Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zegareko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zegareko

  1. w brata tel jest zdjecie rokiego wprawdzie w budzie ale jest wysle weronice bo ona ma kabel tylko wysle z brata tel
  2. http://img515.imageshack.us/img515/8662/1000435bd8.jpg tak wygląda mniej wiecej tylko nie jest taki podpalany, tylko bodajze cały czarny, ewentualnie niewielkie łatki, plamki jasniejsze, ale to czarny pies .. b. podobny do tego na fotce
  3. ja dawałam tym ludziom z tozu to bez imienia, o nic nie pytali jest sredniej wielkosci, krótkowłosy, czarny również przyjazny, taki zwykły kundelek . . .
  4. wyslalam maia chyba teraz doszedł jestem z doskoku widze ile robicie, dziekuje za ogloszenia , ja chwilowo nie mam na to czasu!!!!
  5. to zdjęcie jest u mnie w piwnicy. wtedy co wzięłam na noc jednego potem dwa wysle już maila
  6. wyslalam maila do powiem tak, błagam podeslij reszcie, bo ja sie moja suczka zajmuje
  7. wiem stąd, że to ona ponieważ do mnie napisała ze swojego numeru. konkretnie jako zwierzolub tu pisała( z tego z którego ja sie z nią kontaktowałam)
  8. suka mi sie szczeni, wiec niedlugo napisze te maile. powiem jedno, z tego forum trzeba zrezygnować. uwazajcie co tu piszecie mi sie juz dostało od pani z tozu.
  9. napisze wam wszystkim maila i przesle( stałe nicki)
  10. zresztą napisałaś" ja mam co robic, znalalam dom temu i temu " a mi kazałaś przywież psy do schroniska i tam ściemniać:D masakra
  11. to jakas sciema skoro to osoba z tozu juz dawno b ysie tu wypowiedziala, doradzial nie udawaj i sie nie podszywaj, bo nawet nie umiesz konkretnie napisac kim jestes, takze adios
  12. no słucham, z kim mam do czynienia bo juz nie wiem???? psy miały super warunki i mowi to osoba z TOZ-u
  13. macie tu przkład rzekoma pani z tozu zwierzolub na poprzedniej stronie napisała, ze wzięliscie zwierzeta kobiecie, a one tam nie mialy zle, to ja sie pytam kto tam pracuje
  14. nie wiem o kim mowa o osobie z którą rozmawiałam, dzwoniłąm i która radziła mi je zawieź do tozxu, mówiąc ze są z krk?
  15. tak ????:D to z kim mamy przyjemność, bardzo mnie to ciekawi???????
  16. robie realnie więcej niż Ci się może wydawac ale wole również się doradzić, poradzić kogoś, większości osób co o tym sądzą a Tobie nic do tego tak, ja się dogadałam z babką z TOZU, ze je przywoże i mowie, ze w krk na ulicy je znalazłam.. i taki był plan, ale włascieilka nam go popusła bo tam zadzwoniła, ale w koncu trafiły tam
  17. hahahahaha, bo jestem miła dla tych, którzy tacy są dla mnie! i BARDZO szanuje osoby, które tu ze mną piszą, pomagają, radzą, wspierają, ale SORRY- trolli nie karmię i nie dam się obrażać.
  18. kurwa, obrończyni zwierząt???? haha, to co mówisz, ze psa zabrałysmy a nie miał źle sama się gubisz w tym co mówisz ja miałam kilka dni wyciętych z życiorysu, bo zyłam tylko tymi psami!!! nie mam na to aby codziennie karmić 4 psy, kupowac inne rzeczy, tym bardziej ze nie są moje.. ja mogę pomóc, dać jeść, znaleźć dom, ale nie mogłam ich zostawić tam i patrzec na ich koszmar aby któregoś dnia doczekać się ąż tam dojdę a one będą sztywne.. nie mogłam do tego dopuścić.. na czas mrozów mogą być tam a my szukamy im domów, jak nie masz nic więcej to powiedzenia to zamilcz śledzisz wątek od początku, tak?? to czemu nie napisałaś tego jak padła decyzja aby je umieścić w hotelu czy schronisku... tylko się po fakcie wymądrzasz.. wiesz co? osoba, która ma chociaż niewielki dystans do siebie to nei wylicza ilu psom pomogła i nie trąbi o tym na prawo i lewo, tylko robi to dla siebie. spadaj
  19. kostka wczoraj koło 1 była powtórka uwagi i wiece co ?? tam było własnie mówione o sytuacji , która spotkała mnie była wieś, duże miasto nie chciało brac psów z nieswojej gminy, kazalai sie kontaktowac ze swoją gminą.. a ta?? powiedziałą, ze jeszcze nie podpisała umowy bo negocjuje warunki, czyli co... w razie co nie bylo nikogo kto mógłby psom pomóc.. u mnie było to samo. krakow nie chce brac, bo nie ich gmina, straz mowi, ze nie ma wieliczka umowy podpisanej, policja zgania na straz, toz na gminę i tak wkoło macieju, identcyzna sytuacja.. a mnie sie wydaje, ze jak ten TOZ jezdzi na interwencje to po prostu jesli nie widzi psa, ktory umiera, albo jest przegłodzony, ze tylko kosci są, to go nie wezmą, bagatelizują, bo nie ma miejsc, musieliby chyba psa martretowac aby przyjechali ..
  20. No właśnie sam chyba jest z TOZ-u, bo zawzięcie ich broni, masakra sama tych ludzi znałam, rozmawiałam z nimi.. wczoraj wysiadłam z auta co by widziec jak podjadą po psy, bo ul Florianska jest w rynku głownym i rozglądam się, oni podjezdzają ja ich nie widzę, otiwera okno i mowi " szukasz kogos?" mam powód by tak czi inaczej o nich sądzić i twoja gadka tego nie zmieni owszem, boja sie, ale szukamy im domu, jak kocham psy i oddałabym serce to ja tez nie mogę codziennie ich karmić, budowac im budy, sama mam psa, który zaraz mi się oszczeni, wiele obowiązków, więc nie byłabym w stanie dac im godne warunki i wcale to nie jest tak, ze je oddalam, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie zal, bo usiwadomilam sobie, ze jednak lepiej bedzie znaleźć im domy, co własnie robię, takze jak nie masz nic do powiedzenia to idź sprawdź czy cie nie ma łazience narty
  21. ale w jakim hotelu się znajduą, gdzie to jest??
  22. ok super !!! ale potrzebuje wyslac komus zdjecia mmsem by wrzucil na kompa!
  23. czyli kurwa coś jest na rzeczy!!!!!!!!! wiecie jak jej interwencja wyglądała, przyjechała, wysiadła na 5 min z auta i sie nie odezwala i weszla do srodka :O do auta księzniczka , kurwa cos jest na rzecyz tak to by powiedziała!
  24. proszę, bo ja naprawdę nie chce z nią rozmawiac, to jest lalunia, która przyszła na oględziny warunków psów i tak jej bylo zimno, ze z auta oglądała co i jak. która stiwerdzila, ze nic im nie grozi, nie ma zagrozenia zycia i zdrowia
×