lacerta

Magda nikt Ci cc na rządanie nie zrobi.Cesarkę się robi w razie konieczności.

Ja miałam oba porody rodzinne.Przy drugim pokój urządzony jak w hotelu na ścianie telewizor.Leżałam i tylko kanały przełączałam w telewizorze a mój m siedział sobie obok na fotelu.Trochę poskakałam na piłce ,trochę pogadałam z teściowa przez telefon za chwilę pozwarcię na 10 cm i Dawid był na świecie

Dziewczyny co wy piszecie poród jaka rzeźnia.Poród to jedno z najpiękniejszych przeżyć dla kobiety. Ikonek jak poród to tylko sn.Ja następnego dnia już chodziłam,schylałam się,a po cc podobno chodzić nie można.Kręgosłup boli,głowa boli. A z ta prywatną położna to słyszłam takie opinię,że jak jest dużo porodów to i tak cały czas nie może być ,bo chodzi też do innych porodów

Sisilka mój lekarz nie ma położnej

Tak jak pisze Mamina każda przeżyje to po swojemu.Ja rodziłam dwa razy ,samo urodzenie dziecka zajęło mi z jednym i z drugim 10 minut.Chodzi mi o parcie.Nie ma co słuchać o jakiś strasznych opowieśc***orodowych.Bo poród wcale nie jest straszny.Nie ma co porównywać z innym bólem.Chociaż jak mnie kiedyś masakrycznie bolał ząb,to wtedy stwierdziłam że wolała bym rodzic niż tak cierpieć z powodu bólu zęba.Te które rodziły to wiedzą,że na porodówce zostaja złamane wszystkie bariery intymności.Tam nie ma czegoś takiego ja się wstydzę.Mnie najbardziej w tym całym porodzie mobilizowało to,że obok stoi takie specjane łóżeczko dla noworodka i jak się patrzy na to łóżeczko to się myśli,że za chwilę urodzi się dziecko,że można je będzie wziąść na ręce i przytulić

Magda to ja mam termin tydzień po Tobie,bo na 28 czerwca.U mnie dwa kilo wiecej.Ale ja się cieszę,bo ja zawsze chciałam przytyć a z tym mam zawsze problem.Pierwsza i druga ciąża przytyłam po 20 kg i nawet nie wiem a kiedy te kilogramy zgubiłam

Ja na szczęscię nie muszę kupować żadnych ubranek.Wszystko mam po chłopakach ,nikomu nic nie wydawałam.Bo zawsze mówiłam,że jeszcze może się przydać

Agata jak byłam w pierwszej ciąży to na początku dostałam od koleżanki dwie pary bodów i dwie butelki.Moja teściowa jak to zobaczyła to naskoczyła na mnie,że nie powinnam przyjmować prezentów bo poronie.Jakoś butelki mi służyły bardzo długo a bodów niestety nie założyłam ,bo chłopaki jak się urodzili to te body były już zamałe.Ale nie mam nic przeciwko kupowaniu,takie niesamowite jest jak się patrzy na takie maleńkie ciuszki i myśli się że niedługo ubierze się w nie własne dziecko

Oczekująca pierwszy mam wpisane w książeczce u Marcina ,że 8 godzin a drugi że 16.A w rzeczywistośc***owinnam miała mieć wpisane na odwrót,bo drugi był krótszy i lżejszy.Mniej bolesny.Tak przy obydwóch byłam nacinana

Asik ja jestem drobna,chuda.Dwa porody siłami natury .Pierwszy syn 4300 i 55 cm ,drugi 3780 i 57 cm.A jakoś dałam radę i nie było tak źle.Zobaczymy jak teraz będzie.Wydaje mi się ,że dzidzia będzie najdrobiejsza i najmniejsza

