koliniaa

anytram link dla ciebie http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=39558 yazmina-jest pieknie,tak trzymaj:) marika jestes sliczna dziewczyna wiec powiedz sobie dosc! i zacznij w to wierzyc:)

tu jest o bliznach i tez o tym ze trzeba wykonywac masaz http://www.nazdrowie.pl/artykul/jak-leczyc-blizny

Witam moje drogie:) Ja wczoraj sobie zrobilam domowe spa;) tzn. -parowka z soku 3 cytryn i 2 torebek miety, -delikatny piling -maseczka z ugotowanej bialej fasoli z dodatkiem soku z cytryny i drozdzy(oczyszczajaca) -masaz olejkami i na koniec moj kremik z retinolem no bylam czerwona po tych zabiegach dosc dlugo,ale dzisiaj jest pieknie a szykuje sie na sobotnie wyjscie wiec lepiej takich zabiegow nie robic na dzien przed bo efekt moglby byc odwrotny...;)oj juz dawno sie tak nie bawilam,czasem zrobie maske albo peeling,ale nie za czesto to mozna zaszalec;) Ciagle walcze prosze bardzo:)cudownie,ze na ciebie dziala i Ci pomaga:* marika to smutne co piszesz o sobie i dosc trudny temat bo to jakie jestesmy,czy sie przejmujemy czy nie pewnie zalezy od naszego usposobienia,ale mozna oczywiscie nauczyc sie byc bardziej obojetnym.Po pierwsze trzeba szybko zmieniac tok myslenia jak tylko zaczynamy sie martwic,zajac sie czyms innym,nie myslec i nie nakrecac sie...itd.to trudne ale do wyuczenia.Powodzenia. 7136 blizny wypukle trzeba masowac wtedy znikaja i smarowac odpowiednimi masciami,ale masaz tu jest konieczny.

zuzak to ta sama baza nie ma wygladzajacej z tej marki,przybliz zdjecie z tej twojej na allegro a zobaczysz napis na buteleczce matujaca:)

ja do glonki dodawalam tez oliwki to ona wtedy tak nie zastyga

zuzak musisz zwilzac woda:)

Anja a jak na Ciebie dziala ten brevoxyl? mialas po nim wysyp czy jakies skutki uboczne?

haha Anja,dobra dobra juz bede grzeczna;) to tylko przeglad nie ma co borowac,wiec wizyta bedzie krotka:(

Anja to ogranicz szorowanie do raz na dobe,lepiej pewnie wieczorem,po calym dniu skora bardziej jest zanieczyszczona,albo co drugi dzien,albo jak nie chcesz to przynajmniej rob to delikatnie nie przyciskaj szczoteczki mocno do skory...jutro na pewno bedzie lepiej:*

a jutro mam wizyte kontrolna u stomatologa,nie no musze sie ogarnac bo pan dr.taki przystojny;);)

ta,cacy cacy,bach po glacy haha bo jeszcze zaglaszczesz sie na smierc w akcie nerwowym(zartuje oczywiscie)

Anja Ty odpusc sobie to szorowanie skory,delikatnie sie teraz z nia obchodz i bedzie dobrze bo z tego co piszesz to az takiej tragedii nie ma;) a na podraznienie na mnie przynajmniej najlepiej dziala physiogel. koka- swietnie cie rozumie,ale nie powinnas siedziec w domu tylko wlasnie isc do ludzi a zaczac wlasnie od sportu,idz tam gdzie nikogo nie znasz i sie nie przejmuj to tak na poczatek,znajdz cos co lubisz robic i niech to bedzie dla ciebie motywacja by wyjsc i sie zajac czyms innym... Ja wlasnie wrocilam z knajpki,niestety dzis tez na buzie moglam nalozyc tylko sypki,ale nie ma tragedii,cera wyglada bardzo dobrze nawet bez podkladu,pewnie,ze wolalabym co by te skorki juz zlazly,ale co tam skoro ich nie widac niech sie luszczy;)

Dobrze Ci grzesiek zuzak napisala,dermatolog nie pomoze jesli chodzi o wyciskanie i nie zgodze sie,ze kosmetyki nie pomagaja,dobrze dobrane moga zdzialac cuda:)oczywiscie pod warunkiem,ze sie przestanie dlubac na skorze u mnie to raczej zadkosc juz teraz, ze cos rozbabrze...pozostaje wygladzic skore peelingami i dobrymi kosmetykami. Peeling kawowy na twarz jest za ostry niestety,ale mozesz zrobic maseczke aspirynowa a potem lekko przy zmywaniu okreznymi ruchami pilngowac skore,daje tez fajny efekt.

zuzak a powiedz jak po tym migdale skora wyglada? jest ladniejsza? widzisz roznice? mi tez skora zlazi ale nawet mnie to cieszy bo bedzie na pewno ladniejsza:D

Ja sobie robie peeling do ciala z fusow po kawie ,wycisgam te z ekspresu juz wyuzyte ,ale swieze,dodaje jogurt i miodek,mieszam i sie masuje,skora jest gladka jak pupa niemowlaka:) juz nigdy nie kupie gotowego bo ten jest najlepszy. Wczesniej mialam krem z Avene z retinolem ale byl beznadziejny,nawet go nie skonczylam,ten mam z Lancaster,kosztowal prawie 500 ,ale efekty sa widoczne juz od pierwszego uzycia:D co do testerow perfum to one maja mniejsze pompki by go starczalo na dluzej a im wieksza butelka jak sie kupi to rozpylacz wiekszy by sie szybko konczyly...jesli chodzi o perfumy jestem wierna jednym:)

tez tak slyszalam i nie raz sie o tym przekonalam,ale nie jesli chodzi o dobre marki,juz nie raz bralam probki tej marki a potem kupowalam opakowanie cale i bez roznicy,tak samo dzialalo.

