bebebebe

do Pani dominiki, prosze szanownej pani, przykro mi jest czytac pani wypowiedz o mojej chorobie, a jescze bardziej mi jest przykro z powodu tego ze pani jako lekarz z duzym doswiadczeniem i nowymi specjalizacjami, nie zna choroby ktora poprostu jest nazywana nietolerancja.i teraz w zaleznósci jaka nietolerancja do slowa nietolerancja dodaje sie slowo np histamina - czyli nietolerancja histaminy. jesli byylby pani ciekawa moj orzypadek jest skomplikowany bo mam nietolerancje wielu substanicji nie tylko histaminy, wiec ogolnej nazwy choroby nie ma - poprostu nietolerancja pokarmowa.zagrozeniem dla zycia jest histamina droga pani, co jako lekarz powinna pani tym wiedziec.brakuje u mnie hormonu dao ktory u zdrowych ludzi po spozyciu posilku zawierajacego histamine rozklada ja na bezpieczne czynniki.ja tego nie posiadam droga pani.pododbne innych hormonow laktazy ktore rozkladaja z kolei laktoze-proponuje gdyby pani sie na deszczowy wieczor podszkolic sie w tym temacie. bo noz widelec przyjdzie pani ratowac pacjenta z przedawkowania np histaminy a tu bec i pani nic nie wie!!!i pani jako lekarz powinna dobre slowo od siebie napisac itp, a nie w detektywa sie zabawiac i zastanawiac sie kim jest tygrysek a kim bebebe-jestem i jestem chora, zrobilam brwi bo je chcialam miec,znieczulenia nie przyjelam bo sie balam powiklan,pani od domu ktora sie krec i jest od domu i kontrolowania posilkow a nie spacerowania ze mna po fryzjerch czy lekarzach.rownie dobrze moze pani zapytac chorego na raka pluc dlaczego pali, podobnie ja lekarz nie wiedzal ze bede robila brwi, co zreszta napisalam wczesniej ale pani nie doczytala.zrobilam bo chialam, znalam firme barwnikow, sklad, dodatki i uznalam sama ze je chce mec, gdybym umarla to ze swoje winy.gdyby tylko pani choc przez tydz patrzyla na jedzacych, obzerajacych sie ludzi w restauracjach, barak a sama nie mogla nic wziac do ust, mysle ze z wiekszym szacunkeim odniosla sie do moich wypowiedzi.p rosze zaczerpnac wiecej wiedzy jak juz pani oznajma ofocjalnie ze jest lekarzem.20 lat nie wykryli u mnie lakarze moeje choroby, przykro ale lekarze z polski, kto inny to zrobil.w polsce nawet nie ma lekow na moje dolegliwosci gdzie tu gdzie mieszkam kupuje je bez problemu.i na przyszlosc droga pani - wiecej tolerancji, zaufania,w razie poglebieia wiedzy i zajec praktycznych zapraszam do mnie-popieram tez panie ktore pisza ze to paranoja co tu sie dzieje, pisala pani ze czekala na ruch pani edyty, jaki ruch, prosze sie wiedza zajac, na szkolenia wyjechac, jako lekarz pani wyczekuje jakichs ruchow, nic dziwnego ze lecza nas tacy lekarze,mnie na szczescie juz nie!!!! na pozegnanie dla pani dominiki NAWET W SAMOTNSCI ZACHOWUJ SIE JAK W OBECNOSCI CESARZA!!!!i na przyszlosc - KAZDY NOWO POZNANY CZLOWIEK WIE COS CZEGO MY JESZCZE NIE WIEMY Zrobila mi pani wielka wielka przykrosc, nie jestem zadna pania edyta anii tygryskiem jestem soba.kobieta ktora chiala rzeczywiscie porady, pomocy na tym forum.acha i jescze jedno - STUDIA SKONCZYLAM I TEZ WIELE INNYCH - JESTEM PRAWNIKIEM, takze prosze nie obrazac pan, kto co skonczyl a czego nie skonczyl, czy to wazne czy ktos jest profesorem, czy kolejarzem. chaby pani nigdy nie byla chora, tak naprawde chora. gdyby pani byla zainteresowana przesle pani moje winiki badan, historie chorob!!!!milego wieczoru ja znikam- ps.do pani edytki - przesle zdjecia na meila, dziekuje za wszytko.my same wiemy ze jest nas dwie, ale jak pani dominice tak wygodniej i lubi bawic sie w detektywa. czemu nie!

