Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bordowy wschód słońca

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bordowy wschód słońca

  1. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    No i w czerwcu to ja już będę po sesji, ostatni egzamin mam 2 czerwca a pierwszy 12 maja także zbliża się wielkimi krokami :)
  2. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Ja jeszcze kawę słodzę :P Niestety tego nawyku nigdy się nie pozbyłam i nawet na najbardziej drastycznej diecie kawę słodzę :) Administrację studiuję na mgr więc moja sesja od twojej pewnie niewiele się różni :) Najgorsze że mam promotora tyrana ale jakoś go przemęcze :)
  3. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    To będziemy się wzajemnie ubóstwiać hehe :P oczywiście żartuję :) Tak się u nas fajnie zrobiło, kilogramy lecą że teraz tylko zdana sesja może mi bardziej poprawić nastrój :D
  4. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    A tak w ogóle Sabina to jesteś tu moją idolką hehe :P W sensie że jak czytam że ty 1000 kcal i koniec, to ja nie mogę być gorsza i też wytrzymuję :D
  5. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Sabina właśnie sobie włączyłam rozmowy w toku o anorektyczkach w internecie, to jest okropna choroba... I jak to strasznie wygląda...
  6. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Wiecie co ja dziś chodzę ciągle głodna, normalnie wciągnełabym konia z kopytami :) Muszę chyba sobie jakieś zajęcie znaleźć żeby o jedzeniu nie myśleć :)
  7. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Ja swoje hula hop przy przeprowadzce wyrzuciłam do śmieci, bo nigdy nie nauczyłam się tym kręcić...jakieś mało skoordynowane ruchy mam :P
  8. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    U mnie poza tym nuda, czekam aż mój wróci ze szkolenia...Później pójdę pobiegać albo poćwiczyć, a i muszę skrócić paznokcie bo mi się jeden połamał i głupio to wygląda :) Iwona hehe mały czyścioszek ci rośnie :) Uciekam teraz zrobić porządek z tymi paznokciami, do później buziaki
  9. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    My czekamy na ślub a przede wszystkim na to aż znajdę pracę, bo jakaś porażka jest teraz z robotą. Mają wymagania z kosmosu, a chcą płacić grosze a przecież człowiek musi za coś żyć, kupić ubrania, leki bo już nawet o odłożeniu nie wspomnę bo u nas teraz nie ma szans... I dziękuję za miłe słowa :) Jeszcze trochę i wpadnę w samouwielbienie :P Chociaż jak każda kobieta mam sobie sporo do zarzucenia, ale najważniejsze to być zdrowym i szczęśliwym :)
  10. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    No tak to racja. Pozostaje mieć nadzieję że przybędzie kiedyś jak najmniej :) Magda masz rozkosznego synka, wygląda jak aniołek z tymi niebieskimi oczkami. Uwielbiam takie śliczne dzieciaczki, jak z pocztówki :) Tylko coś ty się ukrywasz :P a bardzo ładna z ciebie kobietka :)
  11. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Magda zaproszenie poszło :) To dobry znak że jesz połowę porcji, żołądek musiał ci się na bank skurczyć i będziesz rzadziej czuła głód :) Iwona no to sporo ci przybyło i dziwne że tak nagle zaczęłaś tyć. Nawet się człowiek nie zdąży przygotować na te przybywające kilogramy... Musiałaś się czuć niefajnie... No ale teraz masz nas i małymi kroczkami zrzucisz nadmiar :) A planujecie mieć jeszcze dzieci?
  12. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Madziu ja niestety ci z synkiem niejadkiem nie pomogę, mam kiepskie pojęcie o dzieciach :) Chciałabym mieć takie szczęście jak ty i tak mało przytyć...Mój facet mi wróży że z moim zamiłowaniem do jedzenia i tendencją do tycia 30 kg mi przybędzie :P
  13. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Jestem z powrotem :) Zjadłam dziś na obiad warzywa na patelnię, ale one wg mnie mają jakoś za dużo ziemniaków... Byłam na zakupach kosmetycznych, a potem weszłam do supermarketu po te warzywa a tam pełno wielkanocnych słodyczy, pączki i pachnące bułeczki - uciekłam szybko jak tylko kupiłam :) Dziś chyba nie będę ćwiczyć tylko pójdę pobiegać z moim do parku. Tak piszecie o tych ciążach i kg które wtedy przybywają i mnie to właśnie najbardziej przeraża (chyba nawet bardziej niż poród). Ile przytyłyście w ciąży i jadłyście dużo? Dziś przede mną w kolejce stała dziewczyna w ciąży, niziutka ze sporym już brzuchem i nadmiarem kg a pakowała do torby głównie chipsy, bułki i ciastka, jakieś sosy. Chyba sporo też zależy od tego jak się ktoś odżywia w ciąży i czy objada się w nocy. Może to śmieszne, ale moja mama pamiętam jak była w ciąży z moim najmłodszym bratem, to spała z ciastkami pod poduszką :)
