Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leontyna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    Benigno, czyżby znowu klopoty z netem? A może po prostu zwariowane tempo życia? Zaczął się weekend :-) można trochę zwolnić .... wolne od pracy, nie znaczy, że od wszystkiego ... Pogoda dziś mało zachęcająca, sypie drobny śnieżek, pod nogami w wielu miejscach breja, która utrudnia poruszanie zwłaszcza, jak się dźwiga siaty z weekendowymi zakupami :-O Do tego moje samopoczucie jest mizerne :-O syn przywiózł ze zgrupowania jakiegoś wirusa i teraz dopada każdego po kolei :-O kaszlemy każdy na swój sposób, ale wszyscy dość gwałtownie .... Piję mleko z masłem i miodem, dostarczam witaminy w naturalnej i syntetycznej postaci,piję herbatę z malinami, jednym słowem nie poddaję się :-) Może uda mi się trochę poleżeć i wygrzać .... to chyba najlepiej mi zrobi :-) Zmykam teraz pod kocyk i coś sobie obejrzę ... przyzwyczaiłam rodzinę, że piątek po południu, to prywatny czas każdego z nas :-) spedzamy go jak chcemy i przede wszystkim nie absorbujemy się nawzajem ;-)
  2. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    To już nie perwszy raz życie pokazuje, jak bardz uzależniamy się od wielu rzeczy, nie zdając sobie z tego sprawy... Ostatnio miałam mały problem z prądem, na skutek czego w sobotę wieczorem trzeba było odciąć zasilanie w kontaktach ... zabrakło TV i komputera .... nagle okazało się, że to dziwne uczucie kłaść się do łóżka w absolutnej ciemności, nie świeciły się przecież żadne kontrolki ani zgary ... Nie pocieszaj się tak bardzo nowym modemem .... słyszałam, że większość sprzętów już w momencie wyjścia jest przestarzałych, bo myśl techniczna galopuje do przodu w ogromnym tempie .... Ja też jestem sową ... niestety życie zmusza mnie do czegoś innego. Mój dzień rozpoczyna się dość wcześnie, a wstawanie ze skowronkami sowom nie sprzyja. W związku z tym późnym wieczorem najczęściej jestem padnięta i zupełnie nie mam ochoty na nocne markowanie. Ale jak tylko mam trochę wolnego, to zupełnie jak Ty długo buszuję, gdzie się da. Rodzina też przywykła. A śnieg sypie i sypie .... nie przepadam za zimą, upałów też nie lubię .... słonko to fajna rzecz, ale w umiarkowanej temperaturze. Teraz świat za oknem wygląda całkiem ładnie, ale co to będzie za kilka dni, jak piękna puchowa kołderka pokryje się szaroburym nalotem i zacznie zamieniać się w breję??? Ohyda!!
  3. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    Wczoraj wieczorem byłam już zmęczona ... tak bywa często :-O tempo życia jest teraz takie ogromne ... Lubię czytać, niestety brakuje mi na to czasu i dlatego z książką siedzę stanowczo za mało, lubię poznawać nowe miejsca, kocham jeziora i szum morza :-) Chciałabym zwiedzić świat ;-) niestety nie mogę trafić w totka ;-)
  4. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    Wobec tego chętnie Ci pomogę :-) weranda kojarzy mi się ze spokojem, kawą i właśnie pogaduszkami o wszystkim :-) odświeżmy ją razem :-) może ktoś jeszcze zajrzy i też mu się spodoba :-) Szukałam miejsca, gdzie po galopującym dniu, bedzie mozna zwolnić i spotkać kogoś miłego :-) o to niestety coraz trudniej ..... a tutaj wydaje mi się w sam raz :-)
  5. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    Benigno, czyżbyś się poddała?
  6. Leontyna

    Pogaduszki na werandzie

    Benigno, bardzo podoba mi się Twoja wierność :-) Może wspólnie spróbujemy ożywić ten topic? :-) Jestem chęyna do pogaduszek na każdy temat :-)
×