Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

orzechoowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez orzechoowa

  1. A ja chodzę i się snuję po całym mieszkaniu, nie mogę sobie miejsca znaleźć. Co miałam do posprzątania to posprzątałam i teraz nie mam co robić. Cokolwiek nie wezmę w ręce to zaraz odkładam i tak na okrągło.
  2. josa, bardzo mi przykro :( Nie wiem co jeszcze mogłabym Ci powiedzieć. Wiem, że słowa pocieszenia czasem bardziej bolą niż milczenie. Dobrze, że nie jesteś sama i masz teraz wsparcie.
  3. No o ten chodziło:) Muszę to wszystko jeszcze przemyśleć, tyle tego wszystkiego, że czasem nie wiadomo w którą stronę się obrócić;)
  4. pazMama, ten to super jest wózek, czy on jest dostępny w Polsce?
  5. Kurczę, wózki to jednak łakomy kąsek dla złodziei. Mojej koleżance też ukradli. Mieszkała na czwartym piętrze więc nie nosiła go na górę, tylko zostawiała na parterze. Nie dość, że wejście na domofon to jeszcze przypinała go do poręczy schodów zabezpieczeniem do rowerów, i też wózek ukradli. Innej znajomej to samo, zostawiała poza mieszkaniem na klatce schodowej i też ukradli. U nas na szczęście jest wózkarnia i to dość spora, większość lokatorów tam trzyma rowery:D Jeszcze nikomu nic nie zginęło więc chyba tam będę trzymać.
  6. Dzisiaj teściowa to o mało z krzesła nie spadła jak się dowiedziała:D Moi rodzice wiedzieli bo poszła plotka ale do teściów nie dotarła bo w porę ostrzegłam mamę. Chciałam, żeby chociaż ktoś miał dzisiaj niespodziankę. Jeszcze przed obiadem powiedzieliśmy o ciąży i były uściski i takie tam radości, potem usiedliśmy i przeszliśmy do szczegółów, szkoda że nie widziałyście jej miny jak usłyszała, że to bliźniaki:D
  7. Dzięki, dzięki za gratulacje:) Już się nawet oswoiłam z tą myślą:) mamusia, te wózki to też są takie same ale pojedyncze. julietta, ja tak właśnie patrzyłam na wagę tego wózka, że sporo waży i zastanawiam się jak się będzie prowadzić. No ale z drugiej strony wszystkie bliźniacze są ciężkie niestety, do tego dzieci. Tu mi się właśnie podoba, że raz dwa uda mi się ten wózek wynieść bo można swobodnie gondole wyczepiać. Myślałam też o wózku jeden za drugim ale jakoś nie mogę się do nich przekonać. Chyba po prosu jednego dnia wsiądziemy w samochód i pojeździmy po sklepach, żeby na własne oczy zobaczyć różne wózki bo tak w internecie to sobie można...
  8. ufff, goście już sobie poszli:) Miałam rodziców i teściów na obiedzie i muszę powiedzieć, że jestem wymęczona. Na szczęście nie siedzieli długo. Przyszli, zjedli, zobaczyli zdjęcie szkrabów i poszli:) Co do wózków to mi bardzo podobają się z Tako 3 w 1 bo nawet fajnie wyglądają i nie są drogie, jak tak patrzyłam po cenach to pojedyncze kosztują ok 1300 a bliźniacze około 2000 i chyba na ten się zdecydujemy, widziałam też wiele ofert używanych więc to jeszcze taniej wyjdzie. Oglądałam też inne ale średnio przypadły mi do gustu, no i były znacznie droższe. W tych tako to jest fajne, że można wczepiać foteliki na stelaż i co najważniejsze mają dwie osobne gondole. Pokażę wam. Taki w sumie może przydać się mamom, które już mają malutkie dziecko bo można na stelażu mieć jednocześnie jedną gondolę i jedną spacerówkę. No i mają ogromny wybór kolorów. http://sklepmaluszka.pl/41-jumper-duo-tako.html
  9. Cześć:) mamusia, To jakiś dziwny ten lekarz, że zabronił ci jeść. Mi lekarka powiedziała, że mogę jeść wszystko ale z umiarem, żeby nie przytyć 40 kg;) Fakt, że nie jem cytrusów i unikam czekolady (często bez powodzenia bo ją uwielbiam) ale ja mam na nie uczulenie.
