lusesita100

najgorzej, że ja się tą wróżką zasugerowałam..... kurde ona mówiła, że w kwietniu dopiero ciazę widzi :(((( masakra jakaś - tak się zafiksowałam , że coś strasznego ... są jednaj jakieś plusy :) - po pierwsze - do kwietnia niedaleko, po drugie - znaczy, że się kobieta trochę zna robocie /.... ALE JA CHCĘ TERAZ JUŻ< NATYCHMIAST ..... !!!!!!!!!!!!!!!!! a Wy ??? korzystalyście z wrózki?? wierzycie ???

jak dostanę @ to zacznę mierzyć... zobaczymy co pokaże :)))))))

pamiętam, że w pierwszej ciązy to strasznie mi sie spać chciało... w drugiej nie czułam nic.... za każdym razem przed dnie spodziewanej @ testy wychodziły negatywnie..... dopiero w dniu @ wychodziły pozytywnie :) wiec chyba odpuszczę te testy domowe i pójde na betę :)

lisa.... trzymam bardzo mocno kciuki... jak też sie nie mogę doczekać... już chcialabym wiedzieć... tym bardziej, że lekarz powiedzial, że jak tylko sie uda muszę brać dufaston??? (chyba tak się to pisze).... po 2 poronieniach trzeba się zabezpieczyc i wzmocnić zagnieżdzenie jajeczka (tak mi lekarz tlumaczył)..... dlatego chciałam iśc na bete,...... może zrobię to w poniedizłek????

hej dziewczyny :) ja poczekam jednak do @ ... co będzie.... jak narazie wczorajszy bój podbrzysza mnie zaniepokoił - nigdy czegoś takiego niemialam... a przynajmniej nie pamiętam . a teścik jakiś zrobię 22 dopiero - albo pójdę na /betę albo nic nie będe robić bo dostanę @.... trzymam za wszyskie kciuki..... i zyczę cieplutkiej niedzieli :)

u mnie jeszcze jest coś takiego, że przed @ nigdy nic mnie nie bołało... dopiero pierwszego dnia @ miałam ból podbrzusa i pleców... atak to nic.... więc też nie wiem co o tym myslec....

Lisaveta_ może jednak to nie na @ taki ból jajników.... mnie tez bolą jajniki, a piersi miałam bardzo wrazliwe - dzisiaj jakby mniej :( dzisiaj jest u mnie 26 dc (zazwyczaj mam 30-31 dniowe cykle ).... jestem bardzo zniecierpliwiona... ale tyle kasy co ja już wydałam na te testy.... więc chyba jednak poczekam jeszcze kilka dni ...

mogotka :) trzymam kciuki:) ja nigdy nie mierzyłam temperatury.... :( może powinnam :) a jak teraz bym zaczęła to dałoby to jakiś znak, że jestm w ciązy lub nie???? 22 marca mam mieć @ :(

doremi-ka, lisaveta_ - 22 mam mies planowaną@ i ale mam nadzieję, że nie przyjdzie.... niestety - od wczoraj na twarzy mam różne krostki i pryszcze :((( i już nie wiem, co o tym sądzic..... :( a u mnie śluz jest jest mleczny, ale w sumie nie wiem, czy jest go więcej... ogólnie z tym śluzem to w tym cyklu jakos dziwnie było... zazwyczaj śluz płodny mam taki obfity, a ostatnio - jakoś tak go mniej było.... a teraz ten śluz jakiś taki dziwny ... mleczny ale taki trochę przezroczysty... nie wiem.... może to wiosna :)

mam do was jeszcze takie pytanie.... ogólnie mam problemy z cerą ... chyba przyczyną są zmiany hormonalne..... przy pierwszej ciąży jednak cerę miałam jak laleczka... promieniałam... przy drugiej niestet było fatalnie .... krostki na twarzy były nie do zniesienia..... odkąd pamiętam zawsze przed @ na twarzy pojawiały się jakieś "cuda" :( zawsze krostki pojawiały sie kilka dni przed @..jak w zegarku... :( i w sumie nie wiem jak to jest :( - czy w ciąży takie rzeczy się normują... ??? pozdrawiam :)

