agarozm40

Ja jestem przeciwniczką jakichkolwiek tabletek na odchudzanie. Wydaje mi się, że to tylko naciąganie na pieniądze i można sobie narobić więcej szkody niż pożytku. Zdecydowanie preferuję ćwiczenia i ruch. A orbitrek naprawdę pomaga. Jeśli nawet na wadze niewiele ubywa to ciało super się zmienia:). Niestety teraz mam grypę i muszę na jakiś czas odstawić orbitrek.

Kanadyjka nie ćwicz codziennie. Co parę dni zrób przerwę, mięśnie muszą odpocząć. I tak zobaczysz rezultaty. Zresztą lepiej chudnąć powoli. Ja nie trzymam jakiejś specjalnej diety. Chociaż piję tylko zieloną herbatę i oczywiście bez cukru, jem ciemny chleb i odkąd ćwiczę na orbim nie mam ochoty na słodycze. Jem tylko takie, które sama upiekę, ale znacznie mniej mnie ciągnie do słodkości niż kiedyś :).

Nie pleć, że na orbitreku się nie schudnie. Najważniejszy w odchudzaniu jest właśnie ruch. Wszystkie tu chudniemy, niektóre mniej,a inne więcej. Ja się świetnie czuję po orbitreku, boczki mniejsze, brzuszek też. Tak trzymajmy, dziewczynki:).

Też pytałam o cellulit, ale nikt nie chce się wypowiadać na ten temat:). Ja ćwiczę ponad miesiąc i może troszeczkę jest mniejszy, ale robię też masaże takim masażerem z oriflame. Już mi brakuje siły na walkę z tym świństwem:). Znacie jakieś sposoby, żeby się go pozbyć?

Witaj Agus903! Nie masz wiele do zrzucenia, tak jak i ja. Więc przy systematycznych ćwiczeniach uda Ci się z pewnością. Ja ważyłam 63 kg przy wzroście 165. Chcę zejść troszkę poniżej 60kg, ale bardziej mi zależy na pozbyciu się brzuszka i cellulitu. A to będzie bardzo trudne, bo i wiek już nie ten:).

Po miesiącu ćwiczeń 2 kg mniej:). Widać po ubraniach. Znajomi też zauważyli zmiany. Ale ten brzuszek nadal jest, chociaż chyba troszeczkę mniejszy. Dziewczyny, a jak u Was z cellulitem? Zmniejsza się Wam po orbitreku? Bo pewnie niektóre z Was mają, tak jak i ja:).

Mnie cierpną duże palce u stóp. Jest to bardzo nieprzyjemne i bolesne. Przez to muszę robić częściej chociaż króciutkie przerwy. Ruszam też palcami w bucie podczas ćwiczeń. Trochę pomaga.

Do luxu A gdzie Ci się tak spieszy? My mamy czas

Jest ok:)

Nie piszcie o wieku, bo przy Was wyjdę na staruszkę, a wcale tak się nie czuję:). Jestem bardzo aktywna fizycznie i przez to czuję się młodo. Bo przecież nie metryka o nas świadczy:). orbi-orbi przeważnie ćwiczenia aerobowe trwają 60 min, bo po 30-40 min zaczyna się spalanie tłuszczu, ale myślę, że każdy ruch jest dla nas korzystny. Jak poćwiczysz przez dłuższy czas to te 60 min nie będzie dla Ciebie problemem.

Etydyna nie wściekaj się proszę! Ja ćwiczę 60 min. dziennie i co kilka dni robię przerwę. Nie jakoś regularnie, tylko jak mi się nie chce ćwiczyć to wtedy. A co do sprzętu to nic Ci nie mogę doradzić, bo mam stary mechaniczny orbitrek. Ale potrafię się na nim zmachać i to chyba właśnie o to chodzi:)

Orbi-orbi jak będziesz ćwiczyć to pupa wypięknieje:), ale jeśłi chodzi o cellulit to czytałam na forum i zdania są podzielone. Ja też chcę się pozbyć cellulitu. Skoro cellulit to tłuszcz, a przy ćwiczeniach pozbywamy się tłuszczu, więc powinien zniknąć:). Ja dołożyłam jeszcze masaże na brzuch i uda. Po kilku dniach skóra na brzuchu jest wyrażnie gładsza i albo cellulit mniejszy albo tylko słabiej widoczny:)_

Dziewczyny, jestem zdecydowaną przeciwniczką jakiś sztucznych wspomagaczy. Najlepiej to ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć :). No i oczywiście dieta, ale też niezbyt drastyczna. Zawsze jak ograniczę słodycze to zaraz widać na wadze. Orbitrek jest super!!! Pomalutku widać efekty:). Spodnie są już mniej obcisłe, a ćwiczę dopiero 2 tygodnie.

Witaj Anna2001! Nie załamuj się! Miałam ten sam problem, ale dziewczyny mówią, że rezultaty mogą być widoczne dopiero po miesiącu. Chociaż u niektórych pewnie wcześniej. Ja ćwiczę drugi tydzień i mogę Cię zapewnić, że samopoczucie jest dużo lepsze i mam mniejszą ochotę na słodycze :). Damy radę!

@Malina i york dzięki za wsparcie. Najbardziej mi zależy na zrzuceniu brzuszka. Sukienka jest obcisła i uwydatnia kształty i autentycznie zależy mi, żeby się w niej zmieścić :). Zawsze byłam szczupła, wręcz chuda, ale po depresantach przybyło mi 16 kg. Wiecie jaka to była męka:). Wszędzie było mnie dużo :). Dziś mam przerwę w ćwiczeniach, ale jutro kontynuacja. Po ilu dniach robicie sobie, dziewczyny, przerwy?