  10. mamusia, ja ciągle sobie to powtarzam, że to tylko kilka dni ale i tak strasznie za nim tęsknię zawsze. Jak ty to wytrzymujesz, że twojego nie ma tak długo w domu? U mnie najgorzej jest jak jedzie na kilka tygodni no ale wtedy zawsze się urywa na weekendy i wpada do domu albo ja do niego wtedy jadę.
  11. ciastekzkremem, myślę, że wsparcie ze strony chłopaka mogłoby ci teraz pomóc. Ciąża może być dla niego szokiem i "rozpraszaczem" myśli ale z drugiej strony może być też motywatorem do nauki bo wykształcenie jest bardzo ważne. Co do studiów to powiem ci jak to u mnie wyglądało. Zaraz po szkole średniej zrobiłam sobie rok przerwy w nauce i w tym czasie pracowałam. Później poszłam na zaoczne nie przerywając pracy. Dobrze mi to zrobiło i teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym zrobić inaczej. Ze mną na roku było też wiele mam i tatusiów, którzy się edukowali:) Wierz mi, że z każdej sytuacji jest wyjście.
  12. Ja plamień nie miałam ale czytałam, że wiele kobietek w ciąży ma na początku ciąży plamienia zwłaszcza w terminie kiedy mniej więcej wypadałaby miesiączka. Oczywiście warto zapytać o to lekarza:) Mnie męczą straszne mdłości ale tylko wieczorem. Teraz sobie popijam herbatę z miodem i cytryną bo zaczęło mnie gardło trochę pobolewać. Mój mąż znowu jedzie w delegację ale tylko na 5 dni :(, na szczęście nie na dłużej bo bym się zanudziła na śmierć. A w środę idę do lekarza, już się nie mogę doczekać:D
  13. Hej dziewczyny:) Ja tvn-owskie seriale i programy oglądam w necie bo w telewizji nie zawsze trafię bo albo zapomnę albo czasu nie mam. Już się przyzwyczaiłam, że wszystko oglądam w necie, że zmniejszyłam pakiet telewizyjny do tego podstawowego. U mnie też strasznie wieje. W nocy w ogóle spać nie mogłam przez ten wiatr bo u nas na osiedlu to strasznie gwiżdże między blokami. Do piątej rozwiązywałam krzyżówki:D Godzinę temu dopiero wstałam. Co do mcdonalda to ja co chwilę latam, mam jeden około 10 min drogi spacerkiem od mojego domu:D A do tego mam kilka egzemplarzy tych kuponów promocyjnych. Najbardziej lubię te z happy mealem bo tam można sobie dobierać różne produkty.
  14. Witajcie:) Mi chyba powoli brzuch "puchnie", niby nie za bardzo widać ale dzisiaj się w spodnie ledwo dopięłam. Muszę sobie sprawić jedne luźniejsze:) W sumie i tak siedzę w domu to nie muszę się specjalnie stroić. Wczoraj trochę przesadziłam z jedzeniem bo zjadłam aż dwa obiady:D Planowałam powiedzieć o ciąży rodzinie teraz w niedzielę ale poszła fama. Dzisiaj dostawałam gratulacje od kuzynki, którą ostatnio widziałam na jej ślubie 3 lata temu:D
  15. jstynka, dobry pomysł z tym forum ale myślę, że przyjął by się lepiej na koniec jak już wszystkie urodzimy bo trzeba dać szansę innym mamusiom, żeby się dołączyć do nas a nie wszystkie na początku ciąży wiedzą, że jest takie forum. Fajny też ten pomysł z mailem. Mi ogólnie też nie uśmiecha się zbyt afiszować z prywatnością w internecie ale myślę, że ciężko jest kogokolwiek zidentyfikować tylko po tak ogólnikowych informacjach.
  16. to jest w przypadku jak chcesz mieć ten nick co teraz bo jeżeli chcesz tamten sprzed roku to nie wiem jak to zrobić, chyba się nie da.
