Styczniowy przyjaciel
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Styczniowy przyjaciel
-
Siema megiie zazdroszczę. Ja wybieram się do Polski w listopadzie. Więc pewnie wrócę z przetworami od rodziców. Już wstępnie poprosiłem o pierogi z grzybami i kapustą. Sam bym chciał się nauczyć robić pierogi czy uszka, ale odechciewa mi się kiedy mam się tego nauczyć. Kompletnie nie wiem co z Bożym Narodzeniem. Na razie są plany aby pojechać samochodem, ale zawsze jak planuje to nie wychodzi.
-
Dawno kuchnia mnie nie widziała. Dziś wołowina w sosie i makaron plus kiszony ogórek
-
Moi rodzice mają ślub my nie! Coś ci się teoria nie sprawdza. Moja siostra była zaręczona facet ją zdradził. Życie nie wierze w takie bzdury typu rozbita rodzina. To każdy praktycznie kto miał rozwód w rodzinie nie będzie w stanie założyć w przyszłości związku według twojej teorii?
-
Jestem w 5 letnim związku. Nie chodzę do kościoła więc nie będę brał ślubu kościelnego. Po co mam być zakłamany. Jest dobrze jak jest.
-
Domowa pizza ale mi narobiła mi chęci na meksykańskie klimaty
-
Fasola uwielbiam. Co do gotowania u mnie też dominują obiady na dwa dni. Jest prościej i łatwiej. Szkoda było by mi kasy na restauracje czy bary. Poza tym nie stać nas żeby biegać po lokalach.
-
U mnie jemy i sramy. Uważam że to normalne!! Dziś u mnie był pieczony kurczak i ziemniaki.
-
Upiekłem w przyprawach nawet fajny wyszedł.
-
Wczoraj był rosół i dziś kurak w całości został wyłowiony z rosołu jak można go przyrządzić aby było smaczne i mięso nie było suche??? Oczywiście proszę o przepis napisany jak krowie na granicy. Maggie może ty masz pomysł albo Ewa ?
-
Zgadłaś mam 43 lata i dalej mieszkam z mamą tyle że mam swój pokój:-))
-
hehehe smalec co ja z tego smalcu będę miał??? One mają już swoje lata. Dawno nie jadłem takiego smalcu domowej roboty
-
Jak będę wolny to wrzucę anons. Jednak nastąpi to w drugim życiu
-
hehehehe teraz 07 zgłoś się oglądam. Bujanego fotela nie posiadam. Koty ładują się do łóżka wyłącznie zimą. Wczoraj oglądałem na dvd to http://www.filmweb.pl/film/Ludo%C5%BCerca-1980-111798 polecam Jestem domatorem najlepiej jest mi u siebie:-))
-
Mam też koty i psa. P.S kocham jak każda ciotka serial Dynastia
-
Przecież biedny tak jak ty nie będę. Mikrofale, mikser i inne takie pierdoły też mam
-
Mam ale służy mi wyłącznie do wyrabiania ciasta. Nie piekę w niej bo chleb wychodzi wysoki i prostokątny. Dobrze wyrabia ciasto np na pizze czy szarlotkę.
-
Poza tym co taka ciekawska jesteś;-)???
-
Wiekowy nie powiedziałbym 30 nie mam. Jestem w związku który ma 5 lat;-)tłumacząc na Polski to konkubinat i wszystko ze mną ok.
-
W tygodniu oszczędnie kupiłem sobie kilka limitowanych wydań horrorów na dvd więc lekko spłukałem się.
-
Uważasz jak facet lubi gotować to ciągnie go do facetów? Lubię dobrze zjeść. Nie ciągnie mnie do facetów.
-
Rosół na dziś i jutro, upieczony został chleb i szarlotka. Jeszcze wyłowione zostaną warzywa z zupy i zrobi się sałatkę.
-
To prawda, ale moja mama kupuje wiejski chleb taki prawdziwy. W sumie na osiedlu gdzie wynajmowałem mieszkaniem miałem super piekarnię. Od 2 lat zaczynam sam gotować tzn nie kupuje gotowców. Jednak za wiejskimi suszonymi kabanosami tęsknie. Jestem tu stosunkowo nie dawno bo od grudnia, a ja już 70% jest się urządzonym. Chciałbym wrócić do Polski, ale przeraża mnie ta perspektywa małych zarobków i ciągłych wydatków.
-
Też piekę pizze. Kurcze powiem ci że tęsknie za Polską mimo że jest tu lepiej pod względem finansowym. Pierogi też nauczę się robić. Masz rację z mąkami. Do pizzy np dodaję 2 szklani mąki pszennej i jedną chlebową.
-
Ja od kąt mieszkam w Anglii mam ochotę na takie rzeczy. W Polsce bardziej lubiłem dania typu tortille, grillowany kurczak, ziemniaki na parze. Choć już doszedłem trochę do wprawy z obiadami. Praktycznie wszystko sam robię nie używając gotowych rzeczy. Nie smakuje mi angielska kuchnia.
-
Kupowałem pszenną ale nie pamiętam konkretnej nazwy czy firmy. Powiem ci, że tradycyjnie wycisnąłem ziemniaki przez praskę dodałem jajko, mąkę pszenną i łyżkę mąki ziemniaczanej. Podobno jak doda się ziemniaczanej to są bardziej puszyste. Źle proporcję odmierzyłem, nie pomyślałem.