monopol
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez monopol
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Dobry Wieczór. Dzisiaj taki trochę słabszy dzień miałam, jeśli chodzi o jedzenie. Od rana praktycznie na dworze to i apetyt był. Dzieciom kolację robiłam i nie udało mi się powstrzymać przed podjadaniem. Jutro się poprawię. :) Mam zamiar dłużej pobiegać i przerobić 3 mile. Taka mała kara dla mnie ;) heh próbuję syna nauczyć w końcu na dwóch kółkach jeździć, ale boi się. Mam nadzieje, że z każdym dniem będzie lepiej. Nie wiem czy kupujecie Gazetę "Kobieta i życie", ale ciekawa tam dieta jest: Kuracja probiotyczna dr Nicholasa Perricone. Najważniejsze składniki tej diety to- Probiotyki: serki, jogurty, kefiry, maślanki. Prebiotyki: Płatki owsiane. szparagi, banany, cebula, por, fasolka szparagowa. Antyoksydanty: papryka, porzeczki, dzika róża A zakazane są: słodycze, soki owocowe, napoje gazowane, ziemniaki, biały ryż, makaron i inne produkty z białej mąki, pieczywo z dmuchanych ziaren. Stosuje się ją minimum miesiąc. Dieta ta zapobiega powstawaniu stanów zapalnych w organizmie i można dłużej zachować młodość (poprawia się jędrność, a zmarszczki wygładza.) kuracja ta dostarcza 1500 kalorii dziennie. Monia, Marta- cóż ja mogę napisać. Jedynie dziękuje :) Udało mi się odejść, bo miałam bardzo duże wsparcie ze strony rodziny i Kobietki, która zawsze była blisko mnie w trudnych chwilach. A wiele dziewczyn nie mają żadnego wsparcia.
-
Fajnie dzisiaj na dworze było. Wyszłam z dziećmi na plac zabaw. Później wyciągnęłam im rowery i hulajnogę. Najlepsze odchudzanie to zabawa z maluchami. Już dawno się tak nie wylatałam jak dzisiaj. Teraz trochę nogi bolą. :D Ale to znak, że coś się tam dzieje z organizmem. Waga z powrotem zaczęła spadać z czego cieszę się niezmiernie. Oby tak dalej :D
-
cześć. nie było mnie od rano w domu. nie dawno wróciłam. Jeszcze dodatkowe małe zakupy musiałam zrobić. Prezent dla maluszka kupić. Przy okazji zakupiłam sobie bluzkę z krótkim rękawem, bo już mam dość swoich. Praktycznie wszystkie w czarnym kolorze. Marta- po ślubie dostaliśmy dom po babci męża, ale jak na razie nic na papierze. Oficjalnie do tej pory dom należy do teścia. nikt mnie z tego domu nie wyrzucił, ale mieszkać nie mogłam z tego powodu, że mąż nadużywał alkoholu Musiałam ratować siebie i dzieci przed wyniszczeniem psychicznym. No i to też tutaj mam problem, bo mój mąż nie chce pracować w sadzie, ale po pieniądze ręce wyciąga. A dlaczego ja mam sama pracować i oddawać mu z tego połowę? Monia-z biegami kiepsko. Kondycja nie ta :) Ale na zmianę spacerowałam i biegałam. Dzisiaj też pójdę. Chociaż ja to bardzo lubię biegać jak mam towarzystwo. :) Katarzynka- no współczuje, bo jak się wali to od razu wszystko. Na szczęście my kobiety potrafimy przetrwać wszystko.
