Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madzik77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madzik77

  1. widze ze moj przedwczorajszy wpis wcielo :-( nie ma go.... Emmi gratuluje fasolki dbaj o siebie... Loniu Ty roeniez jak cos to do lekarza ja tez tak mialam szlam ulica i myslalam ze nie rusze z miejsca jak mnie skurcze chwycily ale przeszlo jak u Ciebie i byl spokoj.. My jestesmy po drugim szczepieniu maluszek nie goraczkuje ale troche niewyrazny jest marudka.... jestesmy na etapie slinienia i Olafek ofkryl ze ma dwie raczki teraz musze juz uwwzac bo wszystko lapie ostatnio jak lezal ze mna nakryl sie poduszka szok!
  2. Hej dziewczyny dziekuję za odpowiedż co do fontann mlecznych, na szczescie juz sie wiecej nie przydarzyły. Mamy dzis ciezki dzien, najpierw synek o 11.45 ma szczepienia, znowu mi serce bedzie pekac jak bedzie krzyczal w nieboglosy, potem musze odciagnac mleko do butelki pierwszy raz, bo po dentyscie pierwsze musze odciagnac i wylac-pani dr tak mi radzila, bo mleko bedzie gorzkie i mam nadzieje, ze zab okaze sie do odratowania. Ciekawe jak synek poradzi sobie z butelka, nie podoba mi sie to troche, ale co zrobic. Ostatnie dni moj krolewicz budzi sie po 6 i juz nie chce spac gada marudzi wsadza mi palec do nosa na przyklad, oczekuje ze bede z nim niemal fikac koziolki. Jak to wszystko sie zmienia, dwa tygodnie temu dopiero odkryl, ze ma dwie rece, a teraz musze uwazac co kolo niego lezy, bo ostatnio nakryl sie poduszka szok! Miłego dnia, trzymajcie za nas kciuki (za mnie też nie boję się dentysty, ale w razie złych wiadomości stracę pierwszego zęba i to zdrowego o ile głęboko pękł :( )
  3. Hej dziewczyny :) Emmi Gratuluje Fasoleczki :) niech zdrowo rośnie :) Kasiu Bartuś ma ząbek jak szybko u nas zaczał się etap ślinienia i pchania rączek do buzi to zobaczymy jak u nas będzie :) Mamy dzis ciezki dzien, najpierw synek o 11.45 ma szczepienia, znowu mi serce bedzie pekac jak bedzie krzyczal w nieboglosy, potem musze odciagnac mleko do butelki pierwszy raz, bo po dentyscie pierwsze musze odciagnac i wylac-pani dr tak mi radzila, bo mleko bedzie gorzkie i mam nadzieje, ze zab okaze sie do odratowania. Ciekawe jak synek poradzi sobie z butelka, nie podoba mi sie to troche, ale co zrobic. Ostatnie dni moj krolewicz budzi sie po 6 i juz nie chce spac gada marudzi wsadza mi palec do nosa na przyklad, oczekuje ze bede z nim niemal fikac koziolki. Jak to wszystko sie zmienia, dwa tygodnie temu dopiero odkryl, ze ma dwie rece, a teraz musze uwazac co kolo niego lezy, bo ostatnio nakryl sie poduszka szok! Miłego dnia kochane :) trzymajcie za nas kciuki (za mnie też nie boję się dentysty, ale w razie złych wiadomości stracę pierwszego zęba i to zdrowego o ile głęboko pękł :( )
  4. hej dziewczyny :) mam nadzieje ze mnie pamietacie.Nie mam ostatnio czasu tu zagladac maly coraz bardziej absorbujacy. Pewnie nie nadrobie zaleglych wpisow postaram sie byc teraz na biezaco. U nas czas leci szybko, obserwuje malego bo chyba ma na cos uczulenie jeszczse nie mam pomyslu na co. Dzis bardzo sie wystraszylam maly zjadl jeszcze nie odbil troszke mu sie ulalo a po chwili mleko wylecialo z niego pod cisnieniem 3 takie chlusty... przewrocilam go szybko na brzuszek zeby mi sie nie zadlawil tego bylo tyle za zalalo mi lozko mnie poduszke i moj telefon, dziala na szczescie, zdazylo sie to pierwszy raz jeszcze nie moge ochlonac czy ktorejs z Was przydarzylo sie cos takiego? nie chce panikowac bo to 1 raz.. teraz boje sie go zostawic samego.
