani przeciwdeszczowych ani przeciwsłonecznych. A morze wzburzone. U mnie jest słoneczko ale czasem chmurska też się przetaczają. Trochę przelotnie pokapało i dalej jest słonecznie lecz nie upalnie. Myślę, że takie bycie ze sobą 24/24 czasem też potrzebne. A Tobie w szczególności bo często zostajesz saam;) ...i zaświeciło słońce nad morzem:) o miłej reszty czwartku:)

Wow!!!niech mi się przyśni dżin, który spełnia marzenia....:) oj to mogłabym już tylko spać i biada temu kto by mnie zbudził:-o :D spokojnej nocy;)

Dzień dobry:) o Cześć Wiola:) ja dziś mam kiepski humor:( oczywiście przez nie wyspanie się a dokładniej przez M bo hałasuje, a jeszcze dokładniej bo pozwolił piesce poszczekać sobie na śmieciarzy:-o w czasie gdy mogłam jeszcze pospać. W takich chwilach gdybym tylko mogła zapakowałabym całą domową zwierzynę razem z M i odwiozła do schroniska dla zwierząt. Na dodatek dziś też muszę do późna pracować i trzeba będzie faszerować się coca colą. Za karę dziś nie ma obiadu a ja może jeszcze spróbuję się kimnąć przed siedemnastą by nie pić tej coli:D Już słyszę, że robi sobie kiełbasę na goraco. Całe szczęście, że jutro wolne, potem dwa dni pracy i URLOP:D Na walizkach jeszcze nie siedzę bo wyjazd dopiero w przyszłym tygodniu. o miłego dnia Wam życzę:)

Cześć Daa:)i Saam:) co do dojrzałości w wieku pełnoletnim w owych czasach można by dużo mówić. Nie bez winy jest ustrój który panował wówczas i dbał by ludzie nie byli ogólnie mówiąc zbyt saamodzielni. Teraz media skutecznie przyspieszają dojrzewanie młodych, czasem aż za bardzo:D Ja mieszkam dokładnie w miejscu urodzenia. o Daa:) ja też to słyszałam ale sąsiadka, która podrzucała mi ogórki zaprzecza i mówi, że to nie jest dobry sposób bo testowała i taką wodę najlepiej wypić co czyni sąsiad a zawsze kisić na świeżo. I twierdzi też by zatrzymać proces kiszenia należy słoiki zapasteryzować. Tyle Ci powiem i już muszę się szykować do pracy.

Dzień dobry! Dziś dobry dzień na zajrzenie tu bo obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ludności Tubylczej na Świecie. Możemy na potrzeby topiku nieco je inaczej zinterpretować i streścić hasłem: Tubylcy topikowi wcześniejsi i obecni z całego świata łączmy się:D:D Ja już połączenia dokonałam skrobiąc te kilka zdań. A że wypłacinka wpłynęła trzeba zrobić przelewy i lecieć zarabiać następną;) pozdrawiam i życzę pomyślnego dnia wszystkim :)

Dzień dobry:) o Dziś upał i fajnie bo już myślałam, że to już koniec większego ciepełka że strony aury. Czekam na przesyłkę z oliwką do maszyny do szycia bo zamówiłam. Mam trochę szycia i przeróbek bo moda się zmieniła, figura też:D o Daa :) zakisiłaś czy konserwowałaś? te ogóraski:)a w ogóle przywiozłaś je z nad morza czy to miejscowe? o Saam :) coś mi się wydaje, że gdybyś nadział tę oberżynkę konkretnym mięskiem to by jej to najlepiej zrobiło :D Ja kroję w kawałki i dodaję do innych, o których pisałam, bądź do gulaszu i te kawałki robią się i smakują jak grzyby. Nawet kolor mają jak grzyby w gotowej już potrawie. W tym roku jeszcze nie kupowałam tego niby proseksownego specjału;) Kurcze, to co to za kolejka? do fryzjera męskiego?:D znowu zarosłeś jak dzik?:D o miłego dnia wszystkim:)

