Borntoride

kropelka z tego co wiem to wiesiołek można łykac z innymi suplementami spokojnie. tylko pamietnij zeby przed owulacją odstawic ;)

Pierwszy test w dniu spodziewanej @ - kreska bladziutka, na drugi dzień mocniejsza juz http://www11.speedyshare.com/file/aK4cS/download/P1300233.JPG

Ostatnią @ miałam 25 grudnia. W pt ide na pierwsza wizyte do gina, mam nadzieje ze to nie za wczesnie ?? A to moje krechy, słabiutka w dniu spodziewanej @ a na drugi dzien juz mocna :) http://www11.speedyshare.com/file/aK4cS/download/P1300233.JPG

A to dla Pysiuleczki : http://www11.speedyshare.com/file/aK4cS/download/P1300233.JPG Moja blada krecha i kolejny test z juz mocniejsza :)

monika, a ja trzymam kciuki żeby to była jednak dzidzia:) kropelka, za Ciebie tez trzymam... Nowy cykl-nowe szanse. :) i za inne dziewczyny oczywiście też. ja też miałam zawsze doła jak ta zołza @ przyłaziła, ale doczekałam się że nie przyszła i u was będzie tak samo. :)

"Na razie mi nie gratulujcie, bo ja sama nie jestem pewna, ale sam fakt że jaśniutka kreska wyszła... To wtedy mnie przetrzymuje w niepewności. Jak Twoje samopoczucie? Bo ja ostatnio czuję że jest mi gorąco - tzn. czuję się rozpalona, śluz mam biały obfity jak nigdy dotąd, i jestem senna bardziej - jedynie takie objawy zauważyłam. Ciekawe kiedy poczuję wstręt do kawy " Pysiuleczka, kochana, mi też wyszła za 1 razem ta kreska na prawdę jaśniutka, mąż ją widział ale jak się przyglądnął, na drugi dzień jednak była już wyraźniejsza dużo, więc bądx dobrej myśli. Na moim teście na ulotce było napisane, że druga kreska oznacza ciążę nawet jeśli jest słabo widoczna. Niektórzy twierdzą, że nieważne czy jasna czy mocna, gdyż jeśli już się pojawia to znaczy że hormon hcg jest już obecny w moczu a jasna może byc dlatego ze jest jeszcze go za mało. Zobaczysz że z każdym dniem krecha będzie mocniejsza. :) U mnie samopoczucie dobre, nawet bardzo. Też mam dużo śluzu takiego mlecznego. I tak jak Tobie gorąco mi, nawet na tym mrozie jak byłam w kurtce i rękawicach to mowię do męża, że mi gorąco. :D Poza tym sennośc i ból piersi a najbardziej sutkow i zmiana w ich wygldzie. Wstrętu do kawy nie czuję, chociaz dla zdrowia zastapilam zwykla kawę inką z mlekiem.;) Nie mam też mdłości, chociaz dzisiaj w ogole nie mialam ochoty na slodycze, a u mnie to dziwne bo lubię słodkie. :) Może jeszcze za wcześnie na inne objawy. A poza tym każda ciąża jest inna :) Wg kalkulatora jestem już w 6 tygodniu ! bo ostatnią @ mialam 25 grudnia, a orientacyjny termin porodu to 5 październik. :)

Witam nowe starające się dziewczyny i życzę powodzenia :) Staraczka Monika- Musisz byc bardzo silną kobietką. Jestem pewna że los Ci to wynagrodzi. Musi ! I oby jak najszyciej:) Kropelka - Objawy powoli się pojawiają. :) Bolą mnie piersi, są nabrzmiałe a sutki jakby takie napuchnięte nawet. Do tego często siusiam, i jestem senna. Brzuch nie boli, choc od czasu do czasu mam takie dziwne uczucie w brzuchu ale to nie taki sam bol jak np. na @ trudno określic. :) Jak nie masz @ a testy negatywne, to może zrób betę, zawsze to pewniejsze niz te testy sikane :)

Hej, wczoraj ujrzałam 2 kreseczki. Kalkulatory pokazują mi różne terminy porodu, 1.10, 5.10, 7.10. :) W pt idę do lekarza, mam nadzieję, że to nie za wcześnie, aby coś zobaczył. ;)

Ja wczoraj ujrzałam upragnione dwie kreseczki na teście. :) W ogóle nie czułam się tak jak zwykle przed @, parę dni przed terminem jedynie bolał mnie jajnik a właściwie kłuł cały dzień, a potem cisza. @ nie nadeszła. Dziś bolą mnie piersi, są b. wrażliwe, co chwilę chce mi się siusiu no i czasami pobolewa mnie delikatnie brzuch. ;) W przyszły pt mam umowiona wizyte u gina, mam nadzieje ze juz będzie cos widac i że z moją fasolką wszystko w porządku. :)