  5. Kushion wchodzę po dłuższym czasie a tu takie cudne wieści rośnijcie zdrowo ;) ... muszę nadrobić zaległości, ale muszę przyznać, że stęskniłam się za Wami ;) miłego dnia.
  6. Hej my wczoraj byliśmy na szczepieniu serce mi sie krajalo w czasie kłuć, później synek od razu zasnął, jak wróciliśmy do domku dostał cyca i był grzeczny, tylko później około pół godzinki a chyba nawet mniej płakał strasznie nie wiem czemu i zasnął.. spał ponad 6 godzin, ale pierwszy sen zawsze ma taki długi, temp. na szczęście nie ma Rybciu - Jeżeli chodzi o szczepionki zdecydowaliśmy się na 5w1, wzw, rota i pneumokoki lekarka nie miała przeciwwskazań by dac wszystkie na raz, tłumaczyła, że nie jest to niebezpieczne dla dziecka itp.. a idąc byłam zdecydowana pneumokoki zrobić później. Dziekuję Wam za wypowiedzi, przydały się do przemyśleń.
  7. Misia1126 nie martw sie, ja jeszcze krótko sie z tym zmagam, to samo przechodzi, ale u każdego dzieciaczka różnie, bo u każdego jest inaczej z gospodarką hormonalną, to co robisz jest super i wystarczy,,, nasza pediatra dała nam maść na tradzik - o zgoro po jednym razie skora Olafka była wyschnieta - straszna po prostu, a moja farmaceutka załamała sie co ona przepisała (bedziemy teraz dlatego zmieniac przychodnie) i mowila wlasnie o nadmanganianie potasu, a poza tym wszedzie jest napisane zeby nic z tym nie robic, to samo mowily mi kolezanki, ktorch dzieciaczki to miały, ja potwierdzam przechodzi:)
  8. Mamita my wczoraj byliśmy na szczepieniu serce mi sie krajalo w czasie kłuć, później synek od razu zasnął, jak wróciliśmy do domku dostał cyca i był grzeczny, tylko później około pół godzinki a chyba nawet mniej płakał strasznie nie wiem czemu i zasnął.. spał ponad 6 godzin, ale pierwszy sen zawsze ma taki długi, temp. na szczęście nie ma ;) Jeżeli chodzi o szczepionki zdecydowaliśmy się na 5w1, wzw, rota i pneumokoki lekarka nie miała przeciwwskazań by dac wszystkie na raz, tłumaczyła, że nie jest to niebezpieczne dla dziecka itp.. a idąc byłam zdecydowana pneumokoki zrobić później.
  9. Marcyś Misia moim zdaniem, to nie sa potówki ja to wlasnie koncze przerabiac, to sa krosteczki z powodu zmian hormonalnych byłam z tym dwa razy u lekarza (panika mamy) i tez byłam święcie przekonana ze to potowki, one pod wpływem ciepła robia sie bardziej widoczne, zaczerwienione a jak chlodniej np spacerek rozjasniaja sie, najpierw byly napoliczkach glowce calej potem kark i tors juz prawie zniknely sa od 29.12 niczym ch nie smarujcie zeby nie natluszczac tylko ciepla przegotowana woda do przemywania samo przechodzi ;) Nasz synek zasypia po położeniu do łózeczka lub przy cycu, jestem szczesciara, zdarzaa sie marudne chwile ale narzekac nie moge. Zaczelam dzis wprowadzac nowe rzeczy, dzis zrobilam sos z pomidorow z puszki zobaczymy jak maly zareaguje, zazdroszcze ze Waszym maluchom nic nie jest i jecie czekolade szok ;) marza mi sie pierniczki w czekoladzie... hmmm pycha....
  10. Assiula moj synek tak reagowal jak jadlam cos co mu nie podeszlo przeanalizuj co zjadlas u nas byla tragedia po bananach mimo ze wolno je jesc u nas byl krzycz machanie nozkami przez caly dzien nie spal serce sie krajalo
  11. Mamita jak chcesz przesle Ci na maila te obrazki do wydrukowania dostalam od kolezanki codzien pokazuje sie inny wedlug numeracji :) jak ktoras mama chce niech da znac :) mam gg, aaaa i faktycznie jak robie Olafkowi zdjecia patrzy na czarny futeral :) dobrej nocki.
