nie wiem co ostatnio się dzieje. moje dziecko ma 6 i pół miesiąca.od kilku dni ciągle marudzi. chwilę pobawi się w łóżeczku zaraz jest marudzenie. staram się ją czymś zająć noszę ją po domu, bawię się ale to jest chwilowe. przedtem potrafiła się ładnie bawić i była cały czas wesoła. to samo jak uczy się raczkować to marudzi. nie wiem to minie? może też miałyście tak samo?