Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nicepeter

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nicepeter

  1. witam. czy majac 30 lat na karku dostajac w swojej firmie 3000zl na reke + okolo 2000zl na reke miesiecznie z wlasnej malej dzialalnosci gospodarczej = ok 5000zl moge juz mowic, ze jestem mlodym biznesmenem? nadmienie, ze mieszkam w biednym woj. podlaskim, w miescie Bialystok. prosze o niewypowiadanie sie warszawiakow, bo wiem, ze dla nich taka kwota, to zadna kwota, ale czy na woj. podlaskie 5000zl miesiecznie na czysto, to juz mozna sie chwalic, czy nadal trzeba sie zalic? dziekuje.
  2. witam, mam kilka zlotych monet. monety sa zamkniete nie w kapslach, a w prostokatnych szczelnych pudelkach z grubego plastiku. maja u gory certyfikat, numery oraz hologram. sprawdzalem na magnes, na wage, na oko, po numerach i wyskakuje mi, ze tak moneta istnieje. a jak sprawdzi ja numizmatyk?? czy jedynym wyjsciem jest rozprucie calego plastiku, wyjecie monety i sprawdzenie jej kwasem? przeciez jak rozpruje mi monete to juz sie jej nie wlozy z powrotem do pudelka. juz nie bede mial certyfikatu itd itp. straci sporo na wartosci. czy numizmatyk jakos na oko bez rozpruwania pudelka potrafi ja sprawdzic? moze ktos wie? pozdrawiam.
  3. nicepeter

    podrobki z chin.

    witam. mam pytanie, pewnie sie znacie to mi odpowiecie. wielu z was slyszalo o wolce kosowskiej, nawet maja swoja strone internetowa, handluja tam azjaci podrobionymi towarami: ciuchami, telefonami, zegarkami. mam pytanie: jak oni je sprowadzaja do polski? czy oni ewidentnie ciagnal je hurtowo z chin przez nasze organa celne i przechodza te podrobki przez celnikow bez problemu? oni przeciez ciagnal na handel hurtowo, jak oni to robia? moze ktos wie?
  4. nicepeter

    krew mnie juz zalewa.

    Mam kolezanke w UK. Kolezanka jest... elektrykiem. Wynajmuje mieszkanie, kupila samochod, odzywia sie normalnie, kupuje ubrania, co tydzien chodzi na disco. Nie chciala zdradzic ile zarabia. Powiedziala mi jednak, ze w ostatnim dniu przed kolejna wyplata zostaje jej na koncie 600 funtow zaoszczedzonych. 600 funtow x 5zl = 3000zl oszczednosci miesiecznie. To zarabiac musi ze dwa razy wiecej, bo reszta idzie na zycie. 3000zl miesiecznie x 12 miesiecy = 36000 zl oszczednosci rocznie. Popracuje 5 lat i moze smialo se juz kupic w Bialymstoku (tu gdzie mieszkam) mieszkanie 2 pokojowe. A kazdy z nas tyra calymi dniami w pracy i dostaje miedzy 1500-3000zl wyplaty. Elektryk w mojej firmie dostaje 1500zl na reke. Gdzie taki szary czlowieczek ma sobie odlozyc na mieszkanie, juz nie mowiac o dostatnim zyciu. Porazka to co sie dzieje u nas w kraju :-(
×