silka33

tociesze sie KANIA,ale TSH OGÓLNE?a miałas T-3,T-4?

smacznego KANIA:) jak tam wyniki?

ja, niestety mam pecha do ginekol.a,teraz z racji tego ze lecze sie u endokryn.w końcu trafiłam na fajna babeczkę i do tego polke:)lecz byłam tylko 1 u niej,no i czas pokaże kiedy znów,jak @ nie przyjdzie to jak najszybciej:)ach..ta nadzieja..!według ovyfriend to mój 32 dzień cyklu.kurcze folik mi sie kończy!zawsze z pl.ktos mi przywoził,jak nie dostane @ to w poniedziałek do apteki po witaminki,do tej pory tylko folik brałam regularnie(długo)magnez i ostatnio omega3.chyba ze ciąża bedzie to biegusiem po femibion:)ach..marzenia...

ŚLIWKA=to pozazdrościc takiego ginka!;)moja była okropna...wiedziała,ze staramy sie,pragniemy dzidzi a po poronieniu zaproponowała jedynie TABLETKI ANTY!SZOK:( de.ilka... JUCHAA=kurna,dziwne..może magnezu ci brakuje?witamin?moja mama kiedyś tak podobnie miała...najlepiej lekarza zapytaj.

ULEGAŁKA=i,jak tam?plamisz?dzieje sie coś?co do testów to juz wczesniej pisałam,nie robię bo juz całkiem bym zeswirowała i z tego co słyszę oprócz na forum=ciężko=szkoda kasy...mówią.no ale nadzieja wiadomo i kto wie czy za jakis czas i ja nie spróbuję...bo tonący chwyta się..wiadomo:(

no,to niezle...odrazu przypomonam sobie program[ciąża z zaskoczenia]tam to sa przypadki...kurcze chyba przestane tooglądać,bo boje sie ze i mnie spotka... każda z nas coś,jeny jak nie plamnienia,krwawienia to schizy przed@=które i ja mam:(.. DAGSAM,=cholerka,szkoda ze @ przyszła...ciekawe jak tam u MAŁPKI?u mnie nic sie nie dzieje(rano troche jak by prawy jajnik kłół)no wiec dalej czekam...i świruję znów...

Mam dzis samotny wieczór,mojego M.wyrzuciłam do chłopaków na mecz,także lenie sie przed kompem i zaraz idę po arbuza(moge jesc non stop ostatnio,hmm dziwne)zaraz pekne ale cóz jak organizm sie domaga...?lepiej tak niz chipsy itd.czy czekolada..,zaraz zaczynaja się kuchenne rewolucje a wtedy to zawsze jestem głodna;)pózniej na TLC prosto z porodówki program(wzruszający,a ostatnio jestem jakas tkliwa)macie tak przed @?

petra=co do testów ,niestety nic nie doradzę jakoś nie bardzo w nie wierzę,no chyba ze ma sie @ jak w zegarku i to długi czas(mi lekarze odradzili i mój endo takze nigdy nie robiłam) BEZIKU=a,Ty juz tak długo masz problemy z włoskami?mojej kolezance kiedyś pomogła czarna rzepa(prpponowane przez dermatologa i do ciemnych włosów)ja też miałam liche i rozdwajały sie bardzo ale to jak miałam blond od jakiegos czasu zmnieniłam na ciemniejszy i szamponetkami lub henna farbuję i jest lepiej o wiele.nawet zadowolona jestem, tym bardziej że pare osób straszyło mnie ze jak biore hormony to kiepsko bedzie z kłaczkami...jakie Ty masz włoski?konsultowałas sie z lekarzem?