Zrobiłam betę, wyszła pozytywnie. :) Już powoli to do mnie dociera, umowiłam się do lekarza na pt za tydzień, mam nadzieję że nie będzie za wcześnie aby coś zobaczyc. ;)

Hej kochane :) Rano znow zrobilam test, kreska dalej jasna ale juz wyraźniejsza. :) Tak się cieszę, męzowi oczywiście od razu powiedziałam. Ten cykl na pewno były intensywniejsze starania, po pierwsze b. często się kochaliśmy przed owulacją, w trakcie i po prawie codziennie :) A po drugie pierwszy cykl brałam tego wiesiołka i robilam testy owu i udało się. :)

Przesyłam wam oczywiście fluidki :)

Dziękuję kochana jeszcze w to nie wierzę ale mam nadzieję że się potwierdzi, idę jutro na betę. :) To był nas 4 cykl starań.

Hej, zrobiłam dziś test wyszla II ale strasznie jaśniutka ta druga. @ nie ma

My też jesteśmy małżeństwem od 2011 roku, pobieraliśmy się w sierpniu.A jesteśmy razem ponad 5 lat :) I mieszkamy w Wielkopolsce. Co do zwierzątek, to nie mamy żadnych w domu. Chcieliśmy przygarnąc pieska, ale potem postanowiliśmy powiększyc rodzinę i stwierdzilismy, że z pieskiem poczekamy w takich okolicznościach. No,ale okazało się, że to nie takie hop-siup.:) Jeśli chodzi o moje objawy to czuję się ok, nie boli mnie brzuch, jedynie sutki mam trochę wrażliwe i bolą ale tylko trochę. Boję się trochę jutra, bo jak @ przyjdzie, to będę rozczarowana... No ale nic, muszę czekac i zobaczymy, jak to będzie. ;) Też nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia, że dzidziuś musi byc tu i teraz, na razie spokojnie podchodzimy do tego. Poza tym wiem, że to normalne że czasami zdrowe pary muszą starac się o dzidziusia nawet do roku, choc mam nadzieję że nam będzie dane wcześniej się nim cieszyc hehe. :) Moja mama o mnie starała się też kilka miesięcy, więc może tym bardziej u mnie to normalne... ;)

Od razu w pierwszym cyklu stosowania zauważyłaś ? Ja mam tyle śluzu, co zwykle... może póxniej u mnie zadziała, chociaz mam nadzieję że juz nie będzie takiej potrzeby. :)

A co do wieku, to ja mam 23 lata a mój mąż 28 ;)

cześc dziewczyny :) Kropelka, jak @ nie nadchodzi to szansa jeszcze jest, niektórym dziewczynom w ciązy też na początku wychodzi 1 kreska, ale wiem że lepiej przygotowac się na tą gorszą wersję niż za bardzo nakręcic. Ja mam jutro termin @ i podobnie jak Ty, zawsze odczuwałam bardzo PMS a teraz nic... nie wiem, czy jutro testowac, czy poczekac do piątku. No chyba że jutro @ przyjdzie, to będzie wszystko jasne. :/ Co do wiesiołka, to biorę tego samego co staraczka monisia, Oeparol femina. Biorę go od tego cyklu, na razie nie zauważyłam jakichś większych efektów, ale zobaczymy. ;) To jest w kapsułkach i bierze się go tylko do owulacji, bo potem może nawet spowodować poronienie. Tu macie link do różnych takich środków, pomagających w zajściu, troszkę tego jest ;) http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=20&s_id=1&ss_id=3

http://www.papilot.pl/ciaza/5847/Jak-sie-kochac-zeby-zajsc-w-ciaze.html Dobranoc, dziewczyny :) Kropelko, daj znac jutro jak tam u Ciebie :)

hej :) Gdzie jesteście dziewczyny ? Jak wam minął dzień ? Kropelka jutro masz termin @ prawda ? Będziesz testowac ?

Witam :) Kropelkarosy, ja na co dzień pracuje w biurze. staraczka monisia - przykro mi z powodu poronienia , ale musimy wszystkie wierzyc że kiedyś w końcu się uda. Musi :) Co do witamin, ja biorę kwas foliowy i od tego cyklu brałam wiesiołka, oczywiście tylko do owulacji. u mnie @ ma byc niby w czwartek, dzisiaj nadal nie czuję objawow na @ ale nie nakręcam się...