MICHALINE
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MICHALINE
-
Monka, trzymam kciuki mocno za 3 próbę:) oczywiście, ze jest sens jej robienia. Mi mój doktor powiedział, ze robi się 3 próby a potem trzeba myśleć co dalej. A jak Twoje jajowody? Już pisałam wcześniej, znam osobiście dwie dziewczyny, którym udało się za 3 razem:) coś w tym jest:)
-
Igrek, każda pewnie ma takie myśli.. Trzeba je szybko rozwiać i myśleć o innych przyjemnych rzeczach. Nie pozwól aby takie myśli Tobą manipulowaly :) Głowa do góry. Sama nigdy nie będziesz, dziecko wcześniej czy pózniej się pojawi:)
-
Julciaaa, To w takim razie jedziemy na tym samym wózku. Obysmy niedługo zaczęły taki pchac :-)
-
Igrek, swoją historie opisałam w poście powyżej:) Zapomnialam dodać Twojego loginu..
-
Monka, trzymam kciuki, ma dwie koleżanki, które za trzecim razem zaciążyła:) Ja jeszcze nie miałam inseminacji. Opisze krótko: nasilenie ok, HSG robione w styczniu 2011, lewy był drobny a prawy udrozniony w trakcie badania, więc teoretycznie mam dwa drożne. Owulacje mam ale tylko jeden pecherzyk.. Od sierpnia zeszłego roku robiłam monitoring ale wyglądało to w ten sposób, ze mój gin sprawdzał czy jest pecherzyk ale nie sprawdzał już czy pękła, więc to żaden monitoring. Dałam sobie czas do stycznia 2012 i od teraz jestem pacjentka kliniki. Moim lekarzem jest dr Zamora, który zrobił wywiad. Powiedział, ze jedyne co go martwi to fakt, ze jeden jajowod był niedrozny i trzeba się teraz skupić na owulacji po lewej stronie:) Ten cykl zachodzimy jeszcze naturalnie, jestem teraz na CLO i zastrzykach Bravelle. We czwartek mój M ma badanie nasienia a ja w piątek usg, żeby sprawdzić jak pecherzyki, oby było wiecej niż jeden. Jeśli to nie przyniesie skutku to robimy inseminacji, trzy pod rząd ale skupiamy się na lewej stronie. I tyle o mnie. A hormony teraz niektóre powtarzam, bo ostatnio wszystkie miałam robione rok temu. Na szczęście wszystkie były w normie, więc mam nadzieje, ze teraz tez tak będzie. Dr powiedział, ze jest nastawiony w stosunku do mnie optymistycznie i tego się trzymam :) Kochane, każda kobieta jest stworzona do tego, by m.in. Zostać matka i napewno się doczekamy:))
-
Igrek, na tokso jesteś odporna. Ja tez mam kota w domu, nawet dwie kotki:-) Zobacz ten link: http://www.we-dwoje.pl/nie;boj;sie;toksoplazmozy,artykul,5334.html Ja jeszcze nie robiłam tego badania, pewnie zrobię we czwartek Michaline
-
Tak Igrek, znamy sie osobiście ale obie dowiedzialyamy sie, ze jesteśmy na tym samym forum dopiero w sobotę. A synus Felicity słodki:)
-
Felicity, cała przyjemność po naszej stronie. Walczymy o towarzysza dla L. Jest cudny! Ale ten Swiat mały;)) Prawda?
-
Właśnie przed chwila Moj M zrobił mi zastrzyk Bravelle. Nie było zle:) nawet nie poczułam. Kolejny mam we wtorek i czwartek. Oby rosła liczba pecherzykow:)
-
Igrek, co to znaczy? Jak na złe się zmieniała? Nie rozumiem? Lekarz Ci o tym mówił?
-
Igrek, ja nigdy nie dzwonilam na dyżur, więc Ci nie pomogę ale myśle, ze łącza bez problemu. Ja mam wizytę usg w piątek, mój M w czwartek badanie nasienia, ostatnie miał w zeszłym roku i było ok. julciaa, dzięki za info dot. Bravelle, mam nadzieje, ze będzie ich wiecej niż jeden. Dziewczyny, ja tez biorę clo ale szczerze powiem, ze nie wiem jak działa na moje endo i nie wiem jak to się sprawdza. Któraś mi podpowie?
-
Igrek, dzieki. Impreza udana. Synek znajomych cudowny i taki spokojny i grzeczny:) sama slodycz:) Julciaa, mialas jakieś skutki uboczne? Jak na Ciebie zadziałał tez lek?mialas wiecej pecherzykow?
-
Igrek, tak jestem aktualnie w 2dc. Dziś zaczęłam brać CLO prze 5 dni i co dwa dni od jutra zastrzyk Bravelle, który sama muszę sobie zrobić. Czy Ty lub któraś z innych dziewczyn robiła te zastrzyki? W piątek mam USG i zobaczymy czy zwiększyła się ilośc pecherzykow, bo o to nam teraz chodzi:) Dziś jadę na pepkowe do znajomych. Wiem, ze tez mieli problemy z zajęciem w ciążę więc jeśli mi się uda dyskretnie podpytac , to dowiem się jak i'm się udało:) Maja synka:) Pozdrawiam Michaline starania : od grudnia 2010 monitoring cyklu : od sierpnia 2011 cykle : z owulacją nasienie : w porządku HSG : w styczniu 2011 - lewy drożny, prawy udrożniony w trakcie badania
-
Monka, a jaki lekarz robił i robi Ci inseminacje? I czy odpowiedzieli co mogło być przyczyna nieudanych dwóch poprzednich? Trzymam kciuki za powodzenie:)
-
Karina, super beta! To mój czwarty cyklmz clo ale Zamora powiedział, ze to za mało bo ja i bez clo miałam jeden pecherzyk a chodziło o to żeby mieć ich wiecej. Dziś byłam w novum na pobrania- badanie Amh i aTg i Jeszcze jakiś hormon ale nie pamietam, tez jakieś przeciwciala.. Pozostałe zrobię w medicover bo mam tam bezpłatne.. Ostatnie hormony miałam robione rok temu i wszystkie były w normie. Minął rok więc mam powtórzyć. Tak samo nasilenie. We czwartek powtarzamy. Wynik z zeszłego roku dobry, tzw. normospermia. W tym cyklu dodatkowo mam przyjąć Bravelle, w 3,5 i 7 dniu cyklu.. Okazało się , ze to zastrzyki, które sama mam sobie robić:-0 Pierwszy robię w niedziele. Trochę się boje. W 8dc mamy sprawdzić czy ilośc pecherzykow się zwiększyła .. Na Amh oczywiście będę czekala 2 tyg. Ale pozostałe hormony po 1 dniu. Muszę tez żniw zrobić cytologiczne, powiew, chlamydie:-) Ale warto!! Kochane, trzymam za nas kciuki i jestem bardzo dobrej myśli:-) Weźmy się w garść, żebyśmy latem były w ciąży:-)
-
Karina, a do którego lekarza Ty chodzisz w Novum, bo zapomniałam :-(
-
Dziś już chyba nie zajrzę, więc miłego wieczoru :-)