  12. Czy pokazujecie swoim maluchom czarno białe obrazki jak jest to zalecane? Mój faktycznie skupia na nich wzrok to działa :) czy oprócz przekładania na brzuszek robicie jeszcze jakieś rzeczy ze swoimi pociechami tzn: ćwiczenia, zabawy... pomysłów mi brak :)
  13. Witam :) Koliberek u nas też Olafek krzyczy pręży sie puszczając baki do tego nie sa one pachnące, ostatnio nie załatwiał sie kilka dni, kontaktowałam sie z pediatrą powiedziała, że to niby normalne ale cos mi sie wydaje, ze te nieprzyjemne baki to ode mnie, bo w nocy po tym jak on sie załatwił (było tego sporo po 2 pieluchach zostawiłam mu podkład bo jeszcze kupał sobie) w dodatku kupka była mazista lekko spieniona, to ja miałam niezłą rewolucje, wiec musiałam zjeść coś co mi chyba zaszkodziło i w konsekwecji troszkę jemu, teraz chyba jest ok chociaż znowu 2 dzien nie załatwia sie... czy którejś maluszek tez tak miał? Ciemieniuchy juz nie ma i widzę że tradzik został tylko na karczku więc chociaż z tym wychodzimy na prostą :) Zszokowana jestem tym co piszecie o podjadaniu słodyczy... powiedzcie co jadłyście i nie szkodziło dziecku, ja staram sie jeść przepisowo, ale jest ciężko z chęcią skorzystam z jakichś pomysłów na obiady szczególnie bo gotowane mięso mi się przejadło... i kanapka z chudą wędliną... podajcie przepisy na te ciasteczka owsiane ;) Iwka78 ja tez największy problem mam z tym by się ogarnąć, w domu ciągle mam nieposprzątane a jak mam chwilkę to chociaż na chwilkę usiądę żeby poczytać i popisać na forum, dziś w końcu się umalowałam idąc do sklepu od razu lepsze samopoczucie :) Gosik96 z tym naszym wilczym apetytem to chyba normalne, ja też wiecznie głodna jestem.. jak nigdy... za to dziś się w końcu zważyłam (maz w końcu baterie wymienił w wadze :) ) i waże -15kg, przy tym 9 mniej niż przed ciążą :D miałam cukrzycę byłam na diecie więc w ten oto sposób przez całą ciążę przytyłam tylko 6 kg i jak widać schudłam 9 do tego :D Domi-mak zdrówka dla maleństwa.. szybkiego powrotu do domku i mało nerwów Mama_ nadźwigasz się kochana, mi z jednym fotelikiem jest ciężko Mamita ja biorę czasem synka do łóżka, też bałam się na początku czy go nie zgniotę, ale to chyba niemożliwe, wydaje mi się, że Mamy mają taki instynkt, że nic maluszkom nie grozi :) My na spacerki chodzimy tak 2 godziny i potem małego na śpiocha z wózka wyciagam i się złości lubi świeże powietrze, przeważnie robię tak, że godzinkę spacerujemy, ja tez się dotleniam, a drugą go weranduję na balkonie, mam czas zrobić obiad :)
  14. Terlikula mój Olafek tez ma katar daje mój sól fizjologiczną rano i wieczorem po kropelce do każdej dziórki, zapoznał się już z fridą do noska bo miał gilunka ojjj nie polubił jej... powiedzcie proszę jaka temp. macie w domu? ja sie martwię by małemu za zimno nie było a jak mi termometr wskazuje 22 stopnie to ja tego nie odczuwam e domu. Nie mam słonecznego mieszkania moze to dlatego.
  15. Terlikula mój Olafek tez ma katar daje mój sól fizjologiczną rano i wieczorem po kropelce do każdej dziórki, zapoznał się już z fridą do noska bo miał gilunka ojjj nie polubił jej... powiedzcie proszę jaka temp. macie w domu? ja sie martwię by małemu za zimno nie było a jak mi termometr wskazuje 22 stopnie to ja tego nie odczuwam e domu. Nie mam słonecznego mieszkania moze to dlatego.
