Na wątek trafiłam przypadkiem. Przeczytałam cały. Posiadam już pewnego rodzaju doświadczenie w sytuacjach które nurtują kobiety wypowiadające się na tym wątku. I chociaż zapewne nie powinnam ale zachęcam jednak do wypróbowania sexu pozamałżeńskiego :) tym bardziej jeśli w stosunku do tego kogoś czujecie nieodpartą chemię i dużą dawkę adrenaliny:) co do krytyki przez co niektórych wypowiedzi koleżki to myślę i wynika to z zazdrości, że gość nie tylko potrafi całkiem sporo w sferze sexualnej ale i umie sprawić by wilk był syty i owca cała. Poza tym posiada wiedzę o składni wypowiedzi co tutaj nie jest raczej na porządku dziennym :)