calinessa1

Daa:) to ja już Ci podpowiem:D chyba wczoraj Ferdzi narzekała, że się nie wyspała przez...łysego:D już wiesz?

Piosenkę Danusi też dopiero teraz słucham bo na telefonie była niedostępna a zasugerowałam się tytułem Andrzej Piaseczny - Kolęda dwóch serc

Dobry wieczór:) o Daa :) już jesteś blisko bo to ciało kuliste ;) a co Ferdzi spać nie dawało ? :D...a mogła łyknąć waleriany, mi pomagała kiedyś bo teraz jakoś nie używam :)

Dzięki Saam:) no patrzcie jak to człowiek czasami nie wie co mówi:D gdy mówi do kogoś "ty prymitywie!" w sumie mogli owi panowie uznać to lokalne święto za swego rodzaju folklor i nie tracić dobrowolnie życia, które jest najcenniejszym darem. Ale w sumie co to za życie w takich czasach gdy za byle co ścinano głowy :-o o Daa:) nie za wcześnie na kolędę? czyli foremka spisała się na piątkę albo raczej kuchareczka ;) :)

Ja dzisiaj stanowczo za dużo jem czuję, że portki zrobiły mi się opięte :D a tu jeszcze mieszanka studencka się uśmiecha na biurku ;) i potem trzeba grejfruta..chyba pęknę...rano muszę się zważyć bo coś mi się nie podoba :-o Daa :) ale Ty jedz, jedz jeśli masz ochotę. Tylko może powinnaś częściej a po troszkę :) dobrze mówię? czy wolisz tak do pełności się najadać?

Dobry wieczór :) o Saam :)a to ciekawy okaz indyka upolowałeś!:D nie słyszałam o indyczych pierogach. Może jakieś szczegóły z opakowania byś zacytował? ;) życzę by smakowały wyśmienicie :) ja mojemu okazowi podcięłam tzn wcięłam skrzydełko :) :D

coraz więcej ciemnych postów :(

może pomogę Ci Daa;)

No prosze!! taki to pożyje :D Klawy :) korzystaj póki się daa bo zawsze może być gorzej ;) u mnie ostatnio świadczenia socjalne w pracy pozamieniano na gotówkę. Oczywiście po konsultacji z pracownikami. Tak więc imprezy zakrapianej już nie mamy, paczek i talonów też, nawet kolacje wigilijną przelano na płatniczą kartę podarunkową. o Olivier :) nie masz czego żałować bo u mnie pogoda podobna do tej poznańskiej. A teraz jesteś bliżej naszej Daa ;) mimo wszystko udanego tam pobytu Ci życzę:) i odnalezienia równie fajnego baru sałatkowego:) he he...nosa nie wystawiaj bo albo Ci zamoknie albo urośnie jak u Pinokia :D o Saam :) nie wierzę, ze mógłbyś przełożyć kogoś przez kolano w celach wychowawczych ;) raczej był by to cel obserwacyjny :P:D jeśli by to była kobieta ;) trzeba pamiętać, że każda ona posiada zęby i ręce i starała by się ich użyć poczuwszy bolesnego klapsa :P o Cześć Zuzia :) ależ masz upierdliwego prześladowcę :-o :D

Saam :) oj Ty to biedny z tym swoim sprzętem:( ciekawe kiedy zrobisz coś w tym kierunku? bo nawet muzyczki nie możesz odsłuchać z yt...a radio chociaż gra ? szkoda, że post zginął...lubię czytać Twoje posty :) A to miałam nosa :D bo moja porcja rosołowa z indyka już prawie mięknie i idę kończyć gotowanie pysznego krupniczku. W domu narazie pachnie rosołkiem ;) czyli ja święto uczciwie odświętuję ;):D

Daa:) u mnie też powyżej zera bo plus 6 stopni widzę ale słońca brak i jakoś zimno...brrrr Też nic nie gotuję bo nie mam zlewozmywaka w kuchni. Może dzisiaj zamontujemy całą szafkę bo wszystko kupione. Mam kupione 1 kg opakowanie łazanek z Virtu. Tyle, że mam ochotę na krupniczek i w sumie pewnie dam radę bez kuchennej wody, w łazience przecież jest :D trochę inności wcale nie jest złe bo rodzi nowe pomysły organizacyjne ;)

