Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

chica1982

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kenna u mnie z jedzeniem tez był koszmar...krzyk i placz na maxa,jedna do tej pory pije mleko tylko na noc i jedno karmienie nad ranem....od 4 miesiaca uratowały mnie kleiki,jak mozna juz było wprowadzic to jadła z łyzeczkki i juz tak nie krzyczała,ale na gesto,ze łyzka stoi....a tak do 4 miesiaca karmiona byla strzykawkami bo mwogóle nie chciała jesc mleka,tez lekarze nas zbywali....nikt nie umial podac mi przyczyny.....okazało sie ,ze ma refluks.....
  2. CZesc dziewczyny,u mnie z jedzeniem obiadków nierozdrobnionych na papke w przypadku Oliwii konczy sie od razu wymiotem wszystkiego i poprzedniego posiłku tez...ucze,próbuje i nie mam sposobów...najlepsze to to,ze od nas jka cos próbuje i jej smakuje to nie wymiotuje,ale jak tylko w obiadkiu ma cos nie zmiksowanego to od razu wymusza wymioty....potrafi to zrobic w sekunde nieraz nie zdaze jej podac picia i wymioty na całego....druga córka Pola je ....powolutku juz nie zmiksowane,ale ona nigdy nie wymiotowała....ale co dziwne ona wiecej ulewała ,a u Oliwii refluks był mniejszy a tak wymiotuje....nie umiem juz sobiuez tym poradzic....nie wiem czy ona sie nauczy jesc normalnie....wszystkie dzieci wokól juz pieknie jedza,a ten małpiszonke takie cyrki robi...zreszta ona niejadek...aby zjadła kaszke to 3 osoby zagaduja....zabawki srawki i wszytsko bo inaczej wie,ze je i próbuje zwrócic.... Pozdrowienia mamusie dla Was!!!!
  3. Daga to rzeczywiście jakas masakra z tymi potówkami i komarami....u njs Pola jest tak bardzo wysypana,ze szok....krochmal nie pomaga....ide do lekarza zobacze co mi powie.... Co do komarów to jeszcze nie mam doświadczenia..... Pozdróweczki i miłego słonecznego dnia!
  4. Skayla wyskakuje jej taki wrzód mały ,podchodzi wodą i pęka...pojedyncze takie przypadki....
  5. Cześc dziewczyny! jejku daga trzymajcie sie,oby Michalinka szybko wyzdrowiała!!!!!! U nas jakos powolutku...koszmar spacerów trwa nadal...nic nie pomaga Pola sie drze i nie moze zasnąc!Poza tym żyjemy w rozjazdach na dwa domy....mąz mój wrócił na zmiany i teraz ma nocki wiec czasami mam masakre!!!!Poza tym ciag dalszy w marnym jedzeniu nowosci...Pola dostaje co jakis czas wrzoda z woda co peka ponowymj jedzonku i refluks sie nasila u niej....Oliwia dalej jak cos jej nie pasuje od razu wymusza i wymiotuje...wczoraj i dzis tak było po 2 łyzeczkach zupki....a nie daj Boze poczuje jakis nie zmiksowany kawałek ...nie sa jeszcze na to gotowe! Pozdraiwma Was mamusie i ie szykowac kapiel!!!!!
