moje konto

co do teściowej to najlepiej osobno.... mi moja w sumie nie przeszkadza ale czasem też palnie jakimś tekstem :/ my mamy oddzielne wejście ale pranie muszę znosić na dół bo my pralki nie mamy jeszcze :/ więc czasem cosik powie miłego a czasem coś palnie i najczęściej wtedy później chodzę wkurwiona cały dzień i jest mi przykro... ale cóż... mam nadzieję ze się wyprowadzimy już niedługo :) mnie dzisiaj cosik boki pobolewają... nie wiem czy to mała się rozpycha czy co ? ja wizytę mam 4 grudna :) miłego dnia :)

kamilki dawaj znać jak się czujesz :) ja leżę, jakoś dzisiaj ciężki dzień... w nocy spać nie mogłam... teraaz bym się przespała ale boję się że w nocy nie usnę :/

hejka:) lunek mnie podoba się Kajetan :) śliczne imię! mamaluty kiedy miałaś krwawienie? tak bez niczego? co ci lekarz powiedział?? kaja - zobaczysz wszytsko będzie dobrze :) moja siostra miała resekcję szyjki, czyli częsciowo jej ją wycieli ze względu na cysty :/ donosiła ciążę, urodziła chyba 2 dni przed terminem, bądź dobrej myśli :) będzie dobrze :) co do interpretacji wyników to ja chodzę do jednego bo nie chcę się stresować, ufam mu, dzięki niemu zaszłam w ciążę... czasem mnie korci żeby pójść do innego ale już dam spokój :) ewuskaa ja też nie wiem ile moja szyjka ma...tylko słyszę że jest ok :) teraz idę 4 grudnia to zobaczymy :) petycję podpisałam :)

mamaluty to dobrze że już w domku jesteś... wiem że szpital to igły itp ale lepiej tam być pod kontrolą jak cosik się niepokojącego dzieje :) co do żelu położniczego to mi na ostatniej wizycie lekarz o nim wspomniał... pytałam się o znieczulenie i niestety u nas w szpitalu nie ma :/ i on właśnie wspomniał że teraz coraz więcej kobiet używa tego żelu, powiedział że skraca poród itp... zastanowię się nad nim... bo skoro nie ma znieczulenia to ja nie wiem.... boję się strasznie tego wszytskiego... może będę spokojniejsza z żelem :P

no z tymi bólami brzucha to czasem tak jest... ja wczoraj kawałek się przeszłam szybciej bo mi się śpieszyło na autobus to czułam później takie pobolewanie dołem... na wieczór wziełam nospę i przeszło :) ja dzisiaj biorę się za sprzątanie i robie sernik na zimno bo gości mamy mieć wieczorkiem :P a co do zusu to ja jestem na zwolnieniu od lipca a pierwszą kasę dostałam jakieś grosze pod koniec września a później już normalnie... tylko troszkę im zeszło z pierwszą wypłatą... drugą dostałam po tygodniu jakoś :) ale to chodzi też kiedy zwolnienie do zusu dotarło moje z wrzęsnia dotarło jakoś 8 października a już październikowe za parę dni po wystawieniu :) jak będę miała chwilkę to zajrzę jeszcze :)

nas też czeka malowanie, tylko u nas wszystkiego bo my dom konczymy :P też nie mam zamiaru z nimi siedzieć ze względu na małą... wcześniej to ja bym byla pierwsza... uwielbiam malowania itp, teraz już malowali beze mnie boazerię przeżyłam że nie mogę pomóc to i przeżyję malowanie ścian :) chociaż szkoda :/ ja zmykam dzisiaj do koleżanki na ploty :P

mnie też ostatnio się źle śpi... jakoś ułożyć się nie mogę... wcześniej spałam na boku z jedną nogą podwiniętą do góry i zarzuconą albo na mojego m albo na poduchę i było ok... teraz niewygodnie mi... kręcę się i wierce :P lunek a oglądałam ta wersję z Keira Knightley czyli ta nowszą ale nie wiem czy nie lepsza była poprzednia... może dlatego że tamtą oglądałam już kilka razy :P my w niedziele jedziemy odebrać łóżeczko to może zaznę jakieś zakupy dalsze robić, kuchnia już czeka na fronty tylko i będziemy może ją składać za jakieś 2 tygodnie :) cały czas łudzę się że wyrobimy się do świąt.... ale zobaczymy :) miłego dzionka :)