-
Myślałam, że jak wrócę do domu po zakupach to będę miała co poczytać, a tu tak malutko. Pogoda super, cieplutko, słoneczko świeciło... teraz trochę pada, ale i tak mam zamiar iść pobiegać. Pierwszy raz po tak długiej przerwie. Na początek planuje 30min. Jak dobrze pójdzie to co drugi dzień się tak pomęczę. :)
-
Insomnia- źle mnie zrozumiałaś... nie pisałam, że to Wy mnie zjecie. Tylko ludzie z innych topiców. Wy jesteście super :)
-
Monia. Jedynie czego mi najbardziej szkoda to tych dzieci, bo tęsknią za nim, a on się nawet słowem nie odezwie. Te pytania kiedy pojedziemy do taty po prostu rozrywają mi serce na milion części. Ale nie ma co sobie psuć humoru. Muszę w końcu pit rodziców wypełnić. Tyle czasu zwlekali. Do końca już nie wiele pozostało. Dobrze, że mało tego :D
-
A moje maluchy są z lipca 2008 i listopada 2009 (5 i 4) :)
-
Insomnia witaj :) Monia- pracuje i nie pracuje :D ja mam pracę sezonową. Jestem Sadownikiem, posiadam sady śliwkowe. Niestety nie wiem co z tym dalej będzie. Od moich sadów obecnie jestem oddalona o ok 200km. Przez męża za bardzo nie mogę już tam pracować. Przydałaby się praca tu na miejscu, ale tak bardzo mi żal tych sadów. Nie potrafię z nich zrezygnować.
-
Fionka, Anakonda, Jasmina, Insomnia, Trzydziestka... Wracać do nas :D
-
Właśnie się ważyłam i waga pokazała 85,6 kg mały spadek, ale zawsze coś jest. Więc jeszcze 16kg to mojego celu. :D
-
Czosnek to obowiązkowo co roku mam zasadzony i nie wyobrażam sobie, żeby go nie było. Do większości potraw go dodaje :D Nawet wczoraj na kolacje zrobiłam sobie chlebka z czosnkiem, ale gardło mam tak odrapane, że nie mogłam go zjeść. Tak bardzo palił. ;-/ A jeśli chodzi o bieganie przy takiej pogodzie to jednak nie umie się przemóc. A jeszcze jakbym buty przemoczyła :(
-
Jestem Monia, jestem. Nigdzie nie uciekłam tylko próbuje wrócić do świata żywych ;) Przez to leżenie w łóżku to raczej u mnie waga nie spadła, ale mam nadzieje, że nie wzrosła. Na śniadanie zjadłam dwie i pół kromki chleba razowego z twarożkiem. A na resztę posiłków nie mam pomysłu. Nie chce mi się teraz kombinować. Ta dieta 50/50 nic nie daje. jednego dnia się traci, a drugiego nadrabia i tak w kółko. Bezsensu. Muszę zmienić na coś innego. Zaplanowałam sobie w najbliższym czasie te biegi, ale jak zobaczyłam znowu za oknem śnieg to mi się wszystkiego odechciało. A tak pięknie już było. ech, Muszę nadrobić stare posty :D
-
Dziewczyny mam nadzieje, że będzie dobrze. Córka jak na razie się trzyma, więc może nikt więcej nie zachoruje. Jutro idę do lekarza zobaczymy co powie, ale coś czuje. że tym, razem bez lekarstw się nie obędzie. Smoczka moje dzieci nie chciały, ale za to Weronice ubzdurał się paluch i nie szło jej oduczyć. Dopiero jak dostała zapalenia jamy ustnej, to jej przeszło. Nawet jeść nie mogła. wszystko musiała mieć z miksowane.
-
cisza. Dziewczyny gdzie Wy jesteście? Jeszcze świętujecie? Po ćwiczyłam dzisiaj trochę, ale ciągle mam wrażenie, że za mało. Ściągnęły mi się w końcu te ćwiczenia Ewy, jak dzieci będą spać to je wypróbuje. Mam nadzieje, że wytrwam przynajmniej te pół godziny. Trzydziestka zostawiłaś nas?
-
Tutaj można sobie poczytać, jak skakać na skakance :) http://www.namaksie.pl/sport/5-sport-dla-kazdego/113-skacz-na-skakance-modeluj-sylwetke-spalaj-tkanke-tluszczowa-i-popraw-kondycje. Warto przeczytać i dowiedzieć się czegoś więcej.
-
Najlepiej skaczę mi się żabką na skakance, jakoś szybsze tempo wtedy mam, Ale zdarza mi się też zmieniać. Raz rowerkiem, raz na jednej nodze czy też drugiej. W zależności jak mi się chce. Chociaż jak widzę sportowców to większość skacze tzw żabką, czyli te stopy złączone. Musiałabym dokładnie poszukać coś na ten temat. A Chodakowskiej ściągam "Shape Ewa Chodakowska Totalna Metamorfoza- szczupła w 4 tyg."
