MICHALINE

Dziękuje Wam bardzo seedecznie

Tak Lato, mam imieniny :-) Jak chyba większość Anek :-)

Lena, przykro mi.. Mam nadzieje, ze trzeci raz, czy IUI czy IVF bedzie udany.. A może naturalna niespodzianka? Trzymam kciuki!

Dzieki dziewczyny, blog sprawia mi ogromna przyjemność i jest mega wciagajacy.. Cyndi, to fajna pamiątka, więc polecam :-) Załóż :-) Julciaa, adres: www.milowewzgorze.blogspot.com

Mój blog o ciazy i Mili uważam oficjalnie za otwarty. Bede regularnie coś zamieszczać....teraz nadrabiam zaległości do 25tc :-) Bedzie mi miło, jak od czasu do czasu wejdziecie.. Komentarze mile widziane :-) www.milowewzgorze.blogspot.com

Agniren, super:-) Mila ma teraz coś koło 800. Dr mówił, ze szybko rośnie.. :)

Malwi, czuje sie dobrze :-) Mila sie wierci.. Teraz to czuje juz całkiem fajnie. Kopniakow jeszcze nie daje ale wczoraj zauważyłam jak brzuch delikatnie faluje. Karina, super, coraz bliżej końca :-) szok! Lato, ja nawet wczoraj trochę sie poopalalam, jakieś 15 min. Muszę złapać trochę koloru. Oczywiście na brzuch uważam. Postanowiłam założyć bloga dla Mili, ulec jak zacznę pisać to podam Wam adres :-)

Lato, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Życzę Ci duzo zdrowka i uprawnionego szkraba jak najszybciej :-)

Czesc Malwi.. Widzę, ze jak jest przerwa w novum, w sensie urlop ma Zamora, to tez urlop na forum :-) Ja zakładam dość często, ale nie ma o czym pisać. U mnie juz 25tydzien i 3 dni. Czas leci. Może to przez lato. Niestety znowu nadchodzą upały, więc nie jestem zadowolona z tego powodu. Dziś rozgladalam sie za szkola rodzenia i mam dylemat. Jest darmowa dla mieszkających w Warsząwie i są jeszcze wolne miejsca. Nie wiem czy iść tu, czy płacić 450 zł i chodzić do szkoły przy mswia, bo tam bede rodzic. A jak Ty sie czujesz? Bąbelki sie ruszają?

Sylvia, wielka szkoda. Trzymam kciuki za prace i kolejne podejście!

Jukciaa, czuje sie dobrze. Nie plamie i mam nadzieje, ze tak zostanie. Wczoraj jak wkladalam sobie lactovaginal to czułam suchosc po tym zabiegu.

Czesc Monka :-) Napewno Cie przyjmą. Dobrze, ze masz do niej komorke. Napewno coś poradzi. Tak, strachu sie najadlam. Mam nadzieje, ze to juz za mną.

Malwi, byłam. Wyjaśniam juz wszystko z prof.J.i sie dogadalismy. Luteine mam nie brać, nospe tez nie. Plamienie jednak z nadzerki. Zrobił koagulacje. Jakaś maści, która ma spowodować, ze przestanę płacić na jakiś czas. Na szczęście wszystko ok. Mila rośnie, ma juz 740 gram:-)

Malwi, super. Bardzo sie cieszę.

Agniren, cieżko teraz ze zmiana. Dziś z nim pogadam i zobaczymy. Ja nawet nie wiem na kogo mogłabym zmienić. Zaufanie miałam ale wczorajsze nerwy zwyciężyły. Dam mu dziś szanse. Zobaczymy..

Dzieki Dziewczyny.. Może to hormony :-) zjadlam trzy kanapki i juz mi lepiej potem glukozie.. Zastanawiam sie co powiedzieć mojemu ginowi.

Julciaa, Przełożyłam wizytę u prof. Na Dziś. Wczoraj znów plamienie. Wkurzylam sie i zadzwoniłam do niego i on jeszcze bardziej mnie wkurzył, bo powiedział, ze przecież mi mówił, ze tak może być. A ja wiem, ze jeśli kobieta w ciazy plami to trzeba to sprawdzić. A on mnie jeszcze nie badał, tylko jego lekarze w mswia. Ja rozumiem, ze on ma pełno kobiet w ciazy i ogromne doświadczenie i ze ja może panikuje. Ale wkurza mnie to, ze on nie rozumie mnie. To moja pierwsza, dlugo wyczekiwana ciaza. Plamienia zawsze trzeba skonsultować o do tych przyzwyczaić sie nie mogę, bo skąd bede wiedziała, ze to plamienie z nablonka czy z czegoś innego. Dziś z nim pogadam i mu powiem co myśle na ten temat. Wczoraj po rozmowie z nim rozlaczylam sie i poryczalam. A to przecież nie o to chodzi! JA właśnie jestem w Medicover. Robię test obciazenia glukoza. Obrzydliwe. Jestem glodna, niedobrze mi po tym słodkim czymś i czekam jeszcze na ostatnie trzecie pobranie.. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.