MAJA10=to juz 6 mc..?!aaa:)jak ten czas leci!super masz:)jak tak kopie to moze piłkarz wyrośnie hehhe;)moze Ty masz kontakt z resztą naszych brzuchatek?na jakimś innym topiku pewnie są...ciekawe co u nich.zdrówka życzę tobie i dzidzi!a,brzuszek juz urósł duzy?jak twoje samopoczucie?ściskam:)pa

dorotq=dzięki za kciukaski:)a długo palisz?jak bedziesz w ciązy to rezygnujesz całkiem czy stopniowo?bo juz nie raz słyszałam że lekarze nie koniecznie doradzają by całkiem zucić...a,reszta dziewczynek?palicie?co o tym myslicie? BEZIK-jak u ciebie samopoczucie?gdzie reszta dziewczynek?brzuchatki odezwijcie się:)jak sie czujecie?

TEACHERKA=ciesze się że jest dobrze,wycierpiałas się bidulko ale czego sie nie robi,my kobitki silne musimy byc:)wszystko bedzie ok!tylko wierzyc mocno trzeba:)MAJA=trzymam kciuki:)JAK I za WAS wszystkie :)W KOŃCU I DLA NAS ZASWIECI SŁONECZKO! MAŁPECZKO=i,jak tam samopoczucie...?jakieś objawy na @?u mnie nadal cisza,tylko wzdeta jestem jak balon(znów podjadam,surówke z kapusty kiszonej:0no i pewnie rewolucja bedzie ale co tam nie moge sie pochamować.Co do palenia też po poronieniu znów zaczełam,co prawda mało i staram się elektronicznego palić,jednak ciagnie mnie najbardziej do piwka czy drinxa:(..no chyba ze @ nie zawita to oczywiscie rezygnuję.

ULEGAŁKO=spóznia,ale ile to cięzko powiedzieć..wg.obliczeń z ovufriend dzis powinna sie @ pojawić(jako cykle ponad 32 dni)schizuje juz pomału ale testu narazie nie rbię,juz nie raz tak miałam więc poczekam spokojnie do poniedziałku,i szkoda mi juz kasy na te testy,moim zdaniem najwczesniej 2 dni po spodziewanej @ by robić,wczesniej nie ma sensu bo tylko rozczarowania... idę kąpu i do wyrka=zasypiam na siedząco...pózniej zajrzę do was a nadrobie chyba dopiero w piatek..ech,nic mi sie nie chce=najlepiej pójde przespać ten dołek...ściskam,papa

MAYA=trzymam kciuki oczywiscie,bede czekać na wiadomość po ginku:) czas coś zjeść..ECH...PA,PA!

hejdziewczynki!ciekawe jak tam TEACHERKA. Ja zmeczona po pracy...czuje sie fatalnie...tez spuchnieta jestem(o brzuchu nie wspomnę:( tak mi wywalił!no,ale to zapewne na @ wredną:( apetyt coraz wiekszy,poza tym zero objawów...no,nic czekam...dołka mam pozdrawiam was wszystkie serdecznie,buziaki!

w końcu chłopacy poszli:)skonczyłam na 3 drinxie;)i jakos nie miałam ochoty wiecej..a uwielbiam uzo(mocne ale smak anyzowy)piję jednak z sokiem jabłkowym_i fajny smaczek(bardzo małe drineczki,):)bo ogólnie wódki i wysokoproc.trunków nie ruszam,nawet jak wąchnę;)to mam dosć! nastepny mecz sie zapowiada,to pewnie powącham choc bo na rano do pracy;)oczywiscie jak @ przyjdzie...a,pewnie tak mam apetyty takie ze uuu!i,mój skarb latał dzis na demnąi jeszcze podjadam kotlecika z grilka...(ja debilka)...tzn głupia?;)nie powinnam wiem,ale nie moge sie opamiętac....:(..jednak mój męzus najdrozszy kocha mnie taką jaka jestem:)i,dla mnie to najwazniejsze:) ściskam Was wszystkie i zycze miłej nocki.

dziewczynki,wpadłam tylko na chwilkę,bo mam chłopaków w domu i czas ich okiełznac..;)po meczu :) jestem zła ,bo wypiłam uzo(moje ulubione)3 drinki i do toalety latam non stop....dziwne!pierwszy raz mam tak:(..a,jak u was?niek mi nie odpisał,ze mecz oglada...chyba tylko ja takka głupia jestem....?