Dzień dobry :) o Piszę wcześniej póki M śpi bo jak zwykle gdy ja mam wolne to on też i zauważyłam, że różnymi sposobami próbuje odciągnąć mnie od laptopa. o Ferdzi :) cieszę się, że wstrząsy nie wstrząsnęły Tobą tak jak ostatnio. Przyznaję, że też czasami mam taki dzień gdy z trudem zbieram myśli , które tu piszę. Jednak uznałam to za słabość z którą staram się walczyć i jednak coś tam skrobię, może nie zawsze mądrze przez to :D. Ale Ty masz racje, trzeba sobie odpuścić i zdystansować się. Co do noszenia piwka to nie zawsze tak jest. Też zostawiam kasę ale akurat wczoraj nie miałam drobnych i wolałam sama kupić niż zostawić mu jego kartę płatniczą :D Takie podejście z zostawianiem całości wydanej na miesiąc przez M to już przerabiałam i nie wypaliło bo stracił w pół miesiąca :-o On nie pije wódki tylko zupke chmielową co obniża znacznie kwotę przez Ciebie wymienioną więc opracowaliśmy pewien układ by każde z nas miało to co lubi :) w końcu obydwoje pracujemy na to by w miarę cieszyć się malutkimi przyjemnościami nie tylko rachunki, rachunki, rachunki....Cieszę się, że jak na razie uznaje to za normalne, że ja trzymam całą kasę bo tak osobiście to uważam, że wspólna to powinna być tylko jakaś część ta na opłaty i jakiś planowany cel a resztą każdy powinien dysponować skoro sobie zarobił. Ciekawe jak to wygląda u topikowych kolegów? Dziękuję za rady prosto z serca i poczęstunki :) o Klawy :)miłej pracy Ci życzę. Saam, Jola i ja nie mamy już tak klawo z tą pracą jak pewnie zauważyłeś ;)zresztą uciekłeś od tego więc jesteś zorientowany ;) o By się lepiej pracowało i miało powera zostawiam czekoladę do picia wersji hot ;) http://czasnawnetrze.pl/i/dz04MDAmaD04MDA=/9fa92fe0/26761-czekolada_na_goraco_z_chilli.jpg he, he ale wyzwanie dla podniebienia i języka :D o fajnego dnia wszystkim :)

Zostawiam spóźnione Katarzynki, których ci u mnie było dosyć ale nie miałam jak podrzucić http://images.okazje.info.pl/p/delikatesy/9924/kopernik-katarzynki-w-czekoladzie-60g.jpg o dobranoc :)

Dobry wieczór :) a już jestem! trochę spóźniona. W pracy rozładowała mi się komórka a po pracy musiałam z prędkością rakiety przelecieć przez market i zakupić co nieco :) zwłaszcza piwka dla M bo wróci z nocki rano i nie będzie mógł spać bez usypiacza :D no i prosił o główkę czosnku bo go coś bierze :-o o Daa :) Tatko wychowuje mnie bezstresowo jak widać ;) o odpozdrawiam Oliviera :) czyżby do mnie zawitał ?tzn do mojego City :D

He he Klawy Ciebie o tej porze to się nie spodziewałam :) sny dzisiaj faktycznie miałam ciekawe ale tak porozrywane i i bez jednego wątku, że nawet nie da się tego przekazać ;)więc zostaną dla mnie :)

topikowe ciemności oczywiście...

krótko bo ale rozjaśniająco...

Dzień dobry :)

Dobry wieczór :)po pracy o A co to? Dzień buraka zmienił się w Dzień wibratora? :P kurcze, chciałabym mieć taką zabawkę :D ale na pewno nie dostanę ani na Mikołaja ani na Gwiazdkę:( o Klawy :) dzięki za pomoc dolarową:D z tym ubezpieczeniem to jest tak, że go nie ma. Kiedyś gdy mieszkałam w bloku to tam były mieszkania ubezpieczone już w czynszu. Ale nieruchomości prywatne to raczej ubezpiecza się tylko od pożaru, powodzi, huraganu. A zepsute sprzęty i instalacje trzeba sobie wymieniać samemu i już. Tak jak mówisz trzeba sobie to pozytywnie obrócić :)...co ma być to będzie :D o Ja myślę, że Saam zbratał sie z Żubrem a ściślej z puszką i nawet jej buziaki daje ;):P :D o Daa :) coś już wyprałaś? ja jednak przetestuję te żelowe płyny do prania bo mam ich prawie 10 litrów :D o trzeba wypić meliskę :)

Saam :) no to mamy dwa wyjścia by się stosunkować z pracą ;)najlepiej dyplomatycznie łączyć jedno z drugim by wilk był syty i owca cała. U mnie tak się daa :D mimo kamer. No ale czasowego pobytu w miejscu pracy przeskoczyć się już nie daa :( tu trzeba zacisnąć zęby i celebrować święto wymienione przez Ciebie.