Capcha, cudownie! Serdecznie gratuluje!!! Jak porod? Na kiedy mialas termin. Wiem, ze teraz pewnie jestes bardzo zajęta ale jak tylko znajdziesz chwilke, to napisz co i jak?

Czesc Moje Kochane.. Na wstępie Kordianka, cholernie mi przykro z Twojego powodu. Nie wyobrażam sobie, jak sie czujesz. Mam nadzieje, ze dobrzy ludzie otoczą Cie opieka. Ściskam Cie mocno! Rene, tak jak pisała Julciaa, ja dałam dr Z wino. Był zdziwiony ale mile zaskoczony. Zawsze to jakiś drobiazg. Oczywiście serdecznie mu podziekowalam. Dziewczynki, ja myślałam, ze oszaleje. Pisałam Wam o plamieniu i mojej wizycie na izbie przyjęć w Mswia. To samo spotkało mnie w piątek. W sobotę rozmawiałam z prof.J i on mi na to, ze skoro z dzidzia jest ok i sprawdziło to dwoch lekarzy, to najwyraźniej może być to związane z moim nablonkiem. Mam sie tym nie przejmować. Ale jak tu się nie przejmować? Wczoraj wstalam o 5 rano i pojechaliśmy z moim M na Pomorze załatwić kilka rzeczy. Przy okazji byłam u mamy. W drodze powrotnej, jakieś 150km przed Wawa zatrzymaliśmy sie na jedzenie i w ubikacji znowu jakieś czerwone skrzepki i krew. Cholera! Oczywiście znowu stres, nerwy itd. Ta wydzielina wyglądała inaczej niż poprzednia. Pojechaliśmy do szpitala. Obejrzał mnie lekarz. Zrobił Ktg, Usg, badanie na fotelu i: Na szczęście Mila cała i zdrowa, szyjka ok, lozyska przyklejone w całości. Zauważył nadzerke, zapisał luteine i kazał jesc nospe i mam teraz przez tydzien odpoczywać w domu. Cieszę sie, ze wszystko jest dobrze z niunia ale denerwuje mnie to, ze jest jakieś plamienie i nie wiem co jest tego powodem. Wizytę u prof.mam 24.07. Mogę ewentualnie ja przyspieszyć. Zobaczę. Czy Wy bierzecie luteine i nospe?

Agniren, ja tez sie stresuje waga ale tłumaczę sobie, ze to wszystko minie. Teraz dzidzia najważniejsza. Zobaczysz. Stas wszystko wyciągnie :-)

Agniren, ta Twoja Pani dr to jakieś bzdury wygaduje, ze Max 10kg. Nie przejmuj sie, przy Stasiu szybko zrzucisz :-) Lato, ja niedługo bede wchodzić w 7 mc. Aktualnie to 24 tydzien, chociaż wg Usg ciąża jest starsza o 4 dni :-)

Ja mam do przodu 10.. Na słodycze czasem sobie pozwalam :-(

Czesc Dziewczyny... Sylvia, kciuki trzymam mocno... Igrek, jak po koncercie? Agniren, ale ten czas leci.. Jak sie czujesz? Jak radzisz sobie z upalem i opuchlizna? No i jak waga u Ciebie?

Julciaa, dobrze, ze wszystko ok :)

Lato, ja kocham Adele. Jest cudowna! Dziewczynki, ja dziś jak wróciłam do domu /byłam u fryzjera i na chwile w biurze/, to zauważyłam na papierze toaletowym taki lekki brazowawy uplaw (czyt.glut). Wystraszylam sie i zadzwoniłam do prof.J i on mi na to, ze jest teraz w novum i mam podjechać do szpitala MSWia. Podał mi nazwisko Pani dr, która pełni dyżur i ona mnie przyjmie, zebybwszytsko sprawdzić. Super ma facet podejście. Odebrał telefon, wypytal II odrazu pomógł. No więc pojechałam. Dr zrobiła Usg. Wszystko w porzadeczku. Mila waży już 681 gram i ma długie nogi:-). Powiedziała, ze dobrze zrobiłam, ze przyjechałam, ze trzeba sprawdzać takie rzeczy. Może być to czop sluzowy, skracamie szyjki bądź odklejanie lozyska. Na szczęście u mnie jest wszystko ok. Powiedziała, ze zmienia sie pH w pochwie i i moga pękać jakieś naczynka i stad taki lekki glut. Przy okazji zobaczyłam szpital i oddział polozniczy. Jest miło i przyjaźnie :-) widziałam tez sale porodowa. Cieszę sie, ze dziwczynki wracają apo kolei :-) Igrek, udanego koncertu. Napisz koniecznie jak wrażenia :-)