Bambusikk

Monia - zgadzam sie - jak jestesmy z mala same,to nasz plan dnia jest zapiety na ostatni guzik,,a z mężem to ja sie czasem polapac z nimi nie moge,bo jak sie bawia to zaraz mi sie odwleka czas spania/karmienia itd :D ale zawsze to miłe odmiany :D mąż jakos nie moze sie wdrozyc na poczatku w ten nasz harmonogram - i najlepiej jest to troche naciagnac na nasze potrzeby :D moja mala przewracanie zaczyna ładnie,ale jeszcze reke zle ustawia i nie moze glowy przelozyc,zeby na brzuchu wyladowac :D i lezy tak wygieta jak żmijka :D ale na boczki to juz ladnie i pełza sobie do przodu tak fajnie czasem,jak zabawke zobaczy :D sweetmalenka - ja to nie rozumiem tej naszej sluzby zdrowia,zeby z takim maluchem tyle czekac ;/ u mnie to od reki idzie ( a nie chodze prywatnie tylko normalnie do osrodka) pozdrawiam :)

ja wstaje rano i mowie sobie - MUSZE. DAM RADE. i jakos sie udaje. i jestem w miare zorganizowana.wiem o ktorej co i nie mam czasu na zale i tesknoty. :) ciezko samej czasem , np gdy jest brzydka pogoda i nie mozna wyjsc - 24h z mala ok,dam rade,ale czasem trzeba odreagowac ... gdy mam wczesniej ulozony plan dnia jest mi latwiej - ustawiam sobie jakies cele,priorytety i daze do ich spelnienia - wtedy czas mija szybciej. takie male oszusto samej sieie ale pomaga. sprobuj :)

can_do mój tez wyjezdza do Holandii i jakos to jest. kwestia przyzwyczajenia. ale my niedlugo dolaczymy do niego,wiec zyje ta mysla :P poza tym mala nie daje czasu na myslenie o tesknocie :) :) :) te 5 tygodni zleci jak z bicza strzelił.

http://tinypic.pl/xst9xozzfxfy a to ja sie podziele swoja krszynka :D

Sweet - Wg mnie to alergia. córka sąsiadki tez miala podobna skóre i ma skazę białkową - wyszło to dopiero w 9 miesiacu ;/ takze lepiej isc do lekarz ajak najszybciej,zeby zmienic/dostosowac diete.

kliknij na MOJE KONTO...potem wejdz na swoje konto i wpisz to w okienku STOPKA :P w tym na samym dole :P

a ja bym chciala sprawdzic ile moja zjada,,,ale sie nie da - jest na cycusiu :P a z butelki nie umie ;/

mała po jabłku dziś pierwszy raz ...hmmm....jakoś marchewke lepiej zajadała...co mnie zaskoczyło... to jabłuszko z bobovity meega luzne :D

a mam pytanko - czy gdy podajecie jabluszko to na zimno czy troche podgrzewacie ? marchewke to wiadomo dalam ciepla ale owocki chyba moga byc w temp pokojowej no nie ? :P sweet a ja dzis zauwazylam ze moja marchewke je ladnie poki jest ciepla a potem zaczyna marudzic :P moze tu tkwi problem :)

moja mała po marchewce dostanie jabłko,,,i skoro mowicie ze slodkie wasze maluchy lepiej jedza to mam nadzieje ze i moja lepiej zasmakuje w owockach :D i ZAWSZE zapija mleczkiem z piersi...jakos po tej marchewce mniej spi a ma wiekszego powera :) hehehe,,,moja tez patrzy na mnie jak jem i minke ma jak ten kotek ze Shreka :)

a mnie zainteresowaly ostatnio kaszki ze sloiczkow np z HIPP-a... moze za 2 tygodnie sprobujemy jakiejs :P moze po kaszce bedzie lepiej spala :P

tez czekacie z nowym jedzonkiem - tydzien jedno,tydzien drugie??? bo jesli jest ok to mozna chyba np po 5 dniach dac nowe co nie? moja caly czas na piersi ale dostaje sloiczki,bo malo spi w dzien i lekarka sie kazala przypatrzec czy po jedzonku innym bedzie inaczej...

moja jabluszko dostanie w srode :P póki co trawimy marchewke i nie jest zle,,,:)

moja od 5 dni je marchewke - codziennie po 3 lyzeczki...poki co nie wyplula ani razu... a moze dajesz jej jak jest zmeczona/najedzona ??? ja to zaczynam mojej dawac jak sie obudzi i zaczyna szalec :) potem zapija cycusiem i jest ok :P ale codziennie 3 lyzeczki,nie wiecej...

Po mojej to juz widac ze wyraznie SCIERA dziąsła zabawkami/gryzakami,,bo zawsze palec jak jej podalam to go zasysala/lizala,,,a teraz gryzie z taka pasja ze hej.... :D póki co nie jest zle,,ale wszystko przede mna... :P

Moja za 2 dni ,4mc bedzie miala i juz od ponad 2 tygodni sama chwyta,przeklada z reki do reki i oczywiscie - do buzi wszystko :) przewraca sie na boczek z pleckow i odwrotnie. na brzuchu próbuje powoli pełzać. poza tym - ząbki jej juz ida, wczoraj zauwazylam do góry :) zaczelo sie... nietypowo ale to juz :P jak ten czas leci........

kellyj - mamy dzieciaczki z jednego dnia :P moja mała tez od miesiaca ponad trze dziasla ale poki co spokój-zębów ani śladu,choć grubsze dziąsła na dole juz sa ...:P pozdrawiam pozostale mamy...:)

tak tojest jak sie pierwsze dziecko ciut rozpusci i na wszystko sie oko przymyka :D potem sie cierpi :P ale tak to jest - pierwsze najukochansze a rodzice sie łudzą,ze samo wyrosnie z ich nawykow :P no nic,bede probowac stopniowo ja odzwyczajac od zasypiania przy piersi :D bo w koncu maz zapomni jak wygladam :D i jak to jest przytulic sie do kogos w nocy :D hie hie... a co do pampersow - Dada sa dla mnie np srednio dobre,,,moja mala na piersi ma rzadkie kupki i one nie wchlaniaja dobrze,,wszystko sie jej klei do pupy,,,wole Pampersa,ktory chłonie jak gąbka ( Premium Care to nowe z 5 gwiazdkami) choc cena jest wieksza,to wole te. a Dady raz na jakis czas na dzien :D

witam mamy :))) nareszcie znalazlam listopadówki :))) mój szkrab ma 2,5 miesiaca ( 15.11) i chwilowo jest przeziebiona..;/ ale mam pytanko do was,bo widze ze tu o jedzonku,,a ja mam zapytanie p usypianie - jak usypiacie bobasy? bo moja zasypia przy piersi...ssie i ssie...usypia tez z pieluszka,ale potem dlugo nie spi... moze ktoras stosuje "usnij wreszcie?" bo cos slyszalam o tym...prosze o jakies opinie :)