

mjluska89
Zarejestrowani-
Zawartość
20 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mjluska89
-
serene kochania Ty powinnaś już jeść tak aby wagę utrzymać, a ja muszę schudnąć. więc muszę się pilnować.
-
a ja jem dużo twarogów, serków wiejskich i jajek. np dziś śniadanie serek wiejski ze słodzikiem i kakao, kawa rozpuszczalna śniadaniowa z chudym mlekiem na obiad będę jadła naleśniki z twarogiem chudym, podwieczorek może 2 jajka na miękko, a na kolację jogurt naturalny 0%. aha i dziś sobie upiekę placuszek.
-
serene kochana ja ostatnio coś podjadam codziennie. niby niewielkie ilości, ale jednak. mam zamiar to zmienić. dlatego właśnie wolę zrobić coś z SB żeby sumienie nie gryzło
-
witam kobitki. u mnie też paskudna pogoda. serene ja wczoraj kolo 21 robiłam naleśniki :D zjadłam 3 takie same beż sera i zaspokoiłam głód, przynajmniej nie rzuciłam się na normalne jedzenie. ja się ważę jutro. ciekawa jestem ile pokaże moja kochana waga ;)
-
tak w ogóle to bym coś zjadła dobrego... ale muszę się jakoś powstrzymać
-
jutro na śniadanko zrobię sobie naleśniki
-
misiek ja uwielbiam parówki, ale nie jem, bo wiem z czego są robione ;) serene u mnie dzień super udany :D gdyby nie ten kawałek biszkoptu... to był by lepszy, no ale nie będę się tym tak przejmować. tylko, że ostatnio codziennie coś pojadam. jutro muszę upiec placek, żeby móc spokojnie sobie zjeść :D
-
no to współczuje
-
miętko byłaś u lekarza z tym bólem? coś za często Cię boli...
-
a dziś zjadłam śniadanie: jajecznica z 2 jajek z cebulą i szczypiorkiem, kawa rozp. z chudym mlekiem. obiad: mintaj duszony z cebulką, puszka czerwonej fasoli i ogórek zielony "podwieczorek": kawałek biszkoptu kolacja: sałatka z tuńczyka z cebulą szczypiorkiem i 2 jajkami a teraz pije cieple mleczko :)
-
zmieniłam stopkę :) i gdyby nie ten kawałek biszkoptu, i jeśli jutro bym się pilnowała to może w poniedziałek było by już poniżej 70kg :D najwyżej zjem tylko kolację o 18 i nić więcej. i jutro wyciągnę męża na długi spacer, zrobię dzień białkowy i może będzie :)
-
tak ogólnie to pochłonęłam właśnie kawałek ciasta... biszkoptu :/
-
beciulka ja schudłam od 2 stycznia ponad 16kg
-
poczekaj aż przestanie boleć, ja miałam siniaki. ale skóra się przyzwyczai po jakimś czasie. ja ćwiczę jak mi się chce :)
-
a gdzie reszta dziewczyn? paseczki jest na działce, a gdzie reszta?
-
a ja się ważę codziennie, i wiem jak waga potrafi skakać. a gdybym się ważyła raz w tygodniu i trafiłam akurat na dzień kiedy waga jest wyższa bo np woda się zatrzymała to bym nie była zadowolona. a tak dziś weszłam na wagę i mam dobry humor :D
-
mam ochotę na sałatkę z makreli... oj jutro rano polecę do sklepu i zrobię :D
-
no pamiętam jak ja na to czekałam. czas zleci i zobaczysz u siebie 6 :) trzeba tylko być wytrwałą :D
-
eh... chłopaki moje już śpią, a ja sobie siedzę i zastanawiam się nad tym co jutro zjem...
-
miętko wskakuj jutro na wagę :)
-
no to misiek gratulacje :) ja podjadłam 2 gryzki pizzy. tak mi pachniało, a mąż zjedz sobie kawałek... uciekam dziewuszki do wyrka :D pa
-
miętko ostatnio się ważyłaś 11?
-
ja też :)
-
mąż mnie namawia na kawałek...
-
jedna koleżanka ostatnio stwierdziła, że drugie tyle mi przybędzie. ale nie rozumie, że ja już nie wrócę do starych nawyków żywieniowych. ona sobie nie wyobraża życia bez frytek, piwa itp. a ja lubię moje nowe jedzonko.