Daa :) zobaczę, może następne sny będą ciekawsze :) M też dostał poduszkę bo kupiłam dwie. Ale zapytam jego o sen, najwyżej podmienię... :D O co chodzi w seksualnym podejściu do pracy wie doskonale lud pracujący:D ale Twoje podejście jest całkiem miłe gdy się prywatnie do tego odnieść ;) :D

śnieg przestał padać zanim znalazłam piosenkę....troche smutną ale te weselsze są świąteczne. A tu jeszcze Mikołaja nie było. https://www.youtube.com/watch?v=lWvWT1zSfH0 Śnieg ciągle pada....śpiewa Janek Błasik

Dzień dobry :) o Miałam dzisiaj zastosować powiedzenie ,,Baba z wozu koniom lżej,, :D ale zobaczyłam za oknem padający śnieg i jakoś chciałam się tą wiadomością podzielić z Wami :) w nocy był przymrozek ale widzę, ze mimo tego na ziemi śnieg topnieje. Jednak lekko białawo się zrobiło na roślinach. Ferdzi :)dzięki za zielonkę:) i niech Ci świeci słoneczko jak najdłużej :) pewnie coś tam sobie wymyślisz by wykorzystać tę pogodę. Tablecik jest dla dziecka więc nie jest wyszukanej marki ale z dosyć dużym ekranem 9-calowym. Do grania w gry w saam raz :) o Na nowej poduszce przyśniła mi się nieżyjąca już teściowa. Postanowiła przyjechać do mnie z teściem(żyjącym) by zrobić synkowi pierogi ruskie. Ale mój M nie lubi ruskich tylko z mięsem. Teraz mi się przypomniało jaki nacisk teściowa kładła na to by synkowie mieli wszystko podstawione pod nos. Sama też tak robiła i nie skarżyła się na swój los. Wiadomo, każda matka chce dobrze dla swoich dzieci ...rozumiem to ale nie zawsze jest to dobre dla mnie :( i teraz mój proces wychowawczy końca nie ma... o Licealiści widzę strajkują, he he...niedługo dzieci nam zastrajkują :D o Jola :) pozdrawiam również i trzymaj się swojej stopki :) o mam trochę roboty porządkowej ale mam już też plan jak przerzucić ją na M :D o miłego poniedziałku i seksualnego podejścia do pracy :P :D

Kurcze Daa :) czyżbyś była uczennicą Kaszpirowskego? no, no ;) dobrej nocy Daa :) http://www.xdpedia.com/upload/images/dobranoc_myszeczki_jutro_znow_2014-05-07_02-54-29_middle.jpg

Dobry wieczór :) o ... i pewnie objedzony wróciłeś po uszy :D i będzie Ci się dobrze spało ;) dobrej nocy Saam :) o Ferdzi :) ech...widzę, że nie tylko mój M jest mistrzem prowizorek :D dobrze , że mamy zdolnych synów ;) Zakupów nie jestem w stanie wymienić bo 600 zł poszło...wprawdzie z karty podarunkowej(taki obecny zamiennik talonów świątecznych od firmy).Ale mam trochę prezentów gwiazdkowo-mikołajowych, najwięcej kasy poszło w tableta. Mam tez 2 poduszki Medicare w cenie jednej całkiem przyzwoite i już dzisiaj będę śniła na nowej ;)Trochę bielizny, nowe chodniczki łazienkowe i spożywki, która może poleżeć. o Daa :) fajnie, wypróbuj te pralkę i opowiedz wrażenia. Też jestem przed wymianą pralki. Moja już sporo napraw przeszła i teraz jak trzaśnie to już będzie jej koniec bo śp.szwagier-specjalista już nie naprawi :( chociaż ostatnio syn coś wymienił z tyłu gdy obroty dziwnie spadły i dalej pierze. Teraz Klawy będzie Ci serwisował bo pomysł na te markę podsunął :D