hej dziwczyny ...:) u mnie piękna pogoda :) słoneczko świeci, super spacerek się dzisiaj szykuje :) a ja jednak tej Bety nie zrobilam... poczekan do poniedziałaku - może zrobię test :) w sobotę pojawił się wątek bólu jajników... mnie wczoraj bardzo bolały... jakby przed okresem :) i dzisiaj rano też... może sie udało :))) wszystkim życzę miłego dnia :))))

sublima wg tabelka pierwsza się dowie czy się udało czy nie :)

najbardziej szkoda mi mojego męzusia - bo będzie miał ze mną ciężki tydzień oczekiwania... a jak u was w tych sprawach??? moje kochania czeka cierpliwie, ale on też chciałby mieć już dzidzisia :) każda kolejan@ go przygnębia, ale trzyma sie dzielnie :)

kurcze... znalazłam laboratorium które jest otwarte w soboty ... ale mnie nosi, żeby ssprawdzić... czy już się udało .....

migotka - mimo, że się nie znamy, jestem nowa na forum równiez cieszę się twoim szczęściem i trzymam kciuki :)

Mulwika - mam nadzieję, że obie będziemy miec też w podobnym terminie powód do radości..... , a II kreseczki na teście to dla mnie zbawienie ... jedyne czego pragnę... wiem - za tym idzie wiele obaw i troski ... ale oczekiwanie dziecka, bicie jego serduszka pod własnym sercem, oraz uśmiech dziecka wynagradza wszystko ... ciąża może być różna - i pewnie każda z nas staracek ma obawy - ale przecież gdyby tego nie pragneła to pewnie na tym forum by nas nie bylo :)

ja nikogo nie usunęłam :)

wyluzowac ??? wyluzuje, jak zobaczę II kreseczki na teście :) ale słyszałam, że Beta jest o wiele czulsza niż test... a mi zależy strasznie na wyniku ... :) może po czekam kilka dni - chociaż w poniedziałek jest 19sty z planowana @ - 22 marca. To chyba niewielka różnica dla Bety????

Monika 942 - do jakiej tabelki ... ??? jak to zrobic???? chyba za młoda jestem jeszcze na tym forum, żeby się orientować co i jak :(

i my się zaczynamy starać :) i mam pytanko do was ... bardziej doświadczonych forumowiczek. :) Czy moge już zrobić test Beta??? owulacja około 7/8 marca. planowany termon następnej @ 22 marca. czy ten test powinien cos już pokazać????? pozdrawiam i dołączam do grona staraczek :)

dodam tylko, że mam taką wrażliwośc piersi, a właściwie sutków, ale chyba to o niczym nieświadczy ... równie dobrze może to być symptom zbliżającej się @ :(

Hej dziewczyny ... :) Ja też czekam na zrobienie testu ... ciekawe czy mi sie uda. juz była 2 razy w ciąży - ale się nie udalo. Teraz staramy się ponownie - jak narazie od grudnia bez efektów. Wydaje mi się, że około 7 marca miałam owulację. I z niecierpliwością czekam na dzień, kiedy będę mogła zrobić test. Przy wcześniejszych razach II kreseczki pokazywały się w pierwszym dniu spodziewanej @. ale nie robilam Bety. Czy myslicie, że już mogłabym zrobić test z krwi??? czy nie będzie za wcześnie??? Nastepną @ spodziewam się 22 marca (oby nie przyszła :) )... Jak myślicie z tymi badaniami ... mogę już robic????

i ja staram się o dzidziusia :) a z tymi testami to róznie. ale w moim przypadku najlepiej jest robić w dniu spodziewanej @ . ale znam przypadki, że dziewczyny robiły wcześniej i pojawiły się 2 kreseczki. Myślę jednak, że najwazniejszy jest zdrowy rozsądek - chociaż sama wiem, że cięśko jest utrzymać emocje na wodzy. Trzymam kciuki za "staraczki" :) oby się wreszcie nam udało :)