-
Marta- teraz się będziemy ścigać, która szybciej schudnie ;) A jeśli chodzi o pieluchy, to dzisiaj na noc też mu nie zakładaj. Pewnie myślał do tej pory, że jak ją ma na sobie to nie musi wołać. A teraz się zmieniło i wie, że jak się z sika to będzie musiał spać w mokrym łóżku. Oglądałam te buty. Fajne i na pewno wygodne, ale na razie nie będę kupować. Dopiero w jedne zaopatrzyłam się na początku marca. I jestem bardzo zadowolona. Fakt, że zwykłe. Nie firmówki, ale są ok. Może się nie rozpadną tak szybko.
-
hej Monia ma wolne, więc jako takiej okupacji nie będzie dzisiaj. Weszłam na wagę pokazała 87kg, a bałam się, że pokaże więcej. Dzisiaj mam zamiar trochę poskakać. No i ściągam ćwiczenia Ewy Chodakowskiej i zastanawiam się nad kupnem jej książki. Koszt 25zł. Marta- robię ćwiczenia, których nauczył mnie jeszcze mąż jak byliśmy razem... bardziej mi chodzi, żeby te ręce wzmocnić, bo nie mogę nawet jednej pompki zrobić ;/ plus ćwiczenie na poprawienie wyglądu piersi. Chociaż pewnie z nimi cudów nie będzie.
-
Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie... życzy Agnieszka (Monopol)
-
hej. Marta- a jak Ty te filmiki ściągasz? u mnie 3 mile już od miesiąca wiszą na ściąganiu i nic się nie rusza, a sama końcówka została. Już mam takie nerwy. Chciałam sobie na laptopa wrzucić, żebym mogła spokojnie u siebie w pokoju poćwiczyć, a nie siedzieć u rodziców i skakać im przed nosem. Zauważyłam, że nasze rozmiary są prawie takie same :D Fajnie :D zobaczymy jak nam dalej będzie szło. :) Fryzjera zazdroszczę, bo już mam dość swoich włosów, ale zapuszczam. Na wakacje dopiero się ich pozbędę. Monia, Katarzynka- a Wy dzisiaj nie pracujecie??? :D
-
Cześć Dziewczyny :) Trochę tu cicho się zrobiło... Od rana świąteczne porządki. Najpierw okna, później dywany itd, itd. A teraz to mi się spać chce. Parę dni temu myślałam, że z wagą coś się ruszyło. W pasie jeden centymetr mniej, a w udach 2, ale teraz już sama nie wiem. Albo źle zmierzyłam, albo po prostu okres zrobił swoje. Zobaczymy jak będzie po. Powiem Wam dziewczyny, że jak mam drugi dzień okresu to czuję się jakbym w ciąży była. Cały czas miałam na coś ochotę, a to pączuś, a to chipsy.... Starałam się trzymać dzielnie, i myślę, że nie było tak źle. W poniedziałek prawka nie zdałam. Mam nadzieje, że do trzech razy sztuka się sprawdzi :D nie poddaje się w każdym razie :P Znalazłam na magazyncodzienny.pl artykuł. Nie będę go tutaj wklejać, bo trochę zajmuję, a która z Was będzie miała ochotę to sobie przeczyta. Dotyczy to oczywiście odchudzania i jakiegoś odkrytego jakiś czas suplementu LipoC. Podobno rewelacja. I tak się zastanawiam ile w tym jest prawdy. http://magazyncodzienny.pl/podwojne-odchudzanie,03.php http://tabletki-odchudzanie.com/i2v6.php
-
Zapomniałam dodać, że po każdej klasówce, musiałam stać na środku klasy i odpowiadać jeszcze raz na te same pytania.
-
Monia- z tego co się orientuje to możesz spokojnie skargę złożyć do kuratorium. Każdą sprawą raczej się zajmują. Do tego jakąś kontrole mogą zrobić.