Dobry wieczór! Cześć Daa:)fajnie, że udało Ci się wystrzelić posta po tej próbie ognia:D wdychaj morską bryzę póki możesz. Szkoda tylko, że tam zimno. Ale za to wtedy lepiej się grilluje:) U mnie było całkiem upalnie. Ale teraz wieczorem zrobiło się dosyć rześko. Byłam na dużych zakupach i nasmażyłam się placków ziemniaczano- cukiniowych. M poszedł do pracy i zostałam sama na noc z młodym kawalerem bo syn z synową wybyli na urodziny ich znajomej. Zaraz zrobię mu kąpiel w wannie pełnej zabawek:) o Zuzia:) A Ty jak spędzasz? masz towarzystwo czy sama? o Dobrej nocy już życzę:)

https://www.youtube.com/watch?v=fwjiz7az3KM więcej słońca ..wmv to na dzień dobry:) bo też chmury przeplatają się z błękitem przy 25 stopniach. Oby nie padało to tak może być:) Ja nie byłam takim rannym ptaszkiem jak Ferdzi i Saam i wstałam po 10. Ale zasnęłam o 3 co ostatnio robi się u mnie normą. Wszystko przez te zmiany do 1:15. Od poniedziałku znów takie będą i dopiero podczas urlopu mam zamiar wykorzenić te skłonności:D Co do dachu to mój dach to jeszcze pozostałość po okresie kiedy to każdy własny dach nad głową cieszył jak nie wiem co:D po ośmioletnim gnieżdżeniu się w jednym pokoiku w mieszkaniu teściów w bloku. Ściany tam były jakieś cienkie kartonowo-gipsowe i wszystko było słychać zwłaszcza nocą:P Jak pisałam dach niedługo zmieni swój fason by się zgrać z całością. Może to też będzie szwedzki a raczej szwedzko-polski dach. Jak by co dzisiaj Światowy Dzień Musztardy z którą zaraz kojarzy mi się kiełbaska albo gruba parówka na gorąco. I już połknęłam ślinke bo jeszcze nic nie jadłam. Trzeba coś wrzucić na ruszt:) o miłego dnia wszystkim ;)

Dobry wieczór:) Dach ma leciutki spad i śnieg nie zalega tylko ostatnio ścinaliśmy gałęzie świerkowi, które prawie leżały na dachu , ocierały z wiatrem o pape i za dużo cienia w okna dawały. Dodatkowo gdy zamiataliśmy świerkowe igły to podeptaliśmy kilku letnią pape i dziury gotowe. Romantyczne igraszki na dachu to mają raczej koty. Tyle, że moje już kastraty to też nie. Ale trzeba przyznać, że z dachu jest bliżej do gwiazd;) o Daa:) kiedy wyruszasz w podróż? chyba nam pomachasz?:) o A piwa sobie nie kupiłam bo dzisiaj zapomniałam zabrać portfela z domu do pracy. I tym sposobem zaoszczędziłam:) o Tymczasem dobranoc :)

Dzień dobry o Dobrze, że już piątek i oby był udany cokolwiek to znaczy:) jednak do pracy trzeba iść. Ale jutro znów wolne. o Ferdzi :) to masz przechlapane z tym psem sąsiadki:( w dodatku pewnie nie możesz przenieść swojej sypialni z drugiej strony domu gdzie nie było by tak słychać psa. Saam:) coś długo ten Twój przegląd trwa. Syn jak jedzie na przegląd to po dwóch godzinach wraca. Ale może dlatego, że wcześniej sam usuwa wszelkie usterki a będąc z wykształcenia mechanikiem samochodowym wie na co zwraca się uwagę przy przeglądzie..Kiepsko gdy w czasie urlopu kapie z nieba:( u mnie też zapowiadają deszczowy dzień. Póki co jeszcze nie pada. Zdążyliśmy już dzisiaj posmarować dach masą bitumiczno- kauczukową bo zaczęło przeciekać w łazience. W przyszłym roku syn zrobi blachę i będzie spokój. Akurat kuchnie i łazienkę mamy z płaskim dachem pokrytym papą. Nad resztą domu jest synowski spadzisty dach z dachówkopodobnej blachy. No i trzeba będzie remontować w łazience bo są zacieki. No dobra, koniec pisania, idę pograć w piłkę:D o miłego dnia wszystkim:)