  17. - na głównej stronie masz link "internautko zarezerwuj swój nick", kliknij w niego - potem masz 2 podpunkty A i B, przy A "jeśli nie posiadasz jeszcze swojego profilu, to kliknij tutaj", i musisz wejść w to "kliknij tutaj" - wpisz swój pseudonim, potem hasło i zaznacz to "pole obowiązkowe" a potem "potwierdzam", Nie musisz wpisywać swojego maila ani nic innego, wystarczy sam nick i hasło
  18. hej dziewczyny:) Ale dzisiaj miałam głupkowate sny:D U mnie z rana mdłości zero na szczęście i jestem pełna energii. Ciągle zjadam jajka i majonez:D A dzisiaj mam taką ochotę na lody, że zaraz chyba pójdę do sklepu. Wy też już macie takie smaki? Właśnie się dowiedziałam, że sąsiadka sprzedaje swoje mieszkanie. Zastanawiamy się teraz czy by go nie kupić. Przebilibyśmy ścianę i mielibyśmy dodatkową łazienkę i dwa pokoje bo to akurat jest kawalerka ale z kuchni można by pokoik zrobić. Musimy się zorientować czy w ogóle tak można. Myślę, że nie powinniśmy mieć większego problemu bo ta ściana nie jest nośna.
  19. pazMama, Ja to nie mogę się doczekać tego badania kiedy będzie można już dowiedzieć się jaka płeć:)
  20. Ja też uważam, że to problem całej kafeterii, że nie ma odpowiedzi na niektóre posty. Myślę jednak, że takie tematy jak ten mają dobre usprawiedliwienie. My wszystkie jesteśmy na początku ciąży i duża część dziewczyn w pierwszej więc nie na każde pytanie znamy odpowiedź. Przecież nie będziemy zaśmiecać tematu odpowiedziami w stylu "przeczytałam twój post ale nie znam odpowiedzi". Jestem pewna, że gdyby któraś mama znała odpowiedź na pewno by jej udzieliła. Zresztą jak zauważyłam niektóre pytanie są niepotrzebnie powielane i każda nowa mamusia znalazłaby odpowiedź na poprzednich stronach.
  21. Ja bym chciała parkę:) Mąż ciągle powtarza, że przynajmniej jeden chłopak musi być:D No bo wiadomo, musi przekazać swoje nazwisko dalej i bla bla bla. He he. Ja też się rozpływam nad ubrankami dla dziewczynek, że są takie słodkie i śliczne.
  22. Szczęściara, u mnie objawami są brak okresu, nudności i senność a cycuszki nie bolą. Jordan ma rację, że każda ciąża inna i nie warto się na zapas stresować, zwłaszcza, że testy pozytywne wyszły. Z tego co wiem to testy mogą się mylić tylko w przypadku "ujemności" kiedy się je za wcześnie zrobi. W przypadku pozytywnego to tylko kiedy bierzesz jakieś leki podwyższające hcg, więc jeśli ich nie bierzesz to się nie stresuj niepotrzebnie. Już niedługo masz wizytę i sama zobaczysz, że wszystko jest ok.
  23. Cześć:) Mój facet też taki nie jest, może później się wyrobi;) Teraz średnio go interesuje czy się dobrze czuję, czy czegoś mi nie potrzeba. Pewnie to się zmieni jak brzuch urośnie i dzieciaczki będą się ruszać. Już mu zapowiedziałam, że ja będę sobie całe dnie siedzieć na kanapie a on będzie mieszkanie oporządzał i gotował i nie będzie miał wymówki, że ja nie pracuję:D;)
  24. Mnie chyba też dopada ciążowa senność:) teraz najchętniej uwaliłabym się na łóżku i straciła przytomność;) No ale nie chcę sobie znowu rozregulować snu bo potem w nocy spać nie mogę. Staram się czymś zająć. Właśnie skończyła porządkować szafę, wywaliłam cały wór starych gazet, papierów, notatek, rozwiązanych krzyżówek, teraz widzę jak bardzo sobie mieszkanie zaśmiecam:) Do tego spakowałam całe 2 wory ciuchów, których nie noszę już od ponad roku i niepotrzebnie leżą i zajmują miejsce. W różnych szufladach i na półkach znalazłam mnóstwo drobnych. Uzbierało się tego ze 30 zł:D Teraz w tej szafie jest niesamowicie pusto, aż czuję się nieswojo:D
  25. wkleiłam, żeby nowe mamusie mogły się wpisać:)
×