48

kosa nie kosiarka

ale panie na lewo , panowie na prawo , czy parzyste nieparzyste

Kryśka ale my tam nie jedziem na gorzałke tylko do koszenia trawy

tojateż, tojateż,tojateż czekolade wezme co

z ginem to nie ale z tonikiem

1 1/2

prosty , trza wracać wieczorem (póżnym)

tonik z dżemem sie gryzie

... bo to taka tradycja - wieczorem wino , na sniadanie jajecznica + szklaneczka ginu z tonikiem (2x)

naginowany

CZEŚĆ Dziewczyny i Chłopacy

no to tymczasem a ja se ide połazić

no ma to swój + można popodglądać

Baśka ja CI coś opowiem - jedzie sie i za Puckiem jest taki parking nad samym morzem - no ja se tam zawsze staje i pół godż. musze gębe nacieszyć

..... a tu CIE boli , nie chcesz sie spotkać , bo se tajemnice robisz

Kryśka gdzie żeś ?

40 za dzień

na kwaterze

zła to napewno nie a gruba raczej nie - dawaj fotke , może być toples

zaraz chodż zajarać - w pokoju nie mozna i nie wypada

no nie bo to gruba baba była i zła

to ja WAM coś opowiem - jedziemy ona prowadzi mówie skręć w lewo - w które lewo

Baśka no TY se żarty robisz , ja rozumiem że dziewczynie to sie pól domu przyda , ale to tylko dwa,trzy dni

no jakie tydzień , spodnie , koszula , kurtka , buty wygodne i heja

kurde .... nie uciekaj (orzeszek to pretekst)