mjluska89

i nie jestem zła absolutnie,że namawiałaś mnie na ta dietę, a wręcz jestem Ci wdzięczna :)

srerene myślę, żetakie stopniowe wprowadzanie nowych produktów będzie lepsze, organizm nie będzie miała szoku

serene pogadajmy :) polubiłam Cie :) po prostu jakoś tak wyszło. Ty już na 2 fazie? jadłaś owsiankę?

cześć dziewczyny :) ja się jednak dziś ważyłam, mimo, że miałam to zrobić po tygodniu nowej diety. no ale postanowiłam sprawdzić czy jest skuteczna :) i ubyło 1,2kg :D

paseczki kocham tą dietę :D waga poleciała 1,2kg choć spodziewałam się tego bardziej po pełnym tygodniu. tak się cieszę

napiszę na pewno! tylko boję się, że może nie wyjść... szkoda sera i jajek :) dobra idę już spać. do jutra dziewuszki :) a właściwie margo, bo tylko Ty jeszcze nie śpisz :)

wyżej jest fajny link z przepisami na SB są tam super desery :)

margoo zapraszam :)

oli jesteś jeszcze?

oli chciała bym zobaczyć w sobotę ponad 1 kg mniej może być 1,2kg :) w sumie może, może.... jutro wejdę na wagę :) codziennie mnie tak kusi ale jak wstaje rano to już nie. bo wiem, że im dłużej wytrzymam tym mniej zobaczę.

od jutra znów zaczynam skakać na skakance! do świąt mam cel.....70kg! i mam wielką nadzieję, że się uda :) a potem do czerwca daję sobie czas na kolejne 5 kg

asiu śniadanie to podstawa, można kolacji nie zjeść, ale śniadanie daje nam siłę na cały dzień :) zastanawia się, czy ważyć się jutro...chyba się jeszcze wstrzymam :)

xylinka mam wszystko w stopce 12kg mi ubyła, i cm też poleciały. a co do ćwiczeń to jak mi się chciało skakałam na skakance, jak mi się nie chciało to nie ćwiczyłam.

http://www.dietasouthbea.ch/sernik-kakaowo-kawowy

jak będziesz miała ochotę na słodycze to sobie nie odmawiaj ale jedz coś dietetycznego. podpowiem Ci coś :) weź pół serka wiejskiego lekkiego, słodzik jeśli lubisz, musli, i jakiś owoc np trochę pomarańcza i banana i wymieszaj to wszystko. pyszne i syte. ja tak robiłam na śniadanko.

lnka nawet na diecie można jeść słodkości :) ja przeszłam na dietę south beach tam nie liczy się kalorii i jest mnóstwo przepisów na dietetyczne desery. jeśli ciężko Ci beż słodyczy to polecam :) też jestem łasuchem. jutro będę robiła sernik

jest tam przepis na sernik :) jutro chcę upiec :)

http://www.dietasouthbea.ch super przepisy

oli no ja wiem że bez podpatrzenia fachowców się nie obejdzie :) poproszę jeszcze koleżankę kosmetyczkę o poradę :)

no na różne rzeczy człowiek ma ochotę, dlatego czasem jadłam jako na miękko. a co do obiadu naprawdę możesz kombinować. pamiętaj tylko żeby warzywa zawsze były, bo są małokaloryczne, a do nich można i rybę i jajko sadzone i chude mięsko, a możesz sobie zupę ugotować. lub zjeść warzywa na patelnię jakąś dobrą mieszankę

widziałam filmiki na yt mogę sie nauczyć jak to robić.

a w jaki sposób mogę sobie zrobić nimi krzywdę?

misiu jakie białko??? płatki to węgle,a i nie napisałam że bułki jadłam też ciemne lub chleb razowy na śniadanie

zależy na ujędrnieniu ud brzucha i boczki chcę zgubić w końcu.

iwonko poszło bez zakwasu :) co prawda nie wiele ale lepiej mi już :)