-
Tekst z everydayme.pl Biegaj dla zdrowia dobroczynne skutki biegania. Bieganie to doskonały sposób na poprawę stanu fizycznego i psychicznego. Twoje ciało staje się zdrowsze i bardziej wysportowane, a ty masz kontakt z naturą i czas tylko dla siebie. Wskazówki dla początkujących i zaawansowanych biegaczy. Pogoń za odjeżdżającym autobusem lub własnym dzieckiem, pędzącym ulicą na rowerze, sprawiły, że postrzegasz bieganie jako koszmar. Czujesz się wyczerpana, a w trakcie jesteś znudzona. Jednak rozsądne podejście do biegania sprawi, że ujrzysz je w zupełnie nowym świetle i nauczysz się paru rzeczy o otaczającym cię świecie i o sobie samej. Dlaczego warto biegać. Wielu ludzie zaczyna bieganie, aby zrzucić kilka kilogramów, co jest bardzo dobrą decyzją, chociaż osoby z dużą nadwagą powinny wybrać na początek inną formę sportu. Bieganie przyczyni się do spadku wagi, w zależności od budowy ciała, ale nie zwiększy masy mięśniowej. Dobry program treningowy realizowany w odpowiednim tempie zapewni ci smukłą sylwetkę i pięknie wyrzeźbione mięśnie. Bieganie kompleksowo wpływa na kondycję całego ciała i stan psychiczny, a zatem jest doskonałą metodą dbania o zdrowie. Bieganie poprawia ogólną sprawność fizyczną, wzmacnia system odpornościowy i kości, przyczyniając się do utrzymania zdrowia całego organizmu. Wzmacnia mięsień sercowy, umożliwiając jego bardziej wydajną pracę przez pompowanie większej ilości krwi. Poza tym zwiększa pojemność płuc podnosząc poziom hemoglobiny transportującej tlen w krwi. Jeżeli nadal nie jesteś przekonana, musisz wiedzieć, że bieganie uwalnia endorfiny, które mogą spowodować ogólne poczucie zadowolenia. Jak biegać? Największy błędem, jaki możesz popełnić przy bieganiu jest ustalenie zbyt wysokich oczekiwań. Miłe początki mogą często zakończyć się porażką i zrezygnujesz z biegania po kilku próbach. Bieganie wymaga równie dużo determinacji i wolnego czasu co wytrzymałości, zatem szybki start nie doprowadzi cię do sukcesu. Opracuj dokładny plan, aby upewnić się, że nie zrezygnujesz zbyt wcześnie. Zacznij od krótkich dystansów i wolnego tempa. Początkującym zaleca się przeplatanie biegania i spaceru w ustalonych odstępach i stopniowe zwiększanie proporcji i czasu biegania. Zacznij od biegania przez 3 minuty i spacerowania przez 1 minutę, a w 3 miesiące przedłużysz czas treningu do 30 minut biegania w równym tempie. Skoncentruj się na prawidłowym oddychaniu twoje tempo jest właściwe, jeżeli nie masz problemów ze złapaniem tchu. Wybierz dni treningów. Trzy takie treningi w tygodniu są idealnym rozwiązaniem, niezbędnym dla utrzymania zdrowego stylu życia. Gdzie biegać? Jeżeli mieszkasz w mieście i biegasz po betonie, powinnaś biegać wcześnie rano, bo w tych godzinach powietrze jest czystsze. Najlepszym miejscem do biegania są oczywiście tereny zielone, gdzie oddychasz czystym powietrzem, zbierasz niesamowite doświadczenia i możesz chronić stopy. Nie zniechęcaj się, nawet gdy jedyną dostępną opcją jest deptak. Buty mają znaczenie. Jednym z najważniejszych elementów stroju do biegania są buty. Warto zainwestować w parę doskonałych butów do biegania, bo będzie to na pewno inwestycja długoterminowa. Dobre buty są szczególnie ważne dla osób, które biegają po betonie, bo niewygodne obuwie w krótkim czasu spowoduje bóle i dolegliwości. Jeżeli zwrócisz uwagę na wszystko, szybko zauważysz ogromne, dobroczynne efekty biegania. Zatem włóż dobre buty i biegaj dla zdrowia i zadowolenia.
-
Marta- nie mam takich mebli jak Ty, więc Ci nic nie doradzę. Musisz poszukać w necie, albo napisać na kafeterii. Do swoich kupuje preparaty z biedronki Mr. magic i ja jestem zadowolona z nich.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7