mjluska89

dziewczyny mam pytanko. jecie np jakieś płatki typu fit? bo w tym jest dużo węglowodanów (w tym cukrów) i myślę czy nie powinnam tego odstawić...

witam kobitki :) u mnie nadal dieta utrzymana, ale chyba jutro stopki nie poprawię, bo jestem przed okresem i do tego trawienie mi szwankuje, i chodzę taka wzdęta :/

urozmaicenie po prostu super :/

witam :) koniczynko jestem jestem. jakoś nie miałam czasu ostatnio wpadać. ja nadal dietkę trzymam. a tak się najadłam nie dawno. oj... zjadłam grahamke z serkiem wiejskim i ogórkiem :) a i 2 plasterki wędliny. mniam i brzuszek taki pełny. dziś zjadłam na pewno pełne 1000kcal ;) a raczej nigdy nie przekraczałam. ale nasprzątałam się dziś a i czeka mnie skakanka więc nie mam sobie nic do zarzucenia. start02.01...87 16.01...84,4 23.01...83,1 30.01...??? >>>DAWIDEK

na razie staraj się chudnąć sama. a jak to nic nie da to wtedy idz do dietetyka.

hej. to może na gdzie indziej czytałam o tej mieszance :) są to warzywa na patelnię z biedronki mówię wam pyszne :)

hej. to może na gdzie indziej czytałam o tej mieszance :) są to warzywa na patelnię z biedronki mówię wam pyszne :)

maajka dziękuję :) czekam do 2 lutego i wtedy zobaczę ile udało mi się schudnąć w miesiąc!

hej kobitki :) moja waga pokazałam mi dziś 82,4 :D oby tak dalej :)

jak wam kobitki wieczór mija? ja czekam do 18 na kolację. kupiłam dziś mieszankę grecką którą tak chwaliłyście... i przyznam szczerze, że i mi bardzo smakuje no i cena fajna :)

hej kochane :) ja się dziś zważyłam kontrolnie, bo zeszła mi ta woda :D jestem bardzo zadowolona bo jest kolejny spadek wagi. w poniedziałek wpisze wagę z poniedziałku :) jestem dziś zajęta więc wpadnę tu wieczorkiem dopiero.

no ja dziś nie mam napadu głodu jak to bywa u mnie wieczorami :) pewnie dlatego, że dziś więcej zjadłam rano i na obiad :D a kalorii malutko :D

dziewczyny uwielbiam Was! fajnie się z Wami pisze i czerpie wiedzę :) razem damy radę kobitki, a co!

ja byłam takim łasuchem... lubiłam na śniadanko zjeść pączka i do tego słodką kawę 3 w 1 i to dodatkowo słodzoną :/ kocham ptysie,bezy i wszystko co słodkie. i jestem dumna, że już tego nie jem

a idzie się pogubić z tymi dietami eh... poczytałam trochę i każda niby taka wspaniała. stwierdziłam, że skoro na tej chudnę to jest ok i zostane przy tym razem z wami :)

zaczęłam nową stronkę hihi :D

alexa nie trzeba się poddawać mimo przeciwności :) a marzenia się spełniają jeśli się do tego dąży,w życiu trzeba być twardym :D

ćwiczcie dziewczyny ćwiczcie! gubmy razem te wredne kilogramy :)

sama się smaruję. a rozstępy robią się na brzuchu :( ale co najgorsze, że mam już na nim stare po ciąży. skóra mnie tak dziwnie szczypie w niektórych miejscach... zaczęłam się ściskać,bo tak się boje tych rozstępów :/

witam kobietki :) ja dziś zjadłem bułkę ciemną z 2 plastrami wędliny, ale na 2 razy czyli na 1 i 2 śniadanie. na obiad same warzywa dziś,podwieczorek jabłko a na kolacje serek wiejski :) kurcze zauważyłam, że robią mi się nowe rozstępy... nie sądziłam, że to możliwe przy utracie wagi, a jednak :/ koleżanka mi mówiła właśnie że przez odchudzanie jej się zrobiły a ja nie wierzyłam.

ja laseczki idę już spać bo jutro chcę mieć więcej energii na cały dzień. do jutra :*

w końcu mamy się wspierać a nie rywalizować :D

wiem... zjadłam te pół bułki trudno. rozmawiałam z koleżanką i powiedziała, że najwyraźniej za mało zjadłam na śniadanie i dlatego chciało mi się jeść. więc jutro treściwsze śniadanko będzie i ogólnie więcej niskokalorycznych produktów. nie poddam się tak łatwo

ja dziś miałam czarne myśli... dopadł mnie potworny głód wieczorem :( zjadłam pół ciemnej bułki z plasterkiem wędliny... chyba mój organizm domagał się węglowodanów.

pieniądze puszczone z dymem... bez sensu. wolała bym te pieniądze odłożyć i po roku jechać na wakacje :) przyjemne z pożytecznym