no ten krem co teraz go kupilam tez do tanich nie nalezy,ale po nim nic nie wylazi i ma tez poradzic na pory i wagry,zobaczymy,na razie jestem zadowolona bo probka uratowala mi zycie;);)

Risento dobrze,ze wrocil ci humor,wiesz na pewno,ze to tez dziala pozytywnie na skore:) Ja tez kiedys mialam fisia na punkcie miodu manuka,kupowalam w wiekszym stezeniu MGO 550,zdrowotny znaczy;) jadlam i smarowalam sie nim i tak kilka sloiczkow,efekty???? na mnie zadne:( a troche ten miodek kosztowal

Risen,wspolczuje,bliscy potrafia ranic najmocniej:* ale nic sie nie martw wszystko sie zagoi i znow bedziesz sliczna:) a ten puder propolisowy ci nie pomaga?? podobno pieknie leczy skore wlasnie w takich przypadkach,pomaga nawet na tradzik,tylko ile w tym prawdy...

Zimno dzisiaj jak diabli:D Anytram dzieki skarbie,wlasnie tak zrobilam, rozprostowalam wlosy na maksa,zeby opadaly na buzie,dobrze bylo,moze calkiem sie przerzuce na puder sypki bez podkladu,o wiele lepiej sie spisuje niz podklad,po nim nawet tych sucharkow nie widac;) gdies oprucz meteorytow z guerlain (ktore sa mega jasne) mam puder sypki z clinique na rozszezone pory,byl fajny,calkiem o im zapomnilam...;) Ale mialam dzisiaj przygode z tym pudrem propolisowym w sklepie zielarskim i ze zdrowa zywnoscia,juz go mialam w lapkach,byl tak dziwnie pakowany w malutkim kartoniku, pudeleczku,nie otwieralam go tylko poszlam zaplacic,kosztowal 20 zl,siedze w aucie i tak mnie podkorcilo by otworzyc i sprawdzic kolorek,rozwalam kartonik a tam puchy hahaha i znowu do sklepu by sie poskarzyc,ze zaplacilam 20zl za puste pudelko:( pani zwrocila mi kase bo niestety to byl ostatni,tak wiec wrocilam z niczym....no nie tak calkiem,kupilam w dauglasie nowy kremik z retinolem:) jest cudny,mialam juz jego probke,mysle ze ten wysyp dzieki niemu mi sie tak szybko wchlonal i przyspiesza wymiane naskorka,te skorki to tez pewnie jego sprawka,ale nic to jak sie zluszcze to bedzie piekniejsza skora:D

Oszaleje!!!!!! wcale nie jest tak pieknie jak myslalam,tzn.jak nalozylam podklad to potym wysypie choc juz sladu nie ma ,mam mase skorek odstajacych,luszcze sie.....o zgrozo i wszystkie stoja na bacznossc,zmylam podklad nalozylam grubo kremu a jak sie wchlonal nalozylam korektor tylko w niektore miejsca i przypudrowalam sypkimi meteorytami,no..........nie widac tego dranstwa a nie mam zamiaru siedziec dzisiaj w domu,o nie,co to to nie !!!!! peelingu nie chce robic z rana i wylazic bo podraznie skore tak wiec musze jakos wytrzymac do wieczora;);)

co kto lubi oczywiscie,ja lubie sie wyciszyc,porozciagac na maksa:) poltorej godziny to dla mnie rozkosz,no a za chwasty to ja dziekuje haha rozejze sie dzisiaj za tym propolisowym,jak bede w domu to sobie go macne na pycholka:) tak,tak zuzak reszta jest ok. a dzisiaj jest juz bardzo dobrze uff Risen,ja czytalam ze on jest zolty,ale dziewczyny bladziochy pilsaly,ze im pasi bo go nie widac jak sie popudruje....ale ty pewnie wiesz lepiej bo go juz masz:)

Mialam dzisiaj nie wylazic bo te dwa miejsca ciagle sa w fazie gojenia(jutro juz powinien odpasc strupek,nie ruszam choc korci bo lekko juz odstaje),ale poddalam sie i poszlam na yoge, pomyslalam,ze po tak odprezajacym wysilku moze byc tylko lepiej:) iiiiii czuje sie cudownie...cwicze ja 3 lata i polecam wszystkim:) Takie laski z bardzo jasna skora maja nielada problem z podkladem i korektorem,dostanie takiego jasniutkiego graniczy z cudem i nie ma jak to za ciemny fluid odcinajacy sie od szyi jak jakas maska haha a takie dziewczyny tez widzialam,masakra...

Zaciekawil mnie puder propolisowy,czy ktoras cos slyszala albo uzywala?????

w podstawowce to ja bylam drobniutka zuzaczku a mam 158cm,wiec jakos tak bedzie sie to przekladalo na metr piec w kapeluszu haha Z brzuchem nigdy nie mialam problemow(tylko jak bylam w ciazy,jakos tak urosl;) ) ale ja cwicze na silowni wiec jest wypracowany a z ryb to ja tez najbardziej lubie czekolade;);) O tym kremie czytalam na forach zagranicznych,no opinie sa rozne,fakt ze nie zapycha i pielegnuje,ale krycie ma slabiutkie,niektore dziewczyna pisaly ze mieszaja go z podkladem by mial lebsze krycie...ale jak sie nie ma za duzo do ukrycie to moze byc fajniutki....moze sie skusze bo jest tani to nawet jak nie bedzie dobry to zadna wielka strata.