witam serdecznie wszytkie panie, przeczytalam wypowiedzi pan i chcialbym tylko naisac nie urazajac nikogo ze proponowalabym jednak uwazac ze stosowaniem jakichkolwiek medikamentow bez uzgodnienia z klijentka i podpisania z nia oswiadczenia o swiadomych konsekwencjach skutkow negatywnych masci czy plynow znieczulajacych.jak to niebezpieczen jest niezdajemy sobie sprawy w naszym zyciu codziennym.ja to wiem!!!mam bardzo zadka horobe nietolerancji roznego typu substancji.nigdy nie myslalm ze jedzac rybe, pomidora, chleb, meko,banana,truskawki,szpinak-ktory jest taaaaak zdrowy, owoce morza, prawie wszytko wszytko wszytko (nie jestm w stanie tu wymienic czego nie moge jesc i spozywac - latwiej bedzie ze napisze moge jesc bez pozwolenia lekarza tylko ryz i pic wode, a po domu kreci mi sie codziennie pani ktora ustala comoge dzis jesc a czego nie moge i zaglada do mojej lodowki czy vczegos nie ukrylam)...pijac nasza zdrowa zielona i czarna herbatke,polykajac przyslowiowa nasza aspiryne, krople od kaszlu, leki przeciwbolowe moge pozegnac sie z zyciem, po godz czasu od spozycia!3 lata tamu przeziebilam sie , kaszlalam i dostalam kropelki na kaszel bo rakowalo tchu z kaszlu, wypilam zielona herbate i stworzylam samodzielnie dla swego organizmu trucizne-mieszanke histaminowa.moze gdybym wypila tylko same kropelki, tej histaaminy nie byloby tak duzo.i dostalam wstrzasu i pogotowie i reanimacja.tak naprawde nic zlego nie zrobilam wypilam zielona herbatke ktora podwyzszaa poziom histaminy a kropelki ktore wypilam zawieraly sama histamine.i byloby po mnie.takze prosze uwazac to nie same srodki powoduja skutki uboczne, trzeba uwazac co spozywaja panie przed zabiegiem, b moze powstac mieszanka trucizny i klopot i nieszczescie.najlepiej nie stosowac nic, nie jest to takie straszne bez znieczulebia a jesli kobieta piekna chce bac, musi troszke pocierpiec.pozdrawiam i milego dnia

jeszcze odp na pytanie pani edytki, znieczulenia nie bralam przy robienu brwi nie moge wprowadzac czegos bez uzgodnienia z lekarzem bo wiekszosc medikamentow zawiera histamine i laktoze czego moj organiz nie toleruje.lekarzowi nie mowilam o zamiarze zrobienia makijazu,,zrobilam to spontanicznie, jak zwykle!!!skorka zyczyna sie juz zluszczac troszke swedzinale chyba nie ma zagrozenia wystapiloby to zaraz po godzinie czasu od wprowadzenia barwnika, wiec bede zyc i walczyc z i myslec jak tu sie tego pozbyc szybciej-a na dobranoc nie miala baba klopotu kupilaa se prosie.dobranoc raz jeszcze

dziekuje tygryskowi, yousti i pani edytce za odp i cieple slowa, choroby nie zycze nikomu, lepiej juz niech zostana te moje czarnuchne nijakie brwi a choroba odejdzie.pozdrawiam wszytkie panie dobranoc

jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje,czy ten makijaz rzeczywiscie pozostaje na cale zycie?mnie moja kosmetyczka zapewniala ze on calkowicie zniknie jesli nie bede go dopelniac po kilku latach , czy to zupelna bzdura!co myslicie o tym plynie do wybawiania tego makijazu nie wiem jak on sie nazywa,czy mozna wogole kiedykolwiek sie tego pozbyc.?tak jak pani edytka mi napisala laser nie jest dobry bo wypali moje wloaski na brwiach - usunie!czy wogole istnieje jaks metoda na wybawienie tego?

