dzika-malpa

@mialo byc z'suszarki'

No,w naszej rodzinie to mam zgrywa wieczna meczennice.oraz jej synus a nasz brat:)

Moja dziecia po raz 10-ty zdarla pewnie z suszarki!!!!:o:o

Moja siostra tez mieszka z rodzicami I to bardziej Ona wszystko robi niz moja mam

Ale w marcu jade z szarancza do rodzicow na tydzien to I 'lepsza mamusie' ujrze:D

Ja bym juz z zadna'mamusia' nie chciala mieszkac,odumialam sie.pewnie ze czasem sa pomocne,przydaja sie.ale musimy radzic sobie bez ich pomocy I jakos sie udaje

Uspokoila,nie uspokoila:(nie powiedziala nic czego bysmy nie wiedzieli:( zobaczymy jutro.On tymczasem wbil sie w wyrko I tam pokutuje,a ja morduje sie z ta szarancza,ktorej tyle naprodukowalismy:o zwlaszcza Malpolina daje popalic,nawet do ksiazki nie pozwala zajrzec:(

Bogu dzieki ze moje obie mamusie mieszkaja w pizdziec daleko!!z mama czasem rozmawiam,a z lepsza mamusia to raz do roku:)

Wlasnie mi Malpolina pilota wsadzila w mase na ciescie!!!!

Wogole Ona ostro trenuje ostatnio samoodzywianie.roznie to wychodzi,teraz nakladam Jej na lyzeczke po kawalku I sama niesie to to do paszczy. No I bylismy na pogotowiu,Bo Polowek popuchniety w kostkach,nadgarstkach a teraz I w kolanach,wyglada to wszystko okropnie I jeszcze ta wysypka.przebadala go,gardlo jak zwykle zawalone ale bez ropy,goraczki nie ma,w uszach spokoj.stwierdzila ze to wirusowe,Bo bakteryjne wyleczyl antybiotyk;dala tabletki na wysypke I jutro ma isc do swego doktorka po reszte:(

To ja tez donosze kawe I znowuz ciasta dokroilam.jedzcie bo mi Malolina grzebie lyzeczka.bardzo jej smakuje:)

To ja tyz sie napije,a jakze.lezymy sobie z Malpolina w wyrku Ona mnie czule szarpie za sutka,uhhhmmm zajebiscie:). No ale niech ma cos od zycia-od kiedy zakolegowala sie z butelka juz mnie tak nie molestuje:p

O w morde Mysza faktycznie Twoj Mlody bije na glowe!!!znalam dziecko ktore wpiepszalo...slimaki w ogrodzie!juz sama mysl o tym powoduje u mnie odruch wymiotny,nienawidze slimakow,sa obrzydliwe!!a Malpolina spi,choc o takiej porze to juz od dawna nie zasypiala,ale spoko nie nakrecam sie-spi obok mnie na kanapie,monitoruje:p

Hejo! Moja Malpolina dopadla dzis tabletke aspiryny I pozarla!!!ja z Nia zwariuje!wszystko do paszczy,dobrze ze tableta gorzka to zaczela wypluwac,od razu leb pod kran I proby rzygniecia zakonczone fiaskiem:(:( obserwuje,to juz die godziny,na razie zachowuje sie normalnie.kurwa zejde wczesniej przez Nia!!a tak bym chciala Jej dzieci doczekac :p

Zycze wiec babony cieplej nocy i ogrzanego poranku,spadam czytac dalej.

Aj wlazlam wieczorem a tu taka smutna wiadomosc:(. W dodatku Polowek spi obok a ten jebany fon drze sie jak oszalaly!!!no nie popisze chyba....

Witam goraco w ten mrozny brrr dzien!!kawa juz jest,zaraz pogmeram za czyms slodkim co by mozg poruszylo do pracy:)my z Malpolina jeszcze w cieplej kolderce.I nie wychodze dzis,o nie!!

Mysle ze buty beda ok.nawet jak bedzie troche luzu to wskazane.niezle promocje Alo wyhaczasz-buty na orzyszla zime,hmmm.a ja myslalam ze mam z glowa bo Malpolinie tez kupuje czesto na wyrost,choc Polowek mnie mityguje;D

Ale sie Zamozgowna rozszalala ho ho.teraz tylko patrzec trzonowcow I pewnie zacznie smigac jak czlowiek;D. A Ty Alo pewnie masz racje z zebami,ja na sama mysl o dentyscie dostaje skurczy:0ale mam burdel wszedzie.lecz teraz czas owrapowac prezent....

Piekniscie sie zrobilo na dworze,ja,jako ze dzis piatek robie miesny obiad:D dziecia mi z szuflad wyciaga rozne potrzebne Jej bardzo rzeczy I np.ubija wyimaginowane zimiory w tarce do owocow:D ogolnie kuchnia wyglada jakby tu mina wybuchla.o a teraz chcialaby zamki budowac w kuwecie;D I buja sie festyniara przy Beyonce!!

Alo dobrze ze Ty wciaz na posterunku,to z kawa nie ma wtopy:). U nas tez zimno,cos przymrozilo,dla mnie bez roznicy bo czy -1 czy -15 mi jest zimno!!

A jednak udalo sie!!no to zajebiscie!!oczy se wyslepiam na tym mini gownie.kawy ni ma,nikt nie zrobil,chyba poszukam snuuuu!!

Nie moge sie zalogowac na tym jebanym ustrojstwie!!!!aaaaaa znowu bede w cozy razic pomarancznym kolorem!dzis chyba medal dla mnie co??nie moge spac,wstalam na karmienie antybiotykami.noc koszmarna.Polowek mial na zmiane albo goraczke albo febra go trzesla.