maya10

hej :) bylam dzisiaj u mojego GP wiec termin porodu mam na 14 pazdziernika . mocz mam ok . tak idziemy tym samym trybem . GP wysle mi w poniedzialek do maternity hospital ( oni do mnie zadzwonia i wtedy 1 scan bede miala ) a na 30 kwietnia mam u GP nastepna . dal mi tez duphaston jeszcze w razie co . takze sie ciesze bardzo :) potwiedzona ciaza :)dziewczynki .

ulegalka ja bym poszla dzisiaj . idz . za dlugo nie masz miesiaczki . idz bedziesz spokojniejsza i my bedziemy .

hej :) ja jestem w szoku . wiedzialam ze cosik nie tak z ta matka. ale naskrobalyscie .moj maz na wolne to dzisiaj do GP pojade .wlasnie dzwonilam i jade na 5 . ide wstawiac fasolke po bretonsku bo mi sie chce hihi. widze ze grono brzuszkow bedzie sie powiekszac &&&&&& kciukasy trzymam . milego dnia dziewczynki .

czarnulka to dobrze ze sie dobrze czyjesz &&&& kciukasy trzymam . bedziemy szly tym samym trybem tylko ze ty w UK . ja dopiero za 1,5 tygodnia ide do swojego GP a potem bede czekala na list z Maternity a zarazem na pierwszy skan .

moja coreczka ma na imie MayaRose . pozniej do Was kukne .

hej dziewczynki :) okropnie senna jestem dzisiaj . dobrze ze chociaz cora na spacer mnie wyciagla ( na rower ) tz. miska jezdzila a ja z psiakiem . u nas dzisiaj troszke mrozno ale slonko pieknie . zrobilam tez zurek na obiadek , maz jak wrocil to pizze zrobil ja ogolnie bez sily juz .a jak Wam mija dzien ?

milutkich snow :*

ale nie bylo ;/ ale jak 5 wyszloto raczej nie bedzie innego wyniku . zaczelam ogladac smerfy hihi. a kto pisal o wrozbach z obraczka ??? teraz jakos o tym pomyslalam .moze to ta wrozba :)

i jak tam dziewczynki ? malpka ty sie pytalas jaki test robilam paseczkowy i plytkowy elektronicznego w tej aptece nie bylo a nie mialam jakos ochoty jechac do centrum . ale za to kupilam zelazo z kwasem foliowym . dziewczynki tez sie ciesze ze Was poznalam i moge sie wygadac o moich troskach . czasami mi sie wydaje ze jak mojemu mezowi opowiadam fakt sucha ale po jakims czasie juz go nie . tulam jak to moje dziecie mowi

jagodka a o czym pisalas nie moge otworzyc poprzedniej strony :/ nie wiem co sie dzieje . co kobietki robicie . malpka i jak tam wosk? ja juz na nic nie mam sily , ale musze misie wykapac i siebie . mam nadzieje ze dzisiaj sie wyspie i nie obudze sie o 3 glodna . moja cora oswiadczyla ze ja sie moge sama wykapac ona nie musi dzisiaj bo jest czysta ( cala brudna bo farbkami malowalysmy hihi ) .

ja nie moge wosku mam uczulenie :/ jedynie laserowe ale teraz juz nie pojde .

tak teraz tez go bralam . dawokowanie moje od 16 do 25 dnia cyklu po dwie tabletki . jezeli w dniu spodziewanej miesiaczki @ nie wystapi a test wyjdzie pozytywny musisz brac caly czas dwa razy dziennie do 20 tyg. ciazy . mysle ze mi pomogl . 5 stycznia mialam ostatnia miesiaczke . pamietacie jak Wam pisalam ze mnie ogropmnie jajniki bola to rzeczywiscie mialam owulacje i nam sie udalo .

tak miesiac i mi sie udalo . napewno Ci nie zaszkodzi . jem wlasnie sledziki w smietanie mniam hihi.ja mialam taki problem ze w ciaze zaszlam ale jej nie utrzymalam i w tym tez mi pomogl duphaston . moje dziecie mnie zaskakuje z dnia na dzien . a dopiero ma dwa latka . ja jestem jak najbardziej za duphastonem czy luteina .

wiecie ze dalej nie mam okularow jak sie pytam mojej niuni gdzie dala to mi mowi goraco goraco i zimno mala cholerka :) . jak nie zdjade to po nowe :/ co mi sie nie podoba .