no dzisiaj taka pogoda niestety :/ ja właśnie obejrzałam dumę i uprzedzenie... ostatnio przeczytałam ksiażkę więc teraz filmik :) co do wizyty to ja też mam ważenie, ciśnienie, obowiązkowo na fotelu badanie... nie zawsze tylko mi usg robi :/ a to najfajniejsze, ale sprawdza tętno malutkiej,.... ogólnie jestem zadowolona :) my myślimy nad tutkiem... http://allegro.pl/wozek-klasyczny-3w1-tutek-silver-turran-gratisy-i2779763856.html http://allegro.pl/3w1-tutek-ambero-fotel-akcesoria-piaseczno-i2787143896.html http://allegro.pl/tutek-grander-alu-3w1-super-gratis-promocja-i2776796158.html widziałam je w sklepie i jakoś najbardziej mi wpadły w oko... sama jeszcze nie wiem... myslimy tez nad uzywanym :P miłego wieczorka :)

jeszcze się zaktualizuję :P STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............34 .......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............34. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............33........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 33........... .chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............31 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........30 .......dziewczynka moje konto .......6............22.01.2013.............31......dziewczynka lika1987.............7...........30.01.2013............29 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........10-.02.2013........27..... .dziewczynka anusiak181........1..............29.04.2013...........17. ................? mini93............................12.04.2013............1 7................. qazwsx1991.......1.............03.05.2013...........16... ............. MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

mamucha śliczną masz córeczkę, włosów na głowie to jej Bozia nie pożałowała :P ale będziesz miała z czego robić kucyki :) ja dzisiaj mam leniwca... nic mi się nie chce, w niedziele jedziemy do warszawy odebrac łóżeczko po mojej siostrzenicy to może do ikei zajrzymy po drodze :P zawsze cosik może kupię :) no czas leci szybko... viola a jak po tej kontroli? a jak ja jestem zameldowana u rodziców a mieszkam teraz u teściów? to co wtedy? moja mała dzisiaj kopie mnie tylko w jedno miejsce :) w lewy bok... ciekawa jestem jak leży, czy to ręka jej czy nożka :P

dzięki za troskę dziewczyny :) jestem jestem... ja dzisiaj się oszczędzam, byłam u mamy tylko na chwilkę zjeść obiadek - bo dzisiaj nie miałam ani głowy ani chęci stać przy garach :/ ja czuję się ok, chociaż stres przeżyłam ogromny, nie życzę żadnej... poprostu rano myślałam ze padne :/ mała bryka więc chyba ok.... ja żadnej krwi nie mam już... leżę i odpoczywam, filmik w necie obejrzałam a teraz czekam na mojego m :) uspokoił mnie trochę lekarz, tym że czasem się zdarza, grunt że się uspokilo, że bóli nie mam i nie plamie :) rottana życzę Ci wytrwałości w tym wszystkim, podziwiam Cię :) teraz musisz być silna, dasz radę :) jak możesz zadawać jakieś pytania to może wcześniej przygotuj sobie je na kartce, na sali to stres i wogóle, połowa rzeczy z glowy wylatuje, a tak będziesz przygotowana :) mam nadzieję że winni będą ukarani!! trzymam kciuki z całego serca :) a teraz odpoczywaj po ciężkim dniu :)

czuję się już lepiej, stres mi mija, byłam w łazience i sucho.... nic nie leci... mam nadzieję że już tak zostanie :) ja leżę dzisiaj i odpoczywam, wstałam tylko cosik zjeść i zrobić herbatkę, już powiedziałam mojemu m żeby cosik zjadl na miescie bo z obiadu nici :P wieczorkiem moze pizze zamówimy :) roosa moja siostra miała podobnie jak ty, leżała już prawie od początku ciaży właśnie przez szyjkę... w 8 miesiącu jakos też dostała ten zastrzyk na rozwój płuc u małej ale szczęśliwie donosiła do terminu :) powodzonka i wytrwałości już bliżej niż dalej :) ja też nadal biorę witaminy, ja łykam prenatal complex :) lusesitaa no właśnie ja nie myślałam o tym co dla mnie, jak cosik na allegro oglądam to dla małej a nie dla siebie, dzisiaj mam cel kupić koszulkę :) no i powoli muszę zastanowić się co potzrebuje do szpitala.... jeszcze trochę czasu jest ale zanim się ogarnę :P

mała buszuje w brzuchu to jestem spokojniejsza :) chociaż zauważyłam że ma takie akcje że potrafi nie ruszać się przez pół dnia a później to nadrabia :) czasem juz zaczynam się martwić :P i jeszcze na dodatek wczoraj pierwszy raz w zyciu miałam zgagę.... nigdy jej nie miałam, jacie jakie to nieprzyjemne uczucie... współczuje niektórym jak się już z nią zmagają od jakiegoś czasu...