A mój lekarz nie kawał mi brać jeszcze witamin.Zobaczymy co powie za tydzień na wizycie.Zrobiłam we wtorek badania i powiem wam,że się boję wyników.Nie wiem czemu.Niby dobrze się czuje .Miałam aż dziewięć badań do zrobienia

Widzę,że teściowa to temat rzeka.Moja na szczęscię mieszka 200 km ode mnie.I rozmawiamy przez skapa i jest dobrze

Jak wy to mierzycie mi wyszło po obiedzie 49 cm

Ta linia na brzuchu się nazywa nigra czy jakoś tak.Ja w pierwszej ciąży o płci dowiedziałam się w 14 tygodniu a w drugiej dopiero przy porodzie.Mam taka znajomą co całą ciążę czekali na chłopca bo byli pewni,że urodzi się chłopiec a tu urodziła się dziewczynka

Agata to gratuluje synusia. Dziewczyny nie zwracajcie uwagi na takie wpisy,zawsze się znajdzie ktoś żeby sprowokować jakaś kłótnie

Gość podczas porodu to się czasami błaga o to znieczulenie i wtedy jest wszystko jedno czy chemia czy nie

Niebieska kropka to musiałaś wcześniej zajść w ciążę i widocznie okres jeszcze się pojawiał.Słyszałam ,że są takie przypadki

Witajcie dziewczyny.Ja rano byłam na badaniach.Nie mogłam nasikać do tego pojemnika,wstałam rano i nic.Jak zawsze latam co chwilę a tu nic.Ale coś tam się udało .Ja pewnie nie prędko zobaczę dzidzie ,bo mój lekarz rzadko robi usg.Ja jestem w 12 tc i najbardziej mi dokucza brak smaku w ustach.No już nie wiem co mam jeść

Oczekująca a nie są to czasem wiązadła?

Mój lekarz w poszedniej ciąży robił mi tylko trzy razy usg.A w pierwszej ciąży miałam usg co wizytę.Także to chyba zależy od lekarza.Ja już w domu chodzę w spodniach ciążowych.Bo zostały mi tylko jedne spodnie,w które wejdę

Asiula to czwarte w drodze?.A jak sobie radzisz w trojeczką,bo mi jak narazie ciężko sobie wyobrazić.Ale skoro radzimy sobie z dwójka to poradzimy z trójka. No ja tak mam ,że muszę sobie poleżeć po południu trochę albo się tak z 15 minut przespać

Czer kaptur mój starszy syn Marcin w styczniu będzie miał 5 lat,a młodszy Dawid w październiku skończył 2 lata

U mnie ruchy to było najpierw takie delikatne pukanie a później już można było poczuć jak dziecko się rusza.Bardzo podobne jak ruchy jelit.Ja w pierwszej ciąży poczułam w 18 tygodniu ,a w drugiej w 16 . Teraz obstawiam ,że tak koło świat powinnam poczuć

Agata fajnie by było gdyby była dziewczynka.Ale jakoś się nie nastawiam.Najważniejsze żeby szczęśliwie i zdrowo donosić ciążę a potem urodzić.A z trzeciego syna też się będe bardzo cieszyć A moja cera w ciąży się popsuła wyglądam jak dojrzewająca nastolatka pełno pryszczy. Ja mam lekarza za dwa tygodnie dopiero.Byłam w środę ale tylko zlecił mi jakie mam zrobić badania.Mój lekarz w poszedniej ciąży mi zrobił chyba z trzy razy usg,mały był tak obrócony że dopiero podczas porodu okazało się że to synek

Agata mam dwoje dzieci .Marcina,który w styczniu skończy 5 lat i Dawida co w październiku skończył 2 lata.A teraz trzecia ciąża.Poród to coś niesamowitego,bardzo dobrze wspominam swoje porody.Obydwa siłami natury.Wiadomo boli bo boli bo boleć musi.Ale niesamowite przeżycie gdy widzisz pierwszy raz swoje dziecko.Drugi poród zdecydowanie szybszy i mniej bolesny