

mjluska89
Zarejestrowani-
Zawartość
20 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mjluska89
-
mimisia 3,5 kg to za mało, żeby poczuć na ubraniach. ale doskonale Cie rozumiem, bo ja też na początku tak czekałam i się ważyłam. ale teraz wiem, że to bez sensu. ważyć się trzeba rano. a doczekasz się szybciej efektów na ciuchach jak przestaniesz tak czekać :)
-
źle zrozumiałaś pojęcie obcisłe. chodziło mi bardziej że dopasowana. bo ja bluzki nosiłam zawsze luźniejsze, żeby ukryć sylwetkę. a teraz mogę spokojnie coś dopasowanego włożyć i nie widzieć wylewającego się brzucha ze spodni.
-
koniczynko to masz rozmiar 38? bo ja myślałam, że jak będę ważyła te 65kg to będę nosiła 38.
-
koniczynko ja teraz mogę założyć idealnie dopasowaną bluzę i czuję się ok. mimo tej wagi nie wyglądam tak źle. wiesz wszystko zależy od budowy ciała.
-
nowalowa dziękuję kochana :*
-
koniczynko dziękuję :) ja też uważam, że pomysł fajny i jak dla mnie skuteczny :) chwila kiedy kupie super jeansy z rozmiarze hm...38 i obcisłą bluzeczke będzie słodsza niż słodycze których sobie odmawiam.
-
mam sposób opanowania się przed słodyczami. polecam Wam również. więc zawsze kiedy mam wielką ochotę na coś słodkiego wrzucam do takiej wielkiej puszki tyle ile to na co mam chęć kosztuje, pewnego dnia kiedy zejdę do wymarzonego rozmiaru wezmę kasę, trochę dołożę i na zakupy :D to będzie nagroda za wytrwałość.
-
nowalowa kochana ja też czasem czuję się dobrze przy swojej wadze, zależy co na siebie włożę :) ale nie wszystko pięknie leży i też są chwile załamania, szczególnie na zakupach. teraz już jest trochę lepiej, ale nie mogę się doczekać wielkich zakupów na które się wybieram po zakończeniu diety :D
-
no ja dziecku nie odmówię :) niech je i rośnie
-
trudno, przez jeden incydent nie zrezygnuję. przecież od jednej kanapki nie przytyję :)
-
no zdrowy rozsądek odzywał się ponad miesiąc. a dziś ochota zwyciężyła.
-
tłumaczę sobie, że mój organizm potrzebował węglowodanów, bo dawno nie jadłam ani bułek ciemnych ani płatków. ale i tak nie przekroczyłam 1000kcal :D
-
ja dziś do wieczora się trzymałam...a kolo 20 poległam :( zjadłam kanapkę z boczkiem,margaryną i musztarda! darować sobie nie mogę. ale tak mi się chciało chleba że aż wściekła byłam. no cóż wpadki się zdarzają, ale i tak się nie poddam!
-
ja dziś zjadłam na śniadanko pół naturalnego jogurtu, 2 śniadanie nie zjadłam ale za to na obiad wciągnęłam udko duże uduszone z czosnkiem i cebulką :) jeszcze czeka mnie jabłuszko i serek wiejski.
-
ja też chętnie się dowiem co to za placuszki, bo też lubię :D
-
nie ma się co martwić. trzeba więcej ćwiczyć i pić gorącej herbatki na rozgrzanie najlepiej z imbirem :D
-
pewnie tak. to nie trzeba się martwić tylko wytrać i przeczekać te mrozy :D
-
lecę spać :) do jutra kobitki
-
dziś nie było z kim popisać, a jutro jak mnie nie będzie to pewnie jak zwykle nie ogarnę po powrocie :)
-
ale pustki...
-
w takim razie ja też się wezmę za jakieś ćwiczenia :)
-
dziewczyny zajęte :)
-
no ja myślę... dziś też się biorę ostro za ćwiczenia bo chce szybko zrzucić ten kilogram
-
no u mnie tez licho :/ ale biorąc pod uwagę, że jeszcze w poniedziałek ważyłam 82kg to nie jest źle.
-
dziewczyny śpicie???