  14. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Ja dziś wyjątkowo się wyspałam, nie dało się nawet dłużej bo pan odświeża klatkę schodową i słyszałam głośne szuranie wałkiem :) Magda wiem wiem, nie miałabym sumienia gonić go pół Polski do ciebie :P :P A babcia jak dla mnie wymiata, ja mam duuuuuuzo gorszą kondycję nie wspomnę o elastycznym ciele :) Uciekam dziewczyny robić makijaż i na miasto, miłego dnia!
  15. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Wczoraj mi mój facet pokazał, szacunek dla babci :) http://www.sportfan.pl/artykul/33245/dziarska-babcia-zobacz-co-potrafi-86-letnia-gimnastyczka
  16. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    W ogóle to zobaczyłam listę mailową osób zaproszonych na jajeczko wśród znajomych i będą same uwielbiane przeze mnie osoby :P Dziewczyna z którą prawie był mój narzeczony, dwie inne które na niego leciały i mnie nie trawią, laska której mózg jeszcze nie wykiełkował i jedna która ciągle musi być w centrum zainteresowania, przekrzykuje ludzi, śmieje się na pół osiedla itp. Szykuje mi się niezła przeprawa psychiczna...Dobrze że będzie kilka innych osób to może wytrwam :)
  17. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Hej, to już po śniadaniu i ważeniu, niestety ubył mi tylko kilogram ale dobre i to :) Dziś były różne płatki z mlekiem i otrębami owsianymi. A co na obiad to pojęcia nie mam. Muszę jechać na angielski bo wczoraj mi się nie chciało i zajść do rossmana. Może na kilka minut na solarium skoczę, żeby nabrać rumieńców. Asia widziała moje zdjęcia i może potwierdzić że solarą nie jestem :P Magda pewnie z wielką chęcią umył by ci okna, ale jest na szkoleniu z pracy :) Wczoraj mówił że prowadzi to chińczyk który mówi po angielsku i sam siebie ledwie rozumie a co dopiero widownia :D Iwona nie ty jedna masz lenia, mi ostatnio leniwiec codziennie towarzyszy i muszę go w końcu przegonić :) Tabletek żadnych nie biorę, bo mam anemię i biorę leki z różnymi witaminami także nie chcę już bardziej mieszać w tym moim organizmusie ;)
  18. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Przeczytałam wątek o teściowych i powiem wam że moja jest rewelacyjna, może dlatego że widują ją kilka razy do roku :) Chociaż wg mnie to ciepła, rodzinna i bardzo przyjacielska kobieta. Nikogo nie traktuje źle, zawsze pomocna i uśmiechnięta. Dobry człowiek z niej i życie jej nie oszczędzało. Lubię z nią sobie usiąść przy kawie i porozmawiać, a mogę dosłownie o wszystkim :) Też będę się już zbierać, do juterka laski!
  19. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Asiu dzięki :) Dużo osób mówi mi że w blondzie jest fajnie, ale ja siebie nie lubię w takim jasnym kolorze, czuję się trochę blacharsko ;) Co do ślubu to ja na razie tylko oglądam co i jak, bo mi jeszcze ponad rok został - sierpień 2013 ale mam nadzieję że szybko zleci :) Sabina mi właśnie też dziś bardzo słabo było i glowa mnie bolała, może to coś z ciśnieniem jest nie tak... Jeśli chcesz mnie pooglądać to powinnam być w Asi znajomych, Ewelina Z. :)
  20. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Ja zawsze biorę banana bo podnosi szybko poziom cukru albo łuskany słonecznik :)
  21. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Iwona dlatego lepiej niczego nie kupować, żeby nie leżało i nie kusiło. Ja w sklepie to już nawet nie patrzę na półkę ze słodyczami żeby się nie złamać :)
  22. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Sabina w sumie racja, baby się od wieków oceniają i to przeważnie negatywnie :P W takim razie masz podwójne ćwiczenie silnej woli, bo mój nie jada słodyczy i chipsów, a frytki raz na sto lat więc z tym mi chociaż łatwiej :)
  23. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Sabina dla mnie ćwiczenia to też zmora, a jak jeszcze dziś czułam się kiepsko w trakcie to już w ogóle... Jednak po świętach kupuję karnet na siłownię to będę biegać na bieżni. Jak wyjdę z domu to łatwiej mi się zmotywować :)
  24. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Iwona zakwasów dostaniesz prędzej czy później :) Ja potrafię już nie mieć i raptem pach, znów mnie bolą nogi jak rano wstaje i czuję naciągnięte ścięgna. Chociaż w sumie to dobrze że się nie przeforsowujesz, bo trzeba ruch zwiększać małymi krokami.
  25. bordowy wschód słońca

    100kg - to zdecydowanie za dużo!!! pamiętnik grubej-odchudzającej się mamy:)

    Sabina wie wszystko hehe fajnie to napisałaś :P Zgodzę się z tobą że Asia to piękna kobieta, ma bardzo ładną buzię i takie śliczne pełne usta :) Zabrzmiało jakbym była jakimś zbokiem :P
×