kati najwazniejsze ze juz ok :) trzymaj się cieplutko i wypoczywaj :) ratea witaj, zapraszamy do nas, im więcej nas tym lepiej :P ja właśnie buszuje po allegro, przez tą akcję z dzisiejszym krwawieniem uświadomiłam sobie że nawet koszuli nocnej nie mam do szzpitala... może cosik ciekawego znajdę :P

no niby do 3 godzin już niedługo ale wydaje mi sie że jest ok, powiedział że gdyby się krwawienie nasiliło albo doszły do tego bóle to mam przyjechać do niego... narazie leże, byłam siku to coś na papierze jest ale to chyba pozostałości... bo rano trochę tej krwi było.... :/ ja właśnie muszę zajrzeć na allegro bo uświadowmiłam sobie że już coraz bliżej porodu, nawet koszuli nocnej nie mam żadnej... masakra jakaś... rottana trzymam kciuki :) daj znać jak będziesz po...

a u mnie dupa... właśnie leże i się stresuje... naszło nas kuźwa mać na seksik z rana... wydawało mi się że jest bardzo deikatnie..... a tu klops.. zaczęłam krwawić... łóżko zaplamiłam, sporo tej krwi było.....pobiegłam pod prysznic... matko nogi jak z waty, myślałam że padnę :/ zadzwoniłam do lekarza od razu, powiedział że to się zdarza czasem, żebym łyknęła magnez i poczekała, jeśli nie przestanę plamić w przeciągu jakiś 3 godzin lub się nasili to mam przyjechać do niego :/ dziewczyny co ja przeżywam... matko.... aż się boje wstawać z łóżka na siku :/ mam nadzieję ze będzie ok....

a u mnie dupa... właśnie leże i się stresuje... naszło nas kuźwa mać na seksik z rana... wydawało mi się że jest bardzo deikatnie..... a tu klops.. zaczęłam krwawić... łóżko zaplamiłam, sporo tej krwi było.....pobiegłam pod prysznic... matko nogi jak z waty, myślałam że padnę :/ zadzwoniłam do lekarza od razu, powiedział że to się zdarza czasem, żebym łyknęła magnez i poczekała, jeśli nie przestanę plamić w przeciągu jakiś 3 godzin lub się nasili to mam przyjechać do niego :/ dziewczyny co ja przeżywam... matko.... aż się boje wstawać z łóżka na siku :/ mam nadzieję ze będzie ok.....

hej :) ja spać nie mogę :/ co do porodu to ja się panicznie boję.... moja mama i siostra miały ciężkie porody :/ u mnie nie ma znieczulenia w szpitalu... chciałabym żeby mój m był ze mną ale on jak myśli o strzykawce, igle, pobieraniu krwi to mu słabo... nie wiem czy to dobry pomysł żeby przy mnie był... chociaż chciałabym :) ja miałam podobnie z 8 :/ też miałam ją wyrwać i dostałam @ a zaraz potem dowiedziałam się że jestem w ciąży, narazie nic się z nią nie dzieje ale będę musiała ją wyrwać kiedyś :/ u mnie zaczynają płytki układać w łazience, później podłogi... matko jak ja chce zdążyć przed świętami :) co do rozstępów ja nie mam narazie, smaruje się czasem oliwką dla dzieci :) milej nocki, mam nadzieje że jutro będzie lepsza pogoda, dzisiaj cały dzień mgła :/

dziewczyny mówiłyście o kurtce... jest wyprzedaż dzisiaj w C&A.. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Przecena%20pojedy%C5%84czych%20artyku%C5%82%C3%B3w/Kobiety/Moda%20dla%20kobiet%20w%20ci%C4%85%C5%BCy/Kurtki/66423/2

hejka :) ja też wreszcie nadrobiłam zaległości w czytaniu :) ja od dwóch dni jestem nie do życia... strasznie głowa mnie boli... chyba przez pogodę... dzisiaj juz jest lepiej ale noc była okropna :/ obudziłam się w nocy, pokój przewietrzyłam, poczytałam gazetkę, nie mogłam spać wogóle... a w domu tylko ibuprom max więc nic nie łyknęłam.... co bierzecie jak was coś boli? można jakiś apap albo co? ja się nie odzywałam bo zamieszanie w domku mieliśmy, wodociąg nam zakładali więc i kopanie i wogóle, mąż w pracy więc a to za koparkę a to z hydraulikami się rozliczyć... ale radość jest bo wodę mamy już w domku.. tylko nam działkę rozkopali troszkę :/ ja właśnie biorę się za sprzatanie bo przez ostatnie dni nic nie robiłam to i prania się nazbierało i wogóle... sysia ja w sumie mam tylko trochę ubranek... już powoli muszę się wziać za kompletowanie wszytskiego... muszę w pierwszej kolejnosci na allegro pozamawiać rzeczy dla siebie, jakąs koszulkę do porodu, karmienia, jakieś podkłady poporodowe, itp... łóżeczko ammy dostać od mojej siostry, więc pewnie wszytsko zapkupimy w grudniu :) teraz mnie korci żeby już zakupy robić ale chcemy się przeprowadzić w grudniu (trzymajcie kciuki oby się udało :P) i nie robię zakupów bo przeraza mnie fakt że więcej będzie rzeczy do transportu :P miłego dzionka :)