do pani edytki!!!!ja sie modle zeby moj organizm to odrzucil byloby dla mnie super!pozbylabym sie tego szybko, a moze zdarzyc sie tak ze jak sie czegos nie chce to sie to ma i na wieki!problem histaminy jest uciazliwy bardzo da tych ktorzy jej nie toleruja a jest nas 1% na calym swiecie u mnie dochodzi jeszcze nietolerancja innych substancji np glutenu,laktozy, glukozy i wielu innych dlatego u mnie to jest skomplikowane i praktycznie moge spozywac tylko ryz i pic wode!histamina jest wytwarzana w organizmie podczas allergii lub spozywa sie pokarmy ktore powoduja jej wytwarzanie w organizmie lub same pokarmy ja zawieraja.nie rozlozona histamina w organizmie histamina przez hormony powoduje liczne choroby a w ciezkim przypadku wstrzasu anafilaktycznego i smierci. dlatego edytko chcialbym by moj organizm to odrzucil te barwniki i jak zejdzie strupek z brwi zobacze swoja skore, normalna i bez malowania....ale z tego co widze napewno zostanie cos; PROSZE MI PORADZIC JAKA METODA MOZNA TO USUNACi w jakim czasie po zabiegu, bo zle sie czuje z tymi brwiami.wysle zdjecia dzis wiem juz gdzie popelnilam blad, adres pomylilam-

witam serdecznie wszytkie panie, do pani edytki, wyslalm pani na meila moje nieszczesne brwi, ale zle sie podpisalam i wyszlo ze pani mnie nie zna, ale to z mojej winy, chyba ze gdzies wyslalam, pomylilam adresy, musze sprawdzic pani adres meilowy. ja mam bardzo zadka chorobe na ktora lekarze nie maja nazwy, poprostu najprosciej mowia nietolerancja pokarmow, poza woda i ryzem.brakuje u mnie kilku hormonow ktore przetwarzaja jedzonko na cos pozytecznego u mnie nie ma tego i pokarm pozostaje w formie niezmienionej wytwarza np histamine lub wprowadzam ja z pokarmem ktore to pokarmy zawieraja ta histamine (maslo maslane)ale tak jest wprowadzam cos do organizmu i on to traktuje jako nieprzyjaciela i mam rozne objawy, najgorsze ze chudne ile bym nie jadla,wypadaja wlosy i wiele innych dolegliwosci, jesli sie duzo skumuluje w organizmie to grozi to smiercia.no ale ja tu musze dlugo zyc zeby zlikwidowac te nieszczesne moje brwi - za ciemne-mam jexszce malutka nadzieje ze troszke albo wiecej niz troszke zbledna, ale chyba tez sie do nich nie przyzwyczaje.chyba je zlikwiduje ja sie wszytko uspokoi ale czy istenieje metoda gdzie mozna tego dziadostwa calkowiecie sie pozbyc?moze jest tu pani ktora usuwala makijaz na stale?i czy jest prawda ze makijaz znika po kilku latach sam bo niektore panie pisza ze ten makijaz nie znika nigdy!!!!to ja juz w szoku jestem,jak to mam zlikwidowac!milej niedzieli