ENEL=serdeczne gratulacje!super!:)pozazdrościć...ach!:) ULĘGAŁKO KOCHANA!no,oby to nie wredota@!!! ja zero objawów na @..ale,znając zycie i moje cykle to pewnie znów sie spózni...:(ale jak przyjdzie to chyba tez dajemy sobie spokój na jakis czas...(?)ach,juz nic nie wiem..ide szykowac kolacyjkę na mecz(znów u nas pełna chata bedzie chłopali...)a,wy ogladacie?jestescie za polską?czesi daja ładnie! dopiero mecz sie zaczoł ,a juz 2-0!no juz nie smęcę.Pozdrawiam Was wszystkie!:) a,brzuchatki juz chyba nas opusciły...?:(

HEJ dziewczynki!ja tylko na chwilkę wpadłam.WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KANIA!SPEŁNIENIA MARZEŃ I 2 KRESECZEK:) ale masz fajnie Małpeczko!pieknych wakacji zyczę!JA MAM DO FRANCJI ZABI SKOK:) według oliczeń na ovufriend mam dostac @ za 3 dni,no zobaczymy narazie nic nie czuje(oprócz króciutkiego pobolewania dziś w prawej pachwinie)poza tym obrzeram sie jak swinka i chyba zaraz pekne...:(...czas wziaść się za siebie,ale moze po @ wiecej motywacji bedzie...no ale oby nie przyszła!czego i reszcie Wam życzę.miłego wieczorku dla wszystkich:)gdzie nasze brzuchatki?jak sie czujecie?jak wasze dzidziusie.BUZIAKI!

KRZEWUSZKO!100 LAT,STO LAT!Wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze z okazji urodzinek!Spełnienia marzeń,a szczególnie tego jednego=szybkiego zafasolkowania!:)to tez blizniaczek jesteś:)i chyba jeszcze pare dziewczynek na forum? TEACHERKA=będę trzymac kciuki,by badania były dobre. mi tez stukneło niedawno 34...:(...czas leci a dzidzi brak:(..przytulanki były w czas owulacji=no zobaczymy.Moja kumpela rodzi na dniach(37 lat)mówi ze sie odmłodzi dzidziusiem(też bym chciała)w końcu życie nabrało by wiekszego sensu...ach cos dołka mam...do tego nie moge schudnąć:(a na bieganie za leniwa jestem(może z kimś było by razniej,a nie mam nikogo chetnego)może któras z Was kochane ma zamiar schudnąć..? u nas bardzo ładna pogoda i żadko w domku siedzimy a jak juz to dużo roboty w ogródku do tego praca,grilki u znajomych..ale czytam Was kochane jak tylko często mogę.POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI!ŻYCZĄC JUZ UDANEGO WEKENDU(my znów wyjezdżamy) co u reszty dziewczynek?Małpeczko,gdzie jesteś?ŚCISKAM WAS,PA,PA

HEJ dziewczynki!witaj KRUSZYNKO!fajnie,że jesteś:) DESIRE=jej...BARDZO mi przykro-trzymaj sie kochana! ja też na badanka się wybieram ale narazie brak czasu...może w przyszłym tygodniu,prolaktyna i tsh3 tsh4 najwazniejsze,no zobaczymy jak tym razem wyjdzie..mi tez po oporonieniu wszystko się (poprzewracało)dlatego wazne jest by najlepiej co miesiąc robic badania. może pózniej do was zajżę,dopiero z pracy wróciłam i padam a obiadek zrobic i w ogródku porządeczek...SCISKAM WAS WSZYSTKIE:)BUZIACZKI

