Shizuka Hiou
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Shizuka Hiou
-
na pewno sie martwil... fajnie masz. o mnie nikt sie nie martwi, mam trzy noce i dni zeby sie zabic i nikt tego nie zauwazy praktycznie bo wyjechali. a czlowiek ktory twierdzil ze mnie kocha proponuje mi tylko sex, nawet nie zapytal jak sie mam, nic... moj brat pare dni temu mna wstrzasnal, powiedzial ze zasluguje na kogos lepszego niz na takiego smiecia ktory zmienia status na fejsie na "wolny" i to lubi, wkleja buzki na pokaz ze niby nic sie nie stalo. tak jakbym nigdy nic nie znaczyla. i niech ktos mi powie, ze ludzie sa fajni a swiat piekny...
-
ktore Niach, te o jego zaradnosci?
-
nie jestes debilka, tez jestes zaradna. ja nie chce zeby moj facet gotowal i sprzatal, chce aby byl wyjatkowy i rozwiniety duchowo. ech...
-
no to niezle, to musialo zrobic wrazenie. natura zawsze robi wrazenie swoja potega. dobrze, ze nic Ci sie nie stalo...
-
cos w tym niestety moze byc Niach... S. jak odchodzil powiedzial, ze bez niego jestem zerem i zwykli faceci traktuja kobiety jako ruchadla, inkubatory, sprzataczki i kucharki i cos w tym lkurva jest tylko z nim bylismy istotami pokrewnymi, nie liczyla sie plec, tylko nas dwoje i nasz maly swiat. nigdy go nie zapomnie takich facetow juz nie ma. chcialabym poznac chociaz jakiegos starszego, moze taki bylby lepszy. dwudziestolatkowie mnie juz mecza.............
-
przykro mi Niach...
-
to Was jeszcze do siebie ciagnie Niach a ja nie mam nic. mam tylko wspomnienia po Sangu, juz nikogo takiego nie poznam a przynajmniej trace juz nadzieje. wszyscy sa tacy nudni...tacy... normalni... jeszcze to jego pytania, czy do kosciolka chodze co niedziele.... nie..... rece opadaja.....
-
A. pisal do mnie ostatnio i stwierdzil ze moze chociaz na sex sie zgadamy. skurvilam go i sie nim brzydze, jednalk dobrze ze z nim nie jestem bo jest taki sam jak wszyscy. ale jest jeden problem... czy kiedykolw9iek poznam kogos odpowiedniego, kto mnie szczerze pokocha? kto mnie naprawde zrozumie a nie bedzie udawal...
-
zapomnialam dodac, ze jedyna inne opcja od kolezanki wyszla od mojego eks a byl to sex bez zobowiazan. zycie jest kurva piekne...
-
przed chwila dzwonila matka, halas siedza, imprezka i co tylko. a ja mloda, wolna chata i nic, obejrzalam film ze trzy razy sie poryczalam i tak sobie teraz mysle czy sie zayebac czy cos zmienic. tylko ciekawe co
-
Nie no, jest ZAJEBISCIE, jest bosko :D:D kolezanka miala wpasc, ale nie nie wpadnie bo chlopak do niej przyjechal i bede siedziec do wtorku sama jak dvpa. w dodatku wciagnelam sie w znajomosc z kolesiem, ktory okazal sie zagorzalym katolikiem ze wsi z jedynym plusem ze ma kase co mnie yebie w tym wypadku jest super :) a co u Ciebie Niach?
-
dosc, otwieram cytrynowke i pierdole wszystko i wszystkich. za zdrowie naszego zdechlego topiku
-
Dzięki Gównosław :D Wolnośććććććć wolność i swoboda... musze jeszcze na zakupy iść, co by ugościć czymkolwiek :D
-
nigdy go nie kochalam, nigdy. czy kogos, kogo naprawde sie kocha obsmarowuje sie na forum czy gdziekolwiek indziej? patrzac z perspektywy czasu zawsze tylko na niego narzekalam, zawsze mi nie pasowal. wstyd sie przyznac, ale bylam z nim tylko ze strachu przed samotnoscia... zreszta nawet zalozylam kiedys o tym topik pod pomarancza, tylko nie moge znalezc juz. teraz wiem, ze musze sie zmierzyc z samotnoscia i nie zapelniac jej pierwszym lepszym.
-
To prawda, czasem lepiej wycofac sie wczesniej bo pozniej byloby juz tylko trudniej...
-
Moze jeszcze siebie odnajdziecie, moze trzeba Wam czasu...
-
no coz, do mnie juz nie pisze i nie dzwoni ale to dobrze... nie chce, aby cierpial bo byloby mi jeszcze gorzej. a do Twojego moze jeszcze nie dotarlo to, ze nie chcesz z nim byc.
-
przed chwila dzwonila :D ale cos tam nie wypalilo. mialabym slawna matke hahahahahah... Niach trzeba sie czyms zajac bo by dola nie miec i koniec !
-
A moze jakies fajne pustkowie, albo ruiny? ja mam duzo fajnych miejsc, jak juz wystarczajaco schudne to dopiero odwale sesje :D
-
dokladnie, nie ma co sie angazowac bo potem bedzie za pozno. dzieki, one byly robione w takim lasku gdzie jest opuszczony cmentarz. chcielismy cos artystycznego zrobic, ale wiadomo aparat slaby i wyszlo jak wyszlo ale lubie je. maja swoj klimat jak i to miejsce.
-
dokladnie, szkoda ze nie kazdy potrafi to zrozumiec. kiedy kobieta nie ma na ubranie, jedzenie i jeszcze dzieciaki chodza glodne a tatus siedzi w domu bo zadna praca mu nie pasuje to milosc zaczyna sie konczyc. musialam to przerwac, ja takiego losu nie chce.
-
tez uwazam, ze kasa nie jest najwazniejsza jednakze nie wyobrazam sobie byc z facetem, ktory nie pracuje, nie mysli o przyszlosci tak jakbysmy mieli oddychac soba i miloscia. na to miejsce jest w wierszach, a zycie to zycie. mozna bujac w oblokach, ale niestety trzeba byc zaradnym, starac sie, bo pod mostem zadna milosc fajna nie bedzie.