taka pogoda ze nic sie nie chce :/ ja dzisiaj znowu nie spałam pół nocy, obudziłam sie po pólnocy i nie mogłam zasnąć - głowa mnie bolała strasznie... dziewczyny co bierzecie na ból...można łyknąć jakiś apap albo co... ja się męczyłam pół nocy bo u mnie tylko ibuprom max w szufladzie... rottana mnie bardziej podoba się ta z panterką :)' miłego dzionka.... u mnie szaro i mokro :/

STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12..............34 .......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............34. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............32........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 33........... .chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............30 ...........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........30 ............... moje konto .......6............22.01.2013.............30.......dziewczynka lika1987.............7...........30.01.2013............29 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........13-15.02.2013........23..... .dziewczynka anusiak181........1..............29.04.2013...........17. ................? mini93............................12.04.2013............1 7................. qazwsx1991.......1.............03.05.2013...........16... ............. MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />

hejka :) no wreszcie nadrobiłam czytanie :) ja dzisiaj cały dzień padam, boli mnie głowa strasznie - chyba przez pogode :/ w nocy też spać nie mogłam... aj... jak się przekręcam w nocy to czasem mnie dołem boli.... też tak macie? dzisiaj moja się wierci i zaczyna mnie to boleć... czuje normalnie jakby mi coś tam miała urwać :P ja też powoli muszę zacząć robić zakupy....

o matko roosa jak zmieniłaś tabelkę to się okazało że co? ze niby ja pierwsza mam rodzić... o już sie zestresowałam :P myślałam że któraś opisze jak było itp... oczywiście życzę wszytskim donoszenia do terminu ale jeszcze zobaczymy jak to będzie... ja byłam wczoraj na wizycie ale niestey jestem zawiedziona bo nie miałam usg... powiedział że na następnej wizycie... która mam dopiero 4 grudnia... matko ile to jeszcze czasu :/ ale ogólnie to njaważniejsze że jest ok, tętno małej w porządku, moja szyjka też ok (chyba ten magnez pomaga), no i przytyłam kolejne prawie 3 kilo... startowałam z wagą 66 a teraz ważę 72 kg... anetka pytałaś się o szpital.... ja raczej będę rodzić na tochtermana bo tam moj lekarz pracuje, no ale mam złe wieści niestety.., pytałam sie wczoraj na wizycie jak to u nas jet ze znieczuleniem... no i nie ma takiej opcji... pytałam się czy jest jak np. zapłacę, to powiedział że chodzi o anestezjologa, że ciężko będzie znależź takiego który będzie przy mnie przez ileś tam godzin, ]ponoć na józefowie było znieczulenie jeszcze jakiś czas temu ale powiedzial że większość porodów kończyła się kleczczami :/ więc zrezygnowali... nie wiem czemu tak powiedział, przecież dziewczyny rodzą z zzo i jest ok, oni zawsze mają jakiś problem ci nasi lekarze... za granicą znieczulenie to normalka... a u nas??? powiedział ze jest ten gaz rozweselający ale to niektórym pomaga a niektórym nie... ale wspomniał żebym poczytała o tym żelu do porodu, że ponoć skraca czas parcia i łagodzi, daje poślizg lepszy, oj... zobaczymy :) ja dzisiaj się nałaziłam ale kupiłam sobie fajną cieplutką bluzę :) miłego wieczorka :)

ja co do testu z glukozą to wcisnęłam pół cytryny, wypiłam to chyba na 3 łyki, bo modlić się nad tym nie miałam zamiaru bo nie jest za dobre, ale szczerze z tego co wyczytałam w necie myślałam że będzie gorszej :P no u mnie w szpitalu ponoć też jest ten gaz rozweselający ale nie wiem jak z nim jest, moja kuzynka przy nim rodziła ale w irlandii i nie była zbytnio zadowolona... stwierdziła że czuła sie jak na haju.. dzisiaj taka pogoda to i może naszym dzieciom ruszać sie zbytnio nie chce... moja też sie przekręciła kilka razy... :P jutro mam lekarza... amm nadzieję że wszytsko ok ... :) milego wieczorka :)