mamy takie figury w basenie ale chlapania jest duzo a co do pani edytki to gdyby pani mnie zobaczyla to pewnie nie pozwolila mi chodzic na ten basenik, jestem chuda jak przecinak.chodze na niego by miec sile i sprawne miesnie mam zadka chorobe - organizm nie toleruje pozywienia, jem jem jem i chudne, tak jakbym wprowadzala trucizny do organizmu i nie mam sily dlatego zrobilam te cholerne brwi bo wlosy wypadaja mi i juz prawie nie mialam swoich brewek a tu jak to moj tata dzis powiedziel, dziecko zmyj to bo jakbys weglem sie wymalowala.....milego wieczoru i dobranoc wszytkim paniom,pozdrawiam

mam jeszcze jedno pytanie jak dlugo nie mozna chodzic na basen przy zrobieniu brwi, poniewaz raz w tyg mam aerobik wodny wiec chcialabym sie upewnic zeby znowu glupty nie zrobic

witam was wszytkie, dziekuje za cieple slowa,cala noc dzis nie spalam z nerwow, musialam wziac cos na uspokojenie bo myslalm ze zwariuje, takie byly ciemne.dzis wstalam i widze sie troszke inaczej,nie jest juz takie ciemne i widze braz a nie czern, dzwonilam dzis do niej do mojej kosmetyczki i ona mowi ze nie dala granatu, ze do czerni dodala srebrny.wkurzyla mnie, powiedziala ze sie przejezyczyla.a mnie ten granat tyle zdrowia dzis w nocy kosztowal!!!nie wiem co wyjdzie mi z tych brwi mam nadzieje ze bedzie ok,bede pisala do was i informowala was jak oje kolory sie tworza, narazie widze ceimny braz, chodz z daleka to wyglada bardzo ciemne.dobrze ze znalazlam to forum i moge sie z wami podzielic.dziekuje ze odpisujecie, wiele to znaczy dla mnie.milego dnia dla was wszytkich, a dla mnie wiadro na glowe ja pani edytka pisala i cierpliwosc!!!!!pozdrawiam

a jak trzeba pielegnowac ten makijaz, na czym polega to usuwanie i ile razy trzeba sie zgosic i o jakim czasie mozna

wyslalam zdjecia....moich koszmarnych brwi do pani edyty--

mnie tak ruszyla ze chyba przez 4 lata nie zdejme wiadra z glowy.czy ten plyn na usuwanie tatuazy jest tak skuteczny ze mi to usunie w calosci czy zostanie cos i ile razy trzeba to robic.gdzie moge w polsce to poprawic lub usunac, przylece specjalnie bo szok co mam na twarzy....

dziekuje 1 tygrysek, ja mialam zabieg wczoraj, dzis pierwszy dzien, mam je opuchniete i bola ale tego sie spodziewalam.ksztalt podoba mi sie choc mam wrazenie ze jedna jest nieco grubsza.powiedz prosze jak mam napisac do edyty, bo nie orientuje sie bardzo na tym forum.ja robilam w niemczach bo tu tez mieszkam.ale bardzo zaluje, bo nigdy sie mocno nie malowalam a zrobilam je dlatego ze mialam slabe brwi i od polowy prawie nic nie mialam takze ksztal jest fajny tylko za ciemne......

walsnie powiedziala ze taki kolor bedzie pasowal do mojej oprawy oczu i mojego koloru wlosow,szok normalnie takie mam ciemne.!!!!mozna sie tego jakos pozbyc?jestem juz gotowa z tego zrezygnowac!prosze napiszcie jak to mona usunac...dziekuje

dziekuje za slowa otuchy, a nie wiesz moze jak mozna sie tego pozbyc.pani mi zrobila kolorem granatowa czern, moze mozna to jakos wybielic,ja jestem zrozpaczona.po jakim czasie mam sie spodziewac efektu wybledniecia, bo juz bym chciala.wiem ze potrzeba cierpliwosci ale tak sie boje ze tak zostanie.pozdrawiam serdecznie

witam, prose napiszcie mi czy makijaz troszke blednie.jestem po makijazu brwi i jestem zszokowan jak ciemne brwi mam.chyba schowam glowe w wiadro i zostane tak przez 4 lata dorotagocha@wp.pl