mjluska89

paseczki od tego ty jesteśmy :* mój mężuś zjadł na obiad 3 hamburgery, bo sobie zażyczył taki obiad... a niech mu idzie w dupkę :)choć wiem, że i tak nie pójdzie.

przez cały dzień zjadłam ze 400kcal to mogę sobie pozwolić na kakao

mimisiu jeśli Nas zostawisz jak diabelska to topik padnie tak jak tamten

ja się zastanawiam co sobie zjeść na kolację...

mimisu co Ty dajesz w ogóle??? paseczki kiedyś ważyła 106kg... i jest laska. Ty też dasz rade! przestań i nie zostawiaj Nas!!!

a co ma wiek do rzeczy :) jesteś równa kobitka ;)

a i kupiłam paszteciki sojowe jeden z pomidorem a drugi koperkowy.

paseczki staram się nie łączyć, dziś się udało, kupiłam warzywa na kanapki, i ogólnie mam niezły zapasik. tylko problem z musli... z wodą nie będzie miało smaku :/

paseczki ja w sobotę miałam sporo nerwów, kłótnia z mężem... co za tym szło brak apetytu właśnie. ale nie ma tego złego :) mąż się stara, żeby było dobrze, a mi ubyło na wadze :) a wczoraj teściowa wcisnęła mi trochę rosołu, kulkę ziemniaków z kotletem mielonym, sałatkę, kawałek drożdżówki i kiełbaskę z piekarnika, jakże by inaczej :) nigdy nie odpuści, ale dobra kobitka z Niej.

witaj paseczki kochanie Nasze :) dziękuję Ci, i cieszę się, że mogę być motywacją dla Ciebie, i nie tylko :) to baaaardzo miłe, i motywujące :D

serene kupiłam wczoraj balsam z AA ujędrniający, ale niestety zapach... hm, no ja miałam kiedyś perfumy adidas o identycznym zapachu, które dostałam od szwagra, byłam wtedy w ciąży, i od tego zapachu robiło mi się nie dobrze. źle to wspominam :/ muszę balsamik podarować mamie. a kupię garniera

więc jak to w końcu jest?

serene myślę, że jogurt mimo, że pitny powinien być zaliczany do posiłków.

witam kobitki :) nie zaglądałam od wczoraj bo czasu brak. dziś od rana też zabiegana dopiero co usiadłam i czekam na obiad, aż się zrobi. kupiłam dziś spodnie jeansy w rozmiarze 27 ;) co prawda tylko ze 2 cm mi brakuje żeby się luźno dopiąć, ale za jakieś 2 tygodnie góra 3 będą idealne :D stopka zmieniona

ja czekam do jutrzejszego ważenia, mam nadzieję, że będzie miła niespodzianka

widzę, że masz córeczkę w wieku mojego łobuza :)

hej natalinko :) no czuję się lepiej, dziękuję. zjadłam śniadanie, i nie jest mi nie dobrze. niebawem zjem na 2 śniadanie serek wiejski lekki, potem lecę do rosmana, potem do teściów małego zostawić i na zakupy do bierdony, zrobię zapas dla siebie na tydzień.

nie będę kupować, bo balsam chcę kupić dziś. a dokładnie wybieram się koło 12 więc nie będę miała czasu poczytać.

jak ja się cieszę, że wzięłam się za siebie na początku roku, akurat na lato będę miała piękną figurę :) jak już osiągnę wymarzoną wagę kupuje sukienkę na lato, mini!

więc dziś robię zapas jedzenia na cały tydzień :D

no chciała bym coś, żeby ładnie nawilżyło i ujędrniało w miarę. garnier jest dobrą firmą i popatrzę może kupie taki ;) w rossmannie jest duży wybór więc ja zawsze stoję przy półkach i każdy po kolei wącham i czytam działanie :D ogólnie wybieram sie na zakupy z mężem do biedrony.

u mnie lepiej, dziękuję :) w końcu mogłam zjeść. ale i tak specjalnie nie mam apetytu. na 2 śniadanie zjem serek wiejski, na obiad omlet, a potem idę do teściów. mam nadzieję, że teściowa nie będzie wygłaszała kazań, i nie będzie wpychała mi jedzenia.

może Ty mi kochana polecisz jakiś fajny balsamik ujędrniający? ogólnie planuję kupić oliwkę dla niemowląt i smarować się po każdej kąpieli. a tak poza tym też balsam musze jakiś dobry mieć bo właśnie mi się skończył.

serene witaj :D

orientujecie się może jakie BMI trzeba mieć, że by nosić rozmiar 36?