  6. CZesc dziewczyny,nie było mnie kilka dni bo zyje teraz na dwa domy,do 18 jestem z małymi u mamy a tu wracamy do siebie jak mąz wróci z pracy.Niestety niedługo wraca na zmiany i bedzie niezła jazda bo nocki tez bedzie miał wiec bede musiała sama ogarniac małe...nie wiem jak sobie dam rade;/ Dziewczyny powiedzcie mi pisałyscie o kisielkach własnej roboty czy ja moge moim małym takie cos powoli serwowac?One wogóle nie chca pic....Pola marchewke troszke pociumka,Oliwia meliske herbatkę...a te kisielki to z czego i czy niespełna 7 miesieczne dzieci to mogą?Mysle tez o tych deserkach jogutrowych ale tu problem bo POolka na pewno nie moze....nie wiem czy choc raz spróbowac i zobaczyc reakcje?Poradzcie...małe drugui tydzien manne dostaja po szczypcie z rana...po 3 dniach Polka dostała wrzoda,ale jeden i wiecej nie było wiec podaje dalej... Pozdrawiam Was se4rdecznie i ide szykowac kapiel....masakra jaka jestem juz zmeczona..........jakis kryzys znowu...brak czasu nawet na głupiego fryzjera...odrosty mam juz na 3 cm;)Ech ale i tak juz jest o niebo lepiej niz jeszcze 2 miesiace temu...pocieszam sie tym,ze drugi raz jka odchowam sie nie bede pchała w pieluchy i tym,ze dobrze iz to nie trojaczki;)))))
  7. Tak Dulka u rodziców bo innej opcji nie było ...powiedz mi jakbym miała sie rozdwoic jak one darły sie po 20 h na dobę;)W tym samym czasie chciały jesc...byc usypiane i jeszcze karmienie Oliwii trwało do 4 miesiaca póltora godziny....w tym czasie Pola zapłakalaby sie.....moze Ty dałabys rade sama,ale ja nie umiałam ....moje małe to nie dzieci które jadły i spały one w dzien wogóle nie spią;)gdyby nie mama moja to pewnie usiadłabym na srodku pokoju i wyla razem z nimi;)))))
  8. CZesc dziewczyny nie było mnie kilka dni,ale widze ze Wy tez korzystacie z pogody;)My natomiast wrócilismy juz do siebie do mieszkania...dzis pierwsza noc...3 dni sie przeprowadzalismy ale dzis juz spimy u siebie...jestem przerazona jak nocka...bo jak tu po urodzeniu mieszkalismy 4 tygodnie to był koszmar tak sie darły.....
  9. CZesc dziewczyny...my wczoraj bylismy na patologii i pierwszy raz pani doktor nie straszyla nas a zapisała w ksiazeczce znacząca poprawa!Pola wazy 7420,Oliwka 7080...takze jest oki!Na spacerach znowu wojna.,..dzis idą na próbe w spacerówkach na płasko...zobaczymy moze to cos da...Poza tym male od kilu dni juz nie spia mi w nocy tak pieknie ...budza sie i płacza po 3 razy...nie na jedzenie tylko tak o....nie wiem czy to nie wina zabkowania...nie ma nic tylko one marudne itd...
  10. No to Edytka jakas masakra....od czego to???
  11. hej,Daga zakropiłam wczoraj Poli zwykłym świetlikiem oczka i przeszło...dzis juz orkiszu nie dostały bo Oliwcia wczoraj na wieczór tez juz miała czerwone oczka i je tarła...za tydzien zaczne z manną....jak wam minal wekeend???U nas spacerowo bylo....małe tez były w sobote i niedziele w Kościółku bo Misje u nas i takie smieszki były na rekach ,ze kazdy sie zachwycał....;)Takze zaczynamy chyba fajniejszy okres...juz tak nie płacza mi w wozku....
  12. Daga wielkie dzięki za obszerne info!!!!Czuje,ze to u nas własnie ten orkisz teraz.....masakraaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!jka czytam to co napisałas to u nas ten scenariusz sam.....Lece dziewczynki karmic bo sie drą;)))))I na dwór!!!!!PAppapappa
  13. CZesc dziewczyny...kurcze mam problem z Polą znowu...kolejny raz zatkany nos...ale oprócz tego łzawiące prawe oko wczoraj ....dzis juz tez lewe....teraz mam problem bo czy to od kataru....w sumie nie loeci jej z nosa .....ale jakby go miała czy od alergiii....orkisz 2 dni jadła po pól łyzeczki?????????masakra ona reaguje tak ,ze nie wiem od czego.....Nie wiem czy jed=chac do lekarza bo nie marudna nie ma goraczki czy do okulisty bo boje sie czy nie zatkane kanaliki???? A Wasze maluszki sa takie cudne,ze kilka razy ogladałam foteczki;*
  14. 100 lat 100 lat DLA OLIWII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;*********
×