E tam, niech się uczy beton jeden. Chyba się nie domyślam o co Ci chodzi...nie widzę w tym jakiegoś zagrożenia. Właśnie było losowanie i nic nie wygrałam. Ale i tak nie jestem stratna a nawet złotówkę do przodu:D bo wysiadając przed Żabką na chodniku leżało 5 zł i czekało na mnie uśmiechając się piątką:) Może Ferdzi się poszczęści bardziej:) ....mam coś jeszcze do zrobienia więc opuszczam już stanowisko przed laptopem, spokojnej nocy wszystkim:)

Dobry wieczór:) i dobranoc dla Ferdzi:)kurcze, nie umiałabym tak chodzić spać z kurami;)może gdyby wyłączyli prąd...?:D Ja puściłam skromnie jeden zakładzik lotka. Nawet gdy mam jakąś wygraną to staram się całej nie tracić na następne zakłady. Coś przecież musi cieszyć w portfelu z wygranej:)Ja też muszę zarejestrować kartę tel M bo nie pisałam tu ale kupiłam na wyprzedaży telefonik na klawisze i uczę go obsługiwać się nim. Na razie potrafi odebrać gdy się do niego zadzwoni. Gorzej mu z wyszukaniem gdyby on chciał do kogoś. Ale nie od razu Kraków zbudowali.... A na pucharek lodów załapałam się dzisiaj za friko bo synowa poczęstowała. Nawet piwo mi się trafiło ,,na krzywy ryj":D syn mi polał Harnasia z sokiem. Ale tylko pół szklaneczki, więcej nie chciałam. Mieliśmy bowiem dziś wspólną rodzinną rozmowę. Daa:) no jutro właśnie święto piwa. Czasem piszesz o polowaniu na muchę i tak mi się skojarzyło:) w porównaniu ze mną to M je dużo tłustego ale nie ma nadwagi więc myślałam, że wszystko jest ok i ma dobrą przemianę.

Saam:) tak, tak:D na jutrzejsze święto musisz koniecznie uzupełnić zapasy piwa ;) A ja byłam przed chwilą w Żabce zagrać w totka i zapomniałam sobie kupić Karmi ale nic to, jutro sobie kupię po pracy i łyknę na lepsze spanie;)M odkrył w Lidlu takie piwo 9% Argus chyba za 1,86. Ciekawe czy to naprawdę piwo czy jakieś piwopodobne świństwo? Ale wyniki ma jak byk, jedynie cholesterol zawyżony bo aż 286 gdy norma jest 199. Tak więc koniec tłuściutkiej wieprzowinki!! Ale kupione w Lidlu plasterki kiełbasy salami musi jeszcze zjeść :D Mój przegląd i ubezpieczenie kończy się we wrześniu . Dobrze, że po wakacjach bo to pewnie będzie trochę wydatku. o Ferdzi:)he, he, no pomyśl, a co Ty byś robiła gdyby nie było tych wiader plonów?:D ciesz się, że masz tyle swojskichdobroci, nie pryskanych. Jak nie dajesz rady przerobić i nikt nie chce nadwyżek to trudno. Póki co niech leżą czekając na amatora a jak stracą ważność to na kompostownik;) tam też coś trzeba wrzucać:D by wiosną zasilić następne uprawy. U mnie w dzielnicy jest kościół Franciszkanów, którzy prowadzą darmową jadłodajnię dla ubogich i meneli. Pewnie by się ucieszyli z takich darów ogrodowych. Oj te dzieci, ja już nic nie wciskam dzieciom bo potem przykro gdy widzę, że leży to coś u nich i leży by wylądować na śmietniku. Nie zawsze tak jest ale zdarza się. o Daa pewnie pakuje pół chałupy na ten wyjazdowy weekend;) albo muchy łapie?:D o Zuzia:) i co? jedziesz na wycieczkę czy tylko palcem po mapie?;)