emachines w ulotce luteiny jest napisane ze wspomaga owulacje . powiedz mi czy masz dopochwowo czy pod jezyk , a jakie masz dawkowanie ?

juz jestem i tescik zrobiny plusik chyba do mnie dochodzi ze bedzie dzidzihihi. wypowiem sie na temat duphastony i luteiny bo bralam i biore to i to . duphaston mi lekarz przepisal jak pamietam za pierwszym razem kiedy sie dlugo staralismy o nasza corke ( 7 miesiecy ) i w osmym juz bralam dyphaston a potem juz byla ciaza . luteine tez bralam tj . tanszy odpowiednik duphastonu a takie same dzialanie cyt. mojego lekarza . ja wlasnie koncze duphaston i zaczne luteine bo mam zapasy . ulegalka slonko ogolnie mialam cykle reguralne ale pare razy mialam za krotki i wlasnie dlatego bralam duphaston . duphaston i luteina to progestron ktory jest niezbedny do podtrzymania ciazy ( slowa lekarza ) .

jak najbardziej :) ja osobiscie polecam duphaston . zaczynam cosik czujc w piersiach . ide do adpteki to kupie elektroniczny test zobaczymi ile mi wyjdzie . do pozniej :*

a jesli chodzi o wage to ja nie widze zmieny po duphastonie , ale kazdy organizm inaczej przyzjmuje .boje sie cieszyc mam mentlik w glowie ale pozytywny oczywiscie . zaszlam w ciaze w ty samym okresie co z coreczka hihihi. jeszcze raz nie wolno sie poddawac &&&&&& trzymam za nas wszystkie , wiem ze tojet trudne czasami ale jak napisalam wczesniej komu jak komu ale nam sie uda !!!!!

hej :) ulegalka slonko to byl moj 5 cykl juz nawet wiem kiedy nam sie udalo :) . tak caly czas bralam duphaston od 16 dnia do 25 i jak test wyszedl pozytywny to biore dalej . przy pierwszej ciazy tez bralam duphaston . nie sadzialm ze nam sie uda po 3 cyklach z duphastonem . powiedzialam dzisiaj rodzicom bardzo sie ciesza ze rodzinka sie nam powieksza . a moj maz wczoraj nie byl zaskoczony oboje sadzilismy ze to troszke potrwa a tu taka niespodzianka . cykle mam 26 dniowe . zrobilam 4 testy i wszystkie wyszly pozytywne ale ten dzisiejszy bardzo wyrazny . dziewczynki jak cosik to pytac . temp. tez dzisiaj sprawdzalam i 37.5 .

hej :) a mnie dopadla bezsennosc masakra nie spie od 3 :( . zrobilam sobie tosta z dzemem a przedtostem zrobilam test i wyszly dwie rozowe krechy :) . poczekam ten tydzien i w nastepnym zadzwonie do GP . milego dnia kazdej zycze . a wczoraj sprawdzalam i pod jezykiem temp. taka sama jak pod pacha :) 37,5.

a ja niezbyt z jedzonkiem ale zjadlam parowke i tosty . glowa mnie pobolewa :( . ja sprawdzam temperaturke pod pacha dla mnie najbardziej wiarygodna i najzwyklejszym termometrem . wlasnie malpka ma racje czesciej na forum trzeba zagladac !!! .przynajmniej sie dziewczynki rozumiemy . milych snow buziaki .

dziewczynki nie poddawac mi sie tu !!!!!!! nie wolno w koncu mamy siebie wspierac bo tego potrzebyjemy !!!! dlatego sie tez nie oddzywalam bo mialam strasznego dola :( . kazdej z nas sie uda musi !!!! komu jak komu ale nam sie uda &&&&&&&& trzymam kciukasy za wszsytkie z nas . dalej nie dochodzi do mnie ze nam sie udalo sprawdzilam temp. 37,05 , zawraca mi sie w glowie czego nienawidze :/ . i jeszcze raz nie wolno sie poddawac chociaz wiem ze to jest trudne . nu nu nu . milych snow .:*

ja ide wykapac moja misie . malpka zrobilam jeszcze jeden test i wyszedl z dwoma kreskami . ale zrobie z porannego .malpka smaczego .

a mi sie minki myla .

ale cisza