  16. Dzień dobry :) Chciałam W@am powiedzieć,że dzięki tym kosmetykom ciemieniuchy juz praktycznie nie ma zostały jakies punktowe miejsca, więc dziś ostatni raz zastosujemy krem a potem profilaktycznie będziemy myc tym szamponem by nie wróciła :) Junior przed chwilka po kilku dniach zrobił kupkę... mega mega kupkę więc jesteśmy szczęśliwi bo już chciałam po połudnniu do lekarza :0)
  17. Dzień dobry :) Chciałam W@am powiedzieć,że dzięki tym kosmetykom ciemieniuchy juz praktycznie nie ma zostały jakies punktowe miejsca, więc dziś ostatni raz zastosujemy krem a potem profilaktycznie będziemy myc tym szamponem by nie wróciła :) Junior przed chwilka po kilku dniach zrobił kupkę... mega mega kupkę więc jesteśmy szczęśliwi bo już chciałam po połudnniu do lekarza :0)
  18. MAMOURWISOW I WESOŁA DZIEKUJE ZA RADY własnie tez tak sobie pomyslalam ze taki maly oranizm moze przeciez bardzo zle to zniesc. Nie mam sie kogo doradzic moja lekarka to masakra!! bedziemy przenosic Olafka po tym 1 szczepieniu do innej przychodni gdzie sa fajni lekarze. Myslalam o 5 w 1 i rota o pneumo słyszalam ze sa srednio sprawdzone i moga powodowac autyzm przerazilam sie.
  19. likula u mnie wizyta u giekologa 29.01 pewnie wszystko ok bo mi po skierowaniu do szpitala zdecydowali sie na CC. Czas tak szybko leci... Justi80 i do wszystkich zainteresowanych ciemieniucha, te produkty musteli rewelacja!! juz po 1 zastosowaniu kremu widze progres, jak dobrze pojdzie to mysle ze max pojutrze uporamy sie z nia, ile ja bym musiala sie nameczyc z ta oliwka i wyczesywaniem a tu po szamponie (rano zmywamy krem) wszystko samo ładnie odchodziło. Zobaczymy jak bedzie ale na pewno dobrze ;) Wracajac do tematu szczepionek po Waszych wpisach przemyslalam sobie troche i jestem coraz blizsza aby na razie wziac 6 w 1 lub 5 w 1 do teo rotawirusy. Na pneumokoki jakos jestem sceptycznie nastawiona przerazil mnie ten fakt z dzecmi autystycznymi. Z reszta jest to szczepionka do 5 roku zycia.
  20. terlikula no mój Olafem ma właśnie trądzik stąd moje zapytanie bo nie iwem teraz co robić jak mamy iśc na spacer to nie smarować mu buzki??
  21. nika80 to jest wlasnie ten tradzik niemowlecy ja to teraz przerabiam z Olafem spanikowalismy u lekarza bylismy na poczaku i tak jak dziewczyny pisza to sie tylko woda ciepla pzegotowana przemywa u nas to juz trwa 2 tyg a moze trwac dluzej
  22. Mamita, Terlikula no ja wyszłam ostatnio na spacer nieświadomie przy -5 tak pięknie słońce świeciło i mój max to 2 godzinki, czasem godzinkę pochodzę potem 2ga na balkonie małego weranduje przynajmniej mam czas zrobić sobie obiad a mi godzinka wystarcza :)
  23. Za dużo nie wiem o szczepionkach i o ile dobrze rozumiem te skojarzone to te jak wezmę wszystkie na raz? zaczynam mieć obawy..
  24. Terlikula ja mam panicznego stracha przed szczepionkami, będziemy za Was trzymać kciuki.. Justi80 już wszystko wiem, produkty (jak sie okazało 2) zakupione każdy po 35 zł. A więć działa to tak szampon w piance jest dobrze stosować doraźnie zapobiega powstawaniu ciemieniuchy a do usunięcia stosuje się specjalny krem. Wklejam linki do obu produktów może komuś się przyda dziś testujemy. Szampon: http://www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/soin-bebe/kapiel-dziecka/szampon-dla-noworodkow Krem: http://www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/dermo-pediatrics/pielegnacja-ciemieniucha/preparat-ciemieniucha tu zdjecia brak tubka normalna jak w kremie.
  25. nie wiem co dzis mam kompem wariuje mi
×