Hej dzień dobry:) o Przepraszam, że przerywam błogą ciszę;) Każdy czasami potrzebuje dystansu i pobycia ze swoimi myślami saam na saam:D ewentualnie z rodziną. Ja nie miałam nawet kiedy bo spałam dość długo po późnej zmianie a potem trzeba było jechać po wyniki M do przychodni po drodze tankując paliwo i małe zakupki w Lidlu.. Zresztą moje problemy nie robią już na mnie wrażenia. Ludzie mają gorsze z tego co obserwuję :( Wrażenie zrobiło na mnie ile pierwiastków może zawierać ogórek zważywszy, że 97% jego składu to woda. Ale śladowe ilości też są przez organizm wykorzystywane bo nie tylko ogórki jemy.No i ta woda to jest tzw.żywa woda, odkwaszająca której to na co dzień czasem nam jej brakuje. Na tym to polega, że jedne witaminki są w ogórku inne w pomidorku czy marchewce. Każda roślinka czy organizm ma swoją rolę i jest jakimś trybikiem w machinie życia. Tak więc urozmaicone jedzenie ma duże znaczenie. No dobra, miałam tylko machnąć na dzień dobry :) bardzo gorący i słoneczny u mnie. Ferdzi, dziś spora kumulacja w lotto, gramy?;) o miłego czwartku wszystkim:)

Dzień dobry:) o No tak, jedni przyjeżdżają inni wyjeżdżają;)takie uroki letnich miesięcy. o Saam:) spore te akwarium, pewnie rekin i wieloryb się zmieścił. A Twoje malutkie domowe o którym pisałeś ze trzy topiki temu jeszcze jest czy to już historia? bo u mnie tylko kilka akcesorii i muszelek zostało. o Wiola:) niech Ci drogi sprzyjają:)wiem, że zazdrość to brzydka cecha ale nie moge się powstrzymać szkoda, że w mojej sieci nie ma już wypożyczek pracowników bo bym się zgłosiła do takich nadmorskich:D kiedyś się wypożyczyłam ale tylko raz do Opola. Niestety M szybko ukrócił moje zapędy i zezwolił tylko na takie bliskie, jednodniowe. Dla świętego spokoju wypisałam swoją kandydaturę z listy podróżników:( o Dziś żadnych świąt nie ma więc "świętujta co chceta":D mam troche luzu bo M poszedł już do pracy. Jest sierpień więc już działa przedszkole. Zanim pójdę do pracy muszę ogarnąć chate bo wczorajsze wieczorne szykowanie na kolonie narobiły trochę bałaganu. o U mnie słonecznie i sucho więc według dzisiejszego przysłowia można się cieszyć: „Pogoda na Nikodema - cały miesiąc deszczu nie ma” tyle, że do zachodu słońca jeszcze daleko. o miłej środy wszystkim:)

Wiola:) jak dobrze pójdzie być może już nie długo... myślałam, że może to Ty skrobnęłaś nie zalogowana:) a tam zaraz alkoholiczke...mówisz jak mój M:D masz szew czy plasterek? ...ciekawe co u Daa? nowe babeczki? ja jutro zrobię coś drożdżowego bo jakoś mam ochotę. Może bułeczki z jagodami...drożdże już kupiłam

Saamowi podpowiem, żeby został w Trójmieście bo jutro ma tam być słonecznie ale chłodniej. Właśnie luknęłam kamerą:) a kto pije?Wiola?;)

Dzień dobry:) o Ferdzi:) chyba każdemu szefowi jest na rękę gdy pracownik we własnym zakresie dokonuje renowacji stanowiska pracy:D i oby ta nadgorliwość zaprocentowała na przyszłość, zwłaszcza finansowo. Ja też kiepsko spałam tej nocy ale dlatego, że kimnęłam się w dzień i gdy zadzwonił budzik byłam w dużym szoku, że to już trzeba wstawać gdy ledwie zasnęłam :-o w sumie o trzeciej jeszcze widziałam zegar w neostradzie. Dobrze, że jutro na popołudnie:) Dzisiaj kupiłam bardzo okazyjnie fajną walizę na 4 kółkach, taką jakby plastikową, na szyfr. Ale moja mała( he, he prawie mnie dorasta:D ) zabiera ją już dziś na kolonię taneczną w Poddąbiach nad morzem. Kurcze, gdy spojrzałam na mape to okazuje się, że to prawie te rejony gdzie potem pojedziemy prywatnie:D o Zuzia:)a w końcu gdzieś wyjedziesz na urlop czy będziesz babie lato oglądać w swoim ogródku? Przecież marzysz o podróżach...wystarczy kupić bilet, spakować torbę, chociaż na trzy dni;):) o miłej reszty dnia:)

ciekawych pomysłów na rano:D

poduszek pełnych marzeń;)