Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lost in the universe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lost in the universe

  1. i jeszcze coś, jak już trochę o energetykach mowa, jeżeli chodzi o smak, to najlepsze jak na razie są dla mnie rockstar guava i hools poziomka, a ze smaków klasycznych najlepsze są tiger i red bull, najgorszy jest r20 i hools klasyczny, bo pływają w nim jakieś śmieci
  2. facet bez latarki ja piłem już wszystkie 3 smaki granat energy drink, nie ma rewelacji, ale dzięki temu energetykowi dowiedziałem się, że klasyczne energetyki mają niby smak tutti-frutti (ale jak dla mnie, to one mają smak czekolady), jest jeszcze energetyk w kształcie gaśnicy, ale nie kupowałem go, bo to w zasadzie to samo, co granat energy drink. dorwałem dzisiaj też w końcu bezkofeinową coca colę, ostatnia sztuka, cena: 8zł/litr :), waniliowa jak na razie jest moją ulubioną, ale podrożała, litr kosztuje prawie 10 zł :o, a przedtem było 8.70, pomarańczowa nic specjalnego, bezkofeinowej jeszcze nie piłem, smak pewnie będzie się różnić trochę od zwykłej coca coli light, bo kofeina ma trochę wpływ na smak, a wracając do energy drinków, to jeżeli chodzi o pobudzenie to uważam, że większość z nich to nic specjalnego, tylko burn potrafi dać mocnego kopa, na pewno jest on znacznie mocniejszy od granat energy drink, bo zawiera nieco więcej kofeiny oraz jeszcze inozytol i glukuronolakton, a mój główny cel w dziedzinie energetyków to las vegas power energy drink, szukam już trzeci miesiąc, głównie chodzi mi o coffee vegas, muszę go spróbować, nawet, gdybym go miał szukać latami
  3. "zmierzyłem gorączkę - 39" oczywiście tu chodzi o 39, nie o minus 39 :)
  4. sytuacja coraz bardziej napięta, zbliża się egzamin komisyjny w sesji poprawkowej, jeżeli go nie zdam, to będzie warunek, hipotetycznie może to oznaczać nawet koniec moich studiów i sensownego życia z powodu mojego ojca, ale to tylko hipoteza :) i jeszcze się przeziębiłem, nos to czasem wycieram chyba co kilkadziesiąt sekund, masakra :o
  5. dorwałem potwora ­­­­­­­­­­­ wszystkie trzy smaki
  6. ­­­­­­­­­­­ hmm, dziwne, wypiłem dzisiaj yerbę i dostałem takiego zamuły, że na wykładzie musieli mnie szturchnąć, żebym się obudził, chyba energetyki są lepsze niż yerba mate, czas wypróbować nowy energetyk, monster energy drink, tylko szkoda, że nie podali listy sklepów, gdzie jest dostępny
  7. ale się tu na kafe rzeczy wczoraj działy, najpierw przyszedł koleś, który twierdził, że jest wilkołakiem, później w innym temacie pewna osoba twierdziła, że jest wampirem, a myślałem, że to ja mam zrąbaną psyche :D
  8. CallMeBlondiee nie, to nie ospa, nie mogę powiedzieć co to jest, ale myślę, że jednak ja nie mam tej choroby nawet, gdybym kiedyś wybierał się na terapię, to myślę, że ze mną nie poszło by im łatwo :D u mnie jest to za bardzo zakotwiczone nie przepadam za specjalnie za muzyką Whitney, wolę innych wykonawców
  9. potwierdziło się, że moja matka ma pewną zaraźliwą chorobę, ja też mogę ją już mieć (ale nie muszę ;) ) wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu najbliższych dni lub tygodni :) zuooooooooooo
  10. kur... jak mi się chce spać :o wypiłem energetyk, ale wszystkie energetyki w pełni działają u mnie dopiero po ponad 2h od momentu wypicia, muszę jeszcze czekać ponad 1.5h :o
  11. ja najbardziej tęsknie za zerówką i za 3 klasą gimnazjum
  12. wchodzę do sklepu, patrzę, a na słodyczach już zające wielkanocne, przecież kurwa dopiero się luty zaczął :o miałem na jutro burna kupić i zapomniałem, a jutro muszę wcześnie wstać, co prawda mam yerba mate, ale ona mnie tak nie rozbudzi chyba, no cóż, zwykle sypię półtora małej łyżeczki liści, teraz wezmę odrobinkę większą łyżeczkę i wsypę dwie, jeżeli starczy czasu to jeszcze drugą szklankę wypiję, również wsypę 2 łyżeczki, zobaczymy
  13. "Widocznie wszyscy mają ważniejsze sprawy na głowie" nie wszyscy :)
  14. a już myślałem, że tamate zapadł w zimowy sen facet bez latarki rzadko jestem w katowicach, głównie bywam w "bomi" po coca colę waniliową, czasem w herbaciarni "aromat" na piotra skargi, no i czasem w SCC, kiedyś myślałem o wizycie w "piotrze i pawle", zobaczyć czy są inne smaki coca coli i jakie są energetyki, ale nie da się w prosty sposób dojechać na to zadupie p.s. nie lubię zapiekanki :)
  15. ale mam super poziom witamin w organizmie http://imageshack.us/photo/my-images/59/48438513.png/ mniej więcej tak jest codziennie ;)
  16. wypiłem dziś 2 energetyki i 2 yerba mate i ciągle prawie śpię dziś :o
  17. Mala Suu no bo ja codziennie na kafe siedzę :)
×