MARTA!=GRATULACJE=przepraszam,przeoczyłam....super wieści:)w,końcu serduszko!tylko cieszyc się!i dbac o siebie i maluszka:)buzka!

pisałam juz 2-gi raz..i wysłało mi ten 1-wszy..chyba upiłam się...!:) kolorowych snów dziewczynki!wszystkim wam zycze jak i codziennego pięknego dnia!trzymajcie sie dzielnie! i brzuchatką naszym!odezwijcie się kochane!jak u was i dzidziusiów!podnieście na duchu!:):) o sobie ,nic nie bedę pisać,narazie nie ma o czym:(..za jakis czas bedzie schiza..i,znów to samo i tak w kółko...powoli mam dość... juz nie wierze,ze nam sie uda...NO,ALE PIJANA JUZ CHYBA JESTEM:)I,JUTRO BEDĘ MOZE INACZEJ MYŚLEĆ...

MAJA=dokładnie...ten ro pechowy...ech.. nie chce zawracac Wam głowy kochane.Jednak ,mam nadzieje-że wredota @ nie przyjdzie do Was i do mnie...i trzymam kciuki za TE DZIEWCZYNKI-które są w stresie i maja nadzieję:)czytam Was i tylko na dobre wiesci czekam! ja,duzo pracuje ostatnio,a po pracy w ogródku...(aaa,nie myslkałam ze to takie ciezkie...)TEACHEERKA?JAK SOBIE RADZISZ?MAŁPKA ?BEZIK?I RESZTA DZIEWCZYNEK?..?SORKI,MAM MAŁO CZASU NA KOMPA,A WYPIŁAM DZIS 3 PIWKA I PADAM...A,RANO WSTAC...:(..MIMO TO OD PARU DNI NIE MOGĘ ZASNAC...BARK BOLI OD 3 PONAD TYG...I ZNIECZULACZA SOBIE PODAŁAM.....

MAJA=dokładnie...ten ro pechowy...ech.. nie chce zawracac Wam głowy kochane.Jednak ,mam nadzieje-że wredota @ nie przyjdzie do Was i do mnie...i trzymam kciuki za TE DZIEWCZYNKI-które są w stresie i maja nadzieję:)czytam Was i tylko na dobre wiesci czekam! ja,duzo pracuje ostatnio,a po pracy w ogródku...(aaa,nie myslkałam ze to takie ciezkie...)TEACHEERKA?JAK SOBIE RADZISZ?MAŁPKA ?BEZIK?I RESZTA DZIEWCZYNEK?..?SORKI,MAM MAŁO CZASU NA KOMPA,A WYPIŁAM DZIS 3 PIWKA I PADAM...A,RANO WSTAC...:(..MIMO TO OD PARU DNI NIE MOGĘ ZASNAC...BARK BOLI OD 3 PONAD TYG...I ZNIECZULACZA SOBIE dziś PODAŁAM.....

BEZIKU=tulkam Cię kochana!jak i wszystkie dziewczynki z osobna:) wszystkim wam zyczę dziewczynki miłego,słonecznego i uśmiechniętego weekendu!!! u,mnie nic ciekawego,po @...pare dni,dlatego sie nie udzielam..:(... jednak jutro swietuję z mamcią jej i moje święto:)także nastawiam się na fajną imprezkę:)jednak...dzis doła mam,kolezanki tata umiera...:(..i dowiedziałam sie dzis,ze szefowa moja w ciązy)gdzie jeszcze niedawno mówiła,ze najpierw kariera itd...i wogóle dzieci nie lubi bo siostra jej ma blizniaki i ja denerwuja..!rozumiecie cos z tego?bo ja nie..:(...i,jeszcze moge pare przypadków wymienić(niechcianych)lub nieplanowanych ciąż...ale szkoda pisac bo bede sie powtarzać i nie chce was kochane dołować. buziaki i co u